Brutus

To po co wywalac kata, zeby wstawic w jego niejsce tlumik :?: :?: :?

Nie zrozum mnie zle, nie stawiaj tego za glowny cel zycia. Mieszkam tutaj kilkanascie lat i uwierz mi nie jest to miejsce w ktorym chcialbym spedzic reszte swojego zycia. Lukasz - doskonale Cie rozumiem, wiem jak to jest, ale nikt kto tego nie doswiadczyl tego nie zrozumie. :D

Mysle, ze jednak potrafia lepiej. Nie zapomnijmy ze to co wychodzi fabrycznie to jest "usrednione" czyli przystosowane dla kazdego klienta, porownajcie sobie np felgi. Wszystkie fabryczne modele sa takie sobie, ani w jedna, ani w druga, maja wszystkim sie podobac.

Dlaczego nie idą. Skoro za 10k można kupić e34? ja kupiłem w 2002 roku mazdę za 11k i wyszło dobrze i tanio. Myślę, że tym razem też może sie udać tymbardziej że podaż jest dużo większa Napisalem tak dlatego, bo w swoim pierwszym poscie stwierdziles ze chcesz kupic dobre auto. A dobre i zadbane E34 z Vanosem - bo takie zrozumialem ze chciales, czyli od 93 roku, kosztuje troche wiecej niz 10 tyz zl. O E39 nie wspomne. Za to jesli dobrze trafisz, satysfakcja gwarantowana :cool2: Jeszcze jedno, E34 z konca produkcji jest lepiej dopracowane technicznie niz E39 z pierwszych egzemplarzy, wiem cos o tym, bo ujezdzalem oba i w E39 byly ciagle problemy z elektronika, ale to moze tylko ten egzemplarz.

Mysle jednak, ze dla Nikiego, bylaby to watpliwa przyjemnosc. Ale wiem co chcesz tym powiedziec :cool2:

Tak ale E30, to w gruncie rzeczy jest male auto, do tego Lanos ma 1,6, a E30 1,8, no i jeszcze to jest jakby nie patrzec to E30 pochodzi ze stajni BMW, a nie Deawoo. Panowie, nie robmy pudru. Moze z palcem w d.... Lanosa nie pogromi, ale cos niebardzo chce mi sie wierzyc ze zdrowe E30 dostanie baty od jakiegos wozka na zakupy 1,2 jak ktos napisal pare postow predzej. Z Waszych wypowiedzi wynika, ze aby cokolwiek mozna bylo wyprzedzic, to BMW musi miec silnik conajmniej 2,0,a w piatce to juz prawie 200-tu konne 2,5 jest absolutnym minimum do sprawnego poruszania sie. :duh: Wiec na czym polego ta wyzszosc silnikow BMW nad innymi, chocby najtanszymi samochodami? Ja mam tylko 2,0 owszem rekieta to to moze nie jest, bo jest duzy i ciezki, ale napewno nikt nie moze powiedziec ze to zawalidroga :D kupilem go dlatego, bo trafil mi sie ladny egzemplarz i dzis nie zaluje i innym tez tak radze kupowac ze wzgledu na stan jak sie chce cieszyc dluga i bezproblemowa eksploatacja, chyba ze kogos interesuja tylko zawody w paleniu gumy, to rozumiem :cool2: Jeszcze jedno, jak juz wspomnialem - nigdy nie jezdzilem E30, wiec moze sie myle.

Moja opinia jest taka: jak cos robic, to pozadnie, jak ma byc kila, to lepiej wcale. Zgodzisz sie ze mna Marco? Ale kazdy robi ze swoim wozem co chce, tyle ze pytanie bylo zadane publicznie, wiec wyrazilem swoja opinie. :D

Chyba zartujecie z tym objezdzaniem 318 przez jakiegos kapcia 1,2? Nigdy 318 nie jesdzilem, 2,0 to moj najmniejszy silnik, ale cos mi sie wierzyc nie chce, to mial byc zart, taka przesada, tak? :?: :?: :|

Chcialem zapytac, jak Wam chodzi na stozku? Z tego co slyszalem, mozna dostac lepsza gore, za to kosztem dolu. Ale jednak czesciej uzywa sie dolu :?

Jak na moj gust, to jedyne akceptowalne to jest to: Inne mi sie nie podobaja, co zrobic :?

:cool2: Zgadzam sie :cool2: Chyba zesmy sie nie zrozumieli na poczatku :D

Rozumiemy, tylko co na to diagnosci na przegladzie powiedza?

Ad 1. Masz uszkodzony potencjometr sterujacy nawiewem. Ad 2. Tak, to moze byc pasek klinowy Ad 3. Przede wszystkim sprawdz swiece. Kiedy byly ostatnio wymieniane?

Powiem Ci tak: jak kupowalem swojego, to tez sie rozgladalem wlasnie za 2,5 ze wzgledu na wieksza moc, ale ze trzafila mi sie naprawde sliczna 2,0? Coz, wzialem i nie zaluje. Jak czesto jezdzisz ze wskazowka obrotomierza na czerwonym polu?

Dresiarstwo :duh: Jak chcesz auto dla dresa, to kup sobie Calibre, to dopiero dres, albo Golfa "Riger Tuning" koniecznie z niebieskimi zarowkami, koncowka wydechu i srednicy 20 cm, czarnymi szybami i duzym napisem SONY :duh: A tak na powaznie, to Ty chcialbys miec BMW, czy chcialbys miec tanio? Bo te dwa jakos nie ida w parze :D

My?? do niczego. Poprostu stwierdzamy fakt, ze bogaci mieszkancy europy zachodniej sa bardzo wygodny i wola oddac auto do komisu, badz dac w rozliczeniu niz sprzedawac na wlasna reke. Ale to oczywiscie nie jest regula. :D

Nie zgodze sie Frank. Mentalnosc ludzi na zachodzie jest taka, ze przyjezdzaja do salonu, zamawiaja auto pod siebie i jak juz jest zostawiaja stare i biora nowe, nawet jesli jest innej marki to nie jest przeszkoda, to samo w komisach o ktorych piszesz, facet przyjezdza, zostawia swoje, doplaca i odjezdza nowym. :D

Z tego co zrozumialem, to fundusz masz racej skromny. Moja opinia jest taka, ze lepiej kupic taniej starszy o rok, czy dwa samochod, ale za to zadbany i wyposazony, niz padake, za to mlodsza rocznikiem i modelem. Najwazniejszy jest stan techniczny. A co do silnika, zareczam Ci, ze dwulitrowka bez problemu poradzi sobie z Twiom japonczykiem, wiec do zawalidrog raczej nie nalezy. :D Nie rozumiem tez, dlaczego wszyscy co nie mieli stycznisci, tak demonizuja tylny naped :shock: Od kilku lat jezdze tylko samochodami z tylnym napedem, a jezdze duzo.

Sonda jest przed katalizatorem. Jesli chcesz, aby zyskala nieco na dzwieku, to zaloz sportowy koncowy tlumik :cool2: sama koncowka nic Ci nie da.

1. Tak, sonda musi sie nagrzac, by dawac prawidlowe oczyty. 2. Pierwsze slysze, by przeplywke nalezalo wymieniac razem z sonda, po co wymieniac, skoro jest dobra? 3. Istotnie, komputer sie uczy nowych ustawien, ale to nastepuje na przestrzeni kilku -kilkunastu km na rozgrzanym silniku, a nie trzy dni jezdzenia, dlatego mysle ze ten Twoj mechanik cos spapral, albo nie wie jak to zrobic. 4. Tak, mozna zalozyc zamiennik sondy innej firmy, niekoniecznie oryginal, nalezy tylko pamietac, zeby byl ten sam typ urzadzenia. Polecam jednak produkty markowe, o ile nie chcesz w krotkim czasie znow sondy wymieniac. Pozdrawiam. :D

U mnie pasuja :cool2: Dokladnie te same sruby. :D

:clap: Brawo! to lubie! Pozwolilem sobie podsunac Twoj post Koledze Bociangsm :D

http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?t=15095 :cool2:

Jesli nie dochodzi paliwo, to pewnie czujnik uderzeniowy masz rozlaczany. Sluzu on wlasnie jako zabezpieczenie przed rozlaniem sie paliwa po wypadku. Ale nie wiem gdzie on sie w Twoim modelu znajduje, moze inni koledzy Ci podpowiedza.

Maja, maja :wink: A tak na powaznie, to w sklepach tuningowych mozna kupic takie imitacje tych wlotow, a w zasadzie wylotow powietrza, takie jak nakladki na klapke wlewu paliwa, ale jak na moj gust to :duh: