pittt

taki prąd jak potrzebujesz to zapodawaj pod gniazdo zapalniczki swobodnie! masz tam bodaj bezpiecznik 30A i spoko da radę!!

Sorry, ale dziwie się że zapłaciłeś temu "mechanikowi" jakąś kasę. Tak sobie gdybam, że Twoja głowica była ok., to co gościu gada to tylko ściema.... pewnie masz poprzytykaną chłodnicę i/ lub słabe wisco, pompę wody i stąd były problemy.... taki ot., teraz to musztarda po obiedzie... Bierz auto od gościa a jego samego za j.ja i na gałąź; zawieź do pompiarza i niech dobrze ustawi rozrząd i pompę bo tylko to może być u Ciebie :!:

szkoda gadać... :mad2: Dlaczego się pytasz skoro wiesz :?: Jeśli parę osób łagodnie mówi Ci byś dał sobie siana i takie odpowiedzi nie pasują Ci - to chyba pozostaje tylko jazda do DE i kupno tego auta.... tylko po jakiego grzyba plujesz na kolegów z forum? Jeśli policzyłeś wszystko i myślisz że dasz radę, po co ten post? Potrzebujesz słów otuchy czy co?????? sorry za to, ale nie mogłem się powstrzymać

na wolnych obrotach prąd alternatora to jakieś 40 max 50% wartości maksymalnej prądu. Sprawdź jaki masz alternator i wszystko wiesz...

jaką moc/prąd pobiera ta ładowarka i jak długo?

właśnie to samo chciałem autorowi odpisać :cool2:

witam po przerwie, dzięki za podpowiedzi tropów, szczególnie kol. Manolito77 :D :D po powrocie z wakacji /500 km w jedną stronę/ do trzeszczenia doszły jeszcze wibracje przy hamowaniu, na razie lekkie - więc temat wymiany kpl. tarczy i klocków z przodu sam się rozwiązał - trzeba tak czy siak wymieniać.... Manolito77 - łożyska z przodu są ok. zero szumów czy luzów; zwłaszcza, że trzeszczy tak samo i po nagrzaniu z obu stron... varek84 - myślę, że twój trop jest ok. i będę to sprawdzał...

Te siedzenia nieraz po 200kkm lubią się przecierać. Jeśli jesteś w miarę pewny tego auta to sprawdź jeszcze ciśnienie sprężania i bierz -jeśli kuzyn cię na minę nie ładuje /sorry ale z rodziną tylko na zdjęciu :norty: / zrobisz parę rzeczy i jeszcze polatasz :mrgreen:

Dobry tds nie jest zły, tylko jak takiego znaleźć.... To dobry silnik, pod warunkiem że poprzedni właściciel jeździł nie oszczędzając na serwisie i ma nalatane w granicach rozsądku. Widziałem raz taki motor przy przebiegu 750kkm jeszcze z oryginalną turbiną... Podsumowując, dobry tds dziś - takie rzeczy to tylko w Erze :D ale pewnie takie istnieją... PS. Jeśli chcesz go kupić, szczególną uwagę zwróć na pompę (wycieki i falowanie pod obciążeniem np. przy ruchach kierą, odpalanie na ciepło i na zimno), standardowo dwumas i sprzęgło, czy silnik pracuje równo i bez stuków - gładko. Najlepiej sprawdzić kompresję.

powodów może być parę - ktoś grzebał i źle poskładał Vanos-a; uszczelki na Vanos-ie; cewka Vanos-a; to tyle mi przychodzi do głowy.... takie gdybanie, podejrzewam, że trzeba rozbierać...

ja też nie mam lapa z com-em i kupiłem jakąś przejściówkę usb - OBD za parę pln na alleshit i działa.... to tak btw.

podłączyłem dziś auto pod kompa /inpa/ i pojeździłem po okolicy.... na postoju vanos reaguje tylko na przegazówki, podczas jazdy na wałku dolotowym zmienia położenie z jakiś 112-115 stopni bez obciążenia do jakieś 85-87 stopni pod butem; na wylotowym od -105 do -90 stopni. Musisz porównać wartości zadane z odczytem z czujników. Ale jeśli u ciebie tak słabo reaguje to chyba jest lipa... edit: napisałem o M52tu, w M52 vanos działa zdaje się na zasadzie włącz/wyłącz i może się okazać że u ciebie działa jak należy; jeśli masz m52 to sprawdź czy załącza się pod obciążeniem....

w sumie to masz rację.... btw moim zdaniem i tak vanos do sprawdzenia :cool2:

to pojechałeś... sprężarka to 2 max 4 kW mocy z silnika, co przy 150 Km jest jakieś 2-4 procent czyli niewiele, ale pewnie troszkę to czuć...

podłącz pod kompa i sprawdź działanie vanosa, może przez niego masz muła w dolnym zakresie rpm ??

Powinien się zmieniać od wartości - do + łącznie chyba jakieś 15 stopni w zależności od obrotów i to płynnie bez wahań. Nie pamiętam jakie dokładnie wartości, ale na pewno na postoju da się to sprawdzić. Jak poczekasz do poniedziałku i nie znajdziesz nic na forum /na pewno to było/ to podłącze kompa i sprawdzę

tym bardziej dziwne i skłaniam się raczej ku opcji trzeszczących zacisków. Tylko co tam może trzeszczeć? prowadnice wyczyściłem i posmarowałem smarem wysokotemperaturowym do hamulców, płyn wymieniony.... Any ideas?? jeśli nie - będzie śledztwo, bo jazda z takim czymś to wiocha na maxa....

Jak już kolega napisał - wymieniaj wszystkie węże, zaślepki w dolocie oraz te do i z odmy! Koszt parę złotych a satysfakcja 100% Rób to za jednym zamachem, szkoda sobie dwa razy ręce brudzić :mrgreen:

dokręć tak, by nie było luzu na dźwigni w spoczynku i sprawdź jak działa ręczny. linki mają być napięte. jeśli nie starczy ci regulacji - musisz podkręcić samoregulatory.

To ty wciskasz ludziom kit i textara lub zimmermana jako panaceum na wszystko, bo tak gdzieś słyszałeś. Pożyjesz troszkę dłużej i może załapiesz o co w tym wszystkim chodzi albo i nie.... A tak btw - jeśli nie chcesz pomóc, kiedy ktoś pyta - przynajmniej nie przeszkadzaj i nie rozpraszaj... tym razem koniec i kropka.

no właśnie tak to wygląda i zastanawiam się, czy wymiana zestawu tarcze i klocki rozwiąże temat czy nie, 500zł piechotą nie chodzi :mrgreen: GRUBER - twoje tarcze tylko wyglądają ok, czy je wymieniałeś? Jeśli nikt nie zasugeruje rozwiązania pozostaje śledztwo - ściągnięcie koła i nasłuch :D

mcmt - nie będę z tobą dyskutował chłopie, boś niepoważny i wszystkie rozumy pozjadał :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: tak się składa że przez parę lat sprzedawałem te graty, czasami montowałem sam i wiem co mówię. A co do ceny - sprawdź np w intercarsie, allegro. Napuszyłeś się jak paw ian pewno masz za sobą wiele aut i doświadczenia warsztatowo - handlowego. Szkoda gadać, jeśli nie chcesz - nie czytaj - proste :cool2:

ATE to niskobudzetowe, najwieksze g. Zadne ASO BMW nie montuje tego. Kolejna wypowiedz-bzdura. http://tomaszewicz.com.pl/forum/facepalm2.gif właśnie takie wypowiedzi to ignorancja.... ATE produkuje tarcze/zaciski/klocki wielu producentom samochodów na świecie i na pewno nie robi g. może nie dla BMW, ale to jeszcze nie świadczy, że są złe. popatrz na ceny - tarcze z klockami textara są tańsze od zestawu ate :D wymiana tarcz bez późniejszych komplikacji /bicie/ z pozoru tylko jest łatwe...

właśnie o to chodzi, że to trzeszczenie dobiega ewidentnie z okolicy kół, występuje po nagrzaniu hamulców /parę hamowań/ i naciskaniu pedału...

witam, jak w temacie - moją Bunię trapi taki właśnie problem. Po nagrzaniu /parę hamowań/ hamulce zaczynają trzeszczeć przy wciskaniu pedału hamulca. Słychać to podczas jazdy i na postoju, takie właśnie trzeszczenie; im mocniej wciskam pedał tym mocniej trzeszczy/zgrzyta :mad2: Macie jakieś pomysły?? ściągałem tarcze, czyściłem i smarowałem zaciski/klocki/prowadnice zacisków specjalnym smarem i dalej to samo.... klocki to textar a tarcze ori; żadnego bicia itp. jedynie do czego sie można przyczepić to niewielki rant wokół tarczy, ale same tarcze na grubość są jeszcze ok. Nie wiem, czy wymieniać kpl tarcze i klocki /czy to rozwiąże problem/ ponieważ jeszcze dają radę.... ktoś miał takie przeboje :?: