--maly--

Dokładnie Ci nie powiem wszystko wyjdzie w praniu ale e39 to nie statek kosmiczny tam już wszystko jest do zrobienia bez problemu to auto jest już tyle lat na rynku,że nie ma tajemnic przed dobrym mechanikiem o specjalizacji bmw. Układ hamulcowy przełożył bym w całości a co do wiązki i modułu komfortu o ile nie ruszasz wnętrza może zostać a jak masz manualne fotele a zmienisz na te z M5 z elektryką to już trzeba kombinować chociaż z kodowaniem i instalacją kwestia co masz teraz a co chcesz dokładać.

Dużo łatwiej było by zrobić M5 z seryjnej e39 z V8 bo tam zawieszenie przód i sanki są takie same a 530i trzeba wybebeszyć do gołego podwozia. Jedyna poważniejsza przeszkoda to wnęka na koło zapasowe. M5 jej nie ma na poczet dwóch tłumików można to przespawać inaczej tłumiki nie będą jak w oryginale.

Jeżeli jest to pęknięcie spowodowane wypracowaniem materiału np od jazdy na run flatach to co chwilę bedziesz spawał od nowa co tydzień dwa będzie pękać w kolejnym miejscu. Ogólnie spawając przegrzewasz materiał i zazwyczaj spawana felga pęknie zaraz obok spawu. Nie pchaj się w to S95 to na tyle tani wzór,że szkoda nerwów na spawańce.

Mi w każdym aucie przyspieszenie sprawia największą frajdę nie jada jak wariat i zasówanie na siłę tylko samo przyspieszenie. To nie znaczy,że trzeba pałować non stop ale po każdym wyprzedzaniu w trasie pojawia się uśmiech na twarzy i mega przyjemność. Ze słabym silnikiem to taka męczarnia i szarpanie na siłę na chyba,że ktoś jeździ w mieście zawsze 50 a w trasie 80 tempomat i prawy pas ale w to nie uwierzę. Miałem e92 320d (200km/400nm) osiągi były na prawdę przyzwoite i wystarczające ale brakowało tej frajdy to był poprostu zwykły samochód do jazdy z punktu a do b żeby jeździć takim czymś na co dzień musiał bym mieć w garażu coś mocnego do przejażdżek dla przyjemności.

Nie ma prawa nic latać przy 50kkm to zazwyczaj roczny przebieg takich aut w dieslu.

Jeszcze jak możesz napisz coś o spalaniu niby to mało istotne ale ciekawe o ile mniej spala od poprzedniczki.

Tylko jeden film działa. Fajne plany super,że są u nas ludzie modyfikujący tak młode auta na wysokim poziomie.

Ja Ci wytłumacze na przykładzie e46 m3. Wizualnie wiadomo zderzaki,szersze, nadkola, garb na masce, maska z aluminium a nie blachy generalnie auto jest niby podobne ale od zwyklej coupe pasują tylko lampy przod tył i drzwi choć one też mają inną listwę. Wszystko pozostale jest przeprojektowane. Technicznie to samo w przypadku zawieszenia e46 m3 inne jest wszystko. Jeżeli chodzi o przód nic nie pasuje od zwykłej wersji inne są wahacze przód, maglownica, drążki, końcówki, amory,spręzyny, poduszki amora nawet. W przypadku tylnego zawieszenia wspólne ze zwykłą wersją są górne poduszki amortyzatora i 4 tulejki pływające, reszta elementów jak, tuleje, sanki, wahacze, amory, sprężyny wszystko jest inne. Aha stabilizatory też grubsze i inne łączniki. Generalnie wszystko w zawieszeniu jest sztywniejsze, grubsze, masywniejsze, twardsze itd. Auto ma całkowicie inną geometrię i ustawienia. No i wiadomo blokada mechanizmu różnicowego. To co opisalem wyzej tyczy sie zarówno e46 jak i e92. Silnik, wydech itd to wiadomo,że inna bajka. Podstawą wszystkich emek była zawsze oddzielna przepustnica na każdy cylinder co powodowało niesamowicie szybką i gwałtowną reakcję na gaz, zakres obrotów w granicach 8000-9000\min. generalnie motory ///M bliżej są motorsportu niż cywilnych jednostek to wyczynowe motory w drogowych autach. Generalnie kazdy traktuje m3 jako szybsze 330ci czy 335i jednak to dwa całkowicie inne auta poza wizualnym podobieństwem nic ich nie łączy. Zwykłe wersje są ciche przyjemne i komfortowe i nawet w najmocniejszych wersjach spokojne, m3 jest hardcorowe twarde, głośne, krzykliwe i agresywne wszystko działa ciężko, sztywno czasem nawet opornie. Dwa światy. Dlatego takie auta jak m135 czy m235 to nie są prawdziwe ///M tak samo jak M550d te auta poza mocnymi silnikami z seryjnych wersji i naklejkami nie mają nic z prawdziwych emek. ///M nie każdemu przypadnie do gustu nie jest to miłe i przyjemne auto tylko surowa maszyna do zasówania.

Bez ksenonów to chyba ringów też nie ma tylko te śmieszne żaróweczki jako drl.

Dokręć rozpórki kieluchów mocno.

Ja bym olał temat już dawno kombinowane auto za taką kase a salon który go sprzedaje ładuje Cię w balona od początku. Najpierw był igła bezwypadkowy, potem jak się czegoś doszukałeś mydlenie oczu historią z aso w której nic nie ma a teraz nagle jest historia ubezpieczeniowa ze zdjęciami ale przecież szkody nie było tylko ktoś chciał zarobić. Bzdura jak ktoś robi ustawki na AC to akurat chodzi i chwali się tym wszystkim do okoła i taki salon sprzedający auto wie o wszystkim :mad2: Dla mnie to wygląda jak by wcisneli wam już nie jedną mukę i teraz zdziwienie,że ktoś coś sprawdza. Szkoda tu pisać bo widać,że nagrzałeś się na to auto i za wszelką cene chcesz,żeby ktoś Cię przekonał, że jest dobre nie nie jest dobre.

Wysłałem Ci link do katalogu bmw i tam masz napisane,że w 550ix były różne szerokości felg. Jedyny problem,że fabrycznie miały pół cala różnicy szerokości 8,5 przód 9tył więc na twoich 9,5cala opona o tym samym rozmiarze inaczej się ułoży bardziej naciągnie i będzie ciut niższa to może być problem choć nie wiem jak czuły jest xdrive w f10 na różnicę w średnicy kół Bo tu będzie minimalna.

Ja też miałem dwa auta kupione z elementami malowanymi u Fusa to była tragedia wszystko poprawialem ale chociaz elementy byly nowe bez szpachlowania i mialem podglad do historii co dlaczego robili i jakie części wymieniali apolakierować i tak trzeba bylo po nich drugi raz.

Szkoda ze to czechy bo wypada sprawdzic u ubezpieczyciela ale u czechów nie wiem jak to zrobić. Generalnie jak dla mnie za duża niewiadoma zeby kupić takie auto. Szkoda byla bo sami mówili,że blotnik malowany więc chodzi o tylny błotnik raczej, przednie sa plastikowe wiec tam nie sprawdzi, maske można kupić nową i na czujniku będzie ok a całego przodu mogło nie być. Nie było to robione w ASO tym gorzej ,nawet błotnik, o którym informowali musial byc malowany poza ASO a tu pojawia się pytanie o jakość naprawy. Na sprawdzenie w ASO bym nie liczył jak na wyrocznie bo byłem kilka razy sprzedając auto i to co prezentują podczas oględzin to śmiech dużo lepiej sprawdzi się porządny warsztat o specjalizacji bmw.

Auto bardzo ładne silniczek trochę mały no i duży minus przy tej konfiguracji za brak xenonów. Czerwona skóra i białe auto to jak dla mnie super połączenie.

Rozmiary są zamiennikami więc jest ok musisz szukać gdzieś indziej przyczyny błędów xdrive najlepiej podłączyć pod komputer i zerknąć.

Jeżeli miałeś do czynienia z autami japońskimi to podobnie jest w f30 takie poczucie metalowej puszki słychać dużo odgłosów z drogi itd dokładnie jak w japończykach tylko trochę ciszej to samo z szymem itd. W e46 masz głuche dźwięki wszystko jest ztłumione słychać ale te dzwięki są głuche nie drażniące.

Może zle dobrałeś opony podaj rozmiary jakie założyłeś.

Faktycznie to co pisalem w f10 nie obowiazuje http://bmwfans.info/parts-catalog/F10/Europe/550iX-N63/browse/wheels/bmw_la_wheel_star_spoke_311/ Tu przyklad felg dedykowanych do f10 550ix z mieszanymi szerokościami.

Zawór do mierzenia ciśnienia jest pod osłoną silnika na listwie wtryskowej wygląda jak wentyl w kołach.

Skoro producent zaleca jednakowe koła nie ma co kombinować bo narobisz sobie problemów. Przy różnych szerokościach kół a co za tym idzie opon dobranie identycznych średnic kół będzie praktycznie nie możliwe zawsze będzie jakaś minimalna różnica. X drive potrafi zareagować nawet na rożnicę w zużyciu opon więc z rozmiarami nie ma co kombinować.

Dokładnie jak napisał kolega wyżej jak nie pomoże to zawsze można wyważyć wał od nowa na samochodzie.

Na listwie wtryskowej masz zaworek tam możesz zmierzyć ciśnienie paliwa powinno być 3,5bara. Regulator jest w filtrze i od jego wymiany trzeba zacząć. Filtr jest drogi więc czesto ludzie wsadzają tanie zamienniki i takie właśnie są problemy. Sprawdza się tylko knecht zgodny z oryginałem ewentualnie mann inne typu filtron, alco itd powodują takie właśnie problemy w m54. Zacznij od wymiany filtra na nowy porządny zmierz ciśnienie jak będzie za niskie wtedy trzeba zająć się pompą. Przez te dwa elementy m54 często nie trzyma mocy.

Aso za Ciebie nie zdecyduje jak była robiona w aso to powiedzą co było zmienione a zazwyczaj są i zdjęcia w aso lub u ubezpieczyciela aczkolwiek jeżeli rzeczywiście były tak duże dwie szkody to ja bym takiego auta nie chcial.

Może w pomiarach f30 wypada dobrze ale co z tego. Jadąc tym autem słychać szum z różnych miejsc tak jak by coś było niedomknięte lub nieszczelne dla mnie porażka. Klekot N47 nie jest przyjemny ale w f10 wyciszenie akurat silnika jest na tyle dobre,ze ten silnik bardzo nie przeszkadza a w f30 drażni strasznie. Co model to gorzej i gdzie to Freude am fahren.