--maly--

No wlasnie jeździles wczesniej gównem to bmw wydaje Ci sie mega ale jak ktoś zna marke od lat to widzi jaką tandeta teraz odstawiają w mniejszych modelach a jak bylo kiedyś.

Dokladnie kompletna bzdura. Mozna zrobic 40% wartosci co da akcyze na poziomie ok 4-4,5tys i to jest minimum dla tego auta do tego reszta ok.1,5tys czyli oplaty ok 6tys. Naprawa powinna zamknac sie w 10tys niby na oko jest 5-6 ale tak nigdy nie wychodzi czyli nawet w tej chwili auto wychodzi ok 56tys tylko sporo pracy i kombinacji dochodzi ale realna wartosc w PL to ok.60tys.

Możecie się nabijać i udawać,że niewidzicie jak bmw nabija w butelkę właścicieli 3er sprzedając im pojazd bardzo średniej jakości z wieloma wadami wykończenia w cenie mega premium ze względu na znaczek. Jedynie silniki, skrzynia i układ napędowy sprawia,że f30 jest coś warte bo wykończenie to już vw ma lepsze w tej klasie a audi bije beemke na głowe i nie jest to wymysł bo nawet sam producent chwali się,że w lci jest lepiej jak by był to powód do dumy.

Z 428i nie miałem do czynienia ale w m3 e46 110 stopni bylo przy bardzo ostrej jezdzie normalnie jadac 70-80 stopni i to samo mam w 650i tu do 110 chyba nigdy nie doszedlem ale 428 to r4 i turbo wiec moze tak ma byc.

Seria 1 jest słabym przykładem rwd to auto jest zbyt małe i krótkie złe rozstawy osi sprawiaja,że jest nerwowe, nieprzewidywalne i potrafi zaskoczyć w 1M już tak nie było. Jednak wszystkie M mają RWD i mimo wszystko są kwintesencją prowadzenia biją na torach zwłaszcza krótkich całą konkurencję nawet auta sporo szybsze na prostej w tym wszystkie awd i quattro. Sposób w jaki rwd w wykonaniu bmw układa się w zakrętach sprawia niesamowitą frajdę i radość z jazdy x drive, awd, quattro wyjeżdza zawsze i jak już przesadzimy robi się nieprzewidywalne i trudne w opanowaniu na pewno nie chciał bym takiego auta do szybkiego latania po zakrętach. Dla żony i dzieci do spokojnej jazdy zdecydowanie xdrive zwlaszcza na zime i jesienne ulewy ale do frajdy z dynamicznej jazdy zwlaszcza po zakrętach tylko rwd osoba mająca nawyki nawet w bardzo mocnym rwd nie jest w stanie zrobic sobie krzywdy na włączonym dsc nawet mocno przesadzając dsc pomaga i auto jedzie tak gdzie trzeba.

Chyba dla dupy nie kierowcy bo nie wiem już naprawdę jak można wychwalać x drive który zawsze wyjeżdza lekko przodem przy ostrej jeździe.

Szumiące szyby to porażka w bmw od kilku modeli serii 3 coupe obecnie 4 nie usunęli problemu a w serii 6 potrafią zrobic,że jest cicho to trochę porażka w aucie za nie małe pieniądze.

Prawda jest taka,że 80% klientów kupujących obecnie BMW nigdy wcześniej nie jeździlo BMW boi się RWD bo całe,życie kupowali audi i passaty i dla nich musi byc xdrive inaczej poszli by do innego salonu a teraz nie pasja a wyniki sprzedaży są najważniejsze. Strategia dziala bo bmw bije rekordy sprzedaży. Następne 5-10% to ludzie mieszkający np na południu polski gdzie zimy są ostre i tam musi być xdrive bo inaczej kilka miesięcy w roku BMW było by bezużyteczne i musieli by mieć drugie auto. I zostaje nam te 10-15% klientów kochających RWD ale oni nienabiją sprzedaży więc nie oni są obecnie głównym celem. Widać to po premium selection auta z RWD to 5-10% nad czym mocno ubolewam bo wiem,że ciężko będzie mi kupić kilkuletnie bmw z rwd i z roku na rok będzie gorzej. Co do samego RWD jeździłem wieloma modelami miałem ok 30 bmw głównie serii 3 i kilka 5. W modelach e30,e36,e34 rwd bylo niebezpieczne w deszczu itd trzeba bylo uważać i posiadać jako takie umiejętności. Ale od czasów wprowadzenia DSC w e46, e39 rwd nie było,żadnym problemem. System jest rewelacyjny i z modelu na model udoskonalany na setki tysięcy km nie zdażyło mi się,żeby auto wpadło w niekontrolowany poślizg nawet na mokrej nawierzchni jadę jak chce a dsc robi swoje wyłączając je na pierwszy stopień mogę pozwolić sobie na jeszcze więcej nie blokuje i pozwala na szybszą jazdę wymaga tylko lekkiego kontrowania. Zimą jest gorzej jak jest śnieg i mróz trzeba jechać wolniej i wyprzedzanie przez muldę śniegu jest trudniejsze tu rozumiem obawy ludzi nie mających stycznosci z rwd ale z drugiej strony czy rwd czy xdrive hamuje tak samo i przy rwd poprostu jedziemy spokojnie nie przesadzamy bo czujemy jaka jest droga a w xdrive mamy złudne poczucie bezpieczeństwa do czasu aż trzeba zahamować czy zmieścić się w zakręt gdzie xdrive lubi wyjechać przodem a potem jest nieprzewidywalny. Rwd przodem jedzie jak po sznurku tyl ewentuwlnie trzeba kontrowac ale zawsze wiem gdzie auto pojedzie. Rozumiem kupujących xdrive ale dla mnie to nie jest prawdziwe bmw, nie prowadzi się jak bmw i nie potrafię go kontrolować podczas dynamicznej jazdy jest nieprzewidywalny taki napęd akceptuj tylko w bmw serii X. Jedyny plus xdrive to mocno zimowe warunki i fakt,że się nie zakopiemy,że żona może w tych warunkach zawieźć dzieci do szkoły i nie stanie na parkingu ale ja tego nie potrzebuje.

X drive zamula i to bardzo w przyspieszeniu\wyścigu w zakresie 100-200km\h różnica jest duża auto z xdrive przegra sromotnie. F30 w moim odczuciu ogólnie słabo się prowadzą więc xdrive wiele tu nie zmienia. Zgadzam się natomiast w 100% co do opinii o poślizgu. Jak ktoś jeździ rwd kontrowanie jest banalne i przewidywalne a przy genialnej kontroli trakcji w BMW jak nie chcemy to ciężko w ogole wpaść w poślizg natomiast przy xdrive, quattro itd jak auto już wpadnie w poślizg jest kompletnie nieprzewidywalne robi co chce i nie wiadomo gdzie pojedzie kompletna loteria dla mnie to skreśla awd kompletnie.

Piękne auto zestawienie niesamowite gratuluje.

Mi też wywala,że prywatny.

Bardzo uważaj na tego sprzedawce picuje auta po dzwonach na sztukę tak,że wyglądają na draśnięte a w rzeczywistości jest masakra już 3 takie przypadki widziałem u niego http://www.mforum.com.pl/viewtopic.php?f=32&t=7760&start=45

Nie widziałem tematu fqjnie,że znowu wróciłeś do BMW i to z sukcesami graty :cool2: Auto nie dość,że szybkie.to wygląda bardzo fajnie podoba mi się. Troche nie pasuje silnik z hondy ale to jedyne wyjście w tej klasie bmw nic ciekawego nie ma.

Diesel zawsze troche mniej spali zwlaszcza przy dynamicznej jezdzie to wynika z jego konstrukcji ale przy normamnej jeździe różnica między 320d a 320i to ok 2L\100km pytanie czy warto jeszcze dopłacać do diesla gdzie nowe auto jest sporo droższe, komfort podróżowania niższy, za granicą podatki wyższe. Koszty utrzymania i awaryjność zawsze były na niekorzyść diesla ale teraz znowu to bez znaczenia w turbo benzynach też padają wtryski, turbiny, pompy, zaworki,rozrządy itd Ja jestem zwolennikiem benzyn ale rozumiem kalkulacje na korzyść diesla i jego wybór przy większych przebiegach.

Fajnie,że opisałeś całą sytuację ku przestrodze kurde dziwna sytuacja przeciez komputer fabrycznie nie ruszany też może paść i co przy 150km\h zaciągnie hamulce i wrzuci P?

Do wymiany w zawiasie możesz miec wszystko, amor,sprężyna, wahacze półoś dyfer, stabilizator.itd a może być mniej ale przy tej pozycji koła trzeba liczyć wszystko. Felga, zwrotnica z łożyskiem itd. Poduszki dwie boczne to widać natomiast nie widać co z przodem. No i błotnik tył albo klepanie i trochę szpachli albo wymiana poszycia.

Co tu porównywać japońskie auta to inna kategoria wszystkie są takie jak piszecie wyżej tandeta, słabe wyciszenie, szum z samych kół powoduje,że przy 140 ciężko rozmawiać, plastiki słabe, wykończenia fatalne, żeby jechało trzeba kręcić i piłować, części drogie.i wybór mały, blacha papierowa, brak jakiejkolwiek konserwacji i po 10 latach auto nadaje się na złom a mimo wszystko wiele osób je wybiera z różnych powodów.

Najczęściej termostat się nie domyka więc w upał będzie ok. Zobacz w okresie zimowym.

Ja bym celował w f10 różnica w cenie z tym samym wyposażeniem nie jest duża a różnica w jakości wykończenia bardzo duża f10 można nazwać premium. F30 dla mnie jest szczytem oszczędności na wykończeniu miałem wszystkie modele serii 3 po kilka egzemplarzy od e30 w górę i już w e9X widać było oszczędności ale w F30 to masakra i nigdy nie kupię tego auta mimo,że od zawsze jeździłem tylko trójkami.

Taki dzwięk występuje w każdym m54na filmie.ciężko ocenić. M54 ma.tak.dużo newralgicznych elementów,że na odległość nikt Ci nic nie zdiagnozuje poczytaj tematy i sprawdzaj po kolei lub podjedz do kogos ogarnietego w temacie.

Stawiam,że kilometry to się zgadzają ale pewnie te lakierowanie prawej strony pokazuje ciekawe wartości na mierniku i stąd ciężko sprzedać.

Auto bardzo ładne siknik trochę minusik wg mnie 328i to minimum albo 320i po mocnym programie. Z tym pustym bakiem to faktycznie porażka ja sprzedając używane auto zawszę tankuję do pełna bo nie wypada przy takich kwotach.

Niestety ale f30 z premium ma tylko cenę taka maszynka do zarabiania kasy przez BMW problemów jakościowych jest dużo. Przejedź się f10 może warto rozważyć takie auto tam nawet 2.0d mniej drażni bo wyciszenie jest lepsze i ogólne wykonanie dużo lepsze.

Skąd ten cytat? Bzdury to są tylko trzeba kupić porządne opony z twardymi bokami a nie chińskie badziewie. W każdym bmw zmieniam run flaty na zwykle opony i nie ma żadnego problemu tylko trzeba wybrać odpowiednie opony.

Ja bym w życiu nie okleił auta tymbardziej nowego. To wcale nie jest takie bezinwazyjne. Po pierwsze, żeby to zrobić trzeba rozebrać wiele elementów auta zdjąć boczki, klamki, znaczki, listwy, plastiki, zderzaki itp itd. Nie ma gwarancji,że to wszystko będzie potem idealnie zamontowane i nic się nie uszkodzi itd. Po drugie folia się zużywa i po dwóch do trzech lat wymagać będzie wymiany lub ściągnięcia. Widziałem kilka auta po zdjęciu folii i wymagały po tym korekty lakieru, który ucierpiał w wyniku montażu i demntażu folii a zdażało się też,że jakiś element wymagał lakierowania. Jak dla mnie szkoda samochodu a w individualu nie mogłeś zamówić innej bieli???