MaRio-sKaTe

Kolego fincz, czy jak Ci tam... Obojętnie czy masz M50 czy M52, oba nadają się do gazowania. Chciałem Ci uzmysłowić, że prawie każdy silnik można zagazować, ale najważniejszym elementem samej instalacji jest MONTAŻYSTA I SPOSÓB MONTAŻU (pisze dużymi literami, żebyś załapał). Najbardziej rozbawiło mnie pytanie: "który z silników najlepiej znosi zagazowanie? 1.6, 1.8, 2.0 czy może 2.5?". Odpowiem jeszcze raz, żebyś załapał: najważniejszy jest dobór dobrej instalacji i MONTAŻYSTA! Bez różnicy, który silnik wybierzesz. Jeżeli lubisz się przemieszczać emerycko, to kup 1.6, a jeżeli lubisz jeździć, to kup 2.5, proste nie? No tak, jest ładniejsze, bo taką Ty masz :) Jeden woli córkę, drugi teściową, a ja wole 4 furtki, mogę? Jaki silnik najbardziej znosi gaz? Odpowiem Ci, po raz trzeci, że to bez różnicy który. Wszystko zależy od odpowiedniego doboru instalacji (STAG, BRC, Prins) i tego kto to montował. Z doświadczenia wiem, że lepiej kupić benzyniaka i samemu zagazować, bo przynajmniej wiemy co mamy pod maską. Kupno samochodu zagazowanego, wiąże się z tym, że po 1. auto będzie pewnie miało sporo nalatane na LPG i po 2. ludzie w tym kraju oszczędzają jak się da, więc nie zdziwiłbym się gdyby ktoś założył II gen. i na tym jeździł. Szukaj auta z sekwencją, a powinno być ok. P.S Edytuj posty :wink:

MINUSY: - ciężko o zadbany model w PL - częsta zmiana opon - droższy serwis - paliwożernośc... PLUSY: - ...ale jak to zapier***a :twisted: Dobrze, że szukasz po FL, bo te przed podobno lubią strasznie olej :D

Nie zgadzam się z Tobą kolego, że Twoje M52 jest złym silnikiem do zagazowania. Nie zgadzam się również z tym, że gaz jest do zapalniczek. Kiedyś myślałem tak jak Ty, dopóki nie dowiedziałem się wszystkiego na ten temat. Wiadomo, jeżeli planujesz instalację II gen do tego silnika, to wiadomo, że mogą być problemy. Jeżeli natomiast myślisz o sekwencji za 3500zł, to nie masz się czego obawiać od gazu w tym silniku. Nie uważam także, że coupe jest lepsze od sedana, kwestia gustu. Jeżeli chcesz auto do "ciorania", to kup sobie Forda Fieste, nie BMW, bo dla mnie BMW użytkowane w taki sposób jaki napisałeś, to wieś i drutowanie...

Mylisz się kolego. Amortyzatory mają jak najbardziej wpływ na wysokość auta. Opowiem może na własnym przykładzie w E39. Kupiłem komplet 4 sprężyn KAW 50/20. Założyłem do fabrycznych Bilsteinów B4 i auto ani centymetra nie zeszło. Co gorsza, mechanik nie chciał mnie wypuścić z garażu, bo powiedział, że na wyboju sprężyna może wylecieć z zamka. Jedynym wyjściem było kupno krótszych amortyzatorów (Sachs Advantage). Po wymianie kompletu samochód wreszcie usiadł. Wniosek z tego taki, że dobór amortyzatora ma jak najbardziej znaczenie jeżeli chodzi o wysokość samochodu.

Moim zdaniem się opłaca. Wiem, to po sobie, że jak tanio jeździsz, to więcej jeździsz :) Od założenia gazu przez miesiąc zrobiłem prawie 2k km, a nigdy wcześniej tak nie było. Co do samego przełączania, to instalacja sekwencyjna przełącza się automatyczne jak silnik złapie temperaturę. U mnie jest, to 28st. C. W taki dni jak dziś wystarczy ok 2min. jak silnik chodzi na wolnych obrotach. Jak jadę, to ten czas się skraca do nawet 1min. Później jak już silnik jest ciepły, to ten czas wynosi ok. 3s. Polecam instalacje STAG300, jednak nie sama instalacja jest najważniejsza, lecz jej montaż, więc na to zwróć szczególną uwagę.

Ja powiem może na swoim przykładzie. Kupiłem auto i kierownica działała super. Po jakimś czasie przy skręcaniu usłyszałem taki lekki stuk (ledwo słyszalny). Aby zniwelować takie luzy, często nieuczciwi sprzedawcy dokręcają za bardzo maglownice, lecz jest to tylko półśrodek, na jakiś czas. U mnie jest podobnie jak piszesz, kierownica nie zawsze wraca. Co do stukania, to u mnie pojawiło się ono jakiś czas temu i jest coraz głośniejsze. Nie chce cię straszyć, albo zniechęcać, ale to wada E39 (nie V'ek). Koszt naprawy oscyluje w okolicach 1000-1200zł. Sama regeneracja (bo to chyba najlepsze rozwiązanie), to ok 600zł, reszta, to demontaż/montaż, nowy płyn wspomagania, drążki, osłony). Na razie nic z tym nie zrobisz, jak uznasz, że Cię to strasznie irytuje, to naprawisz.

Magiel do wymiany :) Standard w E39

Wszystko zależy od konkretnego modelu. Bez obrazy jak ktoś kupuje E36 za 5k zł, albo E39 za 12k zł, to później płacze, że pół auta do wymiany. Jak wydasz "odpowiednią" sumę na samochód i przed zakupem go konkretnie zlustrujesz, to na pewno nie będzie później płaczu. Jedna zasada, przeglądając allegro omijaj szerokim łukiem "okazje", prawda jest taka, że nikt Ci dobrego auta nie sprzeda za śmieszne pieniądze.

Moim zdaniem nie dostałbyś mandatu. Po 1. masz polise OC, ale w danym momencie nie miałeś jej po prostu przy sobie, i po 2. teraz już nie ma chyba obowiązku wożenia polisy ze sobą.

Już mam instalacje: Sterownik STAG 300-6, reduktor Scorpion ST revII, wtryski magic jet pojedyncze. Wszystko pochowane jak się dało (butla w kole, wlew pod klapką, przełącznik w popielniczce i wszystko schowane pod kolektor ssący) - razem 3500zł, zakład GZW w Zbrosławicach ( http://www.gzw.pl ), polecam. Na razie bezproblemowa jazda. Na swój termin czekałem ok. miesiąca, ale warto było.

Pierwszy raz słyszę aby wlew był w środku. Ja u siebie mam pod klapką wlewu paliwa. Przy tankowaniu należy wkręcić redukcję.

Wypoleruj ranty i nie maluj, będzie lepszy efekt polerki.

Krokowca najlepiej zamoczyć w benzynie ekstrakcyjnej na noc i co jakiś czas przeczyścić patyczkami do uszu. Co do czyszczenia przepływomierza, to musisz uważać, żeby nic nie uszkodzić. Ja jak czyściłem swoją, to kupiłem specjalny środek do czyszczenia przepustnic/gaźników (szybko odparowuje i dobrze czyści). Po tych operacjach zrób tzw. "reset DME" (wpisz w szukajce a znajdziesz opis). A może sondy? Miałem kiedyś walnięte podgrzewanie jednej i też bujało obrotami.

Mam podobnie w E39 i u mnie to magiel. Używany=loteria, nowy=kosmiczna cena, regeneracja=poszukaj na allegro, do E39 ok. 500-600zł + robocizna.

Autosol - to taka pasta, po której może być tylko lepiej, więc nie ma tu mowy o porysowaniu aluminium. Co do magicznych środków, to odradzam. Gołe aluminium nie lubi chemii, co innego jak masz malowane/chromowane.

Tak jak pisał kolega wyżej, wewnętrzny element nerek (czarny) jest idenatyczny w obu przypadkach. Różnią się tylko zewnętrzną stroną (chromowaną), ta po FL ma szerszą ramkę. Swoja drogą zastanów się jeszcze, bo moim zdaniem po FL nerka odmładza troche auto i jest po prostu ładniejsza. Chcesz koniecznie czarną? Co za problem, pomaluj tą po FL :)

Nie trzeba ściągać kolektora. Są dwa sposoby, napisze Ci może ten prostszy (doszedłem do niego jak rozkręcałem drugi raz). Wyciągasz tą rure przy podszybiu (takie kolanko) które wychodzi z puszki z filtrem kabinowym. Teraz już masz lepszy widok/dostęp. Za przepsytnicą, a pod kolektorem masz takie 3 śrudki przymocowane do kawałka blachy - na tym się trzyma krokowy. Odkęcasz je, odpinasz kostkę od krokowca. Następnie postaraj się chwycić krokowy i mocnym ruchem pociągnij w dół. Powinieneś mieć go już w rękach, lecz to nie koniec. Z boku krokowego odchodzi wąż ściśnięty opaską, odkręcasz ją i masz już krokowego w łapie. Dodam, że ten wąż jest na tyle gumowy, że możesz sobie naciągnąc go, żeby zobaczyć śrubkę. Druga metoda polega w sumie na tym samym, tyle że zabierasz się za to od przodu auta, czyli ściągasz wszystko od przepływomierza, do przepustnicy i masz dostęp (airboxa nie trzeba ruszać). Dodam jeszcze 3 grosze od siebie. Moje M52 falowało niemilosiernie, na zimnym gasł. Wymieniłem sondy, przeczyściłem przepływomierz, kupiłem drugi krokowy i nic. Okzało się, że do wymiany był separator oleju i odma.

Jeżeli masz "gołe" aluminium to polecam paste AUTOSOL (nie spotkałem jeszcze lepszej). Natomiast jeżeli są już troche bardziej przybrudzone, to przepoleruj je ściernym papierem wodnym o gradacji 2500, a potem pastą.

Standard? Hmm... - el. szyby - el. lusterka (podgrzewanie) - centralny z pilota - wspomaganie - klimatyzacja - ASC (ew. ASC+T) - ABS - halogeny - 4 poduszki powietrzne Ja uważam, że BMW powinno mieć jeszcze: - skóra - xenon - podgrzewane fotele - ogrzewanie dysz spryskiwaczy - zmieniarke Tak sobie możemy wybierać w salonie, natomiast rzeczywistość jest troche mniej łaskawa. Podpowiem Ci tylko tyle, przy szukaniu auta PRZEDE WSZYSTKIM kieruj się stanem samochódu i jego bezwypadkowością, a na drugim miejscu "bajerami". Czasem lepiej odpuścić klika bajerów kosztem auta zachowanego perfekcyjnie.

W BMW dostawałeś liste wyposażenia dodatkowego i wybierałeś co Ci się podoba. Czasem widuje się np. takie E39, które nie ma skóry, ale navi 16:9 jest :D

dubel

gawor89 - dla mnie podjazd E38 pod dystrybutor LPG to nie obciach. Nawet jak masz 750i na gaz, to i tak na każde 100km wydajesz więcej niż przeciętny Kowalski. Po prostu, umiesz liczyć i przy gazie jazda jest sporo tańsza = czysta ekonomia. Swoją drogą nie takie podjeżdżają pod dystrybutor (na własne oczy widziałem E65 i CLS'a). Jeżeli wiesz co masz, wiesz w jakim stanie jest auto i kochasz tą wielką "loche", to wkładaj gaz i ciesz się jazdą 2x tańszą.Takie moje zdanie...

A po czym poznałeś, że zadziałał?

To działa w starszych BMW (E30, E32, E34). U mnie w E39 nie działa również...

W jakiś sposób te kolory zawarte w balsamie odżywiają skórę? Czy nie plami później taka skóra, możesz napisać coś więcej? Najlepsze były by fotki przed/po :)