Skocz do zawartości

Hubertus7er

Zarejestrowani
  • Postów

    699
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Hubertus7er

  1. wsadzić wsadzisz, i będzie się trzymał, ale będzie kicha - tak więc lepiej kupic właściwy. A co do szukajki, to dobrze działa google, jeśli po przeciknu dopiszesz "bmw-klub" :)
  2. Po wymianie amorów (krótko po kupnie auta wylał mi jeden) auto zrobiło się jak motorówka. Po namowie kolegi mechanika, co od n lat siedzi w beemkach skróciłem sprężyny - ale trzeba pamiętać by przy tym lekko przyklepać zwój po obcięciu. Auto osiadło na normalny wygląd, zrobiło się stabilniejsze. Zrobiłem już tak jakieś 25kkm i komfort jazdy nie spadł - zawiasy ładnie pracują. A co do metody obniżania auta, to wszystko sprowadza się do portfela i własnego odczucia....bez komentarza
  3. A moja uwaga najpierw trzeba dzwonić po kolegów, a potem dopiero na "pomoc drogową", bo zazwyczaj są to patałachy i tp. (co wyżej w temacie).
  4. zostałeś po prostu wycyckany. To że się parownik zapcha, to musiałbyś jeździć na totalnym syfie z jakiejś niedorobionej stacji tankowania. A jeśli się parownik rozwalił, to masz auto na gwarancji i to powinni w ramach gwarancji zrobić. A zgodnie z prawem (co praktykują ściśle dobre serwisy), jeśli w grę wchodzi dodatkowa naprawa nie ustalona z tobą, to serwisant ma do Ciebie-klienta zadzwonić i poinformować cię o tym. w przeciwnym razie możesz odmówic zapłacenia za usługę, jako zrobioną bez Twojej wiedzy i wbrew Tobie - chyba że wydałeś dyspozycję że Cię nie interesuje zakres naprawy i mają zrobić co jest nie tak. Ale jak te "pompowtryski" (co kolwiek to jest w lpg) się popsuły - to w ramach gwarancji mają to wymienić :duh:
  5. Może i są ustawiane "od czapy" Ale jak ktoś stuknie w zwierza, który w ostatniej chwili wskoczył na asfalt, to nadleśnictwo potem ma "powód" do odmowy wypłaty odszkodowania - bo kierowca nie dostosował prędkości mimo ostrzeżeń o migracji zwierzyny - ot nasza Polska...
  6. No i niech dalej cwaniaki jeżdżące małymi pierdnikami typu yaris, punto i tp. wmawiają, że skoro ich auto ma 5gwiazdwek z NCAP to jest lepsze od bmw serii 5 i serii 7 :mrgreen:
  7. nie ten dział. poza tym na stronie producenta masz dobra specyfikację oleju - wybór należy do Ciebie
  8. kolego Boggy e36 - odśwież linka, bo ma puste przekierowanie :| A co do polerki ręcznej, to pasta Tempo jest b. dobra. Maszynowego polerowania osobom z zerowym doświadczeniem nie polecam, bo można sobie przepolerować lakier troszke za bardzo...
  9. Najlepsza metoda to idź do urzędu - wydziału komunikacji. Albo prościej zadzwoń do nich, to Ci najdokładniej wyjaśnią. A jeśli będą coś niejasno mówić, to złóż pytanie na piśmie na dziennik podawczy - napiszą Ci odpowiedź urzędowo i będziesz miał "full serwis"
  10. A po co sie bawić w chemię... Rewelacyjna metoda - niech auto będzie w temp. powiżej +15st. celcjusza i nanieś na te plamy zwykłe krowie masło (tak - takie ze spożywczaka do jedzenia) - bardzo dobrze rozpuszcza materiały pochodzenia bitumicznego (smołę, resztki asfaltu). każdy kto w dzieciństwie chodził boso w lecie i na ulicy przylepił sobie do stopy kawałeczki rozgrzanej w słońcu smoły z drogi, to wie o czym piszę :)
  11. Na takim oleju z allegówno masz duże ryzyko, że trafisz na jakiś syf - piszę to bez przesady. Choć swoją droga jak nie znasz serwisu, to też nie wiesz czy w beczce z np. "Mobil 1" nie ma zalanego selektola (?) - a na taki serwis w Krakowie jakieś 3-4 lata temu trafiłem przypadkiem i uciekałam szybko od nich :? Jestem zdania, ze pewnych rzeczy się na allegro nie kupuje (nie tylko do auta). Ale to moje zdanie. Osobiście w Krakowie mam dobry serwis oponiarsko-olejowy, z którym jestem związany kilka lat i za olej płacę u nich bardzo niewiele więcej niż bym dał na allegro, a przynajmniej mam pewność co mi leją
  12. szukajka: http://www.bmw-klub.pl/forum/search.php?mode=results wpisujesz "nivo" i masz wszystkie wyniki mi zajęło ok. 6sek.
  13. A płyn hamulcowy masz dobry / czysty ? W układzie hamulcowym jest masa malutkich i delikatnych zaworków, które cały czas pracują. Brudny płyn zatyka te zaworki - w efekcie pada moduł ABS. A jak ABS nie działa, to kontrola trakcji też sie wyłaczy.
  14. Dobre, ale nie zawsze działa. Choć koleżanka na A4 Kraków-Katowice często używa tej metody, jak jej się kleją do calibry :)
  15. Ludzie na to są za tempi. Jak swojego czasu woziłem się krakowskimi busami, to widziałem to "od warsztatu". Wielu busiarzy, jak i taxiarzy ma daleko gdzieś przepisy i rozsądek... No i kilku busiarzy uparcie jażdziło i nadal jeździ lewym pasem, nawet jak droga jest pusta. Ktoś osobówką jechał z tyłu, zamrugał światłami - i nic, żadnej reakcji, zatrąbił ...i dalej nic. A jak busa wyprzedzał z prawej i obtrąbił, to busiarz czasem też zatrabił :duh: Ale zdarzało się że taki wyjechał na lewy pas i gwałtownie pohamowywał, no i jak juz było koło 30kmh, to się durny busiarz dopiero zaczynał irytować, a tak to nie rozumiał nawet w czym problem /o ile zauwarzał wogóle że jest problem/
  16. jak Ci nie szkoda auta to możesz silnik syfic mineralem. Proponuję w tej sytuacji zacząć od półsyntetyka
  17. Hubertus7er

    BMW E32 730

    To może spróbuj obniżyć podłogę - wtedy będzie więcej miejsca :mrgreen: A tak poważnie, to może masz już starte sprzęgło/tarcza (?) i nie wysprzęgla do końca
  18. Koeglo, najpierw przeczytaj jeszcze raz uważnie co napisałem a potem wyrażaj opinie ! a jak mnie nie znasz i nie wiesz jak i gdzie jeżdżę (ile pocent dróg w Polsce jest wilopasowych?), to zachowaj dla siebie głupie uwagi, bo jest to niestosowne.
  19. ...za dużo się amerykańskich filmów naoglądałeś z tym kolegą W Polsce mamy na policję 997 albo 112 :duh:
  20. Dobrym rozwiązaniem są kayaby - dobrze się sprawują w 7er, a cena bardzo przestepna. Odradzam monroe - uwaga poprta doświadczeniami paru serwisów wymieniających amory (szybko padaja w siódemkach). A co do samych amorków, to są fachowcy co się zajmują staczaniem amortyzatorów do znizonych zawiszeń - koszt obróbki ok. 50pln, a w żywotności użytkowania nie wiem czy jest różnica, szczegónie na naszych drogach (może tyle że wytrzyma 100kkm zamiast 120kkm?). Jak co to mogę zapytać kolegę mechanika co kilkakrotnie przerabiał na życzenie/aprobatę klienta staczanie amortyzatorów olejowych i auta śmigają dobrze.
  21. Zawieszenie z e34 niebędzie dobrym rozwiązaniem - e34 jest lżejsze od e32 o ok. 400kg, więc będzie za miękko - jest zrobione na lżejsze auto i będzie źle Ci się jeździło. Kopletne zawieszenia? - możesz sobie kupić sprężyny obniżające, i amorki krótsze/sportowe do auta (ale jak kupisz twarde amory to komfort jazdy znacząco spadnie. Jeśli chcesz tanio obniżyć, to sobie wyjmij te co masz sprężyny i je utnij o dokładnie jeden zwój i załóż, lub /lepiej/ znajdź firmę co się profesjonalnie zajmuje sprasowywaniem sprężyn resorów i u nich "zgnieć" troszke sprężyny. Jak je założysz, to od razu efektu nie zobaczysz - musisz przejechać jakieś (?) 200km i się dopasuje. Jeśli Ci auto nie opadnie troche i będziesz cuł yskomfort, to albo wymienisz amorki na krótsze (do zawieszenia obniżonego), albo je podtoczysz na warsztacie.
  22. Kolego marek1132 - 2 parowniki słabsze zawsze są gorsze od 1 dobrze dobranego. ----------- Ta instalacja co piszesz, to się nadaje do fiata/forda/ skody i tp. z silnikiem 1.4-1.6, a nie do e32!!! Wyp.... to natychmiast, bo będziesz cały silnik remontować. Załóż sobie dobrą instalacje, najlepiej od razu sekwencje i nie baw się w zwykłe. Jak nie masz kasy to weź kredycik albo na raty - i tak taniej wyjdziesz niż z dopłacaniem na naprawy (za każdy strzał na przepływki będziesz dawać po 500pln, a i przepływki trudno dostać do M30). A co do samej instalacji, to sekwencja stag300 Ci wystarczy, cena będzie w miarę niska - przewody 8mm (na 6mm będziesz cierpiał). I instalacja na pojedynczym parowniku. Na 2 jest gorzej - trudniej wyregulować, szybciej się rozstraja, silnika tak na prawde dostaje w dupe, bo przy skokach ciśnienia (szybsze dodawanie i puszczanie gazu) są chwilowe różnice ciśnienia pa preduktorach 1.1/1.3, 1.5/1.8 [bar], a to powoduje różne dawkowanie gazu i nierówne ciśnienie w cylindrach przy spalaniu gazu.
  23. I o to chodzi :D Każde auto wymaga indywidualnego podejścia, choć niektóre kwestie są spójne/analogiczne. Trzeba sobie samemu wypracowac złoty środek, oczywiście nie zarzynając silnika. Ale nasze bejce potrzebują dla zdrowia czasem przyciśnięcia aż w fotel wtula, by się silnik przedmuchał. A co do tych z tvn turbo, to ich rady bym na Twoim miejscu Kris przyjmował z lekkim przymrużeniem oka, bo aż takimi fachowcami to oni nie są, a wzorcem to mogą być dla przeciętnego zjadacza chleba, co się na motoryzacji nie zna (tu głównie dla niedzielnych kierowców) - taka moja opinia.
  24. No właśnie - jak takiemu udowodnić?? - może nagle przyhamować...ale to jest dobre jak masz tył do roboty (pordzewiały lub po dzwonie, czy cofaniu na ścianę/drzewo...). Osobiście to z tych co mnie wkurzali tym w ostatnim roku, to jak na razie były to tylko (kilkakrotnie) karetki pogotowia. Nie lubie jak ktoś mnie "całuje" w tylny zderzak, a taki /w tym przypadku/ dureń chce coś sobie udowodnić, może poćwiczyć (tylko co? głupotę?), a jak się na kimś zatrzyma, /mówię dalej o karetce/ to przez niego jakiś potrzebujący może umrzeć bo nie dojedzie na pomoc.
  25. A ja się dziś utwierdziłem w bezsensie straży miejskiej w Krakowie - banda idiotów i debili. Byłem na dworcu pks, by odebrać kogoś. i ci DURNIE pi^%##)*e kontrolowali jakoś nieduży autobus na obcych rejestracjach. Autobus jechał od ul. Stwosza/Lubomirskiego w ulicę Rakowicką - przy Topolowej go chwycili, zatrzymali na skos na skrzyżowaniu, że wyglądał jakby wjeżdżał do dworca pod prąd w Topokową (ludzie z Krakowa co tu znają miejsce wiedzą o co chodzi), zasłaniając lewą stronę Rakowickiej wyjeżdżającym z Topolowej (jednokierunkowej. Sami debile stali swoim autem - wóz straży miejskiej nr służbowy 108, na Topolowej przy skrzyżowaniu, parkując na przejściu dla pieszych. Totalna ignorancja, olewanie ludzi zwracających uwagę. Mieli w dupie,że wyjeżdżający w lewo na Rakowicką z Topolowej ryzykują czołówkę z nadjeżdżającymi z lewej strony. Na skargę na nr 986 (nr alarmowy straży) dyżurny olewał sugerując, że skargę można złożyć w dni robocze na piśmie w siedzibie straży m. Coraz więksi debile w tej organizacji niepożytku społecznego!!! :cry2: :cry2: :cry2: Zazdroszcze miastom, które nie mają takich wrzodów społeczeństwa (np. w Chrzanowie mieli dość tych imbecyli i ponad rok temu ich zlikwidowali)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.