DarkSideofBmw

To na 70 litrów ci wyjdzie 14 pln wiecej za benzynę. Dokładając do 98. A za 20 pln to sobie możesz kupic dodatek z firmy stp co jest zwykłym dziadostwem. Dobre sa z liquid molly albo tec 2000. Ponad 40 pln i na liquid molly pisze, ze lac na pełny bak 60-80 litrów raz na 2000 km. A nie na okrągło to dolewać. A jak nie wierzysz to sobie zamów i masz napisane to na puszce. Lej co chcesz ja wole lac dobre paliwo i serwisować wtryski jak należy pompe filtr paliwa zmieniać na czas a nie na okrągło dolewać do paliwa jakies tanie dodatki licząc na to ze mi to wtryski wyleczy.

Bmw bedzie znacznie droższe w utrzymaniu od tego v8. Mozesz na początku pomyśleć, ze to jakas kpina ale jak kupisz bmw to zrozumiesz, ze te samochody pożerają mase pieniędzy i ich serwisy rzadza sie swoimi prawami. Najlepsze 3.0 to m54 benzyna pre lci w e60. Jednostka pancerna ktora mozna zagazowac. Polift ma nieco więcej mocy ale jest juz kompletnie przebudowanym silnikiem droższym w utrzymaniu i bardziej awaryjnym. Manual jest skrzynia najmniej awaryjna ale automat jest wygoda z trybem ds sport. Xdrive w bmw to tylko dodatkowy wydatek przydający sie w zimie choc orzy quattro to zwykła amatorszczyzna. Jesli chcesz niezawodności to m54 silnik spelni twoje oczekiwania. Jak chcesz czegoś mocniejszego to N54 ale tam juz musisz wszystko na czas wymieniac, bo jak przysniesz to kapitalka cie czeka albo zmiana pieca. Podsumowując ja bym ci polecil szukać 2006-2007 e60 e90 e92 m54 3.0 230 koni benzyna w stanie igla z niskim i potwierdzomym przebiegiem i daj bog z lpg czemu nie. Do okolo 35 000 pln znajdziesz naprawdę ladna sztuke.

Przesiąść sie z v8 na diesla to będziesz sobie plul latami i miesiącami w brodę. By przesiadka byla jak najmniej bolesna proponuję przesiąść sie na 30i 250 konna benzynę 3 litry wolnossacy albo 220 230 konna benzynę wolnossaca też 3 litry tylko delikatnie w uboższej wersji 25i. Spalanie bez deptania bardzo rozsadne. Awaryjność 2 razy nizsza jak nie 3 razy od diesla. Diesel awaryjne egry kola pasowe rozrządy w serii N sterowniki świec problemy z elektryka w e90 e60 kolektor zasyfiony padające turbosprężarki co dostają mase syfu w tych jlekotach. Jakbym ci pokazal jak wygląda turbo w 335i to bys nie uwierzył jest czyste. Kolektor czysty. 335i to odmiana z 2 turbinami badz 1 jak w moim przypadku rocznik 2009 e92. Zdecydowanie polecam ci benzynę, bo będziesz zadowolony z niskiej awaryjności duzo niższego spalania niz w twoim v8 i przyzwoitych osiągów. Do 40 000 masz juz fajne e92 3.0 benzyna e90 3.0 benzyna e60 3.0 benzyna i to wyposażenie naprawde dobre plus fajny rocznik. Nie idz w tanie diesle, bo ich cena świadczy tez o och jakości.

X200bmw evo ze wzmacniaczem. Inna liga niz logic 7.

Zamiast ciagle dolewać tego do paliwa niech leje 98. Dobra jakosc paliwa jest kluczowa. Lepiej wyjdzie nie lęjac najtańszego paliwa niz na okrągło dolewając czegoś do paliwa.

Bez dpf zawsze jest dymek jak dasz spod na 1-2-3. Gdyby było inaczej nie montowaliby fabrycznie dpf w tych samochodach. A hybrydy to żadnej nie miales, bo ten silnik mając 240 koni 550 niuta bez zmiany intercoolera by sie zagotował. Myślisz, ze wstawisz sobie hybrydę i jezdzisz z super mocą jak gdyby nigdy nic? Na seryjnych gratach? Hehehhe tak tak.

Dodatki do paliwa sie daje raz na 2000 km. Nie można tego też lac na okrągło.

Z skasowanym dpf 177 koni to kite masz ale dymu za soba.

Tak myślałem, ze to taki zabieg marketingowy bardziej aczkolwiek jakas minimalna różnice widać na 98. Można sobie zmierzyć czas 0-100 na 95 wyjeździć paliwo prawie do końca zostawić dajny na to na 50 km zasięgu i zalać za 200 pln wtedy 98. Według mnie minimalnie 0-100 czas będzie lepszy na 98. Dodam tylko, ze ceny paliw w Polsce to jest kpina aktualnie i Ci co jezdza na Lpg to szacunek dla nich. Wczoraj tankowalem 98 za 5,87 przykładowo. Cena 98 podchodzi juz pod 6 pln. Na orlenie chyba jeszcze drozej. Na auchanie mozna ciut taniej 98 zalac czasami. Zalezy od dnia.

Zebym nawet chcial to wiekszosci rzeczy jakie wymieniasz nie usune bo jeżdżę benzyna. Poza tym co ty piszesz, ze Polacy to tylko usuwaja skoro w Niemczech to takie grube mody robia tych aut to wywalaja nawet katy a co dopiero dpfy w tych autach wstawiaja jakies wydechy drogie moce robia juz nie wspomne ze nawet w f10 520d potrafili do wydechu przelotowego dokładać wydech Audio za 7000 pln co podbija dzwiek wydechu glosnikiem w bagażniku. Polacy tacy zli chlopie Polacy usuwaja egr jak sie non stop psuje, dpf usuwaja jak jest juz niezdatny do regeneracji nikt w Polsce poza malymi wyjątkami nie bawia sie w jakies mody z kosmosu, a jedz do Niemiec Holandii zobaczysz co tam robia z tymi bmkami. Ktos napisze pomiar emisji spalin tylko szkoda, ze te nowsze bmki nawet po zmianie wydechu nie kopca w dieslu i wszystko uchodzi im plazem. Ja bym nie robil z Polakow druciarzy masowo. Bo Olane bmw przez niemca po trafieniu do Polski czesto dostaje drugie życie. W Polsce mamy juz 800 konne Bmki z silnikami 2 jz to z grubszych modów mamy piekne bmki do driftu coraz wiecej limitowanych bmw ktorych wyszlo kilkaset na cały swiat. Gdzie jak gdzie ale w Polsce bmw zyskuje w ostatnich latach strasznie. Nie tylko klientów, bo tych przybywa peczkami na ta marke ale tez szacunek do marki wzrósł dużo. Dlatego proszę Polaków nie wrzucac do jednego wora, bo nie mamy sie czego wstydzić przed Niemcami i reszta Europy.

Cytuje z innego forum : "Miałem dziś taką przygodę, podczas jazdy nagle wybuchła mi w środku samochodu gaśnica. Stara, halonowa gaśnica - to tak może ku przestrodze tym którzy są zwolennikami wożenia takich staroci ;) (ja już nie jestem) Huk, syk, środek gaśniczy rozpylony mgłą w całej kabinie, zastanawiałem się czy to zbiornik z paliwem wybuchł, tył mi urwało czy co jeszcze :) Ale za to upewniłem się w przekonaniu, że chyba nic mnie nie jest w stanie pozbawić zimnej krwi, z wybuchem miny włącznie :) Wstrzymałem oddech, samochód w czasie jazdy przewietrzyłem otwierając bagażnik i okna z przodu. Zatrzymałem się i przewietrzyłem dokładnie. Mam nadzieje że za dużo się nie nawdychałem, bo to podobno niezbyt zdrowy gaz. Ciśnienie po prostu urwało zawór i cały środek gaśniczy swobodnie i nagle się wydostał. Tu fotki zwłok gaśnicy:" Ponizej wstawiał 3 zdjecia rozwalonej gaśnicy po wystrzale ale nie chce mi sie tego przerzucać z jakimis linkami upload zdjęć na tym forum to tragedia.

Hi-fi tez slabe jest w bmw. Tam gra dobrze tylko logic 7. Masz dwie opcje albo logic 7 albo wstaw sobie zestaw audio do bmw za 1200 pln dedykowany. Wzmak w bagazniku nowe głośniki. X200Bmw plus evo. Tak się nazywa ten pakiet audio. Masz wersję bez wzmaka co gra ladnie ale jak dasz glosnosci na maxa to juz znieksztalca i masz wersje ze wzmakiem co ma moc na calej długości potencjometra.

Napisalem jedynie co widzialem na autostradzie jadac ze znajomym, co mnie wręcz zszokowało. 330xi dostało po dupie jak dziecko. U mnie na szczęście jest turbina to wymiekaja mlodziency w 520d po chipach ale jakbym nie mial tej turbiny? Według mnie w plecy. Co do momentu na 3200 rpm maja max moment i moc. To dość szybko. Wracajac do wydechu skoro 2.0 benzyna nie brzmi to i diesel 2.0 nie bedzie tymbardziej brzmial.

Pod fotelem masz subwoofery jak ci ta gaśnica wystrzeli i ten syf wpierdzieli w głośniki to masz smietnik z nich zrobiony. To jest dorabiane bo fabrycznie nie ma takiego uchwytu w tych samochodach.

Ktore E90 E60 F10 E46 mialo fabrycznie montowana gasnice pod fotelami ?? Jeszcze nawet 1 takiego auta nie widzialem na oczy.

Co do dzwieku to chyba jedynym brzmiacym w dieslu e90 jest 335d. Nie wiem jakie modyfikacje tam sa wzgledem 530d ale 535d stojace kolo 530d brzmi poprostu duzo lepiej.

Dla przykladu teraz sprawdzilem PASSAT 2020 2.0 TSI 200 koni seria ! 280 niuta ... to jest jakas kpina poprostu i tyle. Ten 2.0d 163 ps seria -> 340 niuta. Tutaj widze duzego plusa dla diesli, bo wedlug mnie to robi robote. 2.0d 184 konie 2011 rok ---->> 380 momentu. moje auto 2009 rok 335i 306 koni ----->>> 400 momentu. Podsumowujac 2.0 TSI jest w dupie w zestawieniu z tymi silnikami. Z Miejsca 2.0 TSI wygra majac skrzynie automaty szybkie itd. Ale im wyzsza predkosci tym to 2.0 TSI bedzie bardziej sie kompromitowac, a diesel nadal bedzie ciagnal.

Kilka razy jechalem ze znajomym w e60 sedan 2.0d cos 210 koni tam mial ponad 400 niuta - szczerze bylem w szoku - robil jak chcial 3 litrowe e90-tki w xdrivie - nie mialy zadnego podejscia do niego. Ogolnie dopiero jakies 3 litrowe doladowane benzyniaki mu odjezdzaly majace momentu pod 400. Spalanie mu tam pokazywalo 6.7 na 100, gdzie cisnal tam dosc mocno, gdzie u mnie przy takiej samej jezdzie bylo 14.4 na 100 km. Nawet z nie jednym Golfem GTI 2.5 benzyna 250 koni sie mierzyl i nie wiem jakim cudem takie auta nie mogly mu uciec. Wniosek jest jeden i niepodwazalny - o ile te 3 litrowe 2.5 litrowe benzyniaki mialy koni wiecej od niego czasami nawet 50-60 koni wiecej to ciagle moment obrotowy mialy minimum o 100 niuta do 50 niuta slabszy i caly czas jako tako szedl z nimi na rowno. Niestety takie sa realia kupisz sobie 3.0 230 koni i fakt masz 20 koni wiecej niz jakies e90 2.0d ale moment masz 300 niuta, a ci po tych softach maja 400+ Mowie ja bylem w szoku jak to jedzie po zmianie mapy , a to tylko 2 litry. Sam mam 3 litry 306 koni 2009 rok e92 aczkolwiek ja mam w tym aucie 400 niuta! A chlop ma w 2.0d 430-440 niuta cos i z tego co mowil v-max 250, a u mnie auto majace o niebo lepsze parametry v-max tez 250.... Dlatego ja bym w zyciu nie pisal, ze jakies 2.0 TSI skompromituje 2.0d - bo jesli ono ma cos modzone przy mapie to odleci jak chce temu 2.0 tsi predzej czy pozniej. Owszem diesel z miejsca jest slaby bo ma turbo dziure do 1600-1800 obrotow ale powyzej 2000 obrotow zaczyna nadrabiac. I zeby nie bylo nie twierdze, ze 2.0d to demon predkosci aczkolwiek naprawde po tych softach w codziennej jezdzie nie da sie odczuc ze to osiagi 2 litrowego starego diesla. Podchodzi to bardziej pod wolnossace 3 litrowe benzyny jedzie to identycznie jak nie lepiej.

W 2.0d sie nie tyka wydechu, bo nawet jak dasz kompletny przelot bedzie brzmienie takie samo a jedynie glosniejsze, natomiast auto ci bedzie dymic jak rumun ciagnacy 100 wagonow. 3.0d M57 to samo nie brzmi usuniesz katy zacznie kopcic jak lokomotywa usuniesz dpf tez +20% do kopcenia. Z tym, ze majac kata to jedynie przy kick downie spod ci pusci 2-3 baki czarne a potem przestanie. Tu jest v6 i na przelocie cos tam juz pomruczy ale nadal to publika, a jak odcinki robia i kleby czarnego dymu i wala z rur to nie jest to nic dobrego. 2.0d jak ma cala ekologie wszystko sprawne to tez mniej pali. Jak to wszystko pousuwasz zaczniesz kombinowac to sie nie dziw, ze zamiast 6 w trasie nagle zacznie palic 7 czy 8.

Co prawda mam 335i przebieg 217 000 km ale wtryskiwacze mam oryginalne od nowosci i nigdy nie zmieniane korekty wtryskiwaczy mam wzorowe. co jest kluczem ?? Caly czase jezdze tylko i wylacznie na benzynie 98. Nie wiem czy to cos daje ale wtryski to lubia :mrgreen: Natomiast szkoda, ze nie ma jakiegos testera na Allegro ktorym mozna by bylo sprawdzic czy paliwa 98 maje te 98 oktanow czy to przykladowo zwykle 95 + jakies uszlachetniacze chemiczne.

Pasuje podjechac na profesjonalna diagnostyke. Pod programami pokaze dokladnie, w ktorym miejscu instalacji jest zwarcie.

Gasnica w srodku auta? A co jak ze starosci sama wystrzeli ? PRzeciez to wam zrobi taki syf w samochodzie, ze masakra. Na gasnicez z tylu auta w bagazniku jest specjalna siatka z boku. Pierwsze slysze by gasnice trzymac pod tylkiem przeciez ona ma byc w bezpiecznej odleglosci od pasazerow nie daj bog wystrzeli sama to z samochodu smietnik. Trojkat kamizelka apteczka gasnica na wszystko w bagazniku sa polki i tam sie to trzyma. Jak ci sie auto zapali to przede wszystkim z niego uciekaj, a nie sie martw gdzie gasnica.

Zle zregenerowali oddac im do przejrzenia jeszcze raz. Powinno byc lekko na minusie albi minimalnie powyzej 0 na biegu jalowym, a jak ci pokazuje na biegu jalowym 3.0 to jakas masakra jakby wtrysk lal jakies max dawki na luzie. Daj do ponownego ustawienia poki gwaranacja jakas na to jest. Z takimi korektami wtryskiwacze moga przelewac paliwo i czasami sie bedzie zalewal silnik i bedzie przez chwile spadek mocy i duzo dymu przepalenie nadmiaru paliwa. W dluzszej mierze to moze prowadzic do uszkodzenia pierscieni na tlokach.

sory pomylilo mi sie z e60 tam bodajze bylo 324 mm przod 320 mm tyl i myslalem, ze 2.0d wszedzie ma takie same tarcze, a widze, ze seria 3 ma mniejsze jednak.

Bez problemu. Przeciez 2.0d bodajze maja 340 mm tarcze przod i 320 mm tarcze tyl i na 17 calach jeszcze miejsca zostaje troche do felgi.