Hamera

Tak, jest taka możliwość.

Żeby jeszcze bardziej zagmatwać temat, to gdzieś czytałem, że pierwsze egzemplarze 320i mają silnik B48B20B a późniejsze B48B20A. @Krakus3, możesz zerknąć jakie masz oznaczenie silnika w swoim 318i?

Nie wiem jak jest w innych. To z konfiguratora G20 (UK)

Chyba jednak jest :wink: W G20 masz dwie strefy z przodu i jedną z tyłu.

Mi to nie przeszkadza, ale jak ktoś ma OCD, to może go to irytować. Powód zapewne jakiś jest. Pytanie czemu nie zadali sobie trochę trudu, żeby było ładnie, symetrycznie. Poza tym, można by teraz powiedzieć, że mamy składane lusterko i pół :wink:

Ciekawe, że składa się mniej od strony kierowcy w obu wersjach.

To wersja z UK.

Tak, jest możliwość odhaczenia otwierania/zamykania w opcjach.

Dobre :D "Nie mamy pańskiego płaszcza i co Pan nam zrobi" Weź tam jutro dzwoń i przepraszaj grzecznie. Jak Ty się zachowujesz :lol:

Ja od siebie tylko dodam, że próbowałem aktywować/deaktywować tą opcję za pomocą BimmerCode i dźwięk pozostawał bez zmian. Zakładam więc, że nawet nie mam tej opcji pompowania dźwięku silnika przez głośniki.

Nie, tego nie potrafi. To już mówimy o autonomicznej jeździe na zupełnie innym poziomie. Poniżej zdjęcia tych opcji w iDrive :

Tak, mam.

Ja mam 320i. Za mało koni, żeby tam jeszcze jakieś "plusy" dodawać :lol:

Spokojnie Panowie. Bez nerwów. Ja mam sportową skrzynie ale nie mam opcji Sport+ jak konfiguruje tryb jazdy. Mam tylko comfort lub sport do wyboru. Skrzynie mam ustawioną na sport, resztę na comfort i jest ok wtedy.

Najs! Musisz mieć uruchomioną nawigację (czyt. prowadzenie do jakiegoś miejsca), żeby to działało? Ja takiej opcji na pewno nie mam :( Nie. Działa bez ustawienia celu.

W UK też to działa. Dostosowywanie prędkości do znaków/danych z GPS'a. Zwalnia też sam przed ostrymi zakrętami lub jak dojeżdża do ronda etc.

Przetestuj. Skrzynia w tryb sport i problem rozwiązany. Wtedy trzyma jeden bieg niżej i obroty nigdy nie spadają aż tak nisko. Silnik cały czas pracuje w przyzwoitym zakresie. Drążek w lewo to już dwa (?) biegi niżej więc faktycznie może być za nerwowo. To jest fajna metoda, ale ja nie włączam skrzyni w sport jeżeli olej nie ma 75C Zawsze można przejechać parę kilometrów na comfort i potem przejść w Sport individual. Sama skrzynia w trybie sport nie oznacza od razu żyłowania do czerwonego. Jak się delikatnie wciska gaz, to ma bardzo mało ze sportową jazdą wspólnego. Zmienia biegi bardzo wcześnie. Przede wszystkim, trzyma ten jeden bieg niżej i jak się toczysz 50km/h to obroty nie spadają do 1000obr/min jak w trybie comfort.

Przetestuj. Skrzynia w tryb sport i problem rozwiązany. Wtedy trzyma jeden bieg niżej i obroty nigdy nie spadają aż tak nisko. Silnik cały czas pracuje w przyzwoitym zakresie. Drążek w lewo to już dwa (?) biegi niżej więc faktycznie może być za nerwowo.

Ja od dłuższego czasu jeżdżę po mieście w trybie sport individual. Kiera i silnik na comfort a skrzynia na sport. Wtedy obroty nigdy nie spadają do 1000obr/min jak w trybie comfort.

I to by nawet miało sens. Tu ani wielkiej zimy, ani tym bardziej lata, nie ma :wink:

No to tylko pozazdrościć :) Tym, którym jednak nie chce ruszyć, ładowarka przyjdzie z pomocą.

No to też niezłe jaja... To nie jest kuźwa Polonez Caro na zimowym parkingu przy -30, żebym prostownik musiał podpinać. I to tylko po to, żeby komputer był zadowolony i łaskawie pozwolił się zaktualizować. Dokładnie. Niestety tak to teraz wygląda. Wiele osób na bimmerpost potwierdzilo, że bez ładowania aku, aktualizacja nie chciała ruszyć.

Temat przerabiany przez wiele osób. Musisz podładować akumulator. Ja czekałem tak ponad tydzień i nawet sugerowana, blisko 100km, przejażdżka nie pomogła. Kupiłem ładowarkę i po paru godzinach ładowania, pojawiła się notyfikacja, że można rozpocząć aktualizacje.

Nie, tego niestety nie potrafi.

Jakiś czas temu nagrałem kilka klipów, żeby pokazać jak system sobie radzi ze stojącymi na światłach samochodami. Generalnie radzi sobie dobrze, ale absolutnie bym na tym nie polegał w codziennej jeździe. Zbliżając się do świateł z prędkością ~80km/h, wolę system dekatywowac sam dużo wcześniej. Dobrze jednak wiedzieć, że jak ktoś się mocno zagapi albo zasłabnie, to jest szansa, że samochód się zatrzyma. Tutaj zadziałał system unikania kolizji chyba :