thenygoos

Nic poza odpowiedzią na 1 pytanie z pierwszego posta autora tematu... :mrgreen: pozdrawiam thenygoos

A co tu rozumieć? Zdeptany to zdeptany... Sprężyny z czasem się skracają i może to być jedna z przyczyn tego, że auto "stoi" niżej... Do mojego poprzedniego auta miałem instrukcję napraw i było określone wysokością jakiegoś elementu nadwozia kiedy należy uznać sprężyny za kwalifikujące się do wymiany...

Pozwolę sobie zażartować: pewno nie ma czasami iskry na jednym cylindrze :mrgreen:.

Tu masz fotkę z instrukcji obsługi dla aut po liftingu (09/2000), w której jest część poświęcona niektórym informacjom poświęconym autom sprzed 31.08.2000 i to jest fotka waśnie z tej części: http://images47.fotosik.pl/23/17df22031672c8ecmed.jpg Natomiast zgodnie z instrukcją dla aut poliftingowych, czyli od 09/2000 520i miało pojemność 2171 ccm, a 525i miało pojemność 2494 ccm.[/code]

No jak się okaże, że któryś z Kolegów po pomocy w takim zakresie zażąda od Ciebie kasy, to ja się stąd wypisuje... Zapodaj temat na forum i na pewno Koledzy z okolic Krakowa Ci pomogą...

A może staruszka się "zdeptała"?

Dobre :cool2:

... u mnie ok. 4 km, ale to zależy od kilku czynników: temp. na zewnątrz, stylu jazdy, tego, czy a jeśli tak to jak jest nastawiony klimatronic (nawiew ciepłego powietrza "odbiera" ciepło z małego obiegu układu chłodzenia, przez co większa ilość płynu musie się nagrzać)... pozdrawiam thenygoos P.S. Kiedys jak miałem Civic'a robiłem dla ciekawości eksperyment: przy mrozach jak jeździłem w włączonym na maksa ogrzewaniem, to jeszcze pod pracą wskazówka nie dochodziła do normy (mam ok. 5 km, praktycznie bez korków, 2 skrzyżowania ze światłami tylko)... Jak natomiast nie miałem włączonego ogrzewania, to nagrzany był po ok. 3 km...

No to jeśli tak twierdzisz, to ja cofam to co napisałem... :?

Mam gdzieś zapisane linki do tematów związanych z naprawą LCM, adresami sklepów gdzie można kupić tranzystory, które się "palą"... Spróbuję Ci podać jeszcze dzisiaj wieczorem... Z tego co czytałem naprawa to pikuś...

Zmiana byla w 03/1999, wczesniej byla inna tasma, no i wtyczka poduszki wpinana w tasme.

Nie w tym problem o czym piszesz... Zapewne chcesz odgrzybić sobie wymiennik "ciepła", czyli taką "chłodniczkę" układu klimatyzacji, która chłodzi przepływające przez nią powietrze z zewnątrz do kabiny... Powietrze jest zazwyczaj trochę (jeśli nie bardzo) wilgotne i przepływając przez zimne ożebrowanie wilgoć skrapla się (dlatego jak się jeździ z klimą to powietrze jest suche i bardzo szybko szyby odparowują) i częściowo spływa rurką pod auto, a częściowo zalega na wymienniku tworząc bardzo korzystne warunki dla rozwoju grzybów i innych syfów. T właśnie o pozbycie się ich chodzi przy dezynfekcji klimatyzacji... "Chłodniczka" jest zabudowana pod konsolą środkową w kanałach które prowadzą do kratek nawiewów, więc nie jest to takie do końca proste... Metoda "na spraya" nawet z rurką to półśrodek, najlepiej jest się dostać do niej "oko w oko".. Jakbyś mieszkał blisko Lublina to bym Ci dał namiar na gościa który robi takie rzeczy (zawodowo zajmuje się konserwacją klimatyzacji domowych/biurowych i u mnie w firmie raz/dwa razy do roku robi taką operację na stacjonarnych urządzeniach...). Z tego co wiem, za taką usługę w aucie bierze ok. 60 PLN. Powodzenia thenygoos

... i zrobić jakiś myk, aby się nie dało auta otworzyć starym kluczem (wymiana kpl wkładek / zmiana konfiguracji zapadek i przefrezowanie klucza)...

No i widzisz? Już chyba wszystko wiesz...

Jak zdejmiesz koła to będziesz widzieć jaki jest stopień zużycia przodu i tyłu... Czasami jak np. z tyłu niedużo brakuje to lepiej od razu zmienić aby się nie zabierać za to samo 2 razy w odstępie 1 m-ca.. Ja kupiłem wszystko ATE (klocki, tarcze i czujniki) i jestem zadowolony. Jeśli chodzi o sam czujnik to są groszowe sprawy, ok. 25-30 PLN...

REST to funkcja kilmatroniku jak stoisz na postoju albo zostawiasz auto z pasażerami i chcesz mieć nawiew, aby Ci np. szyby nie zaparowały lub nie zamarźli pasażerowie. Warunki jakie muszą być spełnione to nagrzanie silnika (temp. cieczy) i odłączony zapłon. Szczegóły znajdziesz na forum, bo to było wałkowane wiele razy. Aaa! Odłącza się samoczynnie po ok. 15 min... Jak będziesz wysiadać z auta jutro pod pracą, to wyjmij kluczyk i naciśnij REST, a będziesz wszystko jarzył :norty:

Ona jest od regulacji przepustnicy, szukaj w tamtej okolicy. ASC ma za zadanie w przypadku ślizgania się któregoś z kół napędowych "zdjąć gaz", czyli przymknąć przepustnicę poza Twoją wolą :mrgreen: tak, aby zmniejszyć moment napędowy na kołach.

To są typowe objawy padającego czujnika... Udział świecenia będzie się stale zwiększał...

... dane do prędkościomierza i ekonomizera są brane z czujnika prędkości obrotowej (czujnika ABS) tylnego lewego koła... Po wymianie wszystko wróci do normy (na 99%, bo druga opcja to, że sterownik)

To jest oczywiste... Oczywiscie dla tych ktorzy mysla o swoich autach i o tym, ze wymagaja one wykonania okreslonych czynnosci obslugowych (m.in. wymiany plynow i filtrow).

Nic sie nie stanie. A jak Ci oczy drazni, to sobie skasuj. Bylo o tym pisane setki razy: przy przekreconym kluczyku (swiecace kontrolki), zamknietych drzwiach zewrzyj kabelkiem na jakies 12 s piny 7 i 19 zlacza diagnostycznego.

napisz do Kolegi o nicku NERVUS... Ma najlepszy z tego co wiem w niezmiernie rozsądnej cenie...

Oznacza, że upływa termin inspekcji podczas której powinieneś m.in. wymienić płyn hamulcowy... Oznacza to, że 2 lata temu ktoś skasował ją i zegareczek cykał przez 2 lata do teraz... Jeśli nie wymieniałeś w międzyczasie płynu hamulcowego to czas na to... pozdrawiam thenygoos

Jest napisane... nieuważnie przejrzałeś... jeśli masz instrukcję dla auta po liftingu to strona 82 :mrgreen: