mikolajpoznan

a w Twojej Nokii jakie wyjście na zewnatrz jest?

No co Wy Panowie-macie auta przed liftem i w każdym inna skrzynia? Bez jaj :jawdrop:

O :cool2: Wreszcie porządna odpowiedź :cool2: I to jest wytłumaczenie logiczne bo klocki sprawdzili,prowadnice przesmarowali a nadal piszczy. Wymiane klocków mam za 7 tys km więc niebawem. A z tarczą coś moze być?

No niby ten sam ale 30 KM piechtą nie chodzi,prawda?Poza tym chyba bardziej rasowo wygląda. A jeśli nie 123 to moze 125-to juz 6 cylindrowiec :twisted: i benzynka :clap:

No to się nacieszyłem cisza-2 dni nie piszczało.I wszystko wróciło do normy :mad2: Wytłumaczcie mi jak krowie na rowie-skoro cos piszczy to znaczy,ze ociera-prawda? Skoroz klockami wszytsko ok a sa one podczas jazdy nieruchomwe..to jedyne wyjście to krzywa tarcza która ociera o kloeck hamulcowy-mam rację :?:

Trotom-a Ty sie orientujesz po ile nowa 123 może być? Bo pewnie taką 123 używaną po 3 latach od wyprodukowania będzie można nabyć w dobrej cenie już ;-)

Lolek-dokłądnie tak jak mówisz-DOKŁADNIE :cool2: Kolega ma absolutną rację :modlitwa: Tyle się mówi o tym,że to wyposazenie seryjne itd (chodzi mi o DTC) ale to nie jest żadna łaska ze strony BMW.Auto bez tego byłoby totalnie nieujeżdżalne zimą przy choć trochę bardziej agresywnej jeździe :nienie: Wyłączenie systemu zimą, wejście w zakręt ostrzejsze i jeśli droga jest wąska a nie ma się pojęcia o podsterowności to latarnia tudziez krawężol gwarantowany :arrow: Natomiast inna sprawa,ze możliwość stopniowania elektroniki jest już fajnym bajerem i to jest fajny gift od producenta (możliwość włączenia DTC) :clap:

No ale BEEMKA wypuszcza modele nowe raz na 10 lat ;-) To nowa jedynka bedzie w 2015 chyba :-). Aha-i chyba jednak wolę benzynę-myslę,ze 120 to jeszzce ta rodzina słabszych modeli (tyle,że górna granica),a taka 123 to już jednak inna klasa ;-)

No co Ty..BMW nie jest duże więc w czym rzecz? Ja wiem jedno-chcę już wiekszy silnik,może 3 litrowy albo mniejszy ale mocny-więc odmierzam czas do kupna ..no własnie nie wiem czego: serii 3..albo 123.. :norty:

Dokładnie tak jka mówisz-zgadzam sie w 100% :cool2:

No..to mi się podoba,wrócił kolega do tego co w BMW istotne i bez czego ani rusz-nieliczenie się z kosztami :twisted: :cool2:

Potwierdzam,takze taki patent działa w serii 1 ;-). Chodzi mi o ocieranie i skrzypienie przywierajacych do siebie części-warto czyms tam psiknąć lub włożyc klin-np. jakis patyczek niewidoczny wsunąć;-)

Lukaszlad-jestem po serwisie.Stwierdzili,że klocki i czujnik sa ok-z przodu klocki sa grubsze niż te z tyłu więc teoretycznie komp mnie nie oszukuje ;-).Przesmarowali prowadnice,zaciski i póki co-odpukac-cisza jak po smierci organisty w kościele. Przesmarowali też zawiasy drzwi bo prosiłem.Wszystko w ramach sprawdzenia auta-koszt gratis. Pozdro-MIKE p.s.A u Ciebie jak wyszło z tymi klockami?

tio chyba zwykły jack o ile dobrze pamietam,podłączałem mp3.Kable do nabycia w sklepach typu Mega Avans,Media Markt.

A gdybys miał porównać auto do Subaru lub innych, którymi jeźdizłeś?

Lukaszlad-przód mi wreszcie drgnął-o 1000 zjechał przebieg konieczny do wymiany klocków.Ale jutro jadę na wsprawdzenie i wymiane.Według mnie faktycznie cos sie zapiekło,czujnik fiksuje..a klocki pewnie i tak do wymiany.Dam znac.

Witam nowego kolegę :-) A jedyneczka to juz ta po lifcie?;-)

Witam nowego kolegę :-) A jedyneczka to juz ta po lifcie?;-)

Witam nowego kolegę :-) A jedyneczka to juz ta po lifcie?;-)

Os ma rację jak najbardziej,tylko pamiętaj jakos zabezpieczyć deski wówczas by nie wozić w deszczu na wierzchu :duh:

Trotom-no już nie przesadzaj z tym Klinem,że to prowincja.Często tam bywam-i Meduze macie w Mielnie,i 2 Empiki w mieście,i nową galerie przy cmentarzu stawiają-nie jest źle-ma swój urok :-) Wybacz,ale przyznam się Tobie do czegoś-jak czytałem Twój opis jak szyba pekła to aż się zatrząsłem od śmiechu.Bo wyobraziłem sobie jakby to było gdybym ja to zrobił u siebie :jawdrop: Masakra :mad2: :cry2: :mad2: :duh: :mad2: :jawdrop: No i faktycznie mineło parę sekund jak zaczęła pekać?To tak jak w kreskówkach amerykańskich :-) No ale dobrze,że wszystko jest ok :cool2:

Swiecą dobrze,choc szybko sie brudzą.Wtedy świecą wiadomo jak-słabo. Bierz ksenony i (nie wiem czy jest taka opcja)spryskiwacze :-)

Ja trochę inaczej odpowiem Ci na pytanie,z drugiej strony.Bez rekawa masz dwa wyjścia-albo buda na dach i wtedy przy występujacej pogodzie zimą w Niemczech i w ogóle Europie (choćby Emma ostatnio-wracałem wtedy własnie z Włoch) to wiatr Ci zepsuje całą podróż-autem będzie Ci miotało po całej autobanie.Drugie rozwiązanie to składanie połowki siedzenia-ja tak robię ale zabiera Ci to pełno miejsca i brudzisz środek (ja akurta wykładam workami wsyztsko). Według mnie-ZAMAWIAJ RĘKAW. PZDR-MIKE

Trotom,a cos Ty wykombinował z szybą,pekła Ci? Ja też nie ejstem "złota rączka" ale juz opatentowałem rozwiązanie na trzeszczący plastik przy kratce nawiewu :cool2: Terraz zbieram info o rozbieraniu boczku drzwi-mam juz schematy (dzięki koledze z forum "3")-wiem jak się demontuje go więc w ciepły dzień zabiorę się za to-coś mi tem grzechocze-jakby luźna część. Wszystkim życzę Zdrowych,Spokojnych Świąt,odpoczynku i nacieszenia wzroku swoimi pojazdami :shock: POZDRO! MIKE

Oj..widzę,że strategia dogryzania w konfrontacji z argumentami zelaznymi..po prostu się rozsypała..:-). No cóz bywa, zwłaszcza jeśli emocje odgrywają pierwszoplanową rolę w wypowiedziach i są jedyną ich "merytoryczną" zawartością. p.s.A na pisanie o Pudelku to jest to miejsce?