Skocz do zawartości

bono20002

Zarejestrowani
  • Postów

    1 011
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez bono20002

  1. chcesz powiedzieć przez to że za 75tys nie kupisz naprawdę dobrego m3 e36??? z e30 jest taka historia tylko że to juzdosyć stary samochodzik ale i on w dół nie idzie tylko już w górę ale e36 m3 za 75 tys.......hmmm :worried:
  2. Się dobraliście obydwaj.. Dziękuje za te mądrzejsze wypowiedzi a reszta bez komentarzy..
  3. chyba źle ci sie zdaje.. :duh: :duh: :twisted2:
  4. no..niby rarytas ale czy cena ciut nie przesadzona?? tek myslę że za takie e"M" to max te 60.000.. pamiętacie włoskie M3 z alegro?? za 28tys??jakoś tak...tez niby rarytas...rzadki model..
  5. no co do ceny to jestem zszokowany..za tą kasę to kupisz e36 M3 w stanie idealniejszym od idealnego. :twisted2: :twisted2: dlatego tez zapytałem o tą aukcję bo ..niedowierzam...i chciałem mieć jako taki orient w e30 M...
  6. bono20002

    Kolejne "M" na allegro...

    Witam.. Jestem w szoku...sami zobaczcie i prosze o wypowiedzi na ten temat..a dokładniej..spójrzcie na Cenę..może temat trochę nie pasuje do tego działu ale musiałem to zrobić.. http://moto.allegro.pl/item291192880_bmw_m3_e30.html i powiedzcie..czy to nie za duzo przypadkiem??ktoś zna ceny M (e30) ?? jakby co to proszę o przeniesienie tematu w odpowiednie miejsce
  7. bono20002

    światła-kontrolki

    .....zapalają ci sie przeciwmgielne z tyłu
  8. obejrzyj dolot dobrze..tam moze być pies pogrzebany..
  9. bono20002

    katalizator

    nie jestem do końca pewien ale tak na 70% ....takie objawy występujaw samochodach z 2 sondami czyli jedna przed kataem..a druga za..... a w 36 sie nie orientuje za bardzo tylko mi się obiło że jednych modelach są 2 w innych jedna.. jak sie mylę....
  10. Widzę że po sylwestrze wielu ludzi tu jeszcze chyba na uszach śmiga ... Ja bym z dużym dystansem podszedł do tych opinii które tu czytasz... Ze szczególnym zwróceniem uwagi na opinie panów Jakubs14 i KOlegi nademną :twisted2: :twisted2: Nie tam żeby złośliwosć ale oni mogą jeszcze świętowac.. Na moje "trzeźwe" juz oko zalej Syntetyk..z tego co kojarzę trochę twój silniczek remontów przeszedł...i podstawowe części które powodują większe zużycie oleju czyli - cieknace uszczelniacze wału itd uszczelki jakieś tam, pierścienie są git albo nowe to możesz zaleać spokojnie syntetyk. PS/ a jak tam po 'stłuczce?? naprawiona już BiMMa??? opiszz co nie co bo pytałeś o koszty napraw itd i temat ucichł.. pozdrawiam
  11. bono20002

    Nie odpala...

    aku aku aku aku zrobił a-kuku... :twisted2: :twisted2:
  12. śrubokręt nie po to by skrobać tylko nawinąć szmatkę...to tak profilaktycznie żeby ktoś nie zaszalał:D:D a alkohol też git rozwiązanie. nawet jeszcze lepsze
  13. nie szkoda Ci?? sentyment jakiś itd?? :mrgreen:
  14. a co w tym trudnego?? zdejmujesz, szmatkę w dłoń, jakiś śrubokręcik i czyścisz... chyba że masz konkretnie brudną,..u mnie był mały nalocik tylko i tek zrobiłem...tylko uważaj na drucik - czujniczek..i ogólnie raczej jak z jajkiem..
  15. bono20002

    Tłumik a końcówka

    IS fajnie chodzi bez końcowego tłumika...robisz przelotke z jakąś fajna (większą niż fi rury) końcówką i wtedy dźwięk sie lekko zmienia..uzyskasz pomrók "lwa" :twisted2: :twisted2: tyle że zapomnija o bassie...ale mi to się podoba..tylko że tak jak kolega wyżej napisał..uciążliwe. ja juz dawno jeżdzę na seryjnm wydechu..znudziły mnie te ryczące wydechy.. po przejechaniu 200km bez odpoczynku na takim wydechu głowa ci sie w czapke nie zmieści.. wydechó chyba z 5 miałem..każdy inny i inaczej śmigały, później sam robiłem...(mini pasja:D) i teraz stock.
  16. a czy nie macie podpisanych pinów?? przecież to banał...pod każdym pinem jest cyferka(bynajmniej u mnie).. witas> najłatwiej pójść na łatwiznę c o nie?? zapłacić i mieć z głowy... ale wiesz...są tacy co interesuje ich więcej niż tylko jazda....a te 20zł równie dobrze możesz przeznaczyć na browarek którym opijesz udane skasowanie inspekcji i oil... he?? nie chce sie pomyśleć..wiesz ile frajdy z jazdy jest jak czegos sam dokonasz ...nawet taki banał...to juz coś..a kraków nie od razu zbudowano..czasem warto się pobawic żeby mieć później z tego satysfakcję..im więcej rzeczy robisz sam tym większa satysfakcja. Ja swojej BiMMci jeszcze nigdy nie odstawiałem do jakiegoś warsztatu, mechanika itd itp. wszystko robię sam i nigdy jej nie odstawię....nawet jak na LPG-u jeździłem to sam ustawiałem instalkę, poprawiałem itd itp..nie ufam ludziom i tyle :twisted2: :twisted2: Później jeździsz albo z głową do góry albo..jak wyjeżdżasz z warsztatu z głową w kolanach że tyle zapłaciłes np. za naprawę czy coś... Pomysl nad tym. Pozdrawiam
  17. Witam. wkręca ci się do odcinki?? ile masz na liczniku?? w sensie do ilu jest skala?? do 240?260? czy jak?? a z temp./ uderz w stół... :mrgreen: u mnie też trzeba czasem pobudkę ręka robić.
  18. Wiesz - u ciebie może stać nawet na czerwonym polu :duh: - prawidłowo wskazówka temperatury powinna stać w pionie. Temperatura otwarcia termostatu to około 88 - 92 stopnie i to jest mniej więcej środek skali - czyli PION. Wychylanie powyżej pionu - w prawo - przegrzewanie się silnika Wychylanie poniżej pionu - w lewo - niedogrzanie silnika Optymalna temperatura pracy - WSKAZKA PIONOWO. Pozdrawiam serdecznie Mniej - znaczy 88 st. czyli załóżmy, przyjmijmy 1-2mm w lewo więcej - znaczy 92 st. czyli 1-2 mm w ..prawo. PION = 90 st. :twisted2: :twisted2: :twisted2: Możecie to uważać jako żart, ale i troszkę prawdy..jeśli aż tak ufacie temu co wam pokaże wskaźnik sprawa rozwiazana :mrgreen: Tak nawiasem...Czy wy nie słyszeliśćie o przekłamaniach, o stopniu dokładnośći przyrządów pomiarowych?? jak Kargul i Pawlak...tyle że wam o 1-2 mm chodzi.. :mrgreen: :duh:
  19. kopiujcie ten tekst na inne fora to napewno sie będzie promować, pisano juzo ty m w gazetach ale nie wszyscy czytają :twisted2: Myślę że jeszcze trochei może to telewizja zacząć promowac,w końcu jesteśmy w UE:D a ratownicy przejdą jakieś przeszkolenia z "obsługi tel. Kom" :twisted2:
  20. jak bedziesz jechal ogladac jakiekolwiek auto to wez ze soba osobe ktora sie zna chyba ze sam czujesz sie na silach:) jesli laik kupi samochod jako "igla" to dalej bedzie sie wypowiadal i opisywal jakiego to on nie ma idealnego auta:) po informacjach jakie wyczytalem na forum na temat tego auta i o tym jak jego wlascicel kreci nawet bym sie nie ruszal z domu zeby to auto blizej poznac Tak czytam te twoje wypowiedzi i czytam, i stwierdziłem że jesteś zazdrosny chyba i to mocno..może sam chciałeś kupić to auto, to robisz anty-reklamę...Rozumu trochę..jeśli koleś(który wg. Ciebie kręci) by sprzedawał auto(po które wg. Ciebie nie ma sensu jechać nawet oglądać) i to auto to była by padlina jakaś,to po co miałby się tak reklamować na forum itd itp??? :jawdrop: zaatkało?? Skoro wszystko jest na forum opisane,historia auta i inne duperele tzn. że skoro tak się chwali to nie ma nic do ukrycia raczej...i takich sprzedawców powinno się doceniać. twoje wypowiedzi na temat auta które wg mnie należy docenić, są po prostu śmieszne.. nie widziałeś na oczy, nie jeździłeś tym bardziej a ciśniesz na to auto jakbyś serwisował mu to auto w jakiejś komórce. Nie mówię też że skoro jest z forum to trzeba pomóc mu sprzedać czy coś..nie nie.,..ale docenić za szanowanie auta,dbanie-należy. Swoja drogą...KamilW jedź, wydaje mi sie że dobry wybór, sprzedawca uczciwy(no może z tym że bezwypadkowy trochę dał czadu, albo go poniosło,ale to tylkostłuczka). Powodzenia.
  21. Ja życzę wszystkim użytkownikom zarówno BMW jak i tego forum, jak najszerszych dróg, płytkich rowów :norty: , długich prostych a dla szaleńców długich i szerokich zakrętów. i oczywiściebezpiecznych podróży świątecznych.a njaważniejsze..wyobraźni panowie (i nieliczne panie).
  22. //Zaczerpnięte z pokrewnego forum// Ratownicy medyczni, policjanci, strażacy i wszyscy inni, którzy interweniują na miejscu wypadków, wielokrotnie napotykają na trudności, kiedy muszą skontaktować się z krewnymi lub bliskimi poszkodowanych. Włoskie media, po przeprowadzonych rozmowach z pracownikami służb ratowniczych - zaproponowały, abyśmy w specjalny sposób oznakowali w swojej komórce numer - pod którym to w nagłych wpadkach można byłoby skontaktować się z bliskimi poszkodowanych. Bardzo często telefon komórkowy jest jedynym przedmiotem, który można przy nich znaleźć. Szybki kontakt pozwoliłby na uzyskanie takich informacji jak grupa krwi, jakie przyjmują leki, czy cierpią na jakieś choroby, czy są alergikami... Ratownicy zaproponowali, aby każdy w swoim telefonie umieścił na liście kontaktów - osobę, z którą trzeba się skontaktować w nagłych wypadkach. Lista kontaktów w naszych telefonach - zwykle jest bardzo długa i nie wiadomo kogo w pierwszej kolejności powinniśmy powiadomić. Według włoskich ratowników, międzynarodowy skrót pod którym można byłoby umieścić taki numer to: ICE (=in Case of Emergency) tzn. w nagłym wypadku. Takie oznakowanie uprościłoby pracę wszystkim służbom ratowniczym. Gdyby ktoś chciał umieścić więcej osób w swoim telefonie mógłby je oznaczyć w następujący sposób: ICE1, ICE2, ICE3, itd. Pomysł jest łatwy w realizacji, nic nie kosztuje - a może być bardzo użyteczny. Przecież dzisiaj prawie każdy dysponuje telefonem komórkowym. Aktualnie podobna akcja jest rozwijana w innych krajach Europy (i nie tylko). W Polsce włączyło się m.in. forum Subaru , streetracing.pl. i STK Ponieważ szczególnie w Polsce, gdzie ginie o wiele za dużo osób w ruchu drogowym (ale dotyczy to przecież nie tylko takich sytuacji !) proszę Państwa o wprowadzenie pod hasłem ICE "namiarów" Waszych najbliższych. Jdnocześnie proszę o popularyzację tej idei: Nie kosztuje nic, a może pomóc ocalić życie.
  23. przez moje miacho często lecą skrojone fury do ruskich..najlepsza trasa chyba hehehe..na terespol i jazda....często jakieś łapanki na "2" są.. więc... Warszawa i wschodnie okolice masz załatwione...dużo jeżdżę więc jakby co to pomogę :cool2:
  24. nie wystarczy Ci to??posłuchaj rad starszych i napewno bardziej doświadczonych ludzi niż twój sąsiad i ten koleś co Ci ja handluje...haha...on po prostu chce Ci ją wcisnąć na chama pot. mówiąc daruj se chłopie tą Bimmkę...nie leć na pierwsze byle co.poszukaj trochę..pocieszę Cie. ja swojej wymarzonej szukałem ok 6-7 mies..i musiałem jeszcze po nią dymać 350 km w jedna stronę...i co..znalazłem i wierz mi na słowo że też ideał to to nie jest..a ile sie naoglądałem szrotów, powypadkowych, przeszczepów itd itp.. :duh: czasem śmiałem się sprzedającym w twarz jak mówił ze nie bita, a kitu było parę cm i jeszcze nie dotarty dobrze, tylko na sztukę robiona... Twoja "przyszła" pewnie też świerzo ze "stodoły lakierniczej" wyjechała.. Przemyśl tą decyzję bo możesz później żałować gorzko..
  25. .....a u nas w kraju rozpusty nawet bez połowy układu wydechowego przegląd załatwisz..:D pieniądz może wszystko.. tak patrzę że jeszcze bardziej powiększy sie ilość BMW w polsce i znów Niemcy będą się śmiali że teraz to jeździ w Polsce juz dwa ray tyle e-"M"-ek niż fabryka wypuściła :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: a le fakt faktem że taki niemiec jak się dowie że ma fure w kit, to chętnie odda polakowi, który wszystko kupi, tylko że oni już daawno się zorientowali że można na nas zarobić...tu jest pies pogrzebany.. a jeszcze 2-3 lata temu taką e30 za 400 "jewro" sobie przywiozłeś i cieszyłeś sie jaki super stan itd..a teraz.....szkoda gadać...sama padlina została co sępy nie rozszarpały.. Udanych zakupów
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.