
vodka40
Zarejestrowani-
Postów
341 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Articles
Treść opublikowana przez vodka40
-
Cześć, Główna różnica między wahaczami jest w ich masie, a co za tym idzie w masie nieresorowanej auta. Sprawdź na http://www.realoem.com/bmw/ jakie miałeś oryginalnie. Ja mam E34 z końca produkcji i miałem aluminiowe, ale wstawiłem sobie stalowe i jest ok. Grunt, aby to nie były chińskie wynalazki. Pozdrawiam, Andrzej
-
kacper84, Słuchaj solaris-a, on Ci naprawdę chce pomóc. Myślę, że w przypadku swap-a elektryka w M50 może Cię przyprawić o ból głowy. Ja mam oryginalnie M50 u siebie i od jakiegoś czasu nie mogę dojść co odpowiada, za zbyt niskie obroty na biegu jałowym, skoro wszystko działa. Osobiście uważam, że w przypadku ograniczonych funduszy remont posiadanego silnika to całkiem pewne i bezpieczne rozwiązanie. Jestem przekonany, że da się zrobić bezproblemowo Swap-a, ale pomyśl, co będzie jak ta operacja nie pójdzie gładko. Pamiętaj też o prawach Murphy-ego :) /Andrzej
-
Hej, Koniecznie napisz o rezultatach :) Ja miałem na początku Shell Helix 10w40 i średnio byłem zadowolony, ale za 2 razem wymieniłem na Mobil 1 5w50 i jest dużo lepiej :). Na świeżym oleju (do 1000km) nie było słychać zaworów nawet przy mrozku :). /Andrzej
-
Cześć, Powiem tak: ET20 to oryginalna głębokość osadzenia felgi na piaście. Ja próbowałem założyć ET47 i nie dało rady, opona obcierała o amortyzator i do dość mocno, więc koniecznie musisz sprawdzić, czy ET35 nie spowoduje tego samego problemu. Pozdrawiam, Andrzej
-
Prezes, Chcesz powiedzieć, że w link nie mieli problemu z tym, żeby ubezpieczyć (AC) auto na dziś dzień 15-to letnie? Ile procent wartości auta wzięli? /Andrzej
-
Cześć, Jak na benzynie chodzi lepiej, to raczej cewki. Osobiście to polecam Ci sklep kolegi Stones1: http://www.czescidobmw.pl Jestem bardzo zadowolony z zakupów u niego. Stronka trochę wolno chodzi, cewki pewnie znajdziesz dopiero wyszukując po numerze BMW, ale zawsze możesz zadzwonić :) U mnie na dolnych obrotach zaczęła się znów pojawiać jakaś nierówna praca, ale dopóki nie zrobię regulacji gazu to nie ruszam. Pozdrawiam, Andrzej
-
Wrona, Ten plastik można zdemontować, ale poprawnie zamocowana tuleja powinna być z tym plastikiem. Z moich oględzin wynika, że ona ogranicza zakres pracy tulei i jak ktoś tak wymyślił to niech tak zostanie, nie poprawiajmy tego, co wymyślili w Monachium. Ważne, aby opisane przeze mnie powierzchnie po skręceniu, na stojącym aucie były do siebie ustawione równolegle. Michael, Jak wahacze są w dobrym stanie, to można tylko wymienić tuleję, bo to one głównie pracują w zawieszeniu. Jak sworznie są powybijane, to już wtedy na pewno trzeba cały wahacz. Ja u siebie również wymieniłem cały wahacz, aby całe zawieszenie było z 1 kompletu i jest super, choć wystarczyłoby pewnie tylko tulejkę. Jak wymienisz cały komplet to z pewnością pojeździsz, zwłaszcza jak wsadzisz Lemfordera :) Zazwyczaj jeżdżę z prędkością nie przekraczająca 150km/h, ale czasami jak była dobra droga, to przy 160 faktycznie jakieś dziwne drgania się pojawiały. Jeszcze po wymianie nie jeździłem tak szybko, więc nie mogę nic powiedzieć. Natomiast przy okazji tulei polecam się zainteresować tuleją wspornika drążka środkowego, bo ona też może dawać takie objawy. Nr. 15 na poniższym schemacie: http://www.realoem.com/bmw/showparts.do?model=HJ61&mospid=47393&btnr=32_0334&hg=32&fg=25 pozdrawiam, Andrzej
-
nivo ... na co zwrócić uwagę przy kupnie e34 z nivo ?..
vodka40 odpowiedział(a) na WujekDobraRada temat w E34
Cześć, Mam u siebie NIVO i jakbym miał kupować coś z tym wynalazkiem to dobrze by było sprawdzić, czy: 1. Amortyzatory nie ciekną (1100 PLN sztuka, tylko Sachs je robi) 2. Czy regulator NIVO nie cieknie (jest nad tylnym mostem) 3. Czy tył auta się podnosi jak się go obciąży. 4. Czy auto stoi prosto jak jest wyłączone (NIVO tylko koryguje poziom, więc jak po wyłączeniu silnika [BAD] mu obsiada, to od razu sobie odpuść. 5. Czy wspomaganie działa dobrze (czy kierownica ciężko się obraca), bo NIVO i wspomaganie to w E34 układy zintegrowane. 6. Stan i ilość płynu w zbiorniczku wspomagania (jak jest na nakrętce napisane CHF 11s albo CHF 7 to ma tam być ten płyn (chyba jest pomarańczowy - poszukaj na forum hasła "CHF11s". Niestety często zamiast tego wlany jest czerwony ATF220 :( Pozdrawiam, Andrzej -
Po ostatniej walce z cewkami i widokiem co zrobił wcześniej mechanik, podjąłem już decyzję, że co mogę to zrobię sam, koniec ze wspieraniem partaczy. Szkoda, że nie mam warunków i sprzętu do zawieszenia, bo już dawno bym zrobił to co opisałem. Co do wymiany elementów parami, to uległem wcześniej "autorytetowi" mechanika i wymieniłem tylko jeden :(. Pozdrawiam, Andrzej
-
Witam, Chciałbym się podzielić ze wszystkimi moimi doświadczeniami w często spotykanym temacie – Drgania kierownicy. Założyłem ten wątek aby temat przypomnieć i zebrać informację z kilku starszych wątków. U mnie problem drgań występował przy prędkościach najpierw 80-100 potem przeniósł się na 90-110. Miałem wrażenie, jakby kierownica skakała góra-dół, a w kulminacji drgań trzęsło wręcz całym autem. Początkowo wymieniłem 1 górny (lewy) wahacz i 2 dolne, ale nie pomogło na drgania. Oczywiście zawieszenie pracowało dużo lepiej, ale nie idealnie. Okazało się, że tuleja w lewym górnym wahaczu jest niebieska (stara), a w nowym (lewym) zielona (nowa). Jak mi sprawdzali zawieszenie, to oczywiście stwierdzili, że tuleja (niebieska) jest w stanie bardzo dobrym i nie potrzeba jej wymieniać, a różnica kolorów nie jest istotna (informacja tak na przyszłość, gdyby ktoś z was usłyszał tego typu bzdury, nie wierzyć pod żadnym pozorem). Ostatnio podczas przejeżdżania przez progi zwalniające i przejazdy kolejowe z prędkością większą niż 10km/h zacząłem słyszeć stuki. Z ciekawości przejechałem kilka razy przez próg, aby zdiagnozować skąd stuka. Najpierw powoli przez próg (10km/h) obydwoma kołami, potem jednym kołem powoli (P/L), obydwoma szybko (20km/h), jednym szybko (P/L). Okazało się, że stuka prawa strona przy szybkich przejazdach, łączniki stabilizatorów sztywne, dolne wahacze świeżynki, został prawy górny wahacz. Osobiście uważam, że ta metoda można dużo lepiej sprawdzić zawieszenie, niż na popularnych szarpakach, ale trzeba trochę znać swoje autko. Od dawna nosiłem się też z wymianą drążka środkowego i tulejki wspornika, a także tylnego łącznika wahacza (ósemki), więc skompletowałem części i pojechałem na wymianę. Wszystko wymienione i skręcone na podniesionym aucie (oczywiście każdy mechanik, u którego byłem z niezmąconą pewnością twierdzi, że tak się robi i kto mi głupot naopowiadał, żeby skręcać na postawionym). Ponadto twierdził, że zawieszenie jest super, nie ma żadnych luzów i gumy też są ok. Po wymianie: 1. Samochód jedzie jak prosto, koleiny zdecydowanie mniej go znoszą (myślę, że zasługa nowej ósemki). 2. Kierownica nie drga (tuleją górnego wahacza + tuleja wspornika drążka) 3. Przy przejazdach przez progi zwalniające żadnych stuków nie ma, czuć, że guma pracuje (tuleja górnego wahacza). 4. Auto lepiej reaguje na ruchy kierownicą (drążek środkowy) Oczywiście nie mogłem zostawić faktu, że tuleje były skręcone na podniesionym aucie, więc podjechałem do znajomego na kanał i poluzowałem śruby mocujące tuleje, ponaciskałem przód auta góra-dół, żeby tuleja się ułożyła i jest super. Auto dużo swobodniej wybiera wszelkie nierówności w jezdni, oczywiście nie ma drgań kierownicy, a przejeżdżanie przez progi nie stanowi najmniejszego problemu i tylko czuć jak pięknie pracuje silentblok. Chcę się także podzielić metodą sprawdzenia, czy tuleje były skręcone na stojącym aucie, czy podniesionym. Ma to kluczowe znaczenie, gdyż tuleja skręcona na podniesionym aucie po postawieniu samochodu na ziemi, jest już dość mocno napięta, przez co raczej nie pracuje jak powinna, a z pewnością szybciej umrze. Mamy tu zdjęcie tuleji: http://img259.imageshack.us/img259/6273/tulejagrnaze1.th.jpg Czerwonymi liniami zaznaczyłem jakie powinno być położenie wypustki gumy tulei względem mocowania plastikowego. Te powierzchnie mają być do siebie równolegle (guma nie jest naprężona) jak samochód stoi. Żółtą linia zaznaczyłem, w jakiej pozycji była guma po tym, jak tuleje skręcili mi na podniesionym aucie. Jeżeli zatem guma nie jest równolegle do mocowania, to warto jak najszybciej poluzować tuleję, aby zlikwidować naprężenie gumy. Niestety u mnie po tym zabiegu szlag trafił zbieżność, co prawda minimalnie, ale już zbieżności nie ma. Wszystkie te informacje przewijają się w różnych wątkach, ale mam nadzieję, że ktoś doceni zebranie ich w 1 miejscu. Pozdrawiam i życzę owocnej walki z zawieszeniem, /Andrzej
-
Trochę się przejmowałem przed wykonaniem tego kroku, bo na forum co człowiek to opinia, ale trochę teorii o olejach rozwiało wątpliwości. I jeszcze słowo do tych co piszą, że jak powstawały nasze E34 to nie było syntetyków. Otóż syntetyki powstały dawno dawno temu, a MOBIL wprowadził go do sprzedaży już na początku lat 70-tych. A co ciekawe, to ostatecznie do zmiany na syntetyk przekonał mnie widok mojego bagnetu (semi 10w40) i bagnetu kolegi, który miał syntetyk. Do wytarcia mego bagnetu z oleju wystarczyło jedno pociągnięcie szmatką, a bagnet z syntetykiem trzeba było szorować. Film olejowy jaki pozostawia syntetyk jest nieporównywanie lepszy niż olejów na bazie mineralne. PS. TSA55 - a jak olej ma dobry TBN to i silnik czystszy :)) Pozdrawiam, Andrzej
-
Jak jeszcze pracuje nierówno to może być uszkodzony czujnik położenia wału.
-
Witam, Chłopaki, co wy tam z tym syntetykiem jakby to jakaś woda święcona była na tego antychrysta co siedzi pod maską. Jak kupiłem auto, to nie miałem pojęcia co było wlane, od razu wymieniłem na Shell Helix 10w40. Przyszła zima (chociaż raczej z definicji) i coś tam zaczęło postukiwać z rana, a że mnie to denerwowało, to lektura netu i wlałem syntetyka Mobil 1 5w50. Czasami coś tak czy siak stuka z rana, raz 3 sek raz 30 sek, ale generalnie przez pierwsze 4tkm było gites, aż się olej trochę przepracował. Nahulane mam na liczniku na dzień dzisiejszy 311 400 i co zaobserwowałem od przejścia na syntetyk: 1. Simmering na wale przestał (prawie) cieknąć 2. Silnik pracuje ciszej 3. Spalanie poszło w dól o ok. 1l/100 km (LPG) TOTALNY SZOK W OCZACH - trasa 4. Cieknie olej z czujnika poziomu oleju, ale od razu napiszę, że sam się załatwiłem, bo się pod czujnikiem pociło trochę, to przy wymianie oleju chciałem podmienić oring, a się okazało, że to nie oring, ale czujnik już przepuszczał i od czasu jak go zruszyłem, to pokapuje :(:(:(:(:( 5. Mam wrażenie, ze ten olej zrobi mi "porządek" w silniku (TBN ~ 12) 6. Zużycia oleju przez silnik raczej nie stwierdzam, bo choć dolewam tak 0.25l/1000km to raczej wychodzi on przez czujnik. Jeśli ktoś czyta ten post i się zastanawia czy wlać syntetyk, to powiem, że warto ocenić kondycję silnika i jeśli wszystko jest w miarę ok, to syntetyk mu tylko pomoże. Natomiast odnośnie silników "leczonych" mineralnym, zwłaszcza w zimie, zamiast nowych uszczelek itp. sie nie wypowiadam. Pozdrawiam, Andrzej
-
Hej, Jak jest dyskoteka to tylko wymiana tak jak pisze kolega TSA55. Możesz spróbowac używane, ale to zawsze ryzyko. Pozdrawiam, Andrzej
-
Hej, wystarczy, że odczytasz co jest na fajce napisane (chyba, że nic nie jest tam napisane). Ja dziś byłem w ASO i kupiłem 3 sztuki, idealnie takie same jak mam u siebie, ale po VIN-ie dobrane. Wczoraj wymieniłem świece i nie jest tak dobrze jak wcześniej, ale 2 fajki mają urwaną gumkę tą na końcu. Dziś wstawiam nowe i zobaczymy jak będzie. Myślę, że jak nie znajdziesz fajek BREMI to lepiej kupić 2kohm niż 1kohm jak masz cewki też BREMI. /Andrzej
-
Jeśli już koniecznie musisz kupić sobie coś z allegro i najtańszego to: http://www.allegro.pl/item322647333_nowy_wahacz_gorny_bmw_seria_5_e34_lewy_teknorot.html ale miej na uwadze, że w niedalekiej przyszłości będziesz musiał wymieniać (i pewnie robić zbieżność, bo inaczej skosisz opony). Podpisuje się pod tym, żeby wymieniać parami L + P. Pozdrawiam, Andrzej
-
Hej, Kolor ma znaczenie, zielony jest do najmocniejszych silników. A jak już bierzesz od gościa "AREKAUTKO" to dorzuć te parę złotych i weź TEKNOROT-a, mają chociaż certyfikat TUV. Kupiłem kiedyś od niego Teknorot-y i jakoś się spisują na dziurach, a wahacz no-name (coś jak w linku) już jest do wymiany. Pozdrawiam, Andrzej
-
Hehe, Faktycznie fajnie by było wymienić doświadczenia. Co do fajek, to koniecznie sprawdź numer i oporność swoich numery powinny się zgadzać. Już się dowiedziałem, że nie tylko Bosch ale i BERU robili różne. A z tego co piszą na forum do sprawdzania cewek to tylko oscyloskop, bo mierzenie oporności to tak jak wróżenie z fusów, bo cewka ma uzwojenie pierwotne i wtórne i jednego z nich nie da się pomierzyć (powtarzam to co przeczytałem nt. cewek w M50), chyba wtórnego. pozdrawiam, Andrzej
-
Cześć, Kiedyś czytałem posty kolegi "robertbmw": http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?t=14064&highlight=amortyzatory+sachs+boge+nakr%EAtka Myślę, że na podstawie tego co napisane nie trudno kupić amorek o niewłaściwej długości, albo tak jak napisał robert zgadnąć co wstawił poprzedni właściciel. Pozdrawiam, Andrzej
-
Hej, Ja wręcz przeciwnie, twierdzę, że te drgania autem/kierownicą przy lekkim hamowaniu to wina tarcz. Miałem to samo, przetoczyłem i było ok przez 1000km i teraz jest jeszcze gorzej bo tarcza przy przetaczaniu straciła 0,5mm. Jako rozwiązanie problemu kupiłem nowe tarcze i klocki, ale jeszcze leżą w pudełku. Oczywiście wyrobione tuleje górnych wahaczy mogą potęgować ten efekt tak samo jak uszkodzone opony/źle wyważone koła, a łączników jeszcze nie przerabiałem :) /Andrzej
-
Nie znam się na teorii, ale z tego co zaobserwowałem, to właśnie te oberwane miękkie końcówki fajek stanowią u mnie problem. Na fajce, którą wymieniłem nie było zupełnie tej końcowej gumki i przed tym jak się za nią zabrałem to czasami na wolnych obrotach silnik pracował wręcz na 5 cylindrach. Co do tego dławienia, to ja obstawiam zbyt niską temperaturę cieczy chłodzącej w momencie jak załącza ci się na gaz. Z tego co się orientuję, to płyn chłodzący służy też do ogrzewania reduktor-a, bo przy rozprężaniu gazu on się bardzo mocno schładza, temperatura cieczy chłodzącej powstrzymuje reduktor przed zamarznięciem. Możliwe, że w wyniku przełączania przy 10 stopniach membrany reduktora przymarzały przy dekompresji LPG i teraz już są niewydajne, dopóki się nie rozgrzeją. Czy silniczek krokowy sam wyjmowałeś, bo przymierzam się do tej operacji I nie wiem czy podołam bez zdejmowania kolektora (“krokowy” jest za przepustnicą pod kolektorem, podłączony 2 przewodami gumowymi do głównej rury dolotowej, tak?). Koś inny potwierdzi?? Swoją drogą to jeszcze odnośnie obrotów gdzieś czytałem, że mogą być nieszczelne uszczelki pod kolektorem ssącym (każdorazowo zdejmując kolektor zaleca się je wyminić, ciekawe ilu gazowników to robi?). Owocnych bojów życzę /Andrzej
-
Marcin, Kilka sugestii co może być u ciebie: 1. Odnośnie wtryskiwaczy, to czas ich otwarcia nie może być mniejszy niż na benzynie (ja miałem mniejszy i była to wina zbyt dużych wtryskiwaczy, ale poza ciut większym spalaniem nie miałem problemów, teraz mam wstawione mniejsze i czas otwarcia LPG=PB) 2. Dławienie się silnika ostatnio przerabiałem i jeśli u ciebie by było to samo co u mnie, to winny jest układ zapłonowy. A czy może przypadkiem jak silnik jest zimny to jest trochę lepiej?? Miałem tak, że jak ze świateł wciskałem mocno pedał gazu, to silnik troszkę nierówno wkręcał się na obroty, od 1.5 tyś było ok., ale ostatnio już nawet na obrotach jałowych zaczął gubić zapłon, a potem nawet i na benzynie. Musisz zatem sprawdzić przede wszystkim, świece i fajki cewek zapłonowych, a dopiero potem same cewki. Myślę, że one w ostatniej kolejności są problemem. Jak guma fajki jest uszkodzona, elektrody w świecach wypalone, to musisz to wymienić, bo inaczej będą przebicia, a gaz wymaga dobrej iskry. Polecam wykonanie samodzielnie tych czynności: http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?p=533261&sid=931a01178a457eaacd8915e640888cb7 U mnie tez poluzowało się uziemienie cewek, wszystko ładnie poskręcałem i jest ok. teraz czekam na nowe świece, spodziewam się że na nowych świecach może dać o sobie któraś fajka, ale wtedy od razu idzie na wymianę, koszt w ASO Auto Fus w Warszawie 36,5 Brutto. Uwaga, ja mam fajki BERU o oporności 2kohm, ale wiem, że Bosch-a mają 1kohm. Zgodnie z prawami fizyki założenie na cewkę fajki o niższej oporności spowoduje wzrost natężenia przepływającego prądu, więc prawdopodobnie doprowadzi to któryś z elementów (ze wskazaniem na cewkę) do śmierci. 3. Jeszcze, co do obrotów, to na biegu jałowym często spadają w okolice 550-600 (ale nie falują, tylko tam zostają), planuję w najbliższym czasie dokładnie sprawdzić układ dolotowy. Jak coś się uda poprawić to na pewno dam znać, bo wiem że sporo osób z tym walczy. Reasumując, klucz nasadowy nr 10 i klucz do świec 16 w dłoń i samodzielnie możesz posprawdzać cewki i świece, oczywiście jeśli twoje problemy są podobne do moich. Pozdrawiam, Andrzej
-
Niestety, 144PLN/sztuka. Zanim kupisz, to upewnij się, co jest w przypadku, gdy tarcza się pokrzywi. W ZIMMERMANNACH teoretycznie dopóki tarcza jest grubsza niż 20,4mm to jak się pokrzywi w czasie 2 lat to wracają do producenta na gwarancji (ciekawe jak w praktyce). U innych producentów chyba jest podobnie, ale warto się upewnić. Pozdrawiam, Andrzej
-
J0hnny, Przemyśl za co odpowiada układ hamulcowy w samochodzie i potem się zastanów, czy to jest akurat układ, na którym warto oszczędzać. Jak wsadzi się w silnik jakąś taniochę, to najwyżej samochód nie pojedzie, a jak nie zahamuje to problem innej kategorii. Ja w piątek zamówiłem u kolegi Stones1 tarcze (ZIMMERMANN 150-1264-00) 144PLN i klocki JURID (571355J) 138 PLN. Myślałem, że znajdę gzieś taniej, ale to tylko złudne wrażenie. Znalazłem na Allegro JURID-y za 100 PLN, ale jak sprawdziłem to się okazało po oznaczeniu, że to jakaś wersja ekonomiczna (571355D), więc lipa. Obecnie mam u siebie tarcze jakieś no-name (były jak kupiłem auto) i sa choć jeszcze grube to krzywe jak cholera więc wymieniam je, żeby dmuchać na zimne. Życzę rozważnych zakupów, Pozdrawiam, Andrzej
-
Michał, zajrzyj sobie tutaj: http://forum.opel24.com/swiatla-do-jazdy-dziennej-vt5474.htm?view=next To co podałeś w linku widziałem kiedyś w teście i ani nie świeciło dobrze, ani nie było nawet dobrze wykonane. Kiedyś trafiłem jeszcze na kilka testów w necie. Miłego szukania/czytania Pozdrawiam, Andrzej