Skocz do zawartości

Nighstalker

Zarejestrowani
  • Postów

    756
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Nighstalker

  1. Nie chce zakladac nowego tematu a mam krotkie pytanie. Czy ktos wie ile dokladnie wchodzi tego plynu do ukladu wspomagania? Bo szukam, szukam i zznalezc nie moge. Za tydzien bede znienial waz i nie wiem czy mi litr plynu wystarczy? Juz znalazlem bardzo rozbiezne dane.. od 0.8 litra do dwoch :shock:
  2. No ok, źle się wyraziłem. Ja wiem że w misce nie ma takiego ciśnienia... w każdym razie wszyscy wiedzą o co chodzi :cool2:
  3. Dzięki wielkie. Tak to jest jak człowiek mieszka na zadupiu i na stacjach benzynowych najbardziej popularny produkt to olej do kosiarek :) Na tym co kupiłem jest napisane że pasuje do większości samochodów.... dobrze że chociaż jakieś specyfikacje z tyłu są.
  4. Dzięki Dyzio, no właśnie szukałem w necie i wychodzi na to za ATF też ma specyfikację dexron III i dexron II więc może będzie ok.
  5. Wyciek wyciekiem, ale kolega pisal ze mu cisnienie oleju oring wypycha. Wiec napisalem co by bylo gdyby cisnienie oleju bylo tak wysokie, uzywajac obrazowego porownania :mrgreen:
  6. Panowie odkopuje temat z przed lat. Mianowicie musze dolac troche plynu do zbiorniczka bo mam wyciek a czekam na nowy waz. Dzis sobota, stan na tym pseudo bagnecie minimum wiec pomyslalem ze kupie sobie na stacji benzynowej i doleje. Ale okazalo sie za na stacji maja tylko jeden rodzaj jakiegos Carlube po prostu power steering liquid i tyle. Nic na nim nie ma w stylu ATF. Czytam specyfikacje i sa takie GM Dexron III, II Type D & E, Ford M2 C138cJ itd... Ale ani slowa ze do przekladni z ATF. I teraz mam zagwozdke. Dolewac czy nie dolewac. W ogole mozna cos z AFTem mixowac? Do poniedzialku a moze i wtorku na pewno nie mam gdzie kupic ATFa. Czy ktos moze rozwiac watpliwosci.
  7. To jest praktycznie niemożliwe... jak się poprawnie założy tę uszczelkę i normalnie zakreci górę. Coś musi być źle złożone. Może za duża uszczelka? Gdyby tam było takie ciśnienie żeby wypchac poprawnie założony oring to bagnet poleciałby na księżyc przez zamkniętą maskę nie wspominając o pokrywie filtra....
  8. Dzieki wielkie :cool2: Instrukcja rewelacja! Gorny oring z nakretki juz wymieniony bo tam tez lecialo co jak wiadomo jest wbrew prawom fizyki :D Przyjrze sie temu jeszcze czy na pewno tylko jeden waz mam do wymiany zanim zaczne zamawiac.
  9. Witam wszystkich w nowym roku Od razu do rzeczy. Cieknie mi od spodu zbiorniczka wspomagania i wyglada ze sama zmiana obejmy na wezu raczej nic nie da. Wiec planuje wymienic od razy caly waz ktory drogi nie jest i miec z glowy. Mowa o tym tu Nr 14 z rysunku tego: http://realoem.com/bmw/showparts.do?model=DT22&mospid=47538&btnr=32_0723&hg=32&fg=20 Wszystko pieknie tylko zastanawiam sie jak ten waz odlaczyc od chlodnicy plynu ??? Czy ktos moze poratowac cenna wskazowka? Tak na oko jak patrze na to u mnie to nie wiem czy to mam jakos przekrecac i szarpac czy jak? Pytanie moze banalne ale nigdy tego nie robilem.
  10. Do tej pory uzywazlem tylko oryginalow. Tydzien temu po raz pierwszy zaryzykowalem i zalozylem boscha. Poki co jest OK i zbieraja bardzo ladnie choc wydaje mi sie ze sa ciutke glosniejsze. Zobaczymy jak sie bede zachowywac po kilku miesiacach.
  11. Nighstalker

    M5 gazolina

    Bez urazy ale jedno pytanie; Po co??? Nastepny temat przewiduje taki " Czy ktos zakladal tarcze i klocki od 316i do M5" Tego auta nie kupuje sie zeby na nim oszczedzac. To jest samochod czysto dla radosci z jazdy i niestety utrzymanie go kosztuje. I nowego i nawet 15letniego. Ja wiem ze miec M5 to marzenie wiekszosci forumowiczow. Ale wiekszosc tez wie ze o te ksiezniczke trzeba dbac bardziej niz o nasze zwykle dziewczyny. Radze dobrze przemyslec te decyzje. P.S.Przepraszam adminow ale nie moglem sie powstrzymac.
  12. Mialem nowe lozyska zalozone tylko kilka dni i nie zauwazylem zadnej roznicy pozniej jak zalozylem stare z powrotem. Musialyby byc chyba bez kulek zeby cos poczuc. Widzialem tak rozwalone lozyska tylko raz i to w Fordzie Ka kolezanki. Jak sie podnioslo auto i zlapalo reka za amor to mial luz na boki ze az strach. Ate to juz ekstremum. Swoja droga u mnie tez sie zaczely jakies stuki puki ale obstawiam laczniki stabilizatora albo gumy na stabilizatorze... taka mam nadzieje przynajmniej. Tak sobie mysle ze jest jeszcze taka mozliwosc ze sie troche nakretka poluzowala i moze jest luz gora - dol i dlatego na dziurach tlucze. Ale to chyba niemozliwe... Zaczyna sie robic OT z tematu o lozyskach i wspomaganiu :D
  13. Po wymianie amorow roznica byla dosc odczuwalna. Przede wszystkim duzo precyzyjniej w moim odczuciu sie zaczelo auto prowadzic.Ale tak jak pisalem lozyska zostaly stare i dalej dobrze sie maja. Tak w ogole zeby one mialy wplyw na to jak ciezko sie kreci kierownica to musialyby byc zatarte na amen zeby to poczuc. Wystarczy zdjac te plastikowe zaslepki na kielichach i je obejrzec. Przy okazji niech ktos pokreci kierownica i bedzie od razu slychac jakby tak byly zatarte.
  14. Jak kilka lat temu wymieniane mialem amory i poduszki a potem rozkladane i skladane jeszcze raz to polozylismy z mechanikiem na stole obok siebie stare i nowe lozysko i byla roznica w wysokosci okolo 0.5cm. Przypuszczam ze po jakims czasie te nowe tez by sie troche sprasowaly bo w koncu caly przod na tym wlasnie wisi. Jako ze w ogole mialem wtedy problem ze zbyt wysoko stojacym przodem to wlozyl koles stare lozyska i po jakis 60tys od tamtej pory dalej nic im chyba nie dolega.
  15. Myslalem ze juz wiele widzialem ale tak kontrolka poduszki to jest mistrzostwo swiata... :duh: Mam nadzieje ze nic wiecej w aucie nie jest w ten sposob "naprawione". Masz jakis kontakt z poprzednim wlascicielem? Moze powie po dobroci co jeszcze przykleil. Jak nie po dobroci to... :nienie: Ogolnie poza tym wzszystko sprawne?
  16. Taki ubytek to dla M54 całkiem normalne zużycie. Odme mozesz wymienić dla świętego spokoju jeśli nigdy nie była ruszana. Masz widzę ten sam silniki z tego samego roku co ja. U mnie żre w okolicach 250ml na tysiąc. Na jakim oleju jeździsz?
  17. Ale skad ta pewnosc ze to pompa. Przede wszystkim to trzeba sprawdzic czy nie ma gdzies wycieku i przez to uklad sie nie zapowietrza czasem. Po drugie, wsadz kogos do auta (na zimnym silniku) odkrec korek w zbiorniczku i jak koles odpali to Ty obesrwuj strumien przelewowy. Powinien sie zwiekszac wraz ze wzrostem obrotow. Jak sika ladnie i bez przerw to pompe masz raczej w porzadku. Zanim zaczniesz wydawac kase na nowa pompe i jej wymiane to trzeba sprawdzic. Moze byc winny tez termostat ale one raczej zacinja sie w pozycji otwartej.
  18. Z tego co widac to pewnie bedzie uszczelka pod podstawa filtra oleju. Dosyc czesta sprawa. U mnie tez jest do wymiany. Ale zeby byc pewnym to zajrzyj sobie dokladnie z latarka na prawa strone silnika (patrzac od przodu czyli te strone na ktorej jest bagnet). Jak bedziesz mial tam zlany olejem blok nad alternatorem to na 99% ta uszczelka. Bez zdjecia filtra powietrza dalszego i nurkowania w komore wiele wiecej nie zobaczysz. Zakladam ze spod dekla zaworow sie nie leje.
  19. Też jestem zdania że płukanie nic złego nie zrobi a może pomóc. Co do przebiegu to możecie się śmiać ale mam naprawdę przejechane tylko nieco ponad 125 tys.... wiem że to nieprawdopodobne ale tak jest. Ja ją kupowałem w 2009 to miała ledwie ponad 50... z uwagi na to że mieszkam na małej wysepce to tutaj takie są przebiegi bo nie ma po prostu gdzie jeździć :lol: Klamka zapadła i za jakiś miesiąc robię płukanie i zmianę na Liqui Milly syntetyk 5W40. Muszę się tylko zmobilizować i jeszcze zmienić uszczelkę pod podstawą filtra.
  20. Panowie, odkopuje temat z przed lat. Od tamtego czasu ciagle nie daje mi spokoju ta dzwoniaca szklanka albo zawor. Pytanie do tych co zmienili olej na inny o ile jeszcze sa na forum. Czy pomoglo na dluzej? Ja jakos za kazda zmiana oleju jak ten glupi wlewam to na czym auto jezdzi od poczatku czyli Castrola 0W30... Teraz chce mu zrobic plukanke i zalac moze LM syntetykiem 5W40... Mam juz calkiem dosc tych dzwiekow jak z Poloneza.
  21. A wachacze popuszczales i skrecales już jak auto było na kołach? Jak nie to nie opadnie samo z siebie a na dodatek zabijesz tuleje w wachaczach. Wtedy trochę opadnie. Tak jak koledzy piszą same sprężyny to zły pomysł bo amory będą pracować w innym zakresie. Tzn będzie tak jakbyś miał cały czas auto zapakowane na maksa. Co za tym idzie szybciej skończysz amory.
  22. Z tego co pamiętam to było chyba nierozbieralne ale jak wiadomo Polak potrafi. Tylko nie wiem czy nie prościej będzie kupić używane ale działające bebechy i zamienić. Nowe z ASO może kosztować majątek ale warto sprawdzić bo zdarzają się miłe niespodzianki.
  23. Byly poduszki jedno i dwu nabojobwe. Z tego co pamietam to jedno nabojowe byly przed liftem. U Ciebie bedzie chyba siedziec dwu nabojowa ktora ma dwie wtyczki. Najlepiej odkrec i zobacz. Piec minut roboty jak masz torxa odpowiedniego. Nie musisz nawet rozpinac wtyczek.
  24. Ja u siebie wymienialem wachacze "banany z tylu" I poszedl lemforder. Byl drozszy od Meyle jakies 10% wiec nie bylo sensu eksperymentowac. Nowy komplet srub mimosrodowych z podkladkami I nakretkami z ASO I jak do tej pory wszystko OK. O TRW slyszalem rozne opinie. Jak sie ma szczescie to moze sie uda a jak nie to wiadomo.
  25. Tak tak, koniecznie napisz za jakiś czas jak się sprawy maja. Jeśli płukanie zdało egzamin to znaczy że jest jeszcze nadzieja. Moja chleje w okolicach 300ml na 1000km obecnie ale ostatnio problem ubytku się nasilił przez wyciek spod podstawy filtra oleju. To mam zamiar zlikwidować jutro. Ale plulanki jeszcze nie próbowałem. Oby to Ci pomogło.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.