
Nighstalker
Zarejestrowani-
Postów
756 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Articles
Treść opublikowana przez Nighstalker
-
Witam Usiluje zlokalizowac czujnik polozenia walka rozrzadu w moim M43 1.8 z 98 roku bo to njaprawdopodbniej on jest przyczyna moich klopotow z wolnymi i dolnym zakresem obrotow. Zdarzaja sie kangury i szarpania i czasem spadki wolnych obrotow do 300 -400.Do takich wnioskow doszedlem po przejrzeniu postow o krokowym i innych przyczynach. Nie moge go znalezc na realoem. Jesli ktos wie gdzie ten czujnik sie znajduje bede wdzieczny za wskazowki.
-
Wedlug wszelkich znakow na ziemi ta blaszka jest tylko odpowiedzialna za samoregulacje i na ogol z tego co wiem prawie nie dziala. Poza recznym hamulce dzialaj OK nic nie sciaga, nie grzeje sie nadmiernie i hamuje w porzadku.
-
Nie moge na razie zajrzec gleboko pod auto. Ostatnio jak zdjalem prawy beben (czyli ta strona ktora nie trzyma) to wypadlo mi do reki w dwoch czesciach to co tu jest zaznaczone : http://www.realoem.com/bmw/showparts.do?model=CA92&mospid=47437&btnr=34_0478&hg=34&fg=10 jako nr 4 wraz ze sprezynka ktora to trzymala do szczeki. Ale jak dla mnie to nie ma kompletnie zwiazku z recznym i teoretycznie powinno regulowac odleglosc szczeki od bebna w miare scierania szczeki. Chyba ze jest inaczej. Ok jesli to linka, to musze poczekac az przestanie lac. W kazdym razie dzieki
-
Podlacze sie troche pod temat bo mam podobne objawy i uwazam ze to wina krokowca. Dwa razy juz mi sie zdarzylo ze zaraz po odpaleniu na zimnym musialem ja potem zgasic i potem musialem sie nameczyc zeby ja odpalic. Dopiero po odzczekaniu okolo 2 minut i na mocno wsiscnietym pedale odpalala. Mysle ze zawor / krokowy po prostu jest juz tak zabrudzony ze czasem sie zablokuje w niewlasciwym polozeniu i nie poda lub poda za duzo mieszanki. Czasem tez przy wcisnietym sprzegle jak sie tocze i skrece kierownica to obroty spadaj na sekunde tak do 300 - 400. Poprawcie mnie jesli sie myle. Bo mam zamiar go wymontowac i wyczyscic jak juz go znajde. Poki co nie moge go u mnie zlokalizowac bo jest to chyba ten model gdzie jest on ukryty gleoboko pod kolektorem niestety.
-
Stosujac sie do instrukcji chcialem wyregulowac ten reczny i jescze bez podnoszenia auta po zdjeciu mieszka zauwazylem ze prawa linka / sruba w porownaniu z lewa jest calkiem luzna. Myslalem ze znalazlem przyzcyne i zaczalem naciagac linke krecac w prawo jak wiadomo, oczywiscie po poluzowaniu nakretki kontrujacej. Efekt jest taki ze prawa sruba juz wystaje do przodu 2cm wzgledem lewej i nadal jest luzna. Czyzby urwana linka? Chwilowo nie mam jak podniesc auta i polukac bo leje non stop. A moze krecic dalej? Ale to chyba juz za duza roznica.
-
Dzieki Wielkie :modlitwa: Wlasnieo taka odpowiedz mi chodzilo, szukalem szukajka ale nie moglem znalezc. Pozdrawiam
-
Czyli ze przy bebnach i szczekach nic juz nie musze kombinowac? Bo jak napisalem wczesniej trzyma glownie lewe kolo i to prawie na ostatni zabek. Tzn chodzi mi o to czy nie ma jakis srub regulacyjnych jeszcze przy kazdym z bebnow.
-
Witam wszystkich Czy ktos moze mi podpowie jak samemu wyregulowac reczny. Bo jak mysle o fachowcach to mi sie niedobrze robi. Problem w tym ze reczny mam bardzo slaby tzn trzyma glownie lewe kolo. Szczeki zmienione jakies 4 tygodnie temu. Dam rade to zrobic bez kanalu ??
-
Poszarpalem dzis kolami od gory tak ze malo sobie rak nie wyrwalem ze stawow. Efekt taki ze zadnych luzow nie czuje. Pczulem tylko jakby dleikatna, leciusienka roznice miedzy lewym a prawym kolem. Ale nie moge tego okreslic jako luz. Jakos nie wydaje mi sie zeby to byla przyczyna tych drgan. Juz zglupialem calkiem.Sprobuje jeszce pojechac na zbieznosc, chociaz wydaje mi sie ze to akurat jest ok.
-
Co do tego lozyska amora, to nie moge go zlokalizowac na realoem. Ono tak na moj rozum znajduje sie na gorze w kielichu chyba? Poprawcie mnie jak sie myle. I czy w takim przypadku da sie je wymienic od gory??
-
Tak jak pisalem, kola wywwazone pare dni temu. Co do oczyszczenia piast przy zmianie tarcz to widzialem u kolesia w rece szczotke druciana ale nie przyjrzalem sie dokladnie jak on to zrobil. O tym nie pomyslalem. Zaczne jutro od szarpania kolem. Im dalej w las tym wiecej drzew :D Powoli ale musze do tego jakos dojsc bo szlag jasny mnie trafia z tymi drgawkami.
-
Ok ale jak rozumiem poczuje cos nawet bez koniecznosci podnoszenia auta. Jutro bede testowal
-
Witam wszystkich Krotko opisze moj problem. Od jakiegos czasu (3 -4miesiace) zauwazylem pojawianie sie dziwnych drgan lub mikroruchow (tak to mozna nazwac) na kierownicy. Na ogol dzieje sie to dokladnie pomiedzy 65 a 100 kmh. Wczesniej nic pozniej tez nie. I co ciekawe nie za kazdym razem i nie zalezy to od nawierzchni. czasem na zupelnie gladkiej jak stol jezdni czasem na lekko berdziej porowatej. Klocki + tarcze zmienione w grudniu. Tydzien tem zmienione tuleje wachaczy i jeden sworzen bo jak twierdzi mechanik drugi jest absolutnie OK. (tez sie zdziwilem). Na dokladke po tych wymianach pojechalem jeszcze wywazyc kola i wszystko OK. A mimo wszystko co jakis czas bez zadnego wyraznego powodu to sie zdarza. I jest nie tylko odczuwalne na kierownicy ale i widoczne kiedy sie ja pusci na chwile. Przy mocnyn chamowaniu z predkosci powyzej 120 / 130km/h czasem tez. Acha, zapiekal mi sie lekko prawy zacisk z przodu ale zrobili to teraz podobno jak wymieniali sworzen i tulej. Faktycznie juz sie nie gzrzeje. Juz kompletnie nie wiem co to moze byc :shock: Mial ktos tak kiedys?
-
dzieki, pedze na stacje po jakies chlodziwo
-
Ok dzieki, czyli do tej krechy w polowie zbiornika z boku chlodnicy tak?
-
Tak jak w temacie. Patzrylem juz w indeksie tematow i chce sie tylko upewnic ze dobrze rozumuje. Sparwzdilem wlasnie poziom plynu i patrzac na bok chlodnicy to w ogole nie widzailem poziomu. Dopiero jak odjkrecilem korek to zobaczylem plyn. Dodam ze silnik calkiem zimny. na tym plastiku z boku jest krecha i chyba to tam powinien byc poziom ?Nie mam zadnych niepokojacych objawow, tzn nie grzeje sie i nic innego sie nie dzieje. Szybkie pytanie jest takie: Doalc zielonego plynu (taki mam a chlodnicy) i obserwowac?
-
Bardzo chetnie, gbybym tylko teraz byl w Polsce to bylbym jutro rano:-) Ale powaznie pytam czy z podstawowym zestawem kluczy dam sobie rade?
-
Wtam wszystkich Pare dni temu pisalem o tym jak po wymianie szczek tyl nie hamowal. Tak jak przypuszczalem ja i ktorys z forumowiczow (przepraszam nie pamietam nicka) 'fachowcy' ustawili za duzy dystans od bebnow i sprawa jasna. Wrocilem, narobili zdziwionych min i ustawili jeszcze raz. Teraz hamuje az za bardzo. Tzn prawy tyl troszke trzyma i jak dzis przejechalem jakies 15km to prawy tyl byl goracy a lewy ledwo wyczuwalnie cieply. Chyba juz sam to wyreguluje bo jak tam wroce to ich pozabijam. I tu pytanie do wszsytkich. Czy poradze sobie tylko z paroma kluczami ? Tzn 13, 12, 10 + oczywiscie klucz do kol i mlotek :P Jesli ktos ma jakies wskazowki czekam na kazde cenne info bo jeszce tego nie robilem. Z gory dziekuje
-
Witam, 3 dni temu zostaly zmienione cylinderki i szczeki. Wiem ze jak szczeki sa nowe to musza sie troche ulozyc podobnie jak z nowymi klockami.Ale przejechalem okolo 100km i dalej tyl jakby wogole nie hamowal dopiero przy koncu skoku pedalu czuje jak zaczyna hamowac. Reczny tez trzyma dopiero przy samej gorze. To cos chyba jest nie tak. Z tego co pamietam to odleglosc szczek od bebna mozna regulowac. Moze ustawili za duza. A moze poczekac jeszce. Doradzcie prosze
-
dziekie jeszcze raz, ja wiem co to znaczy t shape, chodzilo mi o to ze spotkalem sie z tym okresleniem w zanczeniu potocznym. tak jak my mowimy 'krokowiec'. W kazdym razie zaladowalem realoem jeszcze raz i sie poprawilo. Juz jest opisany. Natomiast dziwi mnie ze rowniez jako regulator biegu jalowego jest opisana ta czesc o ktorej wspomnialem wczesniej. ale to juz inna bajka. Pozdrawiam :D
-
Dzieki!!! Z tego co widze na rysunku to dokladnie w ten sposob opisane jest cos co wyglada jak pomka podsisnienia (ksztaltem). Natomiast krokowiec pozostaje bez nazwy na innym diagramie po numerem 8. Ale na zdrowy rozum tak walsnie sie powinien nazywac :cool2: W kazdym razie dzieki
-
Witam wszystkich, czy ktos moze wie jak poprawnie nazywa sie krokowiec po angielsku. Niestety na realoem te czesc mam nie opisana. Spotkalem sie juz z okresleniami T-shape ale ,moze ktos wie po prostu jak brzmi poprawna nazwa? Pozdrawiam
-
Podobny byl teraz resetowany na przegladzie ale ja juz w nic im nie werze po tym jak ja olejem przelali. A ostatnio odkrylem ze w gumach z przodu 2.9 PSI a z tylu 2.6. Goscie chyba wyszli z zalozenia ze im wiecej tym lepiej. Sprobuje zresetowac komputer (tzn nie ja sam i zobaczymy).
-
Witam wszystkich! Jakis czas temu mialem zmieniane sprzeglo. Po tej wymianie czasem zdarzylo mi sie strzelic klasycznego kangura prz ruszaniu. No moze nie takieo ostrego ale troche mna porzucalo. Pomyslalem tak, sprzeglo nowe jeszcze ja je wyczuje o ono sie ulozy.Ale minely jakies dwa miesiace a tu ciagle czasem kangur i nawet na dwojce po wychodzeniu z mocnego zakretu przy przyspieszaniu zaraz za swiatlami czasem mna poszarpie. Ze sprzeglem juz obchodze sie jak z jajem a dodam ze nie jestem swiezakiem i mam staz dobrze juz ponad 100tys i z zadnym autem takich numerow nie mialem. Tak na moj rozum to komputer strujacy zaplonem cos chyba szaleje bo mam wrazenie jakbym jedzil dwoma roznymi autami w jednym. Mial ktos cos takiego? A moze to bedzie cos innego?
-
Juz po wszytskim! Twierdza ze bylo 300ml za duzo i ponoc tyle zlali. Teraz po dluzszym postoju(silnik byl zimny) jest tak 3/4 miarki. I tak chyba powinno byc. Na razie nic sie nigdzie nie leje i wyglada i brzmi wszytsko Ok. I mam nadzieje ze tak zostanie. Jeszcze raz dziekuje wszystkim za odpowiedzi. :cool2: