słonik40

Patrze sobie teraz czasami na domowe magazyny energii i nasuwa mi sie taka refleksja jak to Możliwe ze w dobie kiedy człowiek potrafi poleciec na księżyc nie jest w stanie przechować wiadra nic nie ważących elektronów. Niestety magazynowanie energii elektrycznej szoruje po dnie i zamiast coraz lepiej jest tylko gorzej. Technologie baterii miały taniec a jest dokładnie odwrotnie co sie przełoży nie tylko na ceny nowych samochodów ale także i naprawę używanych. Jak tak dalej pójdzie do w aucie główna wartość będzie bateria a reszta to elektrosmiec. Musk tak szumnie krzyczał O nowym typie baterii z większym zasięgiem i duzo tańszej w produkcji i gdzie one sa? Można sie oszukiwać ale na dzień dzisiejszy samochody elektryczne to auta ułomne w których nawet strach zamontować otwierany szyberdach bo zasięg spadnie o polowe.

Realne zasięgi elektrykow na dziś to 200-300km a nie 500km, baterie dzisiejszych hybryd to praktycznie połowa baterii elektryka a przy 1000km miesięcznie przy aucie za 300k koszt benzyny to śmiech na sali. Rozmawiamy o autach premium za 300-500k a zachowujesz się jak dziad licząc na jakieś ulgi za pare złotych :D

Miałem w zeszłym roku ix3 na weekend i wiem z czym to się je. Jednodniowy wypad do Gdańska wiązał Się z pobytem na 4 ładowarkach i półgodzinna sesja z infolinia greenwaya. X5 z rata 5-6k? Gdzie takie dają? Taka rate dostaniesz przy 30 procent wpłaty własnej. DlaxEgo v8 jeździ. Mało po mieście? Bo samochód dam w sobie jest koszmarnie drogi. I4 m50 za 340k? Huba w zeszłym roku bo dziś tesla 3 to tyle kosztuje. I zeby nie było tak kolorowo na superchargery w Polsce zaczynaja narzekać ze tworzą się kolejki

No właśnie Adamie dopłacasz 300 i robi się 600 a m40i kosztuje 300 z hakiem i masz i fajny środek i dobre osiągi. Cena ubezpieczenia auta za 300 10k za 600 20k co daje benzyny na 10 tysięcy kilometrów. Co do hybrydy to taka x5 hybryda na dzień dzisiejszy cenę ma praktycznie ix. Płacąc 400-500k za auto malo kto sie martwi kosztami benzyny które przy utracie wartości/cenie ubezpieczenia koszcie leasingu są znikome ale oczekuje komfortu. Tutaj kolega adiki ma racje ze hybryda daje możliwość jeżdżenia takim samym kosztem na mieście co elektryk i ŚWIĘTY SPOKÓJ, brak ograniczeń , planowania, stresu w trasie. Ze samochód bardziej skomplikowany to jest argument kompletnie z dupy bo gwarancja na 5 lat zamyka temat.

A może trzeba spuścić powietrze i wtedy się zmieszczą? Próbował ktoś takiego patentu?

Ja tylko nieskromnie przypomnę ze te 500 km jest okupione bieda i tandeta w środku.

@rkmi09 ja wlasnie mysle intensywnie jak zbudowac swoj przyszly garaz i nie jestem w 100% przekonany czy taki zestaw jak Ty masz bylby dla mnie optymalny. i4 jest jednak bardzo nisko zawieszona a to po miescie jednak mimo wszystko meczy. Balbym sie dac takie auto zonie. Z kolei hybryda suv niby fajna po miescie ale z kolei na trasie juz nie jest tak super no i bagaznik sporo mniejszy takze dobry dla kogos kto tylko sporadycznie w trasy jezdzi. Jednak chyba wolalbym elektryka w budzie suv wokol komina, no i jakies kombi\suv na trasy. Jak sie drugi bobmel urodzil to jednak sedan jest trudny do zapakowania, konczy sie to mnostwem malych toreb\reklamoweczek upychanych w dziury i noszemiem ich w te i spowrotem przy pakowaniu\rozpakowywaniu.

Mnie tam realne 100km w hybrydzie w zupełności by wystarczyło. Do biedry 5 km w 2 strony do szkoły 3km, przedszkola 3km, centrum 5km. Panie na 2 tygodnie by starczyło.

Dokladnie, ludzie glosuja portfelem. Sprzedaz samochodow elektrycznych w Polsce w dalszym ciagu szoruje po dnie. W top ten zadnego elektryka: https://www.wyborkierowcow.pl/sprzedaz-nowych-aut-w-polsce-w-i-kwartale-2022-roku/ Za cene roznicy w ubezpiczeniu Polak ma benzyny niemal na rok nawet przy cenie 10 zlotych za litr :D

bagaznik wspanialy (540l) szkoda ze zasieg marny chociaz jako auto do miasta dla kobiety idealny.

Jak się ma więcej jak jedno auto albo szkoda jest minimalna to należy się dobrze zastanowić czy robić mała szkodę z ac czy samemu zapłacić i lepiej to sobie dobrze przeliczyć. Niejednokrotnie mi wychodziło taniej naprawić szkodę samemu.

Widziałeś kiedyś high end audio w środku? Płytka jest prosta jak budowa cepa, przewody grube jak holera. Na płytce w przypadku tranzystorowki znajdują się tranzystory lub lampy a najwiecej miejsca zajmują 2 przeważnie toroidalne olbrzymie trafo i do tego bardzo duże kondziory. Kazdy kanał ma osobne tory audio rozpoczynając od zasilania. Płytki sa tak proste ze takie wzmacniacze dyi koledzy elektronicy na studiach samodzielnie projektowali i składali. Te skomplikowane płytki o których piszesz to owszem i sa ale w gownograjkach z napisem 1500w :D

@slawomir niechciałbym mieć takich płytek w samochodzie. Problemem takich płytek jest ich awaryjność oraz krótki life cycle. Swego czasu siedziałem troszkę w embeded i po kilku latach jest to bezużyteczny nieprodukowany śmieć. Jest dokładnie tak jak piszesz wyjścia gpio ogarnie nawet gimnazjalista, sa extendery ze można mieć ich nawet kilkaset dla Jednej płytki aż nadto na kilka aut ale co z tego skoro co kilka miesięcy wychodzą nowe dystrybucje Linuksa, nowe kernele, nowy duzo wydajniejszy sprzęt z nowymi rozwiązaniami. Nie bez powodu takie firmy jak Apple czy Microsoft wspierają sprzęt tylko przez kilka lat. Niby sa wersje dostępne dla medycyny które sa produkowane dłużej ale wtedy po kilku latach nasz już przestarzały sprzęt.

No w artykule wypowiada sie nie kto inny jak wybitny specjalista Sandy Munro ktory w co drugim filmie pieje zachwytem do tesli, on wszystko wie najlepiej bo ten stary dziad pracowal w military. Tymczasem branza moto dosyc szybko sobie poradzila z problemem: No i warto pamietac ze BEV to ciagle kilka promili sprzedazy

do tego zawsze dodatkowo nieco wyciszy halasy z tylnych kol.

@bmfun to już nie pozostaje ci nic innego jak zamówić tesle y.

No i caly jest w tym problem, ze sa to po prostu auta ulomne na dzis dzien. Tesli model y ze swoim przeswitem to blizej do vana niz do suva, wygladem bym ja bardziej do forda s-max przyrownal.

Tm3 strasznie brzydko wyglada patrząc z przodu, szczególnie z wiekszej odległości. Maska jest nieproporcjonalnie niska w stosunku do szyby, jak się mija to wyglada jak bulba. Linia boczna jest atrakcyjna a światła z tylu maja już dziesiec lat i się opatrzyły. @bmfun jeśli chodzi o elektryki to nie ma dzisiaj na rynku w ofercie elektryka który i byłby w miarę ładny i jeszcze dosyć praktyczny. Taycan jak piękny by nie był bagażnik jest potwornie mały i ciężko to przełknąć mając 2 dzieci, nawet w sport tourismo.

@Slawomir do zlych restauracji chodzisz :D Gdybys poszedl do baru mlecznego ani nie zobaczylbys uzadlonej pani ani ogromnego logo na bluzie. A tak juz na powaznie to jak upadla komuna wiekszosc ludzi bylo sobie rownych. Zeby sie wyroznic trzeba bylo miec sporo oliwy w glowie,szczescia czy tez pracowitosci. Dzisiaj czesto rozpieszczone dzieciaki, ktore nie pobrudzily sobie nigdy rak praca dziedzicza fortuny rodzicow, czesto majac pstro w glowie. Oczywiscie nie ma co uogolniac ale patrzac po ilosci uzadlonych pan niestety nie sa to zadkie przypadki.

To chyba drobna uszczypliwosc do mnie. Mozna podejsc do tego z nieco innej strony i uznac to jako wyciagniecie pomocnej reki dla osoby w potrzebie z petla na szyi. Tak na powaznie to jeden leasing to pal licho ale naprawde nieciekawa sytuacje moga miec osoby co maja kredyt na dom i np na 2 auta.

Cos z tym czarnym jest na rzeczy juz od kilku lat. W Kazdej marce mozna zamowic sobie pakiet czern, nawet tesla wprowadzila czarne ramki jakis czas temu. Tak poza tematem wczoraj minal miesiac od uruchomienia PV i przez miesiac naprodukowalem pradu pokrywajace moje pol roczne zapotrzebowanie. Chyba troche przesadzilem z ta instalacja :D

Wtedy jak najbardziej. Złota zasada bierz kredyt w walucie w której zarabiasz jest wtedy spełniona.

Ja tak samo spauzowalem zakup kolejnego bo to cholera wie co będzie. Po cichu liczę na duży spadek sprzedaży i fajne oferty na przełomie roku albo ze ktoś się z leasingu jakiejs perełki wysypie. Z drugiej strony czasy oczekiwania kosmiczne i podobno nie ma aut ale kryzys ogolnoswiatowy zbliża się wielkimi krokami wiec ciekawe czasy przed nami. Z tym leasingiem w euro to byłbym ostrożny bo kurs może jeszcze pójść do góry jak się okaże ze złotówka guzik warta jest.

Ja pomimo, ze splacilem auto w zeszlym roku i aktualnie jestem szczesciarzem bez kredytow tez wspolczuje ale i ostrzegam bo jak widac po komentarzach niektorych kolegow z forum nie wszyscy sa swiadomi pewnych zagrozen. Jak ktos ma leasing/wynajem z duza rata balonowa i malym wkladem wlasnym to moze to byc nawet kilka tysiecy miesiecznie wiecej.

A to jeszcze nie koniec podwyżek wibor :duh: