
zielo
Zasłużeni forumowicze-
Postów
4 117 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Articles
Treść opublikowana przez zielo
-
Poglądowo zobacz temat dot. uszczelnień drzwiowych w e46. Łatwo mi było ten temat znaleźć, bo sam go napisałem :wink: http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?f=15&t=126604
-
Pomyśl, jak ja się czułem, gdy po 14 latach bezszkodowej jazdy dowiedziałem się, że ubezpieczyciel sprawczyni mojej szkody stwierdził, że jest tak biedny, że może się jedynie dołożyć na zakup używanych drzwi z rozbitka z allegro. O sztrucle naprawiane w ASO nie ma się co bać, ubezpieczyciele umieją liczyć.
-
A ja głupi dopiero teraz załapałem. Trzeba było mówić, że kolega autor po polu chce jeździć, a nie po drogach publicznych. Jak tak, to nie mam uwag. Pozdro dla rolników. Bye, bye i udanych żniw. Ja chcialem kosić rzepak, ale spóźniłem się z round-upem i nie mogę zejść poniżej 20 wilgotności :cry: Kolegom życzę więcej szczęścia.
-
Ja właśnie dziś tak bym zrobił. Wycena ASO i batalia ze złodziejskimi praktykami napychaczy własnej kabzy, znanymi jako towarzystwa ubezpieczeniowe. Ale swego czasu potrzebowałem szybkiej i profesjonalnej naprawy i auta zastępczego podczas niej, więc zdecydowałem inaczej.
-
Wszystko jasne. Czyli wpaść do kina i udając batmana sprzątnąć kilka osób też można. Taka promocja na premierze. A że potem podwójne dożywocie, to kogo to obchodzi. Mój kałach i mogę zrobić z nim, co chcę :duh: Z mojej strony koniec, bo poziom dyskusji mizerny.
-
Sprawdziłem w wikipedii, koledzy mają rację - leflektor czyta modlitwę dziękczynną w obrządku katolickim. A praflektor to samo, ale w obrządku prawosławnym. Chyba tylko kolega darti wie, co to miałoby mieć wspólnego z licznikiem w bmw, ale wszystko się zgadza, więc temat chyba do zamknięcia.
-
U mnie wgniotka na nadkolu tył i wymienione drzwi lewe przód i tył = 8.200 pln. w ASO. Wycena rzeczoznawcy (który na rzeczy znał się tylko z nazwy) = 3.200 pln :duh: Oddałem do ASO i cwaniaczki z ubezpieczalni zapłacili 8 kafli bez pierdnięcia :cool2:
-
Widzę, że kolega ma bardzo słabe wiadomości o kodeksie ruchu drogowego. Świeczkę może i możesz sobie wsadzić, ale nie do lampy auta. Powie ci to policjant przy pierwszej kontroli drogowej. Zawsze możesz odpowiedzieć, że to twoja własność i nic mu do tego. Albo postraszyć cyrkiem :?: Podobnie rzecz ma się w przypadku minimalnego dopuszczalnego bieżnika opon, poziomu hałasu tłumika, procentowego przyciemnienia szyb przednich etc... Trudna wiedza, ale przydatna, polecam. Poza konkursem, co to jest leflektor?
-
Potwierdzam, PaSoft da radę. Nie czaisz, że jak ludzie zaczną wypisywać, jak kręcić przebiegi, to juz nie tylko handlarsko-złodziejska klika będzie kroić obywatela, a każdy jeden pod blokiem sobie przebieg ustawi pod naiwnego kupującego? Takie to trudne? Pytanie głupie, jak mało które.Zacznam mśleć, że to prowokacja jakiegoś małolata z onetu.Załóż łyse opony (zawsze to taniej), wywal wszystkie żarówki (zawsze to mniejsza waga auta) i przyciemnij przednią szybe i zapodaj wydech od ursusa (jak tunink, to tunink), a zobaczysz, co reszta kraju sądzi o twojej własności. Na życzenie mogę podać więcej konkretów, ok. 100 na początek.
-
Edukacja dobra rzecz. Następnym razem zapytaj nas w ramach edukacji, jakpodrobić książkę serwisową. Z własnym autem możesz zrobić, co ci się podoba? Mylisz się na całej linii. Coś czuje szybkie rozstanie.
-
Szczelna uszczelka nic nie da, jeśli mata w drzwiach przepuszcza. kolega wyżej ma rację. W tym, że wałkowano to już milion razy, też ma rację.
-
Mało widziałeś. Bo w instrukcji powinieeś zobaczyć, że są e39 bez klimy W OGÓLE :cool2: Więc dla niektórych właścicieli uboga - jak mówisz - klimatyzacja manualna to marzenie. Dla potwierdzenia panel z dwoma przyciskami z lewej (brakuje trzeciego, do włączania klimy): http://img220.imageshack.us/img220/1060/2459467957.jpg
-
Zapomnij, że na szanującym się forum ktoś ci powie, jak to zrobić. Popytaj wśród handlarzy, a nam daj spokój. DISem się nie da.
-
Klamki i listwy to rzeczywiście ori. I rzeczywiście są rzadkością, bo żaden szanujący się klient salonu nie zamówiłby drogiego auta z takim chrom stajlem. Te wstawki nadają autu takiego cygańskiego szlifu, choć jeśli się podoba, to bym nie zmieniał. Lera out, dywaniki out, radio out Reszta to ciekawa baza do modów, po naprawie uszkodzeń oczywiście. Stahlblau to bardzo fajny kolor.
-
Nie.
-
Wszystko zależy od priorytetów. Jeśli komuś nie przeszkadzjają wgniecenia (naprawa za każdy element - łatwo policzyć), przeszłość nie do sprawdzenia, jakaś mokra włoszka, dokupienie felg za 2k, gazu za 3k... to wszystko się da kupić. Zakłądamy jakiś konkretny poziom szukanego auta - wcale nie jak nówka salonowa - więc i drugą rzecz powtórzę, choć pisałem o tym wcześniej: e36 z super stanie i z silnikiem dającym zadowolenie. To jest prawidłowa droga :cool2: Ja kończę, po pięc razy tego samego nie będę pisał.
-
Diesel idzie na sprzedaż, jak zaczyna się psuć. I jak się nie wie, co się z autem działo za poprzedniego właściciela, to potem się mówi, że 320d to zły model (czyli 99% przypadków). Zobacz, o co pytaja ludzie na forum: czy można wymienić jeden amortyzator, co sądzicie o oponach nalewkach, czy najtańszy olej z tesco będzie dobry... Skoro na forum takie kwiatki, to w realu tym bardziej, 320d ma być oszczędny, więc nikt nie bawi się w regularne serwisowanie na dobrych częściach. Ja bardzo lubię e46, ale wiem, że mój obecny to ostatni diesel w tym modelu, jaki mam. Po prostu zadbanego auta kupić się dziś już nie da. Spalanie mozna wyczytać na necie, każdy ma inne, zależne od stylu jazdy, opon, pokonywanych odcinków. Są tacy, którym 200-konna benzyna pali mniej, niż 318i, więc na takich teoriach bym się nie skupiał. O audi nie sądzę nic. Jak wyżej, zapomnij o e46, bo będziesz psioczyć. Trzeci raz to piszę.
-
Zataczamy koło, bo napisałeś, że chcesz kupić 320d. Moje porady ci nie pasują, koledzy zaraz napiszą swoje zdanie, chwilę cierpliwości. Chyba, że poszukasz sobie, bo o zakupie e46 było na forum sryliard razy.
-
Nie musisz. Tu druga wersja: e46 320d tanieją, bo kurs euro jest korzystny, poza tym wszedł nowy model i starsze przez to tanieją. Handlarz, jak ma dobre dojścia, to wie gdzie wyhaczyć zadbane auto, mała akcyza, więc za 13k spokojnie kupisz diesla z przebiegiem ok 150k (plus książka serwisowa) i bezwypadkową przeszłością. Spokojnie można nawet jeszcze trochę stargować. Odrzucaj auta po wypadkach, ze spadkami mocy, problemami z wtryskami, kołem dwumasowym, wałem, turbiną, ogniskami rdzy na masce, dymieniem na czarno, biało lub siwo. Taka wiedza wystarczy do zakupu wymarzonego egzemplarza. Mam nadzieję, że ta odpowiedź bardziej ci pasuje. A teraz wejdź do działu e46 i zobacz, o jakich usterkach w swoich autach piszą marzyciele i amatorzy igieł za pół ceny. I prośba, żebyś nie klikał 'cytuj', tylko 'odpowiedz'.
-
Tu jest trochę inaczej. Oczywiście po naprawie konieczna kalibracja. A uszkodzeń z zewnątrz nie będzie widać, trzeba rozbierać. Wytarte i powyginane zaczepy podsufitki, ślizgi, wszystko jak wyżej.
-
136KM to bardzo dobry silnik. Znaczy się był, dziś albo mają po 400k przebiegu w górę i podpicowane idą na alledrogo za 13k pln, albo są trzymane po rodzinie, bo dobrego auta nikt za grosze nie odda, a ludzie szukają tylko igieł od dziadków i lekarzy, a w portfelu 13k. Zejdź na ziemię i dszukaj zadbanego e36, albo jakąś małą Kię, czy inne wozidło. Dobra rada życzliwego kolegi :cool2:
-
Jeśli czytałeś wątki, to powinieneś się orientować, co i jak. Sam wklejałem kiedyś linka do instrukcji naprawy. Atakujesz szyber od góry i stwierdzasz, co się wyrobiło, ślizgi, zaczepy, czy jeszcze co innego. Wiem, że wielu ludzi z braku manualnych zdolności zwyczajnie usuwa osłonę na stałe, choć to ostateczność. Zestaw naprawczy do kupienia w ASO. Dla mnie szyber to mocno poroniony wynalazek w dzisiejszych czasach, coś jak schowek na kubki, w którym tylko jeden można użyć, bez podnoszenia podłokietnika :duh:
-
Żadnej różnicy, oprócz cenowej. Nie ma sensu wspierać finansowo koncernów paliwowych, biedni nie są i bez nas. Oczywiście wolny wybór, kto chce, niech kupuje paliwa "wzbogacone" :roll: