Skocz do zawartości

Mlodzik18

Zarejestrowani
  • Postów

    3 132
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Treść opublikowana przez Mlodzik18

  1. Ok, ale tam dalej w tej definicji jest napisane, że jak już ubezpieczalnia wypłaci kasę to auto będzie miało tytuł SALVAGE i już nigdy nie będzie warte tyle co średnia rynkowa. Czyli de facto jest to strzał w kolano dla ubezpieczalni. Ale z drugiej strony oni pewnie się o to nie martwią, gdyby w Polsce tak było to mielibyśmy do czynienia z częstymi wyłudzeniami.
  2. uslugi naprawcze sa duzo drozsze, a procedury z ubezpieczalniami duzo prostsze i mniej walow. Nie no spoko, rozumiem, wszędzie na zachodzie usługa, którą wykonuje człowiek jest mega droga. Nie rozumiem natomiast dlaczego tak jest, że masz delikatnie coś uszkodzone i już możesz oddać ubezpieczycielowi, a on odda Ci kasę? Tak ktoś wcześniej pisał.
  3. Ja przyznam szczerze, że tego nie rozumiem. Total loss wg tej definicji to wtedy gdy wartość naprawy to 70% wartości samochodu. Nie wiem dlaczego, ale to jest trochę bez sensu, że masz uszkodzony zderzak delikatnie, albo wgnieciony próg i już możesz żądać zwrotu całej kasy z ubezpieczalni? Przecież to delikatnie mówiąc nie jest to zbyt opłacalne dla firm ubezpieczeniowych i aż nie chce mi się w to wierzyć. W takiej 550i naprawa np. zderzaka i błotnika powinna się opłacać wliczając części i usługę i nie powinna przekroczyć 70% wartości auta.
  4. Mlodzik18

    Usterki E90

    Jak to inna sprawa wszystko można zarżnąć wcześniej :mad2: Dobra skończmy bo dojdzie do sporu :wink: P.S. Auto nie jest krajowe nigdzie czegoś takiego nie napisałem. Zostało sprowadzone jako niecało roczne z przebiegiem 18tys.km. Z przerysowanym błotnikiem i drzwiami. Wszystko potwierdzone przez ASO. HAHAHA :) Nie wszystko można zajechać wcześniej, wiele elementów w aucie niszczy się z powodu czasu, a nie sposobu użytkowania przykład?: elementy gumowe. Dlaczego ma dojść do sporu? Ja tylko wyrażam swoją opinię, spokojnie :) . Gratuluję świetnego auta z tak małym przebiegiem.
  5. Mlodzik18

    Usterki E90

    No wiadomo, ale turbo to trochę inna sprawa, można ją zarżnąć po 10k. Tak jak napisałem w coupe jest możliwy taki przebieg i nie próbuje tego podważać, tym bardziej, że auto jest krajowe, a nie z Niemiec.
  6. Mlodzik18

    Usterki E90

    Ja w swojej 320d, która miała 200k km przejechałem jeszcze 30k km i nic w zawieszeniu nie robiłem. Przed sprzedażą auto pojechało do ASO i zero luzów, wszystko igła. Także nie wiem, moim zdaniem ktoś jeździł bardzo nieuważnie i chyba zaliczał wszystkie dziury przez te 3 lata ;). Przebieg 55k km w coupe jest możliwy, owszem, ale po co komu diesel gdy się w ogóle nie jeździ? Diesel lubi jak się nim dużo jeździ, więc po prostu z takim autem wbrew pozorom możesz mieć trochę kłopotów. Oczywiście to jest tylko moje zdanie i mogę się mylić. W X6 łożysko, po 23k km? Nie lubię takich rzeczy słyszeć, od razu załamuje się tym, że BMW może takie coś sprzedawać i w dodatku tyle pieniędzy trzeba za to płacić...
  7. Mlodzik18

    Usterki E90

    Drążek kierowniczy wywalony po 50k km? Szybko moim zdaniem.
  8. Fajna efekt. Wystarczy, że jeden baran bez powody zwolni i już robi się zator do tego dochodzi brak koncentracji na drodze i korek murowany.
  9. Ja osobiście jeżdżę dużo i nigdy nikt mi nie machał. Po prostu tam jest taka mentalność, że każdy siebie wpuszcza i to jest naturalne. Generalnie Niemcy są mistrzami jazdy na zamek błyskawiczny. Jeśli na autostradzie nie dojdzie do wypadku to ruch zawsze odbywa się płynnie mimo remontów i np zamkniętych pasów.
  10. U Smorawińskiego mój kolega serwisuje swoje BMW, ale tylko dlatego, że zna tam kierownika serwisu :) O Olszowcu różne opinie słyszałem, raczej bardziej na niekorzyść. Mikołajczak to nie ASO a ceny ma prawie jak w ASO, ogólnie koleś rzuca cenami z kosmosu. Za podłączenie do kompa od 180 PLN :) Fakt, że znają się na rzeczy, chcoć kiedyś miałem banalny problem z moją 530d i nie poradzili sobie. Zwykły amator dał radę.
  11. No tutaj się bardzo mylisz. Akurat bardzo często jeżdżę w Niemczech, czasem również w Austrii i właśnie po Autobahnie każdy włącza kierunkowskaz. Rzadko się zdarzy, że ktoś go nie użyje. Za to piękny widok jest jak pojawia się pusta autostrada, jadę prawym pasem po chwili widzę auto na skrajnie lewym pasie, moment się przyglądam a to oczywiście Nasz rodak, który nie rozumie, że ruch jest prawostronny.
  12. No fakt, że duże auta czasami nie włączają kierunków, ale to zależy gdzie w Polsce. Ja w Wielkopolsce raczej rzadko to widzę. Generalnie uważam, że niektórzy tu na forum wyolbrzymiają sprawę z dziękowaniem za np. wpuszczenie innego kierowcy do ruchu. Bez przesady, na zachodzie nikt takiej debilnej praktyki nie stosuje jak dziękowanie. Po prostu u Nas wpuszczenie kogoś to jakiś wielki wysiłek i łaska. Chore to jest, osobiście ja wpuszczam zawsze przynajmniej jeden samochód, który próbuje włączyć się do ruchu. Wcale nie wymagam podziękowań. Chciałbym bardzo aby to się stało codziennością. Gdyby Polacy jeździli po europie to zrozumieli by kulturę jazdy, a tak to czego się spodziewać? Jakby wszyscy byli uprzejmi to ruch byłby płynniejszy. Nie wymagajcie dziękowania, bądźcie uprzejmi dla innych kierowców a inni kierowcy kiedyś to zrozumieją i zaczną brać z Was przykład.
  13. Nigdy ASO :) Na szczęście nigdy jeszcze nie miałem żadnej poważnej usterki, niepoważne do Bosch Service. Wszystko co eksploatacyjne to tylko kolega mechanik.
  14. Moim zdaniem Amerykanie nie mają dobrego smaku. Zewnętrzny M-Pakiet a w środku kredens drewniany. Myślę , że do sportowego charakteru auta lepiej pasują listwy aluminiowe i czarny sufit niż drewno. Zmiana kierownicy na M to chyba też dobry pomysł? Jeśli chodzi zaś o NAVI to chyba nie zbrodnia mieć lepszą - ja aktualnie jeżdżę tym autem i mam prawo założyć to co mi bardziej pasuje. Jeśli potencjalny nabywca zechce wrócić do oryginału to nie kłopot , tylko czy zechce wrócić z CIC do CCC ??? Ja nie jestem zwolennikiem zmian tego co wyjechało z fabryki. Generalnie miłośnik marki też będzie miał takie podejście moim zdaniem. Ja nie kupiłbym tego samochodu właśnie przede wszystkim dlatego, że nie jest fabryczne. Takie przeróbki owszem można zrobić, ale tylko dla siebie, ponieważ nikt Ci za to nie zapłaci i nikt tego nie doceni. Wartość auta nie pójdzie do góry. A tak w ogóle to wcale nie będzie łatwo następnemu właścicielowi przywrócić samochód do stanu fabrycznego. Interesująca jest również kwestia jakości wykonania zmiany wnętrza. Nikt nie jest w stanie spasować i zamontować wszystkiego tak jak fabryka. Po takich zabiegach coś zwykle jest porysane, coś skrzypi, coś jest trochę nierówno. Przypuszczam, że większość potencjalnych nabywców nie chciała by takiego auta. Moim zdaniem trudno je będzie sprzedać, dlatego że wydając tyle kasy każdy będzie weryfikował VIN. Musi to być ktoś kto jest w miarę zamożny, bo biednego nie będzie stać na utrzymanie. Dodatkowym minusem jest to, że to samochód z USA.
  15. Nikt nie chciał powiedzieć, że kupiłeś trupa, spalonego albo bez przodu ;)
  16. Jeśli słyszysz stuki to na 100% one powodują, że coś się przesuwa i biegi Ci ciężko wchodzą. Wyeliminuj te luzy (stuki) i na pewno będzie dobrze.
  17. Sorry, to mój błąd, miałem na myśli CIC a nie CCC. Tylko zastanawia mnie po co była ta zmiana wnętrza? Wyglądała zbyt amerykańsko? Europejskie też tak wyglądają.
  18. Akurat wczoraj założyłem te zimówki, ale mam bez RF i jest fajny komfort.
  19. Może poduszki pod skrzynią np... Cała skrzynia może się przesuwać i przez to biegi ciężko wchodzą. Powodem może być nawet koło pasowe. Sprawdźcie czy żadnych luzów na wale nie macie.
  20. Automat kradnie max 1 litr z doświadczenia mówię tych samych samochodów.
  21. No ok, możliwe. A to X5 widziałem po zderzeniu z słupem :). Ale nieźle się wysilają, że aż całe wnętrze przełożyli. To już wyższa szkoła jazdy.
  22. Kurcze, chyba masz rację, lecz czy opłacało się zmieniać tą navi? Przecież albo tam połowa rzeczy nie działa, albo koleś wpompował dużo pieniędzy. W każdym bądź razie po rozkodowaniu VIN będzie wiadomo jaki Idrive powinien być. Samochód w ogóle jest jakimś przestrzałem, wg realoem rok produkcji to 09/2007. Wtedy navi z CCC nie wychodziła. Po za tym wydaje mi się, że koleś wkleił fotkę kielicha nie z tego auta. Jest taka opcja.
  23. Popatrzyłem na fotki chociażby wnętrza. Gość zmienił również Idrive? Nie wydaje mnie się. Po za tym kierownica jest również nowsza, ok, to mógł zrobić, ale że zmodyfikował całą Navi to nie uwierzę. Zdjęcie VINu nic mi nie mówi. Zdjęcie można zrobić z innego auta i dać fotki od innego. Po za tym na 2 pierwszych ogłoszeniach koleś nie wpisał VINu.
  24. W życiu byś nie kupił, a podobno klekotem jeździsz :) Chyba nie wyczułeś w tej wypowiedzi lekkiej ironii :8) HAHAHA :D
  25. Funkcja z tymi hamulcami na podjeździe jest rewelacyjna. Nie trzeba już zaciągać ręcznego. BMW fajny system wymyśliło, mam to w swojej e91 i muszę przyznać, że doceniam ten bajer.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.