
KinceK
Zarejestrowani-
Postów
1 549 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
1
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Articles
Treść opublikowana przez KinceK
-
Ja właśnie mam janmory i niby działa - jak będziesz je kupował to pamiętaj, że w zestawie nie ma impulsatorów, a w beru są. Ja z kolei wyeliminowałem telepanie na zimnym silniku - uszczelki pod kolektorami - niestety nabawiłem się nowego objawu - gdzieś zgubiłem jeden cylinder. Teraz znów będę szukał czy to prąd czy paliwo i przede wszystkim który to. Też będę wymieniał impulsator - bo jeden się kruszyć zaczął i nie wiem czy przy odłączaniu nie uszkodził się jakoś - drugi mam nowy, całe szczęście w moim zapasowym V12 są w dobrym stanie także przerzucę.
-
A kontrolka EML Ci się przypadkiem nie zapala.
-
Teraz to podałeś dokładnie objawy niepracującego cylindra i właśnie CSI, tak chodziło cały czas czuć było kulejącą jednostkę niezależnie od obrotów - tylko, że tam wtrysk jest odpięty - tam jest grubsza sprawa, bo na jednym cylindrze nie ma kompresji. Jeżeli ewidentnie czujesz, że nie pali na jednym garze to najlepiej wykręcić świece i sprawdzić czy którejś nie zalewa, a przy okazji warto byłoby sprawdzić kompresję. Prawdę mówiąc, to teraz trochę mnie z tropu zbiłeś. Hmmm. Weź może nagraj jak ten silnik chodzi. Pozdro.
-
To w takim razie poczekaj, aż to zrobię. Nie wydaje mi się, że to lambda - u mojego kumpla były zupełnie inne objawy - ale oczywiście niczego nie da się wykluczyć - jak masz na podmiankę to spróbuj. A propos kompresji - to u mnie jest w zakresie 11-12, jeden tłok ma 10.5, też sam robiłem także mam pewność wyników - słabszy cylinder to pierwszy po prawej stojąc od przodu samochodu. Słyszałem też, że czujniki temperatury są odpowiedzialne za równą pracę, ale nie mam konkretnego przykładu do którego mógłbym się odwołać. Nr 5, 7, 8 na obrazku. http://static.bmwfans.info/images/epc/NTM3X3A=.png
-
Mam chwilę to wyleje moje wypociny. Zanim wydasz niepotrzebnie parę tysięcy. Pomyśl - samochód nie chodzi na równo na zimnym, później chodzi w miarę równo. Podobnie jest u mnie - moja teoria jest taka jakieś gumowe elementy, które kiedy są zimne powodują nieszczelność, a kiedy ciepłe są w miarę ok. Jedynym takim materiałem użytym u nas będzie jakiś gumowy element. Elementy odpowiedzialne z równą pracę - szczelny układ powietrzny i podciśnieniowy. http://static.bmwfans.info/images/epc/MjAyNl9w.png Nr 5 na obrazku poniżej i nr 2 warto wymienić http://www.realoem.com/bmw/diagrams/c/c/8.png Na wszelki wypadek wykręć kopułki i zobacz czy nie są popękane - zajmie raptem chwilę a będziesz miał pewność - posłuchaj czy cykają(jeżeli tak to mają przebicie). Ale raczej ja bym obstawiał uszczelki pod kolektorami ssącymi, na masscom wyglądały tak i były przyczyną nierównej pracy(ten element stosunkowo szybko sie nagrzeje - więc po 2 minutach układ się "uszczelni i można jechać). http://bmwe32.masscom.net/sean750/V12_rough_idle/Image90.jpg Nie chce mi się jeszcze raz fot przeskalować także link jak u mnie to wyglądało http://img203.imageshack.us/img203/8039/090520101632.jpg Właśnie zamontowałem je na samochodzie, ale cały czas czekam na uszczelki pod pokrywy zaworów. Wg mnie cała nieszczelność jest pomiędzy uszczelkami, a głowicą, także jeżeli ktoś uszczelnił tylko fragment pomiędzy kolektorami a uszczelką to za mało, Blaster a Ty jak zrobiłeś? To na pewno nie rozrząd. Także ttrol jeżeli z tydzień jeszcze wytrzymasz, to będzie wiadomo czy to pomaga, czy nie - ja jestem bardzo dobrej myśli. Co do różnego rodzajów olejów - to te wskazane dla nas mają dodatek dwusiarczku molibdenu - wpływa to korzystnie na stare zimeringi zmiękczając je - ja używam np. Valvoline Maxlife 10w40, wcześniej jeździłem na mobilu i dolewałem militeka. Niektórzy przerzucają się na mineralne oleje w celu zapewnienia większej szczelności układu. Mój silnik chodzil kiedyś tak Teraz na ciepłym jest tak a osiągi ma takie P.S. dopasowałem tytuł do wymogów :D
-
Wydaje mi się, że nie tą drogą idziesz. Jak będę miał chwile to napiszę dlaczego.
-
Z tego co piszesz to by pasowało, poczekaj, aż z tym skończę i napiszę na pewno o efekcie. Rzuć okiem na tę stronę. http://bmwe32.masscom.net/ Później engine i intake manifold Tam ta operacja jest przedstawiona i opisana. Moje objawy to idę po tygodniu odpalić auto i telepie i szarpie(obrotomierz w miejscu stoi), jak dodam gazu praca jest równa, oczywiście moc jest. Jak silnik się nagrzeje to praca jest akceptowalna. Na zimnym leciał dym z jednego wydechu tylko, tak jakby na pól silnika pracowała. Czasami na światłach bujnie. Filmiku Ci nie nagram, bo jak widziałeś auto jest rozebrane, a jak złożę, mam nadzieję, że tego nie będzie. Wierz mi ostatnio jechałem 11 cylindrową CSI i dało się wyczuć brak jednego cylindra. Pozdro.
-
Ja polecam bilstein b6
-
Walczę ze swoją osiem dokładnie z tym samym - ostatnia rzecz jaka mi została to uszczelki pod kolektorami i to najprawdopodobniej, będzie to - Blaster widzę, że wszystko wymieniłeś - podobnie do mnie. Jak dobrze pójdzie to do końca tygodnia złożę silnik. Puki co jest trochę rozebrany. Dokręć tę śrubę mocującą listwe olejową, bo jeszcze kilkanaście/kilkadziesiąt tys km i remont. http://www.e31-klub.pl/viewtopic.php?p=5683#5683
-
Zagnę Cię - oprócz tego zwiększyli pojemność o 0,4 litra i stąd więcej mocy się wzięło.
-
chyba do cewek :D Pewnie, że tak myślałem cewek, a napisałem kopułek :P
-
Przystaw ucho do kopułek i posłuchaj czy nie cykają(przebicie), albo je zdemontuj i zobacz czy nie są popękane, świece i tak należy wymienić.
-
To ja powiem tak - nie da rady zrobić 1000 koni z silnika m70/m73 - jedne z najlepszych zestawów Dinana dają trochę ponad 600 koni, znam też przerobioną 850 z dwoma kompresorami o mocy 600 koni. Nie będę mówił, że mieli skrzynię, bo to oczywiste - trzeba to rozsądnie użytkować i tyle(chyba jakaś customowa mogła by to wytrzymać, bo nic co z palety BMW nie wytrzymuje takich obciążeń) Poza tym gwarantuje Ci, że nie odprowadzisz ciepła, chyba, że zainstalujesz chłodnicę wielkości niemałego żagla. Teraz na poważnie - proponowałbym zostawić jak jest, ew. zastosować chipy, te z ósemek się nie nadają, bo są do m70. Ja akurat mam takie zamontowane, trochę zrywniejsze auto się zrobiło. Tak na prawdę to warto tylko wydech zrobić u jakiegoś magika znającego się na rzeczy, da się wtedy wykrzesać spokojnie 30-40 kucy + program 30 koni i wychodzi prawie okrągła liczba :D Moja rada, nie dajcie nikomu dotykać tego silnika, bo popsuje :mrgreen: Pozdro.
-
Fotki muszą być wklejone w formacie 640x480, bo inaczej obetnie - bardzo niekomfortowe szczególnie jeżeli chodzi o starsze tematy, czemu tak jest??? Nie mam pojęcia, trzeba by było z adminem pogadać, ale pewnie padnie odpowiedź, że tak musi być, bo takie są możliwości techniczne. EDIT: Wymiana(uszczelnienie) uszczelek kolektorów ssących http://www.e31-klub.pl/viewtopic.php?p=5814#5814
-
Oczywiście, że nie każdy się nadaje - jak już będzie na maksa wytłuczony w środku to już mu wiele nie pomoże, aczkolwiek część zużytych elementów da się wymienić. U mnie akurat się udało, u 3 kolegów też - wszyscy robiliśmy regenerację w Nagengaście. Może być też padnięty moduł od EDC i też nie będzie działało - do tego czujniki przeciążenia, które też mają wpływ na nastawy zawieszenia. Jeżeli chodzi o foty na www.e31-klub.pl to pewnie wina imageshacka - czasami się wiesza, przeładuj stronę i powinno być ok. Jeżeli chodzi o pierwszą stronę to wiem, że chłopaki narzekali, że przy niskiej rozdzielczości nie wyświetla się jak powinno, ale tego nie sprawdzałem.
-
To możesz ze mną pogadać. Zregenerowałem EDC - koszt to 1200 za 4 szt + 100 przesyłka + 200 za dodatkowe el. do amorów (plastiki, odboje) Robota własna. Wszystko działa tak jakby z fabryki wyjechało. http://www.e31-klub.pl/viewtopic.php?t=222 http://www.e31-klub.pl/viewtopic.php?t=221 Linki do tematów z regeneracji. Wracając do tematu uszczelek pod kolektorami - najprawdopodobniej to też mnie czeka, wymieniłem już wszystko jeżeli chodzi o równą pracę(świece, kopułki, palce, kable, podciśnienia, gumy i zaworki, podmieniałem przepływki i przepustnice, nawet kompresje sprawdzałem), zostaje ostateczność czyli zrzucenie kolektorów. Teraz dobra wiadomość dla dłubaczy można uszczelnić to silikonem odpornym na wysokie temperatury, jeżeli zostanie zrobione to z głową, będzie chodzić jak trzeba, mój kolega zrobił tak w swojej 850 i śmigało jak trzeba, nie wiem jak jest teraz, bo ją sprzedał. Jeżeli oddajecie do warsztatu to lepiej może zainwestować w nowe uszczelki, bo sam koszt zdjęcia i założenia kolektorów może być wysoki. Pozdro.
-
http://www.nagengast.pl/ Moje właśnie tam pojechały, jest to chyba najbardziej polecany warsztat. Edit: Możesz założyć też bilstein b6 wyjdzie to ok 3000 - 3500, regeneracja 300zł sztuka, nie wiem jaka jest trwałość.
-
Siemanko, mam pytanko na 26 stronie tematu lutowałeś wiązkę, ja dokładnie to samo przerabiałem, ale mam jeszcze jeden problem, zniknęło mi podświetlenie tablicy, czy kojarzysz jeszcze jedno miejsce gdzie to może pękać, gdzieś od przełącznika do tyłu nie ma sygnału, jak podepnę prąd już w bagażniku to działa. Którędy idzie ta wiązka, od strony kierowcy czy pasażera? Pozdro
-
Ja dostałem takie info: "Przed liftem X5 miało stały napęd 4x4 jak E46 i E30, z międzyosiowym mechanizmem różnicowym. Po lifcie wstawili taniochę z automatycznie dołączanym napędem na przód jak w X3 i wszystkich obecnych BMW xDrive. W praktyce jest to tylny napęd, 4x4 włącza się rzadko, w sposób chaotyczny lub słabo kontrolowany. Efekt - zobaczcie ostatni odcinek Top Gear i X6, które nie może ruszyć na śniegu ani podjechać pod byle górkę..." W każdym razie, wygląda na to, że budżet i tak przewiduje jedynie końcówkę produkcji przedliftowych, choć właśnie silnik 218KM i skrzynka to są główne powody za wydaniem grubszej gotówki, ale z drugiej strony czy tak na prawdę warto dokładać kilka dyszek by kupić coś rozsądnego? Pozdro
-
Trochę jeszcze wiedzy zdobyłem - czy to prawda, że podczas liftu zmienili tradycyjny napęd na 4 koła i zastąpili go dołączanym przednim w razie uślizgu kół, jeżeli tak to model poliftowy nadzwyczajnej odpada. W sumie to praktycznie się zdecydowałem na sprawdzenie tego http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C11338311 Wiem, że są zderzaki do poprawy przód i tył od stłuczek parkingowych - wystarczyło, że pół roku pojeździła drobna kobietka i skutki są, dodatkowa sprawa to wgniot na masce od strony kierowcy oraz wypalona kierownica od słońca, dziwne - auto z Niemiec.
-
Błąd oczywiście znika bez kasowania komputerem, czasami trzeba tylko parę razy odpalić, albo przejechać się. Wg mnie czujnik powinien być w klocku z boku są 2 blaszki które po coś tam zamontowali(a konkretnie do przewodzenia impulsu). jak wymieniałem ostatnio w E46 klocki to na sucho też nie chciało zgasnąć dopiero jak włożyłem wszystko na miejsce było ok. Pozdro. Edit: To pytasz się na forum serii 8 o 7-kę :mrgreen:
-
Odświeżę trochę temat, właśnie jestem w trakcie szukania X5 dla ojca i próbuje odciągnąć jego myśli od ML-a :D z wiadomych względów. Mam w zasadzie kilka pytań, czym poza silnikiem i skrzynią różnią auta z przed i po liftingu(nie licząc optyki), może jakieś zmiany w zawieszeniu? W każdym razie budżet do 65k. Na co zwrócić uwagę, czy są jakieś newralgiczne punkty tego samochodu? Mam 3 typy na razie. http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C11172093 Ten ma parę bugów - zderzaki do poprawienia od stłuczek parkingowych i maska wgnieciona przy kierowcy. http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C11338311 No i zastanawiam się czy warto się sprężać na tego po lifcie. http://moto.allegro.pl/item901223261_bmw_x5_3_0_l_diesel_lift_sport_pakiet.html
-
Też bym radził remont(najlepiej własnoręczny) - chyba, że jest szansa na sprawdzenie na jeżdżącym aucie to można pokusić się o używkę.
-
A ja Ci powiem nawet skąd ta dziura - to od strzału gazu właśnie w przepływomierz, może się to powtarzać. Pozdro.