KinceK

Wyjmij termostat zagotuj wodę nalej do szklanki, wrzuć termostat i zobacz czy się otwiera. Z tego co pamiętam to u nas jest termostat 85 stopni(na Afrykę i Australię były chyba 67 albo 75). Sprawdź, będziesz wiedział co masz.

Do 4, ale po skasowaniu Peugeota d0 3. Pozostałe to VW http://www.mk1cabrio.mojeforum.net/index.php Mój golfik http://www.mk1cabrio.mojeforum.net/temat-vt706.html?postdays=0&postorder=asc&start=0 Mercedes http://w114-115.org.pl/forum/ Ale w życiu tamtych klubów/for biorę udział sporadycznie. Tu się zdecydowanie najlepiej czuję, z resztą BMW najbardziej mnie zawsze interesowało.

Kurde szkoda mi strasznie tego samochodu, ja zrobiłem nim 80 tkm, mój starszy jeszcze wcześniej 50tkm i nigdy nas nie zawiódł. Byłem nim w Chorwacji i śmigałem nim dzień w dzień, taki wygodny wół roboczy. Może bym tak się nie wkurzał, gdyby Pug nie był tak doinwestowany, wszystko w nim działało, nie wiedziałem co to problemy z turbo, czy z wtryskami. Układ chłodzenia, a co to takiego? Szukałem pretekstu, by przesiąść się już do 320-tki, a teraz nie mam wyboru, aczkolwiek po tym jak wjechało na mnie terenowe auto, zastanawiam się nad zmianą serii, bo 3-ka jest malutka, mniej życia przed i za sobą. Piotrek jak szukasz taniego kombiaka w eksploatacji i w miarę bezawaryjnego to śmiało mogę Ci polecić 406, wydasz dużo mniej niż niż na Passata czy Mondeo i jak trzeba to znajdziemy dl Ciebie nawet w kremowej skórce. Jak coś to zajrzyj tutaj. http://406-klub.pl/ Pozdro.

Dziś zostałem zaatakowany przez brunetkę w Pajero, a to co zostało z mojego wiernego 406, który czekał na nowego właściciela i się chyba nie doczeka, wygiął się dach i podłoga. Także po ptokach. Pierwsza i ostatnia przejażdżka na lawecie. %5B640%3A480%5Dhttp%3A//img40.imageshack.us/img40/5321/220520091648.jpg %5B640%3A480%5Dhttp%3A//img39.imageshack.us/img39/5782/220520091647y.jpg %5B640%3A480%5Dhttp%3A//img40.imageshack.us/img40/9852/220520091646.jpg %5B640%3A480%5Dhttp%3A//img196.imageshack.us/img196/5449/220520091645.jpg Kurde plecy bolą :?

Faktycznie trochę nie doczytałem posta. I faktycznie ma rączkę. Hmmmm

U mnie nie ma i chyba nigdy ich nie widziałem w żadnej, ale ręki nie dam sobie za to uciąć.

Albo nie, bo części o tym numerze nie ma w Polsce i będzie po 1 czerwca. :duh:

Więc tak, ten olej jest przeznaczony właśnie do regeneracji wiskozy i do teg w Toyocie jest używany. Czy są inne zamienniki być może, że są ja miłem podany ten numer części, który należy kupić i tak zrobiłem też a jednym z zagranicznych for, jest podany właśnie ten numer części do nabycia w Toyocie. Co do ceny to i tak wydaje mi się bardzo niska, biąrąc pod uwagę, że visco do mojego samochodu kosztuje 600-700 ZŁ. Efekty regeneracji są zaś zaskakująco dobre, więc warto zainwestować, tańsze to niż wymiana uszczelki pod głowicą lub głowicy jeżeli coś się zgrzeje, a nie zauważysz. Jedyną anomalią, jeżeli tak to można nazwać, jest dłuższa praca visco tuż po odpaleniu - powiedzmy 30-60 sekund, później chodzi jak nówka sztuka, albo lepiej. Pozdro.

Drobne pucowanko silnika %5B640%3A480%5Dhttp%3A//img33.imageshack.us/img33/3471/20090521377.jpg %5B640%3A480%5Dhttp%3A//img41.imageshack.us/img41/2396/20090521386.jpg %5B640%3A480%5Dhttp%3A//img188.imageshack.us/img188/6120/20090521385.jpg %5B640%3A480%5Dhttp%3A//img132.imageshack.us/img132/9633/20090521381.jpg %5B640%3A480%5Dhttp%3A//img132.imageshack.us/img132/5318/20090521373.jpg %5B640%3A480%5Dhttp%3A//img38.imageshack.us/img38/4885/20090521374.jpg %5B640%3A480%5Dhttp%3A//img40.imageshack.us/img40/7733/20090521380.jpg %5B640%3A480%5Dhttp%3A//img33.imageshack.us/img33/5097/20090521370.jpg

Na to nie ma jakiegoś specjalnego patentu, trzeba pobawić się ze ściskaniem przewodów i z koreczkiem do odpowietrzania, kwestia wyczucia, pamiętać też należy, żeby nie dokręcać za mocno wyżej wspomnianego korka.

U nas na 100% visco rozłącza się przy przekroczeniu 3000 obr. U mnie po regeneracji załącza się kilkanaście razy częściej niż było, pojeżdżę to poobserwuje, ale z dotychczasowych obserwacji, to nie mam już takiego ciśnienia w układzie, inna sprawa to to, że bawiłem się długo z tym odpowietrzaniem, ale podejrzewam, że tu visco dużo ma do czynienia. Zresztą w sobotę rozgrzebiemy visco Marcina i zobaczymy jak będzie u niego. Pozdro.

Moja osiem miała problemy z chłodzeniem i to nie raz, nie dwa. Ostatnio mi wywaliła płyn na wiosennym zlocie BKP. Tym razem moje problemy z chłodzeniem zdiagnozowałem jako niesprawność wiskozy, nawet 2 lata nie wytrzymała. Jak zbawienie przyszedł Kanap z pomocą, dzięki któremu wszedłem w posiadanie tej wiedzy. Dzięki Kanap - rządzisz :cool2: Do regeneracji wiskozy będzie potrzebny olej do kupienia w serwisie Toyoty(silicon oil - ważny jest numer części), oraz opalarka ew. suszarka. http://img413.imageshack.us/img413/1807/20090514317.jpg Koszt oleju to 55 zł. Zaczynamy od wymontowania wiatraka z wiskozą (klucz 32 i lewy gwint - pamiętajcie). 1.Montujemy visco w imadle i zdejmujemy blaszkę na środku (trzeba dogiąć nacięcia na krańcach i usunąć silikon), blaszkę należy przesunąć w prawo lub w lewo, wtedy wyskoczy. http://img526.imageshack.us/img526/756/20090519332.jpg http://img513.imageshack.us/img513/2136/20090519334.jpg 2. Usuwamy blaszkę uważając, by nie wyskoczył trzpień pełniący rolę zaworu(jest mały i łatwo go zgubić) http://img254.imageshack.us/img254/1248/20090519349.jpg 3. Po usunięciu blaszki, wyjmujemy trzpień i uszczelkę. http://img413.imageshack.us/img413/8125/20090519337.jpg 4. Tu zaczyna się cała praca. Podgrzewamy wiskozę opalarką i kręcimy wiskozą (najlepiej z założonym wiatrakiem będzie łatwiej, ma to na celu lepsze rozprowadzenie oleju wewnątrz.) Po podgrzaniu dolewamy oleju i nadal kręcimy, widać jak wciąga go do środka. http://img136.imageshack.us/img136/8416/20090519345.jpg http://img254.imageshack.us/img254/5128/20090519340.jpg Procedurę powtarzamy, aż będzie pełno, u mnie z 18ml weszło ok 15. 5. Zakładamy trzpień, uszczelkę i blaszkę. Można dać silikon w dawne miejsce, ale wg mnie nie jest to konieczne. http://img507.imageshack.us/img507/615/20090519348.jpg http://img254.imageshack.us/img254/4018/20090519353.jpg http://img413.imageshack.us/img413/5690/20090519354.jpg 6. Zakładamy graty do samochodu i cieszymy się sprawną wiskozą. Temat i klika komentarzy w serii 8 viewtopic.php?t=109419

To visco, które teraz zregenerowałem jest tym które było w ósemce jak ją kupiłem, więc na półce przeleżało dwa lata w poziomie i na bank było niesprawne, nowe wg mnie nigdy nie chodziło tak efektywnie jak to po regeneracji. Martwiłem się o wyłączanie wiskozy przy 3000 obr, ale wszystko działa jak należy. Jedyny objaw, który występuje też u Kanapa to dłuższa praca wiskozy na zimnym silniku tuż po odpaleniu 30-60s. Co do nowych niesprawnych wiskoz to jakoś nie tak dawno rozmawiałem z Anjinsanem, że zamawiał je i przychodziły niesprawne, stosunkowo duży procent. Tak jak na to spojrzę z perspektywy czasu, to nigdy nie byłem w pełni zadowolony z pracy sprzęgła wiskotycznego(kupiłem je na Narbutta w Warszawie), czasami się załączało, czasami nie. Generalnie mam wrażenie, że do tego silnika jakiś debil chłodzenie wymyślał, wiem, że nie było tego gdzie upchnąć, ale jest bardzo dużo elementów narażonych na niesprawność, a przy odrobinie braku kontroli temp. łatwo o tragedię. Ja to zdecydowanie częściej patrze na temperaturę, niż na prędkość czy obroty. Dobra, bo się rozpisałem, ale cieszę się, że ten temat mam za sobą. Pozdro.

Dokupiłem duperele do ósemeczki, Nowy korek na wszelki wypadek, choć wydaje mi się, że już go zmieniałem. Oprócz tego zaślepki na silnik i zaślepka na drzwi przy klamce. %5B640%3A480%5Dhttp%3A//img254.imageshack.us/img254/8301/20090511273x.jpg Dodatkowo zregenerowałem visco. http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?t=109419

Jak wiecie, moja osiem miała problemy z chłodzeniem i to nie raz, nie dwa. Ostatnio mi wywaliła płyn na wiosennym zlocie BKP. Tym razem moje problemy z chłodzeniem zdiagnozowałem jako niesprawność wiskozy, nawet 2 lat nie wytrzymała. Jak zbawienie przyszedł Kanap z pomocą, dzięki któremu wszedłem w posiadanie tej wiedzy. Dzięki Kanap - rządzisz :cool2: Do regeneracji wiskozy będzie potrzebny olej do kupienia w serwisie Toyoty(sicon oil - ważny jest numer części), oraz opalarka ew. suszarka. http://img413.imageshack.us/img413/1807/20090514317.jpg Koszt oleju to 55 zł. Zaczynamy od wymontowania wiatraka z wiskozą (klucz 32 i lewy gwint - pamiętajcie). 1.Montujemy visco w imadle i zdejmujemy blaszkę na środku (trzeba dogiąć nacięcia na krańcach i usunąć silikon), blaszkę należy przesunąć w prawo lub w lewo, wtedy wyskoczy. http://img526.imageshack.us/img526/756/20090519332.jpg http://img513.imageshack.us/img513/2136/20090519334.jpg 2. Usuwamy blaszkę uważając, by nie wyskoczył trzpień pełniący rolę zaworu(jest mały i łatwo go zgubić) http://img254.imageshack.us/img254/1248/20090519349.jpg 3. Po usunięciu blaszki, wyjmujemy trzpień i uszczelkę. http://img413.imageshack.us/img413/8125/20090519337.jpg 4. Tu zaczyna się cała praca. Podgrzewamy wiskozę opalarką i kręcimy wiskozą (najlepiej z założonym wiatrakiem będzie łatwiej, ma to na celu lepsze rozprowadzenie oleju wewnątrz.) Po podgrzaniu dolewamy oleju i nadal kręcimy, widać jak wciąga go do środka. http://img136.imageshack.us/img136/8416/20090519345.jpg http://img254.imageshack.us/img254/5128/20090519340.jpg Procedurę powtarzamy, aż będzie pełno, u mnie z 18ml weszło ok 15. 5. Zakładamy trzpień, uszczelkę i blaszkę. Można dać silikon w dawne miejsce, ale wg mnie nie jest to konieczne. http://img507.imageshack.us/img507/615/20090519348.jpg http://img254.imageshack.us/img254/4018/20090519353.jpg http://img413.imageshack.us/img413/5690/20090519354.jpg 6. Zakładamy graty do samochodu i cieszymy się sprawną wiskozą.

Zlitujcie się już z tym spalaniem, jedno jest pewne, każdemu pali inaczej. Mi w sobotę pali za 100 zł i w niedzielę top samo. :mrgreen:

A ja znam bardzo dobrze to auto, faktycznie jest to auto Przemka. Nie będę się wypowiadał na ten temat, że znów ósemkę sprzedaje, ale przynajmniej jest duża szansa, że znów kupi ósemkę, bo ta to już jego trzecia :mrgreen: . Tak się kaszle. W każdym razie auto zadbane, na chipach z czasów Piotra. Co do wnętrza to jest jak najbardziej ładne ze sportowymi fotelami, co do ksenonów to wydaje mi się, że prędzej czy później każdy z nas lub większość założy, bo na oryginalnych światłach to nic w nocy nie widać. Pamiętam jak z Piotrem pojechaliśmy oglądać to auto do Bydgoszczy(ale wtedy miałem kaca po kawalerskim wieczorze zakończonym wyrzuceniem z knajpy). Kiedy dojechaliśmy naszym oczom ukazała się ładna czarna niziutka ósemka. Kilka dni może nawet tygodni później Piotr już śmigał tym autem. Jak dla mnie to Przemo lepiej nie sprzedawaj, bo tym razem to na zachód będziesz musiał po osiem jechać. Pozdro.

Ta jasne. Zapodaj foty. Ostatnio Dealerix wyhaczył 850Ci z 93 za trochę ponad 30k, z podobnym przebiegiem, do drobnych poprawek lakierniczych, nie mniej bardzo zdrowy egzemplarz. Pozdro.

Bardzo bym chciał się tam sieknąć, ale są pewne ale nie do przeskoczenia, więc dumnie nas reprezentuj.

Chapeau bas normalnie, zawsze uważałem, że w tym Startreku brakuje lewizora i zawsze chciałem podłączyć kompa do samochodu. Pięknie to wygląda. A gdzie OBC powędrowało? Pozdro.

Nie lepiej jakimś półsyntetykiem zalać, chyba że śmigał już na syntetyku wcześniej.

Gorylu znowu poleciałeś ze zdjęciami. :mrgreen: Mucha nie siada, takich ładnych fotek to chyba nikt u nas nie ma. Przynajmniej wiadomo kto będzie robił zdjęcia w klubie. :D Samochód wygląda jak nie z tej ziemi.

To się lubi co się ma, ja jak swoją zobaczyłem to nie zastanawiałem się, że jest w takim kolorze a nie innym, wiedziałem jedno, że wracam nią dziś do domu. Tak w ogóle to uwielbiam wiśniówki. :D

Na serii 8 jest użytkownik, który zamienił M70 na M73, tyle że połączona z ręczną skrzynią. Niestety ostatnio się nie ujawnia. Może go złapiecie przez mail. [email protected] To jego profil. http://www.bmw-klub.pl/forum/profile.php?mode=viewprofile&u=19633

Nie dość, że jadą mnie na ciężarówkach to jeszcze na moim hobby pojadą. :duh: Czekam na żółte blachy 6 lat jak z bicza strzeli. Poza tym nie wiem czy chcą zabić wszystkie małe warsztaty, bo jeżeli przyjmiemy, że ludzie przesiądą się na taniowozy typu yaris i inne klocki z salonu, to małe warsztaty obsługujące starsze auta stracą klientów, mniej części się będzie sprzedawało i takie tam. Ale ten co nie ma kasy i ma stary samochód to i tak będzie nim nadal jeździł. Trochę mi to wygląda na szantaż ze strony naszych rządzących. Aj tam szkoda gadać. Joł.