H_A_R_T

w życiu nie widziałem ani nie słyszałem o dwóch i chyba nie ma takiej potrzeby, chodzi o jeden tłumik a nie latający pomiędzy nimi kawał rury - tak mi się wydaje. smród w kabinie może brac się też z zapchanego separatora oleju

jak jest cykanie to żadna tam wiązka, typowy problem z mikrostykiem w pasku nad rejestracją, odkręcasz z zewnątrz na 4 torxy i wymieniasz sam mikrostyk lub cały pasek, pełno tego w używanych po dobrych cenach, nieraz nie warto się bawic

a ja miewam ten problem, ale tylko na paru stacjach, jak leję gdzie indziej to mogę po całości zablokowac, włożyc jak najgłębiej i nic! generalnie w mojej opinii to wina dystrybutora, jakieś czujniki zbyt czułe czy coś..

tak jak hamulce, w 2 osoby, jedna depta na górze pedał i trzyma a druga upuszcza na dole przy wysprzęgliku, ale najlepiej jest to zrobic przy użyciu agregatu zewnętrznego tłoczącego stale płyn pod ciśnieniem do zbiorniczka, czyli raczej warsztat jakiś..

no, czyli tak to wygląda, oglądałem sam i faktycznie tarcza kręci się bardzo łatwo, zablokowac wciskając śrubokręt pomiędzy nią a koło i rozpierac? na pewno też pomoże próba odkręcania impaktowo, poprzez uderzenie , podejście pneumatem byłoby idealne ale miejsca niewiele..

prawdopodobnie w centralnym miejscu masz torx , dośc mały, chyba 30, i jest to jedyne miejsce do odkręcenia, dalej ściągniesz bieżnie a pod spodem jest system sprzęgła mocowany na osi pierścieniem osadczym - jutro obejrzę dokładniej jak to wygląda, napiszę jak jest na pewno :)

a czytałeś cały post? lub chociaż poprzednią stronę? :duh:

po dłuugim czasie wznawiam temat, pojawiły się , a jakże, moje zamówione elementy, załączam fotki. im więcej tego zakładam tym bardziej mi się podoba, w planach jeszcze więcej także kolejne foty pewnie z czasem... http://img842.imageshack.us/img842/4741/dziar4.jpg http://img707.imageshack.us/img707/7049/pasekv.jpg http://img204.imageshack.us/img204/8172/08052011039.jpg http://img546.imageshack.us/img546/2356/08052011037.jpg

ten piękny unikatowy czarny z granatem to oczywiście carbonschwarz metallic z palety dodatkowej, największy kozak wśród kolorów, + m5 i nie potrzeba nic więcej :)

cdxa tu chyba mowa o klimie, a sprzęgiełko się po prostu wymienia a dokładnie całe kółko pasowe, jako że sprężarki są niejako uniwersalne , tzn ten sam model często występuje w różnych autach, daje to możliwośc kupienia dośc tanio i w szerokim wyborze owej cześci, bez skazywania się na ASO. do sprężarki denso, a taką chyba masz to koszt poniżej 200pln z wymianą

bmw często daje znac w ten sposób o skończonym łożysku koła, jeżeli mówimy o buczeniu/huczeniu z koła a nie np z pompy wspomagania. ja miałem tak parokrotnie i zanim ktoś mi nie powiedział to w życiu bym łożyska nie podejrzewał

wynalazłem podobny post; http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?f=33&t=154980 problemy z ELV/CAS to zresztą częsta przypadłośc w tych modelach. mechanik pewnie szybciutko wykasował błąd, pewnie i tak powróci z czasem, po czym stwierdził że taka naprawa to za mało...

to wlałeś tą ropę czy nie? bo się pogubiłem...a czerwona kłodka na wyświetlaczu wskazywała na problem z CAS elektroniczną blokadą kierownicy/ zapłonu. zarówno padnięta pompa jak i złe paliwo zapaliłyby żółty symbol silnika, razem z kontrolką na zegarach tego samego typu

i jeszcze co mi się przypomniało to objaw wypychania miarki i cieknięcia tamtędy oleju to pierwsze i bardziej widoczne objawy zablokowania odmy, szczególnie dla starszych m57

zassanie oleju przez turbo zdarza się często i na pewno i na tym forum kogoś to spotkało, natomiast postawienie diagnozy że w twoim przypadku akurat to było główną przyczyną... to już inna sprawa, osobiście nie spotkałem się z bezapelacyjnym obwinianiem tylko odmy - chyba że stało się to w nowym silniku ze starym separatorem, raczej niemożliwe

Jak dla mnie to jak najbardziej, brak właściwego odpowietrzenia w dolnej części silnika powoduje wzrost ciśniena na dole i uniemożliwia właściwy powrót oleju ze smarowania turbo lub wręcz go tam wpycha, powoduje jakieś przeciwparcie na uszczelniacz z drugiej strony i w końcu prowadzi do przepchnięcia oleju po ośce do wirnika - wtedy mamy problem

seria 1 to przecież oczywisty hatchback czyli po polskiemu, hm.. kombilimuzyna, niezbyt pięknie przetłumaczone, lub oczywiste coupe/cabrio. co do gustów to oczywiście nie ma co dyskutowac, ale wydaje mi się kolego, że krytyką linii i wyglądu zarówno e36 jak i f07 nie prezentujesz jakiejś popularnej opinii...

czytaj wczesniej - blad w DDE -masz go pod tym sterownikiem

Noo to już wygląda znacznie lepiej, wiadomo hella, wszystko wygląda równo, ten ostro ścięty kant i rozświetlony bok... mnie też ustrzeliły, tym bardziej, że mam przedlifta :) podałbyś jakiś namiar na te lampy?

na pewno powinno byc uniesione, żeby miec możliwośc obrócenia kołem, najpierw jedno potem drugie to logiczna kolejnośc, ciężko byc przy obu kołach w tym samym czasie :)

w nowej kaście na razie ze świeżynki to dostaniesz 2.8i, moim zdaniem bardziej odpowiedni niż jakieś x18d

w v8 jest ładnie na wierzchu, jak byc powinien, to tylko m47/m57 mają taki fajny filtr, poza m57tu gdzie nagle znalazła się opcja na normalnie ulokowany airbox

zgadza się wariant tzw siłowy wymaga sporo wyczucia, ale gdy podgrzejesz z minutkę najpierw ten łeb lutownicą to uwierz, wychodzi samo, a po odewiercie może się okazac, że śrubki nie szło odkręcic (i nadal nie idzie) bo porzednik dał ją krzywo lub zacieła się na amen w owym mosiężnym gwincie. tak czy inaczej jak sie obawiasz pęknięc to lepiej wiercic, można też spróbowac nabic delikatnie w śrubkę inny bit, np gwiazdkę 6 lub 8 i spróbowac odkręcania tradycyjnie

może któryś z bezpieczników od centralnego się przepalił, jest ich tam 4 lub 5 odpowiedzialnych za centralny i lubią się przepalac

najlepszym wyjściem w tym wypadku będzie odkręcenie wszystkich pozostałych śrub i próbowanie usunięcia obudowy wraz z tą pechową śrubą i jej mosiężnym gwintem pod spodem, wciśniętym w pokrywę zaworów na ciepło - zarówno cierpliwe pociąganie do góry tego plastiku z poruszaniem nim na boki jak i podgrzanie śrubki da efekty, w końcu wyjdzie. potem pozostaje usunięcie śrubki gdzieś na stole w imadle itp, a odzyskany bądź nowy gwint na powrót wkleic w pokrywę zaworów + nowa śrubka