H_A_R_T

mnie facet przypadł do gustu, gada bardzo rzeczowo i na temat, sami widzicie, że wszystko jest już ładnie zaplanowane i policzone bardzo szczegółowo. co prawda w danii byłem raz jakieś 5 lat temu i nie bardzo kojarzę jego podniet na temat tego kraju :) ale w holandii gdzie mieszkam naprawdę to widac, podatkami zabijają, infrastruktura powoli się pojawia w postaci jakiś dziwnych urządzeń na poboczach a wiatr robi prąd dla większości kraju. trochę nie podoba mi się pomysł z ładowaniem gdzie popadnie jak tylko zaparkujesz, to brzmi skomplikowanie i jakoś nie bardzo... wolałbym żeby baterie dopracowali do ładowania w nocy w domu z własnego źródła, to byłoby najlepsze rozwiązanie, najwyżej częstsze wizyty na "myjce" celem podmiany czy coś... zobaczymy w jakim kierunku to pójdźie, ale przepowiadanie fiaska tej całej inicjatywy to trochę nie bardzo, za dużo zaczyna się mówic i dziac dookoła tematu, mnie na przykład osobiście gryzie kwestia moralna jaką facet poruszył pod koniec, czyste powietrze i zdrowe jedzenie to coś co lubie jednocześnie trując środowisko...niefajnie z lekka

328? przecież to wcale nie jedzie... :D

no, to wreszcie napisałeś że problem był w niekręceniu, a nie w nieodpalaniu - dla mnie to różnica, inaczej byłbym kobietą chyba :) ja swój rozrusznik robiłem sam, 2 szczotki plusowe po 4 pln/szt i troszkę grzebaninki - lata już drugi rok bez problemów - sorki, doczytałem o słabym kręceniu

kolega miał ten sam problem w kolejnych m5 najpierw w e39 a po roku w e60, w obydwóch musiał wymienic pompy w zbiorniku a po tym coś było nie tak i z oboma wracał się po parę razy do warsztatu - będe go widział w tygodniu to podpytam o pomysły, zawsze jedna głowa więcej do główkowania :)

w domu mam, tak jak zresztą wszyscy dookoła prąd z wiatru a potem ze ściany :) więcej jak 70km dziennie robię ze 4 razy do roku, także nawet takie mini o zasięgu 250km na jednym 4,5 godz ładowaniu wystarczyłby mi aż nadto przynajmniej w 90% wypadku zapotrzebowania na auto - jakieś kontrargumenty staram się wyciągnąc, a co :mrgreen:

dokładnie tak, to owe tuleje są odpowiedzialne za dźwięki, mocno zużyte przestawiają również koło, miałem to w e46, e 60, e61 jak na razie w nowej trójce mnie to nie dotknęło ale pewnie z czasem... wymiana dośc kłopotliwa bez odpowiedniego zestawu narzędzi, łatwo coś uszkodzic

może wtryski przyblokowało po wymianie? typowo zamula przy równej jeździe czy tak jakby przebiera i przez to nie jedzie? generalnie braki mocy przy równej pracy to pompa wysokiego ciśnienia... czy sensor niskiego ciśnienia na listwie został również wymieniony a błędy pokasowane?

czasem lubi się pocic przy jednej z półosi, już się z tym spotkałem także chyba nic niezwykłego, po prostu uszczelniacz puszcza a co do wymiany oleju to pomimo jego "wieczności" warto go zmieniac, mnie osobiście przeraził stan oleju po 200 tys km w e90, czarny syf bez właściwości, z rozpędu wymieniłem od razu w skrzyni - ręcznej - ale tam olej był bardzo ładny i chyba nie było to takie konieczne

nie mam pojęcia, ale mogę strzelic; na 100% nie będą, nie ma takiej opcji a jak jakimś trafem jednak to najdziwniejsza rzecz pod słońcem :)

bez przesady...dziś doszła moja łapa, kosztowała mnie 114e +vat czyli jakieś 580 zela na gotowo, nie ma dramatu a przecież do buni trudno kupic coś za 2 dyszki :) nie mniej jednak w najbliższą sobotę wszystko dokładnie oblookam, a nóż jest jakaś opcja... nową wolę miec pod ręką tak w razie wu

a ja dziś jechałem za jakimś elektrycznym lotusem - piękny i odchodził aż miło - podczas gdy radio huczało reklamami wprowadzonego właśnie do sprzedaży nissana leaf, oczywiście 100% elektrycznego. wszystko to tworzy wrażenie, że jednak to będzie, przynajmniej niedaleka przyszłośc. też mnie martwi sprawa ciężkich i nagle kończących się baterii ale leasing owych brzmi sensownie, na pewno na pierwszy rzut skuszą się na te oferty firmy z flotami, jedynie z czasem można zacząc analizowac czy to raczej przyszłośc czy też ślepa uliczka, jedno jest pewne - paliwa się kończą, stany już jadą z rezerw żeby nie zakłócac gospodarki ale nawet ogromne rezerwy ameryki kiedyś się skończą przy ich apetycie, a chiny zjedzą wszystkie resztki i wyliżą talerz do czysta...

Witam! w tym poście chciałbym podzielic sie z Wami moimi najświeższymi fascynacjami na temat nowych innowacji napędowych w koncernie bmw. Chciałbym poznac Wasze opinie i spostrzeżenia na ten temat, w końcu to przyszłośc, a po moim spotkaniu z e - mini mogę tylko stwierdzic że bardzo bliska i fajnie realna, niezorientowanym podpinam link http://www.bmw-i-usa.com/en_us/ a na rozbudzenie wyobraźni pare fotek ze spotkania z mini - e - to autko to ogień! jedzie aż miło i tankujesz w gniazdku... http://img809.imageshack.us/img809/5235/minietg.jpg GDZIE WYDECH DO DIASKA?? :) http://img847.imageshack.us/img847/8677/minie1.jpg http://img854.imageshack.us/img854/9030/minie2.jpg http://img863.imageshack.us/img863/6692/minie3.jpg

dzisiaj miałem okazję poczuc trochę przyspieszeń z przyszłości za sprawą e- mini. co prawda licznik wyskalowany tylko do 160 ale do setki wgniata podobnie co cooper s, sam hamuje po zdjęciu nogi z gazu a paliwka wówczas przybywa :) ta elektryka ma kopa to pewne. z minusów to na pewno brak jakichkolwiek dźwięków ze strony auta, dopiero przy ostrym wdeptnięciu gazu pojawia się jakiś odgłos - wyobrażacie sobie emkę i z przyszłości reklamowaną przed premierą jako bezszelestna? :mrgreen: chyba się tego doczekamy...

tak przy okazji mogę podrzucic, że parę dni temu miałem w rekach zaworek tego typu - delikatny - od silnika m43tu, benzyny z 318i i różnił się od tego na fotkach, był dużo bardziej tandetny :) i nie nadawał się do przeszczepu :( w następny weekend wymieniam swoją łapę i postaram się coś wydłubac w całości żeby miec na porównanie, może coś z czasem wyszukam...kolego 520d - wielki SZACUNEK I UZNANIE !! to właśnie o takie podejście mi się rozchodzi :mrgreen: pozdrawiam

kolega miał właśnie taki sam problem, winny okazał się wtrysk na cylindrze 3, prostym testem przelewowym, bez kompa stwierdził usterkę i po wymianie wtrysku jak ręką odjął, objawy wcześniej takie same - najpierw musiał trochę dłużej kręcic, potem nie odpaliła wieczorem ale rano owszem i zupełnie jak u ciebie

często widuje tomasony w naprawdę ładnych wzorach na buniach które widac było, że nie szczędzonymi w wydatkach i zawsze je traktowałem jako drogie, dobre koła, nigdy zresztą nic złego nie słyszałem o nich

dobrze że chociaż ktoś zna się na rzeczy i głupot nie gada, jak np. o przystosowaniu zawieszenia pod runflaty, a ten specjalista od przystosowań to pewnie DPF wyciąga i rozpuszczalnikiem przepala :) skoro potrafi go zapchac w tydzień na warsztacie to nie takie rzeczy potrafi :norty: gdzieś tam padła stawka 1500 za czyszczenie, to za podpięcie kompa i uruchomienie procedury czy oldskulowe mycie? w obu wypadkach kosmos... a dobrze usunięty filtr nie przysparza nam zmartwień, najwyżej pozytywy - jak zostało napisane najnowsze modele robią to same bo od jakiś 4- 5 lat myśli się o narastającym problemie stania w korkach ale wcześniej auto, szczególnie niemiecki segment premium było w założeniach przeznaczone głownie do komfortowych podróży autostradowych - poza modelami miejskimi, mało ich w tej klasie

uwierz mi, to właśnie ta obudowa, wyszczególnione na rysunku elementy nie trzymają skali z pokazaną deską rozdzielczą a jedynie pomiędzy sobą

a tak w ogóle to złe nastawienie od początku; hak to nie żaden wstyd czy minus, przydaje się i już, a w dobie zdejmowanych/ chowanych haków nie widzę w tym nic złego, wyciągasz jak potrzebujesz a na codzień nie ma , powiedzmy: zakłóceń linii auta :)

jedyne co mogę ci doradzic to w pierwszej kolejności diagnostyka czyli zczytac auto i zobaczyc co je tam naprawdę boli, poza tym pomyśl o wymianie DPF lub wycięciu i oszukaniu auta, tak i tak cie to zaraz czeka, a problemy z mocą to jedna z przypadłości jaką serwuje zużyty DPF. poza tym warto od czasu do czasu ściągnąc kontrolnie kolektor dolotowy, przeczyścic, zmienic może świece i separator oleju... wtedy masz na długi czas spokój i pewnośc, przychodzi kolej na tuning :)

http://www.realoem.com/bmw/diagrams/v/m/237.png chodzi o cześc nr 14? nazywa się to obudowa dźwigni nożnych i u mnie kosztuje 42e czyli ze 150-60 zela z aso

Czyli jest możliwe! dlaczego to zawsze niemiaszki to mają, nie może byc u nas za 5 stówek? :cry2: a tak na marginesie, jest w mojej okolicy ostatnio plaga kradzieży ekranu, kompa i sterownika i-drive, wszystkie to były profesional z 8,8 ekranem w kombicy 3 lci, znam 4 przypadki w krótkim czasie, może niedługo zaroi się od okazji na rynku wtórnym :D ale 3200e to dużo..chyba nówka tyle stoi

Ha! dobre pytanie, rozumiem, że masz na myśli jakiś łatwy i tani upgrade, zmiana programu i wszystko? sam jestem bardzo ciekawy... na pewno pomoże wymiana M-ASK plus programowanie, wyświetlacz też się różni wbrew pozorom, ten z mapą ma oznaczenie" high resolution" i inny nr części niż ten stary...ale czy ktoś to obszedł i czy jest fizycznie możliwe?

kiedys w ""Top Gear"" pokazywali maseratti coupe ciagnaca 6- metrowa przyczepe capmingowa... widac idzie i do super auta...

:D :D :D przekomicznie to wygląda, ale wiesz jakie fajne uchwyty na rower idzie założyc na hak? z tego powodu sam przymierzam się do montażu owego na e93- na pewno będzie się chował a i przyczep też na bank nie będe ciągał, a jednak się przyda, już mam rysę na słupku c po pedale, bo jak na razie podróż z rowerem sprowadza się do zdjęcia kół o upchnięcia tego na tyłach :cry2: całe autko cierpi..