jakub

Podoba mi się ta historia...4 razy szyba czołowa i dwa razy siłowniki tylnej klapy, do tego ciagłe kłopoty z hakiem, roletami i osłonami bagażnika sugerują , że auto pracowało jako szybka bagażówka .

No przecież gadki typu "wystarczy klimę nabić" dla kogoś są....

Prawy fotel to jeszcze się pali....

A czy przypadkiem Niemcy nie zakładają gazu ,żeby uzyskać tę zieloną naklejkę na szybę? Piękny model, z bardzo ładnym kolorem. Wiarygodność? Pytanie do specjalistów....

Jeśli prawdą jest że 13 letnie auto tej klasy miało 215 tys ...to to już jest okazja. Szmatki tylko dodają mu uroku. Nie postarzają.

Zastanawiam się jaki sens ma naprawa auta z przebiegiem 500 tys? Obligatoryjnie to powinno iść na części....tzn pewnie poszło tylko nie u nas.

A co ma sprawdzać? Nagłośnienie w BMW jest idealnie dostosowane do polityki firmy i nie zgadzam się że nie pasuje do marki. W BMW za wszystko trzeba dopłacić, w standardzie dostajesz szare gunwo. Gdy pojechałem do fachowca od audio i pochwaliłem cię CD professional :) to powiedział mi, że sprzęt BMW nadaje się tylko na śmietnik. Na tym zakończyłem przygodę z audio w BMW. Pogodziłem się.

NA KOLANA!

Do Polski.

Kolega odebrał nówkę bez przebiegu z roku 2015, 320xd. Zapłacił 159 tys. Ten fakt miał miejsce 3 tygodnie temu. Model z Mpakietem, po lifcie. Z ekstrasów ma laserowe lampy.. Za 300 tys była opcja ze służącym.

Nie ma, że żartowałeś ...już się nie wymkniesz. Jadę do Ciebie, wiozę coś gdzie będziesz mógł trzymać auto. Ale to będzie kosztowało. Wysłane z wozu Drzymały

Dwóch facetów namówiło żonę do "wspolnego" zakupu....tylko do wspólnego tankowania nie mogli namówić.

Oczywiście kupując nowe auto jest tak podniecony, że zapomina że ma jedno miejsce. Po opadnięciu euforii przychodzi listonosz z listem przypominającym i małą karteczką odbitą na ksero "skup aut . Mirek"

Niemiec oszukał. Mój Świat legł w gruzach.

Równie dobrze mógłbyś zapytać o pogodę w Los Angeles... jakaś szansa na odpowiedź jest , ale chyba lepiej na forum w Hollywood. A 6000 tysi Cię dziwi? Stary u nas taka miungwa z broszką coś o bilionie na inwestycje gadała w TV...tośmy się oderwali od rzeczywistości.

Mając telefon z internetem, mieszkając w Niemczech , posiadając dostęp do wielu tajemnych informacji ty nas pytasz czy wartą ją wziąć za 6000 tysi? No bądź poważny...

Zamiast tego 2.2 to już chyba bym wolał wziąć 2,0 d. I nie dlatego , że toleruję diesle, ale ze względu na akcyzę. Szkoda płacić 18,6% za takie...coś.

W ogóle to bardzo ładny model. Skromny nie rzucający się w oczy. Zamówić historię (bezwzględnie) i weryfikować. Wytarciem kierownicy się nie sugerować.

Ja też . W serialu o dwóch niemieckich policjantach.

Tempo w biegu na 100m

Przydałaby się tylko trochę krótsza i precyzyjniejsza dźwignia zmiany biegów. Od 4 miesięcy w mojej stajni jest auto, które ma krótką i ostrą jak brzytwa dzwignię, biegi w zasadzie same wskakują. Jak wracam do BMW to mówię sobie...ale o co chodzi?. Muszę skonstruować po swojemu jakiegoś "short shiftera"

No tak, ale taki z łopatkami i ze ...sprzęgłem :)

A ja dzisiaj wyczyściłem zawór EGR w innym swoim aucie pianką do czyszczenia kominków. Kilka minut i wszystko czyste do gołego aluminium , dodatkowo idealnie szczelne. Polecam, auto jak nowe.

Bo jazda mocnym autem, który ma wysoki moment obrotowy dostępny już przy kręceniu rozrusznikiem jest z manualem męcząca. W aucie rajdowym takie sprzęgło 0-1 jest nawet ok (jeździłem) w M5 fajne przez pierwszą minutę (jeździłem) , ale w ruchu miejskim na co dzień...no nie bardzo. I zeby nie było , że lubię automaty...nienawidzę :) Odebrałem właśnie świeżutkiego, pachnącego , nowego w212 e250. 7 biegowy automat. Nikt mnie nie przekona.

330i z manualną skrzynią to jest tragedia, a z SMG to dwie tragedie. Podjarka przy kupnie używanego auta (dodatkowo publicznie) nie wskazana. To źle wrózy.