Skocz do zawartości

BMFun

Zasłużeni forumowicze
  • Postów

    1 725
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    13

Treść opublikowana przez BMFun

  1. Niezupełnie, dyskusja merytoryczna. Zdarte argumenty, ale wciąż nie przekonujące Nie jest personalnie, więc ok.
  2. https://moto.co.pl/tesla-model-s-po-380-000-km-koszt-napraw-i-serwisu-0-zl-7382528.html Chyba nie czytał naszego forum i nie wiedział że nie można jeździć w trasy limuzyna 75kWh z zasięgiem WLTPpodobnym na poziomie 380km a tym bardziej robić przebieg takim autem 380tys km BMW dawno powinno Cię zatrudnić Robią tak od 30 lat z jakichś powodów. Pewnie takiego co sam sobie odpowiedziałeś w kontekście niedopracowania Tesli - klient nie lubi czekać. BMW woli robić lepsze testy, ale jak to mówi się sarkastycznie w branży softwareowej: “testujmy na produkcji, tak jest szybciej”. Nie przemilczam, ale to jest fakt ale mocno wyolbrzymiony przez Ciebie. Oburzasz się na detale, ale największe kuriozum jest Twoje oburzenie na brak Bowersa klasy jaką była w g30. Przetestowałem i potwierdzam - 6k dopłaty w g60 daje coś co najwyżej lekko lepsze od HK i porównywalne z Model S. Do Bowersa za 20k mu bardzo daleko. Oburzają się najbardziej ci co nigdy by tego i tak nie kupili. Nie wiem dlaczego nie ma w nowej 5er tego Bowersa, ale nie podejrzewam że w BMW pracują idioci i zrobili jakieś badania z których wynika że zbyt mały odsetek to zamawiał. Bo nie umiem inaczej wytłumaczyć braku chęci “zarobienia” dodatkowych 14k na droższym i bardziej marżowym audio. Różnica między fanami BMW a Tesli jest to że co pierwsi narzekają jak się im pogarsza produkt, a ci drudzy cieszą się że Tesla zabiera im USS, lidary, zegary za kierownicą etc etc. Przepraszam, fani Tesli cieszą się też jak zabiera się coś w innych markach, szczególnie BMW. Przykre jest to że BMW skręca w stronę Chin czy Indii, ale europejski klient sam sobie winny że za mało kupuje a tamte gospodarki za szybko rosną. A i owszem lepiej, mam akcje BMW, więc wyższa dywidenda poprawi humor Wymień chociaż 5 ale super istotnych. Zobaczę co tracę Prymitywizm to chyba jest w rozumieniu architektury softwareowej, która może być scentralizowana albo rozproszona i zintegrowana. To tak jak mówić że Apple MacBook gdzie masz wszystko zespawane jest lepszy od PC w którym możesz sobie dobrać komponenty różnych producentów które lepiej lub gorzej ale będą działać a co umożliwia łatwiejsze dobieranie komponentów które są lepsze. Podejrzewam że to jest jeden z powodów dla których Tesla w 2024 nie ma nadal wycinania pojazdów w reflektorach gdy Opel oferuje to od conajmniej 10 lat. Proszę nie przeklinać na forum Anstrahujac od tego co piszesz, to OTA u producentów legac nie jest tak krytyczne bo korzysta z lepiej przetestowanych produktów firm 3cich i nie musi ich testować i poprawiać “na produkcji”. Oczywiście ze nie mam bo nie używam i nie potrzebuje. Oświeć mnie dlatego wymieniają 5 zmian Game changerow jakie przez ostatnie 4 lata wprowadziła OTA pomijając poprawę błędów których być nie powinno od początku. No dobra, wymień 5 największych zmian przez OTA. Nie dostalem, bo UWB to zmiana w hardware. Tesla też nie da Ci tego w OTA. Pisałem że Teslę od 2024 będą to wyłącznie obsługiwać. Oświeć mnie co straciłem w ix3 przez brak OTA? Tzn przez 2 lata były chyba ze 2 aktualizację ale nie wiem co zmieniły bo nic nie odczułem. Tzn 1 to była jaka akcja serwisowa z adaptacyjnym tempomatem która przez OTA się zrobiła. Jezdzilem i4 i TM3 i zdecydowanie lepiej i4 sie prowadził. W przypadku i5 m60 vs Model S Plaid różnica na korzyść prowadzenia i5 była już bardzo duża. Model S dużo gorzej się prowadzi mimo że komfort resorowania raczej zbliżony. Jeździłem wszystkimi i mam porównanie. Prowadzenie i5 jest chwalone we wszystkich testach, nawet tych mocno krytycznych dla BMW. cena, cena i jeszcze raz cena. Jak się posłucha uzasadnień na forum tych co kupili Teslę to jest wskazywanie milionów przewag, a i tak między wierszami ciągle przebija się ta lepsza cena, która jest głównym czynnikiem napędowym sprzedaży Tesli i jej niekwestionowanym atutem. Jak ludzi zachęcam do elektryków to polecam właśnie Teslę z tego powodu. Chyba Kriss tylko szczerze mówi że wybrał Teslę bo wartość dopłaty do droższych jest dla niego niewspółmierna do wartości którą za to otrzymuje. I ja to szanuję. Nawet Ty Adam między wierszami to mówisz tłumacząc że Model S jest dla Ciebie bez sensu bo jest dużo droższy a nie oferuje wiele więcej niż TM3P i ja się pod tym podpisuję 2 rękami! Otóż to, od 4 lat powtarzasz ze sprzedaż BMW siądzie i Tesla go przebije, tymczasem pomimo pandemii i wojny, BMW przychody i zyski rosną, a sprzedaż się utrzymuje bądź delikatnie rośnie, a Toyoty pikuje w dół. Podpisuje się - koń jaki jest, każdy widzi. No może oprócz niektórych fanów Tesli
  3. To ile sztuk tras robisz w roku i po ile km? I jaki masz przebieg tak z ciekawości? Rozwiń ten wątek. Czyli 520d jeździł wolniej w trasie? Dlaczego? Miał gorsze wyciszenie? Max 220km/h ograniczał albo miał mniejszy zasięg niż Tesla? Albo dłużej się tankował niż trwa ładowanie na SC?
  4. Rozbierzmy na czynniki pierwsze: - zasięg - tak, gorszy (chociaż w iX lepszy). Ciekawe ze w linku co Kris wysyłał, ta mityczna Tesla co jej maintenance kosztuje 0zl (czyli nie zużywa opon, nie wymaga geometrii zawieszenia itp) zrobiła 360tys km mając 75kWh i zasięg 380km. Ale w i5 515-580km (zależnie od wersji) to już kpina i nie przystoi do limuzyny i nie da się tym jeździć niemalże w trasy. Czyli Model S to nie jest limuzyna? Czy statystyczny Polak nie przejeżdża już 30-40km dziennie a na morze jeździ max 1-2x w roku? Czyli ładowanie 15min Model S + 15min dojazdu do Ciechocinka jest ok, a 25-30min ladowania na wygodnej ładowarce ionity na MOP już nie jest ok? - mniejsza ilość miejsca na bagaże - jest postęp, bo już Słonik obalił mit że Model S jest większy w środku od i5 (oglądałem na żywo i potwierdzam to). To teraz czepiamy się że sedan jest mniej pakowany od liftback Poczekajmy na kombi. - upośledzone wyposażenie - czyli co konkretnie? Lepsze reflektory wycinające pojazdy? Lepsza skóra i wygodniejsze fotele? Lepsza implementacja kluczyka w telefonie oparta o UWB? Lidary+kamery zamiast kamer? Istnienie USS? Nie rozumiem co gorszego ma i5. Tylko nie pisz o trybie psa czy elektrycznych klapkach. - słabym OTA - pytam znajomego który 4 lata jeździ TM3, który ma pojęcie o softwarze bo się nim zajmuje - co Ci daje OTA? Odpowiedział że to głównie dla producenta do częstych poprawek błędów i zbierania danych testowych. Początkowo się jarał tym i czytał co się zmieni, a okazuje się że dla użytkownika to głównie poprawki czy jakieś bzdurki typu pokaż świetlny. W moim leciwym x5 miałem przez 2 lata chyba ze 3 aktualizację OTA z których główną zmiana jaką zauważyłem to poprawa płynności zmian pasa ruchu na autopilocie. Co Tobie dało OTA przez te 4 lata? - M to nie tylko osiągi, ale przede wszystkim zawieszenie, hamulce, układ kierowniczy itp. Spłycanie osiągów do 0-100, czy 1/4 mili to główne paliwo tych co chcą się dowartościować samochodem. - większa masa - cóż, to wada aut premium, Tesla doszła do perfekcji wycinając co się da oraz oczywiście optymalizując architekturę pojazdu żeby był lekki. Natomiast problemem jest technologia baterii każdego BEV w której jeden ma większy problem z masą a drugi mniejszy. Szczerze mówiąc wolę mieć cięższe auto ale nie wybrakowane jeśli chodzi o komfort, wyciszenie, wyposażenie niż jakieś auto z dykty. - etc etc - nie wiem co w tych etc, obstawiam że te tunele środkowe albo inne cuda. Co do tunelu podam anegdotę ze swojego doświadczenia - telewizor wiozłem przez ostatnie 8 lat jeden raz i jechał w bagażniku. Zakupy w osiedlowym sklepie robię 2-3x tygodniowo i zawsze i wstawiam za przednim siedzeniem i dzięki tunelowi nie przewracają mi się. W Tesli Y wypożyczonej zrobiłem ze 2 razy zakupy i za każdym razem się wysypały i latały mi butelki pomiędzy drzwiami tylnymi. Dzieci wiele razy przeskakują przez tunel w ix3 i nie narzekają. Można też i licznik w Model 3 dokładać za kierownicą, można pewnie i kierunkowskazy dołożyć w manetkach zamiast przycisków.
  5. Porównujesz BMW 5 z silnikiem 2.0 190KM który w najnowszej odsłonie można mieć nówkę G60 przyzwoicie wyposażona za 270tys do Tesli za min 450tys i grubo ponad 600KM i zaskoczony jesteś większym funem z jazdy? Serio? https://www.otomoto.pl/osobowe/oferta/bmw-seria-5-520i-odbior-do-konca-grudnia-ID6G4cOA.html Pomijam że nawet ten słabiej wyposażony G60 z eko „skóra” ma lepszą jakość wnętrza niż Tesla, nie mówiąc już o G30. Jeździłem każdym, porównywałem i różnica jest mocno dostrzegalna. Dyskusja to raczej się toczy o tym czy warto dopłacać do bogato wyposażonych BMW z Nappą, lepszym spasowaniem, wyciszeniem, układem jezdnym itp a nie czy jest różnica. Nie czekaj na G-klasę, tylko bierz Model X. Tańszy, lepszy (bo Tesla), a różnicy nie zauważysz pewnie
  6. Wszystkiego najlepszego wszystkim! Elektromobilnym - taniego prądu, dobrego “value”, taniego solid state battery czyli wysokich zasięgów i niskiej masy pojazdow, najlepszych osiągów. A tym od benzyny - powrotu v12, spalinowej rodzinnej odpowiedzi na Plaid, odwrotu od downsizingu
  7. Robię prostą analizę porównawczą contentu forum z ciekawym filmem który wkleiłeś. Bez cienia moich wniosków na ten temat Jedynie recenzja. Ciekawy jestem komentarzy forumowiczów.
  8. Dla mnie kompletnie nic, bo nie mam Tesli Po prostu widzę pewne rozdźwięki jak słyszę opinie praktyka vs to co słyszę na forum w kwestii: - komfortu zawieszenia - wyciszenia wnetrza - lotnych serwisach które naprawia większość usterek samochodu - jakości wnętrza Tesli podobnym do Dacii Logan - bezawaryjnych Tesli Model S/X gdy praktyk pisze że mnóstwo tam nieszablonowych rozwiązań które bardziej przypominają testy i często się nie sprawdzają. A ten Model S co Bjorn na torze testował to musiał być zalany O tej awaryjności Model S/X chciałem podkreślić, bo padał na forum argument że Tesla 3 jeżdżąca raptem 3-4 lata będzie po 10 latach bezawaryjna bo przecież Model S/X jest mało awaryjny a jeździ tego dużo od 10-12 lat No i mamy weryfikację tego co się wydaje z praktykiem który te auta rozbiera na części i naprawia. Oczywiście mnóstwo się zgadza - dobre przyspieszenie, zasięg, ekonomia (19,2kWh ze średnią 57km/h do Zakopanego to niezły wynik), cena. Dobra wiadomość jest taka że baterie, silniki się naprawia i ogólnie auta po stłuczkach nie muszą iść na złom, bo takie głosy od przeciwników Ev często padają. Mam nadzieję jedynie że to bezpieczne naprawy. A jak jest z naprawą postluczkowych / powypadkowych Ev w NO @adamjttk? Naprawiają na miejscu czy takie auta jadą od razu do Polski? Przerażająca jest statystyka podana w filmie (raczej nie policzona tylko oszacowana), że 50% Ev w Polsce to auta powypadkowe z importu.
  9. Ciekawy film. Użytkownik Modelu X mówi że psuje się na potęgę i nonstop oddaje go do serwisu Tesli. Gdzie to mityczne serwisowanie na podwórku lotnym serwisem? Chyba autor o tym nie wie I jeszcze obraża użytkowników starszych Modeli S/X mówiąc że auta są prototypowe. Zaraz Kriss zostaniesz tutaj chyba zbesztany za wrzucanie tak obrazoburczych filmów EDIT: Nie, no tego nie da się oglądać. Autor po przejechaniu 30tys km mówi że głównym problemem to twarde zawieszenie, słabe wyciszenie, jest wykonany z tragicznie jakościowych materiałów i podsumował że to świetny samochód z wnętrzem Dacii Logan MPI (24 minuta). Mi wystarczyło zrobić 2tys km tym autem żeby te wnioski wyciągnąć i zostałem tutaj zwyzywany od hejterow Tesli. Cieszę się że są jeszcze youtuberzy z dystansem którzy uczciwie mówią jak jest.
  10. Naprawa elektryków to jak układanie Lego Duplo https://e.autokult.pl/naprawy-aut-elektrycznych-sa-jak-skladanie-klockow-lego-jednak-blad-moze-kosztowac-zycie,6905996635974528a
  11. Dzięki Adam, ciekawe pierwsze wnioski. Jutro skomentuję i odniosę się do pozostałych kwestii, które poruszyłeś Btw. Czy korzystasz z harmonogramu odjazdów czy za kazdYm razem włączasz 5-10min przed odjazdem? Ja mam ustawione codziennie bo mam w przybliżeniu stałe godziny wyjazdów. W takim przypadku BMW np odpala wentylację i grzanie baterii ok 30min przed tą godziną. Nie wyobrażam sobie za każdym razem włączanie wentylacji, bo zazwyczaj zapominam i wsiadam do zimnego auta jeśli godzina odjazdu jest inna niż w harmonogramie.
  12. To super, o to mi chodziło że bateria była naładowana do równego poziomu, ale już zimna. To idealny case do testu. Jak wrócisz, doładuj ją do tych 90% i podaj ile poszło kWh z ładowarki, ile km przejechała Tesla oraz ile zużyła kWh/100km wg BC i temat będzie zamknięty Tylko w drodze powrotnej odpal webasto. Ten "test" robisz realnie przy okazji normalnej jazdy. Nie będę już Cie męczył z testem porównawczym ile zużywa jeśli wyjeżdżasz autem z odpalonym "webasto" po 1, 5 i 15km, ale jak spiszesz to porównam to do iX3. Być może Tesla ma coś fajniej ogarnięte niż BMW, a być może jeden i drugi daje duży narzut, sam jestem ciekawy. Nie jest moim celem Ci coś udowodnić tym testem, tylko ciekawy jestem jak w praktyce w takich warunkach to wychodzi w Tesli, bo być może ma to dobrze ogarnięte, a test Bjorna jest "syntetyczny". Po prostu mnie ten test zaskoczył jakie wyniki w nim były, aż trudno mi jest w nie uwierzyć gdyby nie to że wszystko nagrał. xD
  13. Nie zrobiłbym tego Słonikowi Jakaś równowaga maszyn na forum musi być żeby była szersza perspektywa. Wszyscy kupiliby Tesle i się tylko klepali po plecach że jest najlepsza na świecie i wątek by umarł, albo moderator by go przeniósł na elektrowóz A poważnie, jakiś czas temu jeździłem Plaid i jak usiadłem do swojego SUVa M, to stwierdzam że prowadzenie/układ kierowniczy/materiały wnętrza/wykończenie/fun z jazdy są o rząd wielkości na korzyść BMW M i to pomimo że to SUV. Na korzyść Plaid to oczywiście kosmiczny start od 0kmh, ale to taki że przekracza granice trakcji, natomiast powyżej 100km/h to już dużo szybszy od mojego M nie jest - tzn czuć że szybszy, ale nie wciska już tak bardzo jak i tak wielkiego wrażenia nie robi. No i oczywiście za Plaid stoi ekonomia, chociaż tutaj w mieście jest prosty rachunek - zużywają tyle samo, tylko Plaid kWh, a X5M litry, które są 7x droższe (Pb98). Bezpośrednio po teście Plaid porównałem też wnętrze i5 w salonie, więc w wolnej chwili wrzucę odczucia. BTW. Dla tych co nie czują SUVów M - oto dlaczego mają to coś nawet gdy nie jeździsz nim na tor. Ja przed X5 byłem napalony i prawie kupiłem X3M.
  14. Dzięki, bardzo bym chciał żeby się retoryka zmieniła, bo emocje i nadmierne uszczypliwości zamykają merytoryczną dyskusje i wnioski i już wolę zakończyć dyskusję z rozbieżnością zdań niż "szukać" konsensusu złośliwymi komentarzami Może robię z igły widły, a może dla Ciebie to temat mało istotny bo tak mało płacisz za kWh, ale jednak mnóstwo profesjonalistów bada temat - Bjorn, ADAC, Wysokie napięcia, więc temat z pewnością jest. Uwierz że spędzam tyle czasu codziennie w elektryku robiąc za taksówkarza dzieci, że z nudów posłucham takich Bjornów, czy poklikam po zużyciu energii. Może u Ciebie bardziej płynna jazda i nie masz tego problemu. Dzięki za test, ale żeby wykazać to o czym piszę, to test powinien wyglądać tak, że włączasz klimatyzację z aplikacji (np ustawiając godzinę odjazdu z pracy), jedziesz zbliżony odcinek 14km, a w domu ładujesz do poziomu sprzed wyjazdu (na zdjęciu widziałem że auto ładowało się przed wyjazdem) i podajesz liczbę kWh która się załadowała do tego samego poziomu. Fajnie jak z ładowarki, bo wtedy mamy najdokładniejsze dane, ale jeśli podasz z samochodu, to spokojnie możemy dodać do tego te 8.5% straty na AC 11kW. Zrobiłbyś to przy okazji i mielibyśmy wiarygodne dane jak to u Ciebie wygląda. Jeżeli Ci się nie chce, nie ma problemu, wystarczą mi dane z 4tys km od Krissa. Jakbym kupił Teslę i jeździł tak jak iX3 i płacił tyle co płacę, to w życiu bym się nie zmieścił w tym przedziale. Nie prowokuj mnie żebym kupił i to wykazywał
  15. Dzięki Adam, jak już odfiltruje złośliwości pod moim adresem i aut które nie są Tesla, to chętnie i bez kontrzlosliwosci spróbuję się odnieść. Mógłbyś również odnieść się do filmu Bjorna? Jednak tam on operuje dokładnymi danymi. Co on wg Ciebie testuje i jakie wnioski z tego płyną i dlaczego wychodzą mu takie wartości jak napisałem z dość dokładnej metody pomiaru którą stosował?
  16. Bądź spokojny Kriss i co Ty z tymi świeczkami taki przewrażliwiony jesteś? Nie martwię się o Twoje finanse, nie jest moim celem ani żeby Ci liczyć, ani doradzać, ani oceniać to co sam policzyłeś, bo nie mam nawet danych o zużyciu Twoim. Tylko nie chce żeby ktoś pomyślał że jak kupi elektryka i będzie go ładował w domu, to go będzie kosztować 36gr, a tak wybrzmiały Twoje wypowiedzi. Te 70gr to też jest naciągane dla większości ludzi (nie mówię że Ciebie), bo dopłacają do energii dziennej, więc realnie drożej kosztuje ładowanie. Dopiero te taryfy dynamiczne to może być nowa jakość jeśli będzie się miało odpowiedniego wallboxa. Warto o tym pomyśleć inwestując w to. Ten od Tesli 3 generacji to wspiera? Ja pewnie będę kupował, więc wolę wiedzieć
  17. Dyskutujesz nie ze mną tylko z wynikami testów Bjorna z którymi tylko się zgadzam jako zgodnymi z moimi oszacowaniami. Widać że nie obejrzałeś filmu Bjorna. Te same warunki u Bjorn'a (temperatura na zewnątrz to +1st C, po 4min 30 sek wg Tesli jest 19st C, wg czujnika termowizyjnego, jest +7st C w kabinie a termometr przyklejony do dachu +8st C i Bjorn zwraca uwagę że to bardzo dziwne że Tesla pokazuje niepoprawną wartość i że ufa odczytom czujnika termowizyjnego oraz drugiego przyczepionego do podsufitki. Choć nie wiem jak bardzo byś tutaj czarował i odwracał kota ogonem, to temperaturę 21 stopni we wnętrzu osiąga Tesla w teście Bjorna dopiero po 20minutach i zejściu poziomu baterii z 85% na początku do 81% po 20min, czyli 4% tj. 3kWh. Problemem elektryków jest to że podgrzanie wnętrza i przejazd 10-20km to MARNOTRAWSTWO energii cieplnej i stąd tak dramatyczne straty EV przez 5 miesięcy w roku. Używając podgrzewania wg harmonogramu lub ręcznie ta energia NIE JEST wliczana do średniej z komputera. ICE nie ma tego problemu bo ma sprawność 20%, a 80% to ciepło które i tak by się zmarnowało, a grzanie nagrzewnica czy ciepłem silnika JEST wliczane do średniego zużycia (webasto NIE JEST, ale jego używanie jest raczej marginalne w porównaniu do BEV). Świetna średnia z samej jazdy To tak jak śmiejesz się że hybryda zużywają wg testów producenta 2L/100km, bo reszta idzie z baterii, a tutaj robisz dokładnie to samo ignorując że aby auto tyle zużywało co wklejasz z BC, musi jeszcze średnio ze 20-25% energii więcej pobrać z elektrowni Lub jak to wolisz, nie 20-25% średnio, tylko 30-100%+ w zimie i chłodne dni jesieni/wiosny na krótkich dystansach i pewnie z 10-12% w lecie. A na trasach pewnie z 10-15% w większości na straty na ładowaniach.
  18. Nie umiesz przyznać się że nie zdawałeś sobie sprawy i że to ciekawe jest. Zamiast przyznać to i zakończyć temat, to brniesz niepotrzebnie. Nie chcę Ci nic na siłę udowadniać, ale jak o czymś piszę, a Ty to negujesz i piszesz takie rzeczy jak powyżej, to nie mogę tego zignorować tylko merytorycznie się odnieść. Zwyczajna dyskusja na forum Krissowi wychodzi to z ładowarki, Bjorn pokazuje jak dużo energii zużywa grzanie kabiny (w tym podgrzewanie baterii), ale Ty wolisz mi mówisz o jakichś półprawdach i przejaskrawieniach. Nieprawda. Nieprawda Twarde przykłady podałem, a Kriss jest tego najlepszym przykładem. Nie wierzysz, zrób sobie test jeżdżąc po mieście i porównując na podstawie SOC ile energii załadujesz vs co pokazuje Ci komputer pokładowy. Półprawda. W km robionych w trasie faktycznie różnice nie będą duże, za to w mieście będą bardzo duże. Moje auto w mieście zrobiło 85% przebiegu, wg tego co podajesz (przeciętny Kowalski wyjeżdża w dłuższą trasę 1-2 razy w roku, a tak jeździ dziennie 30-40km, czyli pojedyncze odcinki muszą być max 10-20km). Nawet 10min podgrzewania zużywa wg Bjorn to 1.8kWh (a w praktyce preheating trwa 20-30min), a pokonanie odcinka 10km nawet przy zużyciu 10-15kWh/100km, to 1.5kWh, czyli właśnie wykazałeś że podgrzanie zwiększyło zużycie ponad 100% do 20-30kWh/100km Absolutnie nie. Bez webasto masz grzanie auta silnikiem (początkowo przez pare minut wspomaga grzałka która i tak obciąża alternator. W Elektryku grzanie MUSI być wyłącznie z grzałki. Masz to wytłumaczone w artykule Wysokie napięcia. Ty serio tego nie rozumiesz? Dyskutuj z Bjornem nie ze mną Albo z Elonem Muskiem dlaczego tak oprogramowali jego ludzie Teslę Ja zdaje relację z testu Bjorna w którym pokazał ile energii kosztuje Teslę podgrzanie do temperatury 21 stopni, czyli to co się dzieje po wciśnięciu guzika w appce Tesli z ikoną wentylatorka Temat mnie zaciekawił tak samo jak ciekawi tematyka testów i elektromobilności ludzi na całym świecie - popatrz ile researchu trzeba było zrobić żeby napisać artykuł w Wysokich napięciach, ile czasu poświęca na research i testy Bjorn (o samym zużyciu energii przez preheatingi, spanie w Tesli itp zrobił chyba z kilkanaście filmów), ile artykułów rozkminające rożne detale pojawia się na elektrowozie. A Ty mnie krytykujesz za wnikliwe badanie tematu rzeczywistego zużycia energii przez pojazdy EV i opisywanie tego w wątku o elektromobilności? Serio? Może wolałbyś żebym rzucił kilkoma zdawkowymi hasłami, to byś mógł powiedzieć że brakuje faktów i się nie znam i nie ma wiarygodnych źródeł. Jak prostujesz (w większości zasadnie) artykuły o elektromobilności pisząc elaboraty, to to ma sens, a jak pokazuję że coś jest inaczej niż większości ludziom się wydaje, to nazywasz to udowadnianiem że wielbłąd może przejść przez ucho igielne.
  19. Dokładnie tak. Fajnie że podałeś te dane, bo to pokazuje realne zużycie energii przez elektryk. Trzeba te 25% trzeba średnio do danych z BC dodawać, żeby było realne zużycie. Bez względu czy to Tesla, BMW, Mercedes czy coś innego Jak brałem na testy całodniowe TMY Performance, to mi w mieście zużycie pokazywało ponad 20kWh na BC, a jak testowałem Plaid z już rozgrzaną baterią (wbrew pozorom nie tak ostro, bo po kilku przyspieszeniach trochę się już nudziło), to na odcinku kilkudziesięciu km średnie zużycie miałem 28kWh, także z tym stylem jazdy elektrykiem jak BMW M to jeszcze możesz popracować Cięższy i nie na dedykowanej platformie iX3 tak tutaj obśmiewany, bez problemu robi przy przepisowej jeździe po mieście 14.6kWh/100km. Tesla nie jest zła i w dużej mierze przez mniejszą masę, jest te 10-15% bardziej efektywna niż BMW, ale to nie są jakieś wielkie różnice. Można mieć zużycie 14.6kWh, a można tak jak u mnie 25kWh przy jeździe bardzo dynamicznej od pierwszych metrów. Przy okazji, na poniższym filmiku zauważyłem w 49 sekundzie to o czym pisałem wcześniej - działanie instrumentów pokładowych/ogrzewania itp nie wlicza się do rzeczywistego zużycia energii. Niedawno myślałem że BMW mnie nie oszukuje, ale uświadomiłem sobie że to dane o zużyciu "z jazdy", a w czasie korku auto "nie jedzie" Gdy wyjeżdżamy więc zimnym autem i stoimy w korkach/na światłach, to zużycie z BC będzie dużo bardziej zaniżane. U mnie takich sytuacji drogowych jest całkiem sporo.
  20. Nie wiem dlaczego mi tłumaczysz jak działa pompa ciepła, ale niech za odpowiedź na powyższe posłuży Test Bjorna samego nagrzewania kabiny i baterii chyba z +2 stopni C. W Polsce temperatura taka nie jest tak częsta, ale przez co najmniej 5mies w roku mamy średnie nocne temperatury 0 do +5st C, więc niewiele więcej. Z Testu wynika, że 43min pre-heating Tesli Model 3 (mała kubatura w porównania do np SUV!), auto jest z pompą ciepła. No więc mamy: 20min - energie pobierana z akumulatorów w przedziale 9-11kW, czyli średnio ok 10kW pozostałe 20min - 2-4kW, przyjmijmy średnio 3kW Powyższe 40min pre-heatingu daje 4.3kWh z baterii + 8% straty energii przy ładowaniu = ok. 4.5kWh (pokrywa się z utratą 6% baterii widoczną w aplikacji) na jeden wyjazd samochodem!!! Jeśli jedziesz w trasę to pomijalne, ale jeżeli robisz trasę w mieście 5km czy nawet 20km, to rzeczywiste zużycie energii rośnie dramatycznie. Tak nagrzane wnętrze i bateria spowoduje że potem zużycie energii w czasie jazdy będzie już niskie w mieście, bo bateria też jest nagrzana (pierwsze 20min), więc rekuperacja będzie działać lepiej w zimie. Nawet po 10minutach pre-heatingu, mamy zużycie 1.6kWh+8% straty=1.8kWh, co daje przy tej jeździe w mieście (nawet niech będzie odcinek 20km), że przy zużyciu z BC 20kWh/100km, mamy rzeczywiste zużycie energii z sieci o 53% wyższe od tego co wskazuje BC!
  21. Bingo! Dobrze kombinujesz, ale to właśnie potwierdziłeś że Ty popełniasz błąd logiczny ale też większość ludzi patrząc na BC. Różnica ta wynika m.in. z: - odpalania ogrzewania kabiny - koszt ogrzania kabiny to w przybliżeniu ok 0,5kWh (dane wynikają z dokładnych testów ogrzewanie, to 29% z dodatkowych 8kWh/100km w zimie - https://wysokienapiecie.pl/84228-cala-prawda-o-samochodach-elektrycznych-zima/), co przy odcinkach średnio 10km w mieście, w elektryku odpalenie grzania wg harmonogramu (ja tak mam), to 0.5kWh*10=5kWh więcej prądu pobranego z sieci którego nie zarejestruje BC. Samo to przy nawet zużyciu z BC na poziomie 20kWh, to już 25%! Ok, przez pół roku tylko, więc przyjąć możemy połowę, czyli 12.5%. Nie liczę nawet tego, że w lecie klimę się w "webasto" włącza - strata przy AC - ok 8.5% (średnie trochę wyższe, bo na DC więcej, a skrajnie okazjonalnie przy 220V - 15%) - strata na podtrzymanie elektroniki w aucie. Auto stoi 355dni rocznie, a jeździ z 10dni. Wg testów na przykładzie Tesli, 7dni bez włączonego centry modę, to 2% baterii (nie liczę nawet centry mode przy którym to 40%!) (https://www.youtube.com/watch?v=ryVFxg1S-uo, https://www.youtube.com/watch?v=Kp9y1ILpt3o). Oznacza to pełne ok 70kWh rocznie, czyli kolejne 2.5% (w praktyce musi wychodzić to więcej, bo się do auta łączysz, używa się centry mode w mniej zatłoczonych miejscach, trybów psa itp) Jak z sumujesz wychodzi Ci co najmniej 23% wyższe zużycie niż wskazuje BC. Każda z powyższych strat w przypadku auta spalinowego, jest wliczana w średnie spalanie w czasie jazdy (pomijam webasto które ma i używa regularni 0.1% ludzi), bo akumulator do podtrzymania układów jest ładowany w czasie jazdy podnosząc spalanie, a ogrzewanie idzie z ciepła silnika które jest przy okazji, a gdy z nagrzewnicy, to i tak zasila ją alternator. Straty na tankowaniu spalinowego, to co najwyżej kilka kropel dla nieumiejętnie odkładających pistolet do dystrybutora Te opracowania skupiają się chyba wyłącznie na stratach energii przy ładowaniu. Moje testy w mieście pokazujące różnice w zużyciu energii na 5-10km odcinku z włączonym grzaniem wg harmonogramu oraz bez pokazują kilka kWh różnicy przy nawet +7 stopniach. Krissowi też pokazuje 27.9% więcej zużycia niż BC. Nie da się tego logicznie wytłumaczyć inaczej Potwierdzam że dyskusja ta jest trochę akademicka, ale większość dyskusji tutaj ma takich charakter, a gdy Ty mówisz że nie mam racji, gadam nielogicznie czy się czepiam, to muszę to wyjaśnić do końca. Mimo wszystko warto mieć jednak świadomość że to co wskazuje komputer BC w elektryku, to nie jest rzeczywiste zużycie, a to co pokazuje komputer pokładowy w samochodzie, to z dużym przybliżeniem jest zużycie paliwa (w zależności od dokładności pomiaru wynikającej z mierzenia małych ilości paliwa). Ponad 20% dodatkowych kWh to nie są wartości pomijalne, a założę się że co najmniej 90% użytkowników nie jest tego świadomych.
  22. Kriss, jest tak jak mówi Mały. Tarcze masz do połowy roku, później nie wiadomo - albo przedłużą tarczę, albo "uwolnią" ceny do zatwierdzonych przez URE na 2024, które wyglądają jak poniżej: Na podstawie danych z URE: https://bip.ure.gov.pl/bip/taryfy-i-inne-decyzje-b/energia-elektryczna/4367,Taryfy-opublikowane-w-2023-r.html Oznacz to, że: - gdy działa tarcza w I półroczu, masz 1500kWh limitu (tyle jest na pół roku) i wtedy zużywając szybciej elektrykiem limit, to co "zarobisz" na ładowaniu w nocy elektryka, oddasz z nawiązką przez to, że dużo szybciej płacąc za energię w domu maksymalną stawkę 1.33zł (stawka dzienna maksymalna+przesył maksymalny) zamiast 75gr w taryfie dziennej do wysokości limitu. Tą "nawiązkę" może odzyskasz na tym że część energii w domu będziesz rozliczał w taryfie weekendowej, więc wyjdziesz na koniec na zero w porównaniu do G11. Oczywiście za samo zużycie energii w domu zapłacisz więcej niż gdybyś nie miał elektryka i został na taryfie G11. - gdy tarcza nie działa (jeśli nie będzie przedłużone na kolejne pół roku), to płacisz za nocne ładowanie 0.4760+23%VAT+0,1047zł=69gr, a za dzień 1.61zł, zamiast za wszystko 1.22zł. Wbrew pozorom tutaj możesz delikatnie zyskiwać, pod warunkiem że autem pobierasz podobną lub większą ilość prądu co w domu. Także w Twoim przypadku powinieneś cieszyć się jak nie będzie tarczy na kolejne pół roku Powyższe wyliczenia są przybliżone i zakładają że dystrybucja pozostanie bez zmian, chociaż wiadomo że lekko się zwiększy.
  23. @adamjttk czyli idealnie wpasuje się w mój przedział jaki podałem: 20-30kWh/100km licząc "na liczniku", a właściwie na ładowarce (pal licho już nawet straty na kablach do licznika). Kriss ma średnią 17kWh z BC, a na ładowarce 21.75kWh/100km, więc spokojnie można założyć, że 15.9kWh średnia, to 20kWh. Ciebie prąd kosztuje grosze, ale wielu płaci 95gr czy nawet 1.2zł, a w przyszłości z pewnością więcej. Nie mogę do tej pory zrozumieć dlaczego przyczepiłeś się do tego realnego przedziału, w którym i tak nie mieszczą się mocno prądożerne pojazdy. Trochę nie chce mi się odpisywać na Twojego wczorajszego posta żeby Ci wytłumaczyć że 8% na AC 11kW to nie jest jedyny powód różnicy pomiędzy BC a rzeczywistym prądem pobranym z sieci, a mam na to dużo przykładów na poparcie tej tezy. Zanim się jednak oburzysz, to wytłumacz ten "fenomen Krissa" różnicy pomiędzy BC, a danymi z ładowarki Dla przypomnienia: To jest dokładnie: 870kWh/4000km=21.75kWh na 100km przejechanych, czyli dokładnie 27.9% więcej niż pokazuje komputer pokładowy (BC). Jeśli nie wierzysz, to zrób przez tydzień taki test u siebie w Tesli i porównaj wskazania BC z danymi z ładowarki i zadaj nam relację. Co Ty na to?
  24. Dla EV to oczywiście duży plus że masz większą elastyczność taryfową, możesz sobie zamontować fotowoltaika a nawet i wiatrak postawić na polu To kiedy Kriss sprzedajesz M2? Tak serio pytam, bo po co ma stać w garażu? Czas na drugą Teslę zamiast M2
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.