BMFun

Pisałem Ci dawno - przyjrzyj się tym znajomym. Mam wśród znajomych 4 użytkowników Tesli, a jeszcze więcej jeżdżących elektrykami i żaden nie ma takich problemów j.w.

Nie o to chodzi, tylko widzę ogromny dysonans pomiędzy faktami, a tym co mówi Adam nt niskiej utraty wartości Tesli. Kto jakie decyzje podejmuje, to nie jest przedmiotem dyskusji i mnie niezbyt interesuje.

Panowie, jeśli komentarze Słonika są tak dotkliwe, to zawsze możecie założyć dodatkowy wątek "Tesla fans and/or lovers" i tam sobie z dzióbków spijać i klepać po plecach. Słonik z pewnością nie będzie tam zaglądał Społeczność BMW jest wbrew pozorom bardzo tolerancyjna i nie sądzę żeby moderator miał coś przeciwko istnienia takiego wątku Dla mnie ciekawe jest czytanie ile radości dostarczają Wam informacje, że wartość rynkowa Waszych aut topnieje w oczach, a pomimo tego Adam żyje w przekonaniu że utrata wartości nominalna to "~10% rocznie" i twierdzi że to poziom jeden z niższych poziomów na rynku. I tak sobie myślę co bym czuł gdybym 2 lata temu kupił Teslę Y LR za 299tys w podstawie, gdy teraz to samo auto jako nowe kosztuje 225tys, a ja miałbym 2 letnią używaną. Utrata wartości nawet nominalna byłaby kosmiczna, a realna po uwzględnieniu inflacji, to już wolę nie myśleć. I to mnie nazywa Adam zaślepionym fanem BMW

100% zgoda. Pisałem o tym wyjaśniając dlaczego BMW nie rośnie sprzedaż już od wielu lat nawet pomimo otwieraniu się na klientów Skody. Na rynku spalinowych nie uzyska BMW wzrostów, a raczej powolne spadki, stąd mocny kurs na elektryki, bo jest tam sporo rynku premium. Adam mówi 1.5M sprzedaży BMW w 2033, a ja mówię że za 5 lat BMW dobije do 3m. Patrzac na kurs akcji Tesli rok temu to było nawet 109, niedawno było 250, w peaku 380, a dziś 219. Kto lubi rollercoaster?

https://www.reuters.com/business/autos-transportation/bmw-sales-up-103-q4-2024-01-09/ https://www.press.bmwgroup.com/global/article/detail/T0438999EN/a-successful-2023:-bmw-group-posts-record-sales-meets-ambitious-e-mobility-growth-targets Strzeliło 2.5M i to bez obniżek cen. Jak to @adamjttk było? Kierunek 1.5M za 10 lat? Tesla rośnie kosztem BMW. Pewnie dlatego wzrost Bev w BMW to ok 75% r/r mając same “upośledzone” pojazdy (376tys)

@adamjttkja się nie wciągnę w zapasy w błocie. Masz link - poważna firma Hertz, na poważnym amerykańskim rynku, w poważnej gazecie (CNN), poważne wolumeny (mowa o 20tys egzemplarzy). A Ty tutaj kręcisz i plączesz wrzucając linki z jakichś norweskich aukcji których nikt tu nie rozumie i nie chce analizować. Do tego zapasy ze Słonikiem i długie wywody, żeby zamydlić o czym się w ogóle rozmawia. Myslalem, że choć trochę umiesz zrobić krok w tyl i posypać głowę popiołem. Byłeś pierwszy do hype jaka to Tesla najlepsza, bo Hertz kupuje tyle aut (zapowiadał chyba 100tys) i że teraz to Tesla zdominuje rynek wynajmu. A tu co? Kapiszon… Zakup Tesli mi przypomina spekulacje na rynku akcji - trzeba wiedzieć kiedy kupować i kiedy sprzedawać tak ceny skaczą. Ostatnio kurs zarówno akcji jak i aut mocno na południe. Namawiasz do zakupu Tesli, bo tak trzyma cenę, a sam flipujesz Teslami i widzę że zaczynają Ci się już strasznie nudzić bo nic się w nich nie zmienia

Przód i tył: 295/35R21 107V XL. Model: Michelin Pilot Alpin 5 SUV* W żadnych nie zauważam hałasu, ale przyjrzę się.

Nie rozumiem sensu pytania. Od lat toczy się dyskusja o mitycznej niskiej utracie wartości Tesli. To twardy argument w tej dyskusji. To czy mnie to martwi kompletnie nie ma znaczenia.

To nie jest kwestia czego ja się spodziewam, tylko faktów którymi dzieli się użytkownik kilkudziesięciu tys Tesli (Hertz). Jeśli w USA nowy Model 3 LR kosztuje $46k minus $7.5k dopłaty, to w prostym rachunku spadek wartości o $12.5k w rok (Hertz kupił Tesle w 2022), wynosi 32%!

To są 2 różne tematy, może nie zaznaczyłem tego jasno. Widziałem wiele 1-2 letnich aut BMW z wypożyczalni oraz widziałem 1 roczną Teslę i słyszałem opinię człowieka naprawiającego dziesiątki albo setki Tesli i tym się dzielę jako moja obserwacja na znikomej liczbie aut. Widziałem też ponad 3-letnią Teslę używaną prywatnie przez dbającą osobę i jej stan jest bardzo dobry na pierwszy rzut oka. Ty zakładam że masz obraz podobnej liczby aut i nie widziałeś ~1600 szt używanych Tesli w Norwegii To jest fikołek w Twoim wydaniu. Skoro Hertz oficjalnie pisze że jest do tyłu ok 50tys zł ($12.5k) na 20tys aut, to na moje oko patrząc na ceny Tesli po dopłatach w Stanach, to jest spokojnie 20% utraty wartości w rok lub dużo więcej. "Hertz expects to take a loss of about $245 million due to depreciation on the EVs, an average of about $12,250, per vehicle the company said in an SEC filing. While Hertz isn’t directly pointing a finger, it appears that Tesla has been largely to blame." A dolewając oliwy do ognia - co tam się Hertz zna na jakości serwisu, oni mają tylko 60tys Tesli A mówiąc poważnie, jeśli w rodzimych Stanach jest problem z szybkością serwisu, to co mówić o takiej Polsce. No ale podobno wszystko pod domem/pod biurem jest naprawiane. Warto podkreślić że większość Tesli jeździ w Hertz po Kalifornii, Texasie i okolicach, gdzie sieć ładowarek jest genialna i są to rodzime stany dla Tesli. "Being a relatively new company, Tesla doesn’t have as many replacement parts at hand and trained repair technicians that other car companies have, Hertz executives have said, making it costly and time-consuming to get repairs." Tak, mam duże wątpliwości i chętnie obejrzę widełki cenowe TM3 LR z 2020 oraz 2021 jeśli wiarygodnymi danymi dysponujesz. Chętnie porównam te kwoty z cenami nowych Tesli w NO oraz w Polsce z uwzględnieniem dopłat.

Jeździłem Tesla z Hertz ponad rok temu jak były nowe i 3 miesiące temu jak były roczne. Jako nowe to wiadomo, ale te roczne i z przebiegiem ok 40tys km to był trzeszczący złom, tak były wyeksploatowane. Gdybym nie znał daty produkcji to bym był przekonany że mają ponad 5 lat i >100tys km. Słyszałem że jak się dba o Teslę to służy, a jak zmienia właścicieli to równia pochyła. Było o tym na filmie który był tu wklejany z właścicielem sieci serwisów naprawiających EV. ”Electric vehicles have been hurting Hertz’s financials, executives have said, because, despite costing less to maintain, they have higher damage-repair costs and, also, higher depreciation.” To tyle jeśli chodzi o mit dotyczący utrzymania wartości rynkowej przez Teslę. @adamjttk prowadziłeś ciężkie boje udowadniając mi jak śmiem ten mit obalać i wyśmiewałeś ze 3-4 letnie Tesle za 150tys to mój wymysł albo jakieś powypadkowe z USA. Czas tutaj zrobić krok wstecz i czasem przyznać się że nie zawsze masz rację

https://fortune.com/2023/05/07/warren-buffett-elon-musk-tesla-ev-makers/amp/ Warren Buffett od dawna nie chce inwestować w Teslę. Patrząc np na kryteria przez niego stosowane określające czym jest inwestycja a czym spekulacja, to Tesla wg tych kryteriów bazując na wskaźnikach finansowymi vs cena akcji, kwalifikuje się do tej drugiej grupy akcji. Ciekawe cytaty dla tych, którzy uważają że to dobry moment na inwestycję w te akcje: “The electric vehicle is coming big-time, and that’s a very interesting development,” said Munger. But, he added, “at the moment, it’s imposing huge capital costs and huge risks—and I don’t like huge capital costs and huge risks.” “And in China, Berkshire Hathaway has invested in Tesla rival BYD. Earlier this year, Munger said it’s “almost ridiculous” how much BYD was beating Tesla in China, and he called BYD his best investment at Berkshire Hathaway. Musk has unleashed a price war in China.” “I think I know where Apple’s going to be in five or 10 years,” Buffett added, but “I don’t know what the car companies are going to be in five or 10 years.”

Pokazywanie jako "świeży" news prognozę sprzed 1,5 roku (czerwiec 2022) jest chyba tylko dla clickbajtów. Przecież ta prognoza już w 2022 i 2023 się nie sprawdziła np dla Tesli (sprzedała mniej niż prognozowane prawie 2mln), a sprzedaż zelektryfikowanych BMW to ok 0.5mln a nie ma go nawet na wykresie (no chyba że intencją autora jest porównanie z producentami nie premium, to ok). To pokazuje jak sobie prognozy można włożyć w...buty. A prognozowanie sprzedaży Tesli jak większość obietnic jest niedotrzymywana, to tylko podobijanie hype'u. Myślę że większość inwestorów którzy wiedzieliby kiedy zacznie się "sprzedawanie faktów", czyli gdy wycena zostanie dopasowana do fundamentów, to by wielu robiło krótką sprzedaż. Dlatego ja się trzymam od akcji Tesli z daleka, ale wielu miłośników rollercoastera może mieć odmienne zdanie

W przyszłym roku trzeba będzie pewnie zmienić iX3, więc pewnie będę myślał pomiędzy Tesla Model Y po facelifcie, Neue Klasse i Macan EV. Chociaż pewnie w podobnych pieniądzach co 2 ostatnie można by mieć iX m50, który nadal jest fajny. Lubię SUV, więc nie mogę się przekonać do limuzyny, bo bym myślał pomiędzy Model S a i5

Nie od dziś wiadomo, że w kryzysach bogatsi się szybciej bogacą, biedniejsi szybciej biednieją. Myślę że motoryzacja wpasowuje się trochę w te trendy o których tutaj mowa: https://marketingpremium.pl/branza-luksusowa-2023-8-najwazniejszych-trendow/ 1. GLOBALNY RYNEK DÓBR LUKSUSOWYCH ODPORNY NA KRYZYS EKONOMICZNY - Dlatego BMW drożeje, a Tesla (łącznie z Model S) tanieje. 5. E-COMMERCE SIĘ UMACNIA - wzrost sprzedaży bezpośredniej to trend który jest od dawna w ubezpieczeniach, bankowości i wielu innych, a teraz dotknął teraz motoryzacji. To że Tesla jako pierwsza na dużą skalę to robi, to nie znaczy że inni "małpują" 6. PROFITOWOŚĆ IDZIE W DÓŁ - pomimo wykorzystania niedoborów produktów do jednorocznego wywindowania zysku, to jednak dotyczy to i BMW i Tesli, tylko Tesli w dużo większym stopniu. 8. EKO-ŚWIADOMOŚĆ W LUKSUSIE - to jest główny driver dla Tesli i od tego trendu Tesla zależy siedząc na jednej gałęzi. BMW siedzi na dwóch gałęziach i czerpie z obu korzyści. Ja wybieram tą drugą strategię, bo trendy się zmieniają. Podobne tendencje dotyczące premium było w poprzednich kryzysach. Duże obniżki w Tesli Model 3/Y, ale także Model S/X pokazuje w jakim segmencie realnie jest Tesla. https://www.portalspozywczy.pl/handel/wiadomosci/pwc-w-kryzysie-nadspodziewanie-dobrze-sprzedaja-sie-produkty-klasy-premium,14208.html "PwC: W kryzysie nadspodziewanie dobrze sprzedają się produkty klasy premium" "Jak pokazują doświadczenia brytyjskiego kryzysu lat 90., w trudnych czasach konsumenci zwracają szczególną uwagę na to, by za płacona cenę uzyskać jak najwyższą wartość - piszą analitycy firmy doradczej PricewaterhouseCoopers."

Adam, czy Tesla „małpuje” rozwiązania np od Mercedesa? Albo czy w procesach produkcyjnych małpuje po legacy czy 100% wymyśla inaczej? Bo jak dla mnie 80% małpuje, 20% coś tam wymyśla raz lepiej raz gorzej. Bo wiesz, mnie na koniec dnia interesuje najbardziej produkt i oczywiście jego value/money - pojazd oraz obsługa posprzedażowa oraz ewentualnie experience procesu zakupowego. Reszta to dla mnie glownie marketingowy bełkot.

Ja już rozkminiłem. Wnioski: 1. Fundamentalny: Non All-Electric car took 87% of the global passenger car market 2. Rynek aut elektryczny rozwija się, ale pomimo ogromnych dopłat, opodatkowaniu ICE, niższych kosztów eksploatacyjnych BEV, to nadal tylko 13%, co świadczy o wielu ułomnościach i gorszych walorach użytkowych aut elektrycznych dla społeczeństwa. 3. BMW hybrydy całkiem nieźle się sprzedają pomimo plucia na nie na forum 4. BMW w kraju zdominowanym przez Teslę w kwestii elektryków (narodowy patriotyzm), pomimo drastycznych obniżek cen Tesli, trzyma się naprawdę nieźle. A sprzedaż głównie bazuje na iX, i4, bo i7 weszło późno do sprzedaży, a i5 to chyba dopiero od grudnia. Także słabo to dla Tesli będzie wyglądało jak się sprzedaż i5 rozpędzi i będą oferowane mniejsze SUVy elektryczne BMW na rynku. Jak widać bardzo dyskusyjnym iX, BMW pozamiatało Model X co Adam dziwnym trafem przemilczał kompletnie. 5. BMW w 3 lata z 0 sprzedanych elektryków (i3 uznajemy za historię skoro Adam sugeruje że jest niewarty uwagi bo wygląda jak "rozdeptana psia kupa"), sprzedaje rocznie w 2023 ponad 300tys All electric, gdzie tymczasem Tesla od 13 lat nad tym pracuje. Niektórzy tutaj na forum twierdzili że jak BMW się ruszy, to Tesla ucieknie o lata świetlne do przodu. Tymczasem przez te 3 lata BMW wprowadziło ponad 5 modeli elektrycznych podnosząc ich ceny, dogoniło sprzedaż Modelu X, a w tym czasie Tesla: - wprowadziła Cybertruck, - dodała ze 2 kolory nadwozia, - zabrała USS, - zdegradowała manetki kierunkowskazów zastępując je przyciskami, - wprowadziła 1 facelifting, - wprowadza aktualizacje przez najlepsze na świecie OTA, tylko szkoda że te OTA niewielki wpływ mają dla użytkowników - zrobiła facelifting Model S zwiększając moc do 1020KM co czyni 13 letnią konstrukcję bazującą na Mercedesie CLS najszybszą 7osobową limuzynę świata, która ściga się z Bugatti Chiron na prostej, ale której sprzedaż na świecie jest homeopatyczna. Czy coś pominąłem jeszcze istotnego? Aaa, tak, obniża ceny z prędkością światła, co pozwala zwiększać sprzedaż, która w przeciwnym razie by się zatrzymała lub zaczęła spadać.

Ja po 2 latach użytkowania zobaczylem u siebie coś takiego pierwszy raz po tym jak auto kilka dni stało pod gołym niebem przy ostatnich mrozach. Na codzień auto garażowane. Zignorowalem, bo kiedyś usłyszałem „teorie” że dzisiejsze LEDy mają na tyle niską temperaturę pracy że to utrudnia odparowywanie, a reflektor nie jest idealnie hermetyczny. Nie specjalnie to analizowałem i nie wiem czy cos z tym robić. Ktos to zgłaszał w ASO? Bo szczerze mówiąc nie chce mi się z tym jechać, chyba że zaobserwuję że to się dłużej będzie utrzymywać.

Super! To możesz teraz z czystym sumieniem kupić BMW

Ja zadam inaczej pytanie - w Stanach SUC z oczywistych powodów deklasuje wszystkie inne razem wzięte, a pomimo tego Model X i iX mają w 2023 w USA praktycznie tą samą wartość sprzedaży (ok 17tys sztuk). Czy to jest przypadek? Tesla wsparta ta wspaniała siecią ładowarek, lepsza technologicznie, z „lepszym” OTA, frunkiem i automatyczną klapką, nie jest w stanie zdeklasować rywala? Ciekawe co by się stało jakby zrobili promocje minus 25%? Z pewnością powodem jest większy zasięg iX 50 zarówno od Model X jak i Model S! https://www.consumerreports.org/cars/hybrids-evs/real-world-ev-range-tests-models-that-beat-epa-estimates-a1103288135/ Co poszło nie tak?

Osiągi ma na poziomie Model S Long Range, tylko mniejszą baterię i mniejszy zasięg, ale za to więcej jakości i komfortu. Kto co lubi. https://zeperfs.com/en/match9877-11221.htm Przez 4 lata przekonujesz tutaj, że ludzie w długie trasy jeżdżą 1-2 razy w roku i mogą się przemęczyć, kupujesz Tesle SR+ z zasięgiem 400km i ładowaniem 150kW, jedziesz nią do Polski ostentacyjnie i piszesz że spokojnie się da. Jak wychodzi i5 o osiągach Model S LR, to się czepiasz zasięgu 515km i 205kW mocy ładowania wszystko jest źle, mimo że większość jest lepsze niż w Tesli nazywając mnie fanbojem że pozytywnie oceniam auto. Mógłby mieć zasięg lepszy, mógłby mieć lepsze highend audio i parę innych drobiazgów, ale overall dla mnie fajniejsza opcja od Model S. Dla Ciebie niemalże najgorsza na rynku. Wtf? Jezdze iX3 z zasięgiem 460km i jakbym musiał mieć 1 auto to bez problemu na moje potrzeby by wystarczył - moja typowa trasę nad morze spalinowym robię z postojami w 5h, iX3 robię w 5h50min, Tesla w ile? 5h40min? 35min? Co to zmieniloby w moim życiu? A taki iX3 czy potencjalnie i5 przez całe 365dni w roku dawałby mi o wiele więcej przyjemności i radości. Krissowi wystarczy 455km, mi 460km, Tobie w TM3P którego sprzedajesz katalogowo chyba z 536km albo i mniej, TMY Performance 514km, a “najpopularniejszy samochód w Europie” do którego piejesz z zachwytu i którym jeżdżą miliony ludzi czyli TMY LR ma 533km. Ale 515km w m60 to “pazdzierz”? Serio? Jak dla mnie, to szczyt hipokryzji. Co Ty tak się uczepiłeś tego i5? Nie chcesz, nie kupuj, ale nie pluj na to auto i markę tak mocno, bo to Twoje uprzedzenie a nie jakaś rzetelna obiektywna opinia. No forum Tesli może za to otrzymasz oklaski, ale tutaj raczej zniechęcasz takim radykalizmem. j.w. OTA - Ty się zatrzymałeś w BMW z 2009r. Dziś mamy 2024r, OTA to mają pociągi, smartfony, pralki, lodówki, zegarki i wszystko inne. Ty chyba kompletnie nie rozumiesz czego się czepiasz. OTA w BMW działa od dawna i nie ma z nim żadnego problemu. To że pierdzenie nie dochodzi i trybu psa to nie wina OTA tylko tego że producent takich funkcjonalności nie przewiduje. Póki co na pytanie co takiego dało Ci OTA istotnego, to wymieniłeś same totalne pierdoly. Oprócz podglądu zdalnego auta, które weszło w BMW w ramach…OTA kilka lat temu. Przypominam że karty SIM są w BMW od chyba 2009r. BMW zdalny podgląd oferuje od 2016r oraz aplikacje MyBMW ze zdalnym podglądem, otwieraniem/zamykaniem, sterowaniem webasto. Jeśli Tesla dodała podgląd auta w 2020 czy 2021 to świadczy to jedynie o zapóźnieniu technologicznym a nie zaleta OTA. No ale marketing Tesli czyni cuda jak widać i fani się cieszą https://moto.wp.pl/bmw-oferuje-w-serii-5-mozliwosc-zdalnego-podgladu-samochodu-przez-urzadzenie-mobilne-6036894477128833a Argumenty merytoryczne sie skończyły czy jak? Nie miałem nic personalnego na myśli, a Ty mnie za to wysyłasz biegać w taki mróz? Pozwól ze nie odpowiem tym samym, jednak wciąż podtrzymuje moje pytanie w czym Twoje F10 było bardziej premium od Volvo v70, mimo że nie zdecydowałeś się na tą opcję ale miałeś poczucie że jakbyś chciał to byś miał? Podpowiem że u dobrych speców możesz opcjonalnie zrobić w Golfie IV audio 2500W i lepsze jakościowo niż Bowers z g30. Czy to czyni Golfa bardziej premium?

Szkoda, bo widzisz ze różnice są żadne w pozostałych aspektach. A jak weźmiesz jeszcze np ładowność Model S 439kg to widzisz jak papierowe auto to jest w porównaniu do 590kg. Chyba że coś poprawili. Plaid wg testu Bjorn waży 2300kg. To ile waży dodatkowy silnik? 130kg? Różnica to max 150kg do LR i jak widzisz że gdy BMW “degraduje” przyciski, zabiera LEDy, wyciszenie pod maską, to i masa spada, czyli wiesz już skąd niska masa i zużycie energii Tesli się bierze. A tak przy okazji, to czy płyta podłogowa Model S nie pochodzi od ICE, a konkretnie od Mercedesa CLS chyba z okolic 2008 roku? Materialy premium swoje ważą. Nawet głupią cienką cerata na siedzeniach waży mniej niż nawet vege “skora” w nowym i5 która jest dużo lepsza nie mówiąc już o prawdziwej skórze. Elektryk to auto które z zasady jest ciężkie i do sportowej jazdy się nie nadaje, więc wolę wozić 200-300kg więcej i cieszyć się w każdej sekundzie jazdy wyciszeniem i jakością. Doszliśmy już do tego że sprzęt jest słabszy. Ja nadal nie rozumiem tego ruchu i jestem przekonany że dodadzą opcje high-end analogicznie jak zawsze było. To kwestia czasu imho. Jak już mówiłem, biadolą najbardziej ci co nie zamawiają tego. Czy Tobie “poczuciu premium” w f10 którym jeździłeś dodawało to że f10 ma opcję głośników z 1500W a wersja M rozpędza się do 300km/h i opowiadałeś o tym z dumą sąsiadowi przy płocie? Jakby te głośniki były dla Ciebie tak ważne dla poczucia premium to byś sobie takie auto kupił.

Tesla X jest tak dobrym autem że na rodzimym rynku z bardzo słabo rozwiniętej sieci ładowarek w porównaniu do SUC o włos zachował honor sprzedając 17,500 egzemplarzy vs 17,300 BMW iX. https://www.goodcarbadcar.net/bmw-ix-sales-figures/ https://www.goodcarbadcar.net/tesla-model-x-sales-figures-usa-canada/

Tak. Dlatego Model S vs i5: - 0% różnicy - ta sama długość /szerokosc -0% różnicy - ta sama ilość miejsca w srodku (nawet jak się odliczy w i5 tunel środkowy zajmujący miejsce) - 0-5% różnicy - waga zbliżona 2100 (plaid 2300) Tesla vs 2200 i5 - bagażnik trochę większy w Tesli (liftback vs sedan) analogicznie jak BMW vs Skoda, która zawsze miała większy bagaznik - ok 17% większa pojemność baterii Model s (95 Netto Model S vs 81 Netto i5). - na plus dochodzi frunk w Tesli

Na szczęście tylko na płytach betonowych. Na trasie bardzo chwali za świetne “wybieranie” zawieszenie. No i konsternacja. Test ma sporo sprzeczności. Jezdze 2 lata preLCI i nie wiem jak można narzekać że zawieszenie “za twarde”. Jest trochę twardsze, ale jeżdżę po każdym typie drogi, łącznie z kocimi łbami, za to w trasie jest bardzo pewne. Nie narzekam ja, nie narzeka rodzina. A wystarczy powiedzieć że jest twardsze niż typowy suv i nie każdemu to może odpowiadać.