Skocz do zawartości

Buba

Zarejestrowani
  • Postów

    219
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Buba

  1. Buba

    Mycie silnika

    Witam, Zdradźcie mi powód, dlaczego myjecie silniki? Ja mam kilka ale, co do celowości tego zabiegu. Sytuacja numer 1: - silnik brudny - brudny równomiernie na całej powierzchni - we wszystkich zakamarkach taka sama ilość kurzu i brudu Sytuacja numer 2: - silnik po zabiegu mycia - blok pięknie błyszczy, komora silnika jak lustro. - we wszystkich zakamarkach nawbijany brud, który wcześniej był na bloku. Co dała nam cała operacja? - miejsca, na których czystości zależy nam najbardziej (napinacze, paski, koła pasowe, alternator, rozrusznik, itp..) są jeszcze brudniejsze, dostały przecież dodatkową porcję piasku, kurzu, chemii. - miejsca, których czystość nie ma wpływu na poprawne funkcjonowanie silnika błyszczą jak lustro. Pominąć trzeba oczywiście sytuacje, kiedy na silniku zalega centymetrowa warstwa zapieczonego oleju i błota, ale ja osobiście kilkukrotnie zastanowiłbym się nad celowością takich zabiegów. Wiem, że widok błyszczącej komory silnika i samego silnika kusi, ale...... Pozdrawiam, Piotrek
  2. Witam, Przerabiałem już kilkukrotnie problem visca. Jeżeli zablokuje Ci się na sztywno i będzie działać bez żadnego poślizgu, będziesz mieć trudności z wkręceniem silnika powyżej 5000obr/min (moim zdaniem zabiera conajmniej 30KM). W moim e34 raz się to stało (przy podniesionej masce po dodaniu gazu widać jak "zasysa" chłodnicę). Musiałem demontować obudowę wentylatora, żeby dało się jechać. O większej szybkości w trasie radzę zapomnieć. Mój dobry znajomy zlekceważył zablokowane visco w swojej 750 i przy około 160 - 180 km/h wbiło mu się w maskę (wcześniej nabałaganiło trochę w komorze silnika). On mniej odczuwał spadek mocy i dlatego lekceważył ten problem. Ja osobiście wolę nie słyszeć huku z pod maski, bo tak na prawdę nie oznacza on nic poza awarią (pomijając jazdę na jedynce przy 3000obr/min w potwornym upale z załączonym dodatkowo wentylatorem od klimy). Pozdrawiam, Piotrek
  3. Witam, Ja w mojej poprzedniej e34 wymieniałem tarcze przód na Brembo. Jeździłem na nich ponad rok i zrobiłem około 40 tys. km, nie mogę na nie powiedzieć złego słowa. Jeżeli nawet Ci się pokrzywią, to przecież masz gwarancję. Ważne jest tylko, żebyś miał jakiś papier z zakładu montującego. Jeżeli wymieniasz sam - zapomnij o gwarancji. Pzdr, Piotrek
  4. Witam, Jeżeli dobrze pamiętam, to na Parowcowej - niedaleko Dźwigowej. Pzdr, Piotrek
  5. Buba

    Podświetlenie licznika

    Witam, Zegary zawsze wysuną się między deską, a kierownicą. Wystarczy tylko przesunąć (wyregulować) kierownicę jak najbardziej do tyłu. Pzdr,
  6. Witam, W mojej poprzedniej e34 2,5 24V z klimą manualną sprężarka załączała się samoczynnie (nie pamiętam czy każdorazowo) po odpaleniu silnika na kilkanaście sekund i "przeganiała" freon po układzie. Pozdr, Piotrek
  7. Witam, Ja również często kupuję oryginały. W sklepie na Narbutta Pani sprzedawczyni sama często doradza, co bardziej opłaca się kupić w zamienniku. W przypadku filtrów na przykład nie opłaca się kupować zamiennika, bo oryginały są tańsze. Pzdr, Piotrek
  8. Witam, Wczoraj wieczorem zamontowałem nareszcie akumulator. Ładował się w sumie ponad 48 godzin. Podgrzałem świece, zakręciłem i........... odpalił bez zająknięcia. Na dworze było -12 stopni. Zero kopcenia, zero dymu. Silnik pracował od razu bardzo cicho i równo (bez wibracji). Rano zapalił również bez problemu (było - 14 stopni, nie wyciągałem akumulatora na nio do domu). Nie dolewałem do ON żadnych dodatków ani benzyny. Czy przy temperaturze, która jest w tej chwili (około - 15) celowe będzie dolewanie czegokolwiek do ON? Pzdr, Piotrek
  9. Witam, W moim TDS-ie ogrzewanie działa jak oszalałe. Po paru chwilach mam przyjemne ciepełko, szyby nie parują - jednym słowem ideał. Fakt, że mam o 2 cylindry więcej niż 1.8tds. Przerabiałem podobny problem z moim starym samochodem - Opel Manta. Objawy były podobne - termostat ok, ale w środku zimno. Problem ustąpił po przepłukaniu całego układu chłodzenia jakimś specyfikiem do płukania (chyba STP). Roboty na 2 godziny, ale efekt super. W przypadku BMW będziej trochę trudniej z racji na kłopoty z odpowietrzaniem, ale na pewno dasz radę. Dodam, że super efekty daje płukanie układu zwykłym octem spożywczym (to ćwiczyłem w Polonezie X lat temu). Ocet tak czyścił układ, że od jego oparów zmyło mi farbę z chłodnicy. Tego sposobu w przypadku BMW nie polecam, ciekawe jak ocet zareagowałby z aluminiową chłodnicą? Pozdrawiam, Piotrek
  10. Witam, Kilka dni temu pisałem o moim zamarzniętym TDS-ie. Postanowiłem zadbać troszkę o akumulator tj. - zaniosłem go do domu - oczyściłem kliemy - dolałem wody destylowanej - podłączyłem do ładowania pod prostownik Od momentu podłączenia akumulator ładuje się już dobre 36 godzin, cały czas pobiera prąd i delikatnie bulgocze. W prostowniku nie mogę regulować prądu ładowania, robi się to automatycznie. Na początku pobierał 5A, a od kilkunastu godzin pobiera trochę ponad 2A. Czy to normalne, żeby akumulator ładował się tak długo i cały czas pobierał prąd? Po czym mam poznać, że ładowanie się zakończyło? Czy po zaniku bulgotania, czy jak Ampery spadną poniżej jakiegoś poziomu? Jeżeli tak, to jakiego? Drugą sprawą jest dziwna promocja w supermarkecie, wczoraj zacząłem rozglądać się za akumulatorami i zobaczyłem w jednum z supermarketów akumulator wapniowy z Piastowa (sznaider baterie). Akumulator o poj. 90Ah kosztuje tam 229PLN i ma 2-letnią gwarancję. Cena jest podejrzanie niska, konkurencja sprzedaje takie akumulatory >350PLN. Warto coś takiego kupić? Oczywiście jeżeli nie uda mi się reanimacja starego. Pozdrawiam, Piotrek
  11. Cholerka, Krew mnie zalewa jak widzę Polonezy na gazie jak pomykają w ten mróz, a ja mam nosić do domu akumulator i cieszyć się jak fura odpali. Myślałem po prostu, że minęły już te czasy, kiedy nosiło się na noc do domu akumulatory. A z tym samostartem, to nie rozwali mi kolektora ssącego? Mam plastikowy. Jeszcze tydzień temu nie myślałem, że zatęsknię za temperaturą - 15. Pzdr,
  12. Buba

    brak mikrofiltra klimy

    Witam, Miałem e34 2,5 24V i w mojej furce fachowcy wymieniali filtr przeciwpyłkowy od strony komory silnika. Wiem, że grzebali pod maską, ale nie patrzyłem im na ręce, więc nie poradzę Ci w którym to dokładnie było miejscu. Pozdrawiam, Piotrek
  13. Dzięki za radę, Nigdy nie miałem diesla, ale jeżeli założymy że wszystko w silniku gra, świece grzeją, mam nowy akumulator (minimum 85Ah), klemy są czyste itd... Zapali po nocy przy -30? Wiem że to teoretyzowanie, ale mam dosyć śmiechu Żonki, że jej 5-cio letnia Ibizka (z 5-cio letnim akumulatorem) zapala za pierwszym razem, a moja fura padła na pysk. Pozdrawiam, Piotrek
  14. Buba

    Ogrzewanie, chyba za wolno!

    Witam, Masz walnięty termostat. Sprawdź podczas nagrzewania się auta, czy przewody do chłodnicy są ciepłe w momencie, kiedy wskazówka nie stoi w pionie. Jeżeli są ciepłe - termostat możesz wyrzucić. Pzdr, Piotrek
  15. Witam, Mam podobny problem do Twojego. Wczoraj chciałem być zapobiegawczy i podłączyłem akumulator pod prostownik, ale nie wyjmowałem go, tylko podłączyłem w samochodzie, przed podłączeniem wyczyściłem jeszcze klemy. Dzisiaj rano próbuję odpalić, a tu .............cisza (świece się podgrzały, silnik parę razy zakręcił i akumulator padł). Próbowałem pożyczyć prądu kablami od autka Żonki, ale nic to nie dało. Dodam, że akumulator nie był za tęgi, a ja nie rozcieńczyłem ON benzynką, bo przed mrozami zalałem pełny bak i nic nie mogę dolać. Pogodziłem się już z koniecznością zakupu nowego akumulatora, ale mam kilka wątpliwości: Czy to możliwe, żeby po całonocnym ładowaniu akumulatora (bez wyjmowania z auta, ale bądź co bądż ładowaniu) silnik obrócił wałem kilka razy i zabrakło prądu? Ile razy trzeba grzać świece, żeby odpalił "za raz"? Mój samochód to e39, 2.5tds, 98r, silnik po kapitalnym remoncie, olej mobil półsyntetyk, stan techniczny - teoretycznie igła (gdyby nie ta wpadka). Kolejne moje pytanie, to dziwne zachowanie się pedału hamulca w ten mróz. Podczas mniejszych mrozów (-15) samochód hamował, ale miałem wrażenie, że po puszczeniu pedału samochód jeszcze przez chwilę hamuje. Czy płyn hamulcowy może zamarznąć/zamarzać? Pozdrawiam, Piotrek
  16. Witam, Problem rozwiązał się sam: sprzedawca z allegro przysłał kolejną płytkę, a ta działa bez zarzutu. Mapa ta ma wiele "czarnych dziur", ale i tak lepsze to niż nic, w sumie - fajna zabawka. Dodam, że nic nie musiałem pozycjonować, nic nie ustawiełem, dokładność określania pozycji samochodu od razu była bardzo wysoka. Wielkie dzięki Sebast za chęć pomocy. Pozdrawiam, Piotrek
  17. Witam, Święty Mikołaj kupił mi na allegro mapę Polski. Niestety po włożeniu płyty do czytnika, na ekranie mam komunikat, że nie włożyłem płyty. Co może być nie tak, dodam, że mam też oryginalną mapę Francji i tą płytę czytnik widzi bez zastrzeżeń. Moja furka to e39 z XI 1998r z fabryczną navi z małym monitorem. Czy jest to wina płyty, czy przed włożeniem płyty muszę coś poprzestawiać w ustawieniach? Pozdrawiam, Piotrek
  18. Witam. Mam małe pytanie odnośnie e39- czy BMW w tym nadwoziu występowała z 4 cylindrowymi silnikami benzynowymi? Jeśli tak, to jaka to mogła być pojemność i jaka moc? Jaśli ktoś z Was się orientuje, to będę bardzo wdzięczny za odpowiedź. Pozdr. Buba
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.