
BigCactus
Zarejestrowani-
Postów
904 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
2
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Articles
Treść opublikowana przez BigCactus
-
Ten przód kojarzy mi się trochę z Taxi z Londynu ;), ale być może to kwestia ujęć, tył spoko. Środek BMW wygląda przy tym zachowawczo ;), ale materiały wydają się być zdecydowanie z wyższej klasy w GLC i jednak taki układ z wyświetlaczem przed kierowcą jest dla mnie osobiście bardziej logiczn. Mnie tylko zastanawia czy tak duża ilość informacji/ikonek/światła nie wpływa negatywnie na obserwację sytuacji przed samochodem.
-
Środek z E klasy ma być w GLE już w 2026 roku .
-
Konfigurator z niemieckiej strony fajnie na białym kolorze pokazuje jak wygląda samochód. I jak dla mnie z zewnątrz zarówno z przodu jak i z tyłu na tle obecnej X3 jest naprawdę nowocześnie/sportowo . Ładne światła z tyłu, ciekawa bryła. Tym bardziej nie mogę zrozumieć tak drastycznego kroku ze środkiem - a niestety potwierdzili, że ten środek obejmie całą grupę modelową . Kierownica z wersji M kompletnie traci jak dla mnie sportowy duch. Szkoda, że nie zrobili tak futurystycznego środka dla wersji IX i I ogólnie, a jednak coś zachowawczego w normalnych modelach.
-
Nie mam danych dla Europy, ale dane z USA (z Bimmersa) pokazują wyraźny spadek sprzedaży X3 i 5ki nowej - dla porównania X5 bez zmian.
-
Generalnie jest chyba bardzo słabo na rynku w segmencie premium - wszędzie rabaty 20+.
-
Cayenne GTS byłby pewnie pierwszym wyborem (wyceniony bardzo rozsądnie w porównaniu z Audi/BMW, środek po zmianach wygląda fajnie, fajny silnik w GTS) ale zdecydowanie za bardzo rzuca się w oczy jako daily car. Jednak 98% osób nie odróżnia X5 od X5M czy Q8 od RSQ8. Ot kolejny SUV.
-
Mam te same odczucia - dlatego po filmikach z X5 G65 zacząłem myśleć o zmianie na RSQ8 Perf zanim wprowadzą zmiany z nowego A6. Pasuje mi boomerskie wnętrze i zegary w starym stylu (przestarzałe MMI nie przeszkadza mi bo i tak jeżdzę ciagle na carplay), silnik bez zbędnych w moim przypadku baterii i ponoć w wersji Performance w końcu reaguje na gaz jak BMW. W sumie jest to moje drugie podejście pod ten samochód i jeśli jazda nim wyjdzie pozytywnie to pewnie mocno rozważę zmianę - ale w decyzji pomaga wysoki rabat i X5 LCI, które nie do końca mi pasuje.
-
A co z wersją GLE 63s - widziałeś może jakieś wzmianki jaki silnik wprowadzą/zostawią? Z tego co widzę GLE pojawi się dopiero w 2 połowie 2026, więc pewnie będzie już znany ostateczny wygląd G65. Co do Audi to z tego co widziałem niestety wersja RS6 planowana na 2027 rok dopiero. W moim przypadku ma to o tyle znaczenie, że z racji końca leasingu chciałbym zamówić auto na początku roku i odebrać w wakacje (plus minus kilka miesięcy).
-
Pytanie co pokaże konkurencja. Środek Mercedesa patrząc na nową E klasę zachowuje klasyczny układ (materiałowo/design jest jak dla mnie ok), ale pytanie co z gamą silnikową i bryłą samochodu w GLE. Audi na koniec roku ma ogłosić następcę Q7, ale po pierwszych zdjeciach nie wygląda to jak dla mnie dobrze. Tak naprawdę na ten moment zawsze pozostaje jeszcze wybór LCI.
-
Poczytałem, popytałem znajomego w BMW i niestety rzeczywiście wychodzi na to, że w nowym X5 G65 środek będzie wyglądał jak w filmie wrzuconym przez Big_daddy: Dla mnie jest to zdecydowanie krok w złą stronę. Te zegary na podszybiu kojarzą mi się z Xsarą Picasso (chyba miała coś podobnego).
-
Moim zdaniem po sytuacji z 5ką, gdzie zapowiadają szybki LCI, nie zrobią tak radykalnych zmian jak chcieli jeszcze moment temu. Liczę, że choć trochę zachowają umiar - X5 to jednak jeden z motorów napędowych sprzedazy. Chociaż patrząc co spotkało X3 to nie wiem czy się nie łudzę (tutaj sytuację ratuje stary model GLC i szkarada w środku Q5). Jak dla mnie obecnie BMW broni się głównie silnikami w nowych modelach - 40i zdecydowanie lepsze od konkurencji, 40d podobnie. I pewnie to trzyma sprzedaż.
-
Pierwszy raz widzę, żeby ktoś tak liczył wysokość opony, ale człowiek uczy się całe życie - ale jeżeli bawimy się w takie coś, to powinieneś w takim razie uwzględnić dodatkowo nacisk na oponę bo w zależnosci od tego wysokość opony bedzie się zmieniać. Co to za pier...nie - idąc tym tokiem rozumowania 95% użytkowników SUV-ów 'przeżywa męki' i tamują ruch przed krawężnikami, dziurami... . Sorry, ale jakim samochodem w życiu nie jeździłem, to zwalniam przed krawężnikiem. A na 22" jeżdzę od około 300tys km w X5 i nie mam z tym żadnego problemu. Co generacja rosną rozmiary kół, wiec pewnie nowe X5 wskoczy znowu rozmiar wyżej.
-
Maciek_w ma rację - nie wiem, skąd wziąłeś 70mm??? 275x35 = 96,25 a 315x30 = 94,5.
-
V8 ale w Mce, czyli S63 - aktualnie 165.000 km. Bez żadnych awarii silnikowych, brania oleju, etc.
-
W poprzedniej X5 40i przeszkadzała mi wysokość a nie szerokość opony 20'' - w szybkich zakrętach czułem delikatny efekt 'podwijania opony', co kompletnie nie było wyczuwalne w 22'. Fakt, ze to zmiana o 2''. Także ode mnie +1 dla osób widzących różnicę w prowadzeniu ;).
-
W M60i nie masz możliwości zmiany ustawienia pracy kierownicy w opcjach M?
-
Nie do końca tutaj się zgodzę - waga nie zawsze jest wrogiem hamowania, szczególnie w zimie gdzie bardzo ważna jest przyczepność - czyli z racji większej masy do momentu zerwania przyczepności teoretycznie cięższe auto hamuje lepiej (dochodzi jeszcze szerokość opon, etc.). Pierwszy lepszy artykuł z netu: "Lekki pojazd wywiera mniejszy nacisk na jezdnię proporcjonalnie do posiadanej energii kinetycznej, czyli wynikającej z prędkości i masy. Posiadając mniejszą energię ruchu, ma też i mniejszą przyczepność. Pojazd cięższy ma większą energię ruchu z uwagi na większą masę (dlatego wymaga bardziej wydajnych hamulców mogących zamienić większą energię ruchu w ciepło), lecz i wywiera na jezdnię większy nacisk, co daje mu większą przyczepność. .... " Mam w domu i X5 z xDrive i Audi z Quattro i oba sprawują się podobnie (świetnie) w zimie na śniegu - a że mieszkam pod miastem to często mam warunki to testów. Problem leży gdzie indziej - często jadę w zimie w warunkach gdzie może być slisko i z racji napędu 4x4 nie włacza się ESP i możesz nie być świadomy rzeczywistych warunków i tutaj jest ryzyko 'przegięcia' z prędkością, gdzie nie oszukasz już fizyki i wypadniesz z drogi (ja często celowo robię próbę hamowania mocnego, zeby sprawdzić czy jest ok).
-
Przesadzasz - podejrzewam, że większość osób nie dostrzega różnicy w średnicy ;). Za to wydaje mi się, że dzięki tzw. staggered wheels samochód wygląda bardziej sportowo/przysadziście. No i więcej opony z przodu co ma znaczenie przy parkowaniu ;).
-
Pewnie robią skrót myślowy, bo przecież likwidują szkodę - czyli może być tak jak napisałeś, że nie skutkuje to na ich Polisy i przedłużenia ich Polis - ale może tylko ich.
-
Oglądałem dzisiaj folię pod słońcem i muszę sam się poprawić - wymiana maks co 9-12 miesięcy (co przy cenie 1,5-2k jest słabe). Widać duuużo rysek małych, których nie widać w trakcie jazdy (chyba, że jedziemy pod słońce) i stąd jej stan wydawał mi się ok ;). Cieplejsza temperatura, sporo pyłu i deszcze bardzo szybko wygenerowały nowe rysy. Poprawiam się, żeby ktoś widząc 1,5 roku nie miał później do mnie pretensji ;).
-
Dokładnie tak - w zasadzie każdy strzał, który skutkował wymianą szyby był blisko ramki - i następnie już linia postępuje dalej. Być może naprężenia w tych miejscach są takie, że szybka jest bardzo delikatna - w żadnym innym samochodzie nie miałem takiego problemu jak w X5. A problem jest znany, bo kupując auto od razu dealer mi mówił abym wybrał ubezpieczenie Allianz bo ma 2 szyby do wymiany w pakiecie ;).
-
Kompletna bzdura z tylu nie wiem ale się wypowiem - jeżdżę od 30 lat różnymi samochodami i pierwsza zbita szyba to właśnie X5 (pierwsza i 6-8 kolejnych bo już nawet nie pamiętam). Dodatkowo zawsze się pilnuję, żeby nie podjeżdżać właśnie z racji szyby. Pamiętam praktycznie każdy strzał, który skutkował pęknięciem/uszkodzeniem szyby i żaden nie wynikał z bliskiego podjechania pod inne auto. Także bez zbędnego teoretyzowania proszę ;). Dodatkowo TE SAME trasy w ten sam sposób jeżdżę od lat drugim Audi Allroad i nigdy nie uszkodziłem szyby. Główne przyczyny: - po pierwsze przebieg bo dla przykładu ja robię około 40.000km rocznie - czyli prosta zasada zwiększenia prawdopodobieństwa takiego zdarzenia - po drugie rodzaj trasy - wszystkie strzały to S-ki i Autostrady a moim przypadku to 90% - a samo uszkodzenie to w 90% kamyk spod TIR-a jadącego DRUGIM pasem. I to (o czym już pisałem na forum) zazwyczaj przy prędkościach 40-80km/h. Nie dużych autostradowych, a właśnie takich rozbiegowych - być może wynika to z tego, że przy wyższych prędkościach kamyki odbijają się już od szyby. Osobówki mają po pierwsze węższe opony a po drugie lecą zazwyczaj lewym, czystym pasem. A TIR-y lubią zjechać minimalnie na pobocze i złapać syf z pobocza. - pionowa szyba w X5 - po raz kolejny fizyka i kąt uderzenia. Ten sam problem co ja ma zresztą znajomy w Mercedesie G - który od 2 lat również jeździ z folią na szybie
-
Mam ją od około pół roku i wciąż nie wymaga wymiany (są cieniutkie ryski widoczne jak zbliżysz się do szyby i przyjrzysz, ale nie przeszkadza to w żaden sposób). HeadUp i aystenci działają bez problemu. Generalnie trochę gorzej się sciera przez wycieraczki, w nocy jakby inaczej/gorzej widać np. oświetlenie uliczne, widać też jak się przyjrzysz mikroryski od wycieraczek, minimalnie ciężej schodzą owady. …. ale od pol roku nie musiałem zmieniać szyby a dostałem już kilkanaście strzałów, z których na pewno kilka uszkodziłoby szybę. Także spełnia w 100% zadanie dla jakiego została założona. W skrócie - jesli nie lecą Ci szyby jedną za drugą to kompletnie bez sensu zakładać folię bo zachowuje się gorzej niż sama szyba co w sumie jest oczywiste. Ale jak lecą i zaczynasz myśleć o szybie a nie jeździe to rozwiązuje to problem kosztem tych minusów powyżej. No i trwalosc - wydaje mi się patrząc na stan po 6 miesiącu, że wymiana co 1,5 roku maks.
-
Jako stały klient tej usługi - potwierdzam. Dlatego w tym roku aby uniknąć 3 wymiany i zgłoszenia nakleiłem folię.