PioterW

najlepiej wstępnie podmienić od kogoś, kto też ma 6-o garówkę w E30 - jak będzie działać poprawnie, to masz pewność, ze to zegary - wówczas można np. kupić takie zegary za niewielką kasę

jeśli uszczelka został krzywo założona, albo głowica za słabo dokręcona, to mogło ją wydmuchać - gadałem ostatnio z kolegą mechanikiem i powiedział mi, że oczywiście lepiej jest splanować głowicę, ale jak się tego nie zrobi, to nie powinno być kłopotów, tyle, że na krócej starcza.... chyba, że głowica była zdegormowana - czasem trzeba też splanować blok

ANDRZEJ 540 - to nie jest kwestia poczucia humoru, ani ocena umiejętności Senny - nie wiem skąd tak daleko idące wnioski - nie kumam skąd wywnioskowałeś, że to żart z mojej strony - nie o to tu chodzi, ale to chyba nie jedyny kierowca, który zaczynał na gokartach nie sądzę, żeby kolesie od reklamowanego w tym topicu toru mieli złe intencje, ale moim zdaniem to kiepska reklama - zwłaszcza że Senna prócz wielu osiągnięć mocno kojarzy się właśnie ze swoim wypadkiem .... ale rozumiem, że Twoja niograniczona wiedza o osiągnięciach Senny pozwala Ci patrzeć na niego nie tylko przez pryzmat wydarzeń, które wielu osobom najsilniej utkiwły w pamięci dalej zatem uważam, że reklamowanie się z wykorzystaniem nazwiska kierowcy, który zginął w wypadku (i właśnie ten fakt wielu osobom najbardziej się z nim kojarzy) jest kiepskim chwytem marketingowym, a conajmniej niestosownym.... a co masz udziały w torze imola?

wskaźnik, to jedno, ale pozostaje jeszcze sprawa pompy wodnej - jeśli jest zwalona, to nie masz obiegu

kiepski dowcip - zwłaszcza, że wiadomo jak skończył :roll:

jeśli stawiają opór, to najprościej będzie stawić z jednym właścicielem, a potem zrobić darowiznę albo pojechać do chłopa (sprzedającego) i zrobic aneks do umowy i dopilnować, żeby go zaniósł do wydziału komunikacji ja jednak raczej bym "kupił" sam i przepisał połowę na ojca - odpowiednia umowa darowizny i po sprawie - jeśli samochód nie jest zbyt drogi (połowa wartości nie przekracza 9 tys z hakiem sprawdź sobie dokładnie w ustawie o podatku od spadków i darowizn - tzw I grupa podatkowa) to nie zapłacisz nawet podatku

http://slave.e-edukacja.pl/~darcoe28/forum/viewtopic.php?t=9266 - co prawda temat dotyczy E30, ale wydaje mi się, że ten trop warto sprawdzić

prawdopodobnie spadnie Ci przyspieszenie sprawdź jakie są przełożenia w obu mostach z twgo co pamiętam, to w ISie jest przełożenie 1:4,10 lub nawet 1:4,27, natomiast w 2,5 jest 1;3,64 do 1:3,91 ... więc różnica raczej spora BTW w E30 2,5 jest dyfer z dużą głowa, a w ISie???? chyba mała, ale nigdy nie miałem ISa więc nie wiem na 100% ... no i 400 PLNów to raczej sporo... chyba, że jest ze szperą (wówczas to okazja jeśli stan jest tak dobry jak piszesz) konkluzja: ze szperą bym brał, bo śmiałoi można sprzedać za 600-700PLNów, a zwykły most bym sobie odpuścił

dokładnie - u mnie brak katalizatora powoduje wyłącznie większe zużycie paliwa... i niec poza tym kumpel wybebeszył i miał dźwięk jak w syrenie... i też nic poza tym co do przyrostu mocy, to bym sie spierał - chyba, że w przypadku M40 jest inaczej nić w przypadku M20 - większość osób (realnie patrzących, lub mierzących autka na hamowni przed i po... lub co jakiś czas), które wywaliły kata nic nie odczuły, a inni ... podejrzewam siłę sugestii :roll: moim zdaniem co do zasady nie warto

wywalenie kata nic Ci nie da, chyba, że jest juz totalnie zapchany jeśli tak, to wybebeszenie też nic nie da - co najwyżej samochód będzie brzmiał jak syrenka poprzedni właściciel mojego samochodu wywalił kata i wstawił w to miejsce rurę - kiepska sprawa - poza tym, że było o wiele głośniej nic to nie daje mam m20b25 (więc w m40 efekt będzie podobny) - jeśli już musisz wywalić (bo jest np. zapchany), to wstaw w to miejsce tłumik przelotowy (środkowy) od wersji bez katalizatora, ale mocy Ci to nie przysporzy - wywalanie kata to mit (jak strumienice, czipy, stożki itp)

kulas - jeśli na filmie będzie widać, że to Ty, to mandat masz jak w banku, ale jeśli nie będzie, to przecież nie Ty - ktoś z rodziny lub bliskich pożyczył auto i teraz nikt nie chce sie przyznać - wcześniej nie pytałeś, bo jak wróciłeś do domu, to kluczyki leżały na swoim miejscu, ale wtedy byłeś gdzie indziej .... chyba, że się mylę :roll: P.S. jak sama nazwa mówi - fotoradar ma możliwość rejestrowania prędkości

spoko kulas - niezależnie od tego czym sie jeździ - właśnie tak należy robić - ja też wpuszczam i mnie wpuszczają... a jak nie chcą, to się w końcu wpycham - tak jak inni i nie sądzę, że ma na to wpływ czym jeźdżę - poprostu - takie jest życie wśród ludzi.... a złość piękności szkodzi :wink: P.S. fajne laski na pasach przepuszczam obowiązkowo :norty:

wszystko zależy od tego co Twój poprzednik (prócz silnika z osprzętem) przerzucił z 2,5 - inne są np. przednie amorki, most - najlepiej, żebyś sprawdzał sobie z kimś, kto sie na tym zna i potrafi zauważyć różnice, bo małe, ale pomiędzy tymi autkami są a kolektor ssący jest inny - we wszystkich 4 modelach m20 stosowanych w E30, choć w przypadku b25 i b23 ciężko poznać gdy nie stoją obok siebie

w jej przypadku nie patrz na moc, ale na przebieg momentu - jest super - już od 2000rpm ma prawie maxa

kiedyś miałem tak, że awaryjne były podłączone do alarmu i gdy były np. niedomknięte drzwi lub klapa bagażnika, to włączały sie awaryjne - okazało się, że włącznik (ten, który zapala lampkę po otwarciu drzwi) był zaśniedziały i to właśnie on był przyczyną jeśli masz podobne ustrojstwo w alarmie, to może być róznież to

wszystko zależy od tego jak się jedzie w trasie - ja w swojem 316i (m40) na początku też tak miałem - moim zdaniem w trasie zbyt szybko chcesz osiągnąć prędkość przelotową 120-130 i dlatego ciśniesz... i więcej pali - przy spokojnym rozpędzaniu powinieneś zejść do ok. 10l/100km w trasie - w mieście te 13 to całkiem normalny wynik jak na LPG

mi w 1,6 (m40 z dyferkiem chyba 4,10) przy 100 km/h na V biegu wskazywał równo 3krpm... o ile dobrze pamiętam wszystko zależy od tego jaki masz dyfer

tylko i wyłączni bety - subaru jest fajne... jak na japończyka, ale w porównaniu z E46 (któe ma być przedmiotem ewentualnej zamiany) to nie ma co porównywać, bo to zamiana luksusowej )i jakby nei patrzeć szybkiej) bryki na szybką zabawkę, która niedługo sie pewniw rozleci, ale jeszcze szybciej znudzi wnętrze tej subaryny jest brzydsze od E30, a co dopiero E46 ... olej

kupić filtr możesz w wielu sklepach motoryzacyjnych - np. na ul. Wolskiej na przeciwko PDT Wola (obok Alberta) sorry za niechcianą reklamę a co do Marcina z Ostroroga, to koleś sprawdzi Ci wszytsko ( o ile znajdzie czas) koleś świetnie zna się na beemkach i w nich sie specjalizuje (wystarczy zajrzeć na podwórko przy warsztacie) - poza tym jak sam nie kupisz filtra, to on może Ci kupić - ceny ma przystępne - jak sam tego nie chcesz robić, to u niego warto (P.S. uważaj na Madeja :wink: ) co do świec, to ja właśnie jestem jednym z ww. zwolenników NGK - jeśli się na nie zdecydujesz - polecam zakup na allegro i potem odbiór na łodygowej - niesamowita różnica w cenie w porównaniu np. z Norauto (gdzie nei chcieli mi sprzedać 6 świec, bo były pakowane 4x1 :mad2: :duh: )

skoro pytasz, to raczej nie

to normalne - wszystko zależy od ilości cylindrów i przełożenia dyfra (w szczególności)

4-o kabelkowa

co do filtra stożkowego, to kit - śmiało możesz wymienić na seryjny stan świec i KWN nusisz sobie sprawdzić i ewentualnie wymienić (prawdopodobnie w związku z tym co piszesz o gaśnięciu)

przy takim silniku z instalacją II generacji złapiesz niezłego zmuła :arrow: zwężka w dolocie

blos też jest zwężką (szczególnie wobec dolotu w większych silnikach) - stąd ma problemy z wydolnością