PioterW

jak masz zapchany katalizator, to możes sobie tak podmienić, bo nowego kupować się nie opłaca, ale na zbytni przyrost mocy nie licz, a już an pewno nie będziesz miał większej mocy, niż seryjna ten cały przyrost spowodowany jest odetkaniem układu wydechowego, blokowanego przez zapchany katalizator poza tym, to tzw. tuning psychologiczny jak masz sprawnego kata, to zdecydowanie nie warto

touring ma ponoć najefektywniejszą akustykę, ale u mnie nic nie trzeszczy - nawet przy wyłączonym radiu :wink:

bez przesady - jak nie jesteś bezmózgim osiłkiem i masz klucz 10 na patyku, to nie ukręcisz :wink: do tego nie trzeba żadnych dźwigni a klucz dynamometryczny fajna rzecz, ale bez niego też da radę

pokaż inne foty - fajna dokładka pod zderzak

może być czujnik padnięty - zanim wymienisz silnik - sprawdź to

ponieważ akurat na tym forum nic nie znalazłem, to przeczytaj sobie ten temacik http://forum.beemka-klub.pl/viewtopic.php?t=21046 masz krok po kroku i w sposób kompletny opisane jak prawidłowo to zrobić na pewno dasz radę

skoro błąd się pojawił po przekręceniu kluczyka bez aku, to tylko

może to być alternator, a może też być słaba masa

Daj spokój - to już jest passe :wink: jednak jak Ci bardzo zależy, to wal na PW - dam Ci namiar gdzie znaleźć opis pzdr

przy tak krótkich przebiegach, to się nie dziw - wszystko jest w normie jak po mieście pojeździsz np. po 15 km, to na pewno zejdzie

a ma ktoś może do E36 instrukcję serwisową do ściągnięcia?

hehe - tego nie znałem - dobre :lol:

ciężko powiedzieć - jeśli od dawna jeździ na mineralnym, to mogły się poosadzać nagary i jak dolejesz oleju rzadszego z właściwościami płuczącymi, to skutki mogą być o wiele bardziej kosztowne niż wymiana hydroregulatorów ... które i tak pewnie są do wymiany. na pewno nie lej syntetyka, natomiast lejąc półsyntetyk trochę ryzykujesz ... z drugiej strony, lejąc mineralny - szkodzisz regulatorom .... :?

oczywiście w zamian za 'niewielką' donację :lol:

gratuluję znajomych - najniższy mandat, to 100 zł ... poza tym, że można odstąpić od wymierzenia mandatu :duh: znajomy w urzędzie, czasem się przydaje, ale urzędnicy teraz trzęsą tyłkami (źle się teraz dzieje), więc żaden nie chce być posądzany o "sprzyjanie" znajomym spider1 - spodziewaj się kary, ale tak na prawdę wszystko zależy od tego jaki dzień będzie miała pani w okienku - przemyśl jaki kit masz jej wcisnąć, powiedz, ze to pierwszy raz - w moim urzędzie to przechodzi (w zasadzie jest to normą)

wyczuwam V kolumnę :x

no to mnie uspokoiłeś :lol: - ja tam traktuję swoją jak ołtarz ... ... w świątyni dionizosa :D :arrow: RADOŚĆ Z JAZDY :twisted:

zmiana zasad była by nie w porządku wobec tych, którzy zamieścili zdjęcia, jednak nie życzą sobie publicznej debaty na BK, jak raczył zauważyć MarcinPionier, są inne zasady i każdy, kto tam prezenruje swoje auto liczy się z tym, że będzie namawiany do założenia większych obręczy, krótszych sprężyn (bo tacy jesteśmy :cool2: ) mi osobiście bardzo się podoba zasada panująca w galerii - jak ktoś chce się poradzić co ma zrobić z autem, to da sobie radę, a jak ktoś chce je tylko zaprezentować, to nie są potrzebne głosy za i przeciw (dyskusja o gustach jest bez sensu) BTW - jak ktoś chce zorganizować konkurs piękności, to przecież nic nie stoi temu na przeszkodzie - nawet przy pomocy środków dostępnych dla przeciętnego usera forum jest taka możliwość

Baur wsadził i jeździ, więc się da

przyjdzie czas, że i Ty będziesz śpiewał swojej beemce kołysanki, a w czasie dużego morozu wpuścisz ją do salonu, żeby sobie opon nie odmroziła :lol: a nawiązując do tematu - jak się modlicie do swoich beemek?

buhehehe - samochód, to tylko urządzenie - niezależnie od tego jak bardzo się do niego przyzwyczaję, to nadal tylko urządzenie, które ma służyć ludziom - beemki kocham za ich rozwiązania techniczne i za podejście producenta do klienta - auto wyprodukowane po to, by sprawiać przyjemność z jazdy - niezależnie od tego czy się toczę, czy zapierniczam - jest fajnie przyznam, że niektóre wypowiedzi mnie śmieszą - ja tam lubię wozić innym dupy, bo zawsze usłyszę coś miłego na temat samochodu - zawsze odbieram to jako aprobatę dla mojego wyboru i to jest przyjemne lubię jak sobie ludzie korzystają z wyposażenia, bo po to ono jest (bo po to jest ono :wink: ) ... sam z resztą też z niego korzystam a jak się lakier porysuje, to go z czasem poprawię - e36 i tak kolekcjonerskim egzemplarzem nie będzie

jak szperunek się skońćzył, to nowy olej już raczej nie pomoże - jak pisałęm wyżej - zależy co padło - można jeszcze próbować reanimować tarczki, jeśli masz dobrego tokarza i przede wszystkim dysponujesz właściwymi wymiarami - są bardzo precyzyjne, więc szanse powodzenia są niestety małe jak się adminy nie pogniewają, to zapodaję kilka ciekawych tematów o szperach z "sąsiedniego forum" ze zdjęciami/rysunkami http://forum.beemka-klub.pl/viewtopic.php?t=14643 http://forum.beemka-klub.pl/viewtopic.php?t=8409 mam nadzieję, że to trochę przybliży zasadę działania, oraz stopieńzawiłości tematu

skoro jestes z Łodzi, to zagadaj z Adamem - gość ma sporo ciekawych części - może coś Ci wynajdzie

regeneracja szpery jest teoretycznie możliwa (zależy co padło) ale domowym sposobem - prawie niewykonalne, a w zakładzie, to majątek - niestety, ale trzeba będzie kupić drugą :?

ciekawy egzemplarz - wrzuć jakieś foty tego samochodu :8)