Miałem problem, czasem śmierdziało w kabinie paliwem, nie zawsze, tylko czasem, nie ważne, czy silnik był rozgrzany, czy nie-czasem zdarzało się. Okazało się, że zmurszały mi przewody paliwowe biegnące pod zbiornikiem płynu chłodniczego. Kupiłem metr ( to co prawda za dużo ) przewodu paliwowego-koniecznie zbrojonego!-o średnicy wewnętrznej 8mm. Pod wspomnianym zbiorniczkiem płynu chłodniczego, który należy odkręcić-nie trzeba go całkiem zdejmować, wystarczy tylko odchylić go a tyle, by widać było je widać, znajdują sie wspomniane przewody. Mają one długość ok 10 cm każdy i wchodzą w listwy wtryskowe po obu stronach silnika. Stare przewody należy przeciąć, bo on i tak do niczego się już nie nadają, musimy też włożyć nowe obejmy, bo stare nie zagwarantują nam dobrego dociśnięcia nowego przewodu do króćca. Tak więc potrzebne będą jeszcze 4 opaski stalowe, o średnicy pracy 8-12 mm. Docinamy przewody na odpowiednią długość-za wór mogą nam posłużyć stare, następnie wciskamy je do końca-takiego zgrubienia na końcach króćców pamiętając, by wcześniej nasunąć na przewód dwie obejmy-ułatwi mam to ponowne składanie. Skręcamy całość mocno, sprawdzamy czy na pewno siedzą dostatecznie głęboko i składamy resztę w całość. Próba silnika i sprawdzenie, czy nie kapie nic i problem rozwiązany :mrgreen: Jak zechcecie, wrzucę fotki. Opis tylko dla V12 5.0, ale podejrzewam, że V8 jest podobnie.