WojtekX

funkcję "follow me home" można wyłączyć w sterowniku, ale może być też tak jak danielx pisze, że powoli pada moduł

sterownik EWS powinien Ci się normalnie zgłosić w kompie jak jest ok, sprawdź może tą pętlę koło stacyjki która czyta kluczyk i jego pestkę, jest wpinana do niego kostka, może coś tam nie kontaktuje

a czyje mają być, przecież nie Twoje, Ty masz seryjną ssawkę, bo tak założyło BMW w fabryce..i tego się trzymaj

powiem szczerze że pierwszy raz widzę taki komunikat w Pasofcie, ale piszą też że podnieśli tył rozpędzili auto, i pole do zmiany wskazań licznika się aktywuje, tyle że nie przy 2km/h tylu dużo więcej, może zrzuć tylne koła żeby nie kręcić tą masą w powietrzu i zobaczyć czy to zginie?

wpuszcza Cię po yes do Reprograming->Odometer?

jest prosty, odkręcasz stary silnik, przykręcasz drugi, drugi zamienny najlepiej z jednostką sterującą bo inna pojemność i koniec

licznik z elektroniką na plecach daje się modyfikować, mam na myśli przebieg i Vin przez Pasoft, ale nie wszystko w Pasofcie się wyświetla i da się poprzestawiać, to powinien zrobić NCS, rodzaj silnika, pojemność zbiornika paliwa, skrzynia biegów, opcje językowe i wiele innych, trzeba przeczytać ustawienia aktualne i przeklikać pod samochód aby były zgodne

miałem na myśli ten air raid, nie samochód, samo zawieszenie ma różne nastawy/wysokości, zależy co dokładnie chcesz kupić

dokładnie..seryjna dedykowana świeca, powinna normalnie obsługiwać LPG i PB, pod warunkiem że wszystkie parametry ustawienia gazu i samego samochodu są ok. Poszukaj tego szarpania na benzynie i usuń, strojenie LPG na samym końcu

trzeba by spytać kogoś kto już to montował do E38, a z tym może być problem, są tam opcje regulacji, więc pewnie da radę

jakoś tak powinna wyglądać: https://zapodaj.net/e0c629a230508.jpg.html

nie pochwalę Ci się wykresem bo nie hamowałem jej przed i po, zmieniłem kilka drobiazgów które na prawdę poprawiły sprawność tego silnika: nie mam katalizatorów, wstawiłem X-Pipa, usunąłem środkowy tłumik, zamiast niego wstawiłem dwa odseparowane uniwersalne, tylne tłumiki były otwierane i nieco udrożniony wylot. Dolot pozbawiłem przepustnicy od tempomatu (nie korzystam z niego), podniosłem ciśnienie na listwie o bara, skrócony i zauważalnie większy chwyt powietrza o którym pisałeś, skorygowany przepływomierz. Piszesz że ginie dół po ssawce, to udrożnij tylko wydech z tyłu i zobacz jak się zmieni dół, nic innego nie dotykając

skrzynia jak zaczyna niedomagać, to nie robi tego zero/jedynkowo, czyli zatrzymuje się i nie jedzie, najpierw pokazują się dziwne objawy, texamatic lany najczęściej

wszystko zależy w jaką moc celujesz, to definiuje graty z jakich trzeba to poskładać, ale jeżeli turbo, trzeba do tego trochę inaczej podejść. Wyjąć motor, rozebrać do białej kości, zrobić pełną rewizję, dalej obróbka pod konkretny projekt, zakup osprzętu, składanie/strojenie itp..sporo pracy. Myślę że jak nie masz luźnych 12tyś, to zapomnij o turbo. Jeżeli Cię to nie przeraża, to sugeruję budowę na sprawdzonych komponentach w tym konkretnym silniku, jest sporo chłopaków z forum turbo, którzy poprowadzą Cię za rękę, aby się to udało i nie generowało niepotrzebnych kosztów robią z tego silnika pod 500KM

słychać wiskozę, jak samochód niedogrzany nie powinna być spięta (przez krótką chwilę po samym uruchomieniu tak) pompa powietrza wtórnego uruchamia się na chwilę na zimnym później gaśnie, i tak to z tego filmu wychodzi, aby się upewnić, faktycznie podnieś maskę, bo na razie celujemy ze szklanej kuli :) może ma gdzieś nieszczelność na przewodzie doprowadzającym powietrze, to się często pokazuje

to jest pompa powietrza wtórnego, załącza się właśnie na zimnym, tak ma być

nikt nie pisał o wywalaniu jej, tylko o skorygowania przekroju na wlocie, ale to się robi równolegle z ukł. wydechowym, sama ssawka niewiele daje, a temat jest właśnie o ukł. wydechowym, a to już powiązane rzeczy przy modyfikacji. Ile ona daje, to akurat wiem, bo w swoim aucie modyfikowałem dolot

okresowa zmiana oleju i kontrola jego poziomu, w dużym stopniu chroni te skrzynie przed uszkodzeniami, oczywiście zdania są podzielone, ale ja na Twoim miejscu skontrolowałbym go, o ile nie jest już za późno

jeżeli szukasz ok. 10/15 KM to może gdzieś znajdziesz, jak szukasz naprawdę sporego przyrostu, to Turbo, ale to już duży projekt i wskazany zapas w portfelu

może być sterownik, jak dostaje temperatury, pokazuje się przerwa, zasłoń go czymś dobrze, tak żeby nie łapał temperatury z wydechu i zobacz czy ten błąd się w ogóle pojawi, albo czy pojawi się z dużym opóźnieniem?

wrzucenie całego silnika nie jest problemem, problem może być z poprawną pracą, ale powinien zapalić, montaż wydechu od M5 nawet jak do końca nie pasuje, to przystosowanie go do tego silnika, to niewielki problem. Ale uwolnienie samego wydechu niewiele da, trzeba dać mu trochę więcej powietrza, wtedy efekt jest na prawdę zauważalny. Te silniki są zdławione na wlocie, pod zderzakiem ta ssawka powietrza ma dużo mniejszy przekrój niż sam kanał dolotowy wpadający do silnika, i jak już modzisz coś z wydechem, to wolałbym wstawić X-pipa do serii, ładnie wstaje góra, no chyba że wydech od M5 lezy na podwórku i się uśmiecha :)

nie wszystko jest takie samo, 3,5 a 4.0 ma np. inną wydajność wtryskiwaczy benzynowych, na pewno i mapa jest inna, pewnie zapali ale na samej wrzutce silnika się nie skończy

napisałem że jeżeli rozrząd byłby przestawiony o ząb, to raczej nie będzie pracował stabilnie, a jak piszesz chodzi dobrze, tylko zgasła moc w dolnym zakresie. Zablokuj wał, podnieś oba dekle i zobacz jak stoją wałki, jeżeli Vanosy nie ruszane, to raczej tam błędu nie będzie, chociaż powiem od siebie że przy zmianie napinaczy i łańcucha, też powinno się go spiąć na blokady, te ustawienia są ważne i na pewno po zmianie dokładnie tak samo nie jest

wiele liczników jest sprzedawanych z opisem diesel, benzyna taka/śmaka, ale nie musi to być licznik konkretnie od danej wersji silnikowej, bo tą można skonfigurować NCS-em, jak masz Pasofta, to najtaniej kupić licznik z przed lifta i go sobie skorygować

jeżeli zrobisz beckup pasoftem licznika z poprawnym przebiegiem którego możesz przeczytać po kablu i spróbujesz wrzucić go do nowego z innym chipem, to to raczej nie pójdzie. LCM ruszysz Pasoftem, nowy licznik trzeba przestawić programatorem na stole, nie trzeba go koniecznie wylutowywać, można się do niego dolutować i skorygować