hashin

Ja nie sprawdzałem pompy od tej strony, otwierałem korek do wlewu oleju i tam słuchałem. To jest nagranie sprzed wymiany: po wymianie pompy nie ma tego stukania

Popatrz na zdjęcia które Ci przesłałem, tam są miejsca gdzie serwis zaleca dać uszczelnienie (to uszczelnienie jest na bazie silikonu wysokotemperaturowego). Nie musisz dawać na cały półksiężyc, ale nic się nie stanie jak wypełnisz cały a nie tylko boki (oczywiście z umiarem). Tak więc mechanik dobrze sugerował.

Wysłałem Ci informację na maila w jaki sposób robi się to w serwisie. Ja już się pogubiłem i sam nie wiem, czy chcesz to robić zdejmując pokrywę zaworów czy nie. Jeśli zdejmiesz pokrywę zaworów to zrób to tak, jak ci wcześniej napisałem. Jeśli bardzo chcesz kupić sobie nową uszczelkę to kup, ale ta kupiona w grudniu, jeśli była odpowiednio założona i nie została przyciśnięta/uszkodzona, to nie będzie się niczym różnić od nowej. To nie jest uszczelka pod głowicę. Jeśli kupisz nową i nie zastosujesz uszczelniacza na odpowiednie miejsca, to nie zrobisz tego tak, jak zaleca serwis. Będziesz się czuć się lepiej, że masz nową uszczelkę, ale nadal nie będzie jak w oryginale. Jedź do serwisu niech to zrobią, pewnie i tak zostawią starą uszczelkę, ale skasują Cię za nową i będziesz się czuł lepiej, bo ktoś to zrobi "porządnie".

sam czujnik sporo kosztuje, a co dopiero uchwyt :wink: :lol: http://www.bmwstore.pl/pl/katalog/produkt/7557977-uchwyt/i51165/sN sorry za offtop..

Mam taki sam model E90 i mam przełożenie 3.38 U mnie szumiało łożysko od strony wału napędowego. Za używkę dałem 800 zł z montażem. Dyfer załatwił mechanik, stary oczywiście mi oddał. Twierdził, że dyfer o tym przełożeniu jest najczęściej poszukiwany i może być ciężko, jednak udało się załatwić. Łożysko jest już zużyte, więc nie wiem czy pomoże zabawa z ceramizerem. Ja planuję oddać dyfer do magika co u mnie zajmuje się skrzyniami i dyframi. Zobaczę za ile jest w stanie wymienić to łożysko.

A ten mechanik to nie ma podnośnika? Niech podniesie całość i stojąc pod samochodem łatwo zlokalizuje miejsce szumu, może być podpora, może być dyfer.

Ja zostawiłem starą ( nie wiem ile ma) i nie cieknie. W miejscach pokazanych w serwisówce dałem lekko silikonu.

Ja nie miałem takich objawów przed wymianą pompy. Sprawdź układ hamulcowy, może gdzieś się zapowietrza. Jedź do mechanika niech sprawdzi dokładnie.

Minęło 1,5 miesiąca i problem wrócił. Chyba nie będę prasował, bo trochę mi się nie chce tego znowu robić, tym razem wstawię opornik.

Jak oni mając samochód nie znaleźli usterki to tym bardziej my na odległość nie damy rady. Na stacji diagnostycznej powinni sobie poradzić ze zlokalizowaniem stukania.

U mnie tylna lampa zeszła w całości. Odchylałem ją od strony kierowcy. Z przodu rzeczywiście sama osłonka wystarczy, chociaż u mnie po zdjeciu tej osłonki i wyjęciu żarówki nowa nie chce wejść, muszę jeszcze pokombinować albo zdjąć całą lampę i wtedy wymienić. edit: dzisiaj dobrałem się do lampy z przodu i jest trochę więcej roboty niż przy tej z tyłu. Od strony szyby są metalowe blaszki sprężyste, które trzeba czymś docisnąć aby puściły. Są na wysokości lampek do czytania od strony szyby. Ja plastikowym płaskim elementem podważyłem, aby zrobić szczelinę a potem małym śrubokrętem naciskałem tą blaszkę. Trzeba uważać bo można porysować śrubokrętem, więc polecam coś innego,plastikowego. Nic więcej nie trzyma tej lampy.

Nieprawidłowe ciśnienie w oponach nie powoduje stuków, sprawdź stan zawieszenia i ukladu kierowniczego.

U mnie z lewej strony był do wymiany drążek kierowniczy. Stukał szczególnie na niewielkich nierównościach (jazda po brukowanej nawierzchni itp.) Łącznik stabilizatora też może być do wymiany. Weź podnieś go z tej strony, ściągnij koło i szarpnij tymi elementami. Drążek i łącznik stabilizatora powinien pukać jak będziesz ruszał ręką, jak coś to pomóż sobie łomem.

nie widać zdjęć EDIT: już widać

Chodzi o 150 km w dwulitrowym silniku benzynowym? Osobiście mam taki i jak na miasto to mi starczy. Osiągam nim przyzwoite spalanie jak na mnie. Chociaż wiadomo, że czasami chciało by się więcej trochę mieć pod maską ;) Hm, obecnie mam Mondeo mk4 2.2 TDCi 155 km. Czy ten benzyniak ze 150 km będzie miał porównywalną moc czy zwracać uwagę jeszcze na inne aspekty? Jestem laikiem jeśli chodzi o motoryzacje;) Moc może i będzie miał porównywalną, bo 150 KM to prawie 155 KM, ale doładowany diesel a wolnossąca benzyna to dwie różne bajki. Moment obrotowy jest zupełnie inny stąd inne wrażenie przy przyspieszaniu. Niby czasy do setki mają podobne, ale lepiej żebyś się przejechał i sam stwierdził, bo możesz się rozczarować.

Dzisiaj doszły nowe błędy dotyczące Sond Lambda (2CA2,2CA3), ale pokazuje że przebieg kiedy one wystąpiły to 115568 km, gdzie teraz mam ponad 140000 km przejechanych. O co chodzi? https://zapodaj.net/0727987a3a3be.png.html

Wiadomo, przy dużym silniku i chęci jego tuningu przerabia się całe doloty, a nie montuje skrzydełka. Nic nie mam do tego moda, jak się komuś podoba to czemu nie. Dla mojego silnika to tylko dodatkowy element, który mu nie pomaga a tylko go trzeba dźwigać ;) dla niego różnicę robi to, czy jestem po obiedzie czy przed :D

Ok, poczytałem podany przez Ciebie temat. Wątek ma już parę ładnych lat i zarówno wtedy jak i dziś, nikt nie udowodnił, że coś to dla silnika daje, więc pozostaję z tym co mam.

Czy standardowy układ dolotu jest za mało wydajny? michalrj11 daj linka do oryginalnego tematu

Podepnę się pod temat. Co jakiś czas podpinam się kompem do auta i wywala mi w INPA taki komunikat jak poniżej. Dodam, że kupiłem go z przebiegiem 131000 km więc przebieg, który pojawia się przy wystąpieniu błędu (114480 km) był wcześniej. Po skasowaniu błąd znika. Po podpięciu się następnego dnia błędu nadal nie ma, ale kilka dni później pojawia się znowu z tym samym przebiegiem co wcześniej. Czy katalizator szwankuje czy ten błąd zapisany jest głębiej i moje kasowanie nic nie daje? http://zapodaj.net/85266e1b53345.png.html

Z tymi haczącymi biegami to wiele osób ma problem, mnie też to irytuje, że nie mogę ruszyć normalnie ze skrzyżowania tylko lecę po biegach. Płyn do ukladu sprzęgła i olej w skrzyni koniecznie muszę wymienić ale w tygodniu podjadę jeszcze do gościa, który zajmuje się naprawami skrzyń biegów, może on orientuje się w czym leży problem.

Czyli nic pewnego. Pytałem ponieważ mam czasem wrażenie że przydusi go podczas przyspieszania, tak jakby przerwało. To wygląda tak, jakby podczas przyspieszania zadziałał na chwilę system kontroli i przyhamowal mi koło, co raczej jest mało prawdopodobne ze względu na niską moc tego silnika, suchą nawierzchnię i brak świecącej kontrolki trakcji.

W Opolu na ul.Spokojnej jest mechanik M-Auto Serwis, specjalizujący się w BMW, sporo osób go poleca, ja też. Również dołączam sie do pytania odnośnie szarpnięcia przy 1500 obr/min, skąd taka teoria?

Realoem twierdzi że jest, dla pewności sprawdź sobie wpisując VIN.

Dokladnie tak, jak wymieniłem swój to również kupiłem ten za kilkadziesiąt zł i okazało się, że to oryginał z nie do końca startymi numerami.