Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam.

Mam takie coś.

Auto na suchym hamuje brzytew, poprostu dęba staje. Natomiast na ślikim.... mam wrażenie że moje stare punto bez abs hamowało znacznie lepiej.

ABS ciągle popuszcza i auto 'leci' a nie zatrzymuje się. Mówię o hamowaniu na brei czy śniegu.

 

Zaobserwowałęm dziwne rzeczy, napiszcze czy też tak macie.

a) Jak toczę się na śliskim (śnieg, lód) np na 1 lub 2 biegu i wcisnę hamulec do deski (nie wciskając sprzęgła).. auto się nie gaśnie tylko dalej jedzie (słychać ABS).

b) jak hamuję z lekkiej śliskiej górki, i wcisnę hamulec w deskę auto nie staje lecz się stacza, raczej przyspieszając niż zwalniając (też słychać że ABS 'działa')

c) Jak jest ślisko i depnę, auto poprostu leci, abs słychać że chrobocze ale już ze 2 razy musiałem coś omijać, podczas gdy puntem spokojnie bym sie zatrzymał

 

Powiedzcie co o tym myślicie. Płyn hamulcowy mam, nic nie ubywa. Konrolki sie żadne nie świecą. jak sie hamuje to raczej nie ściąga jednoznacznie na którąś ze stron. Co prawda mam wrażenie jakby lekko zapowietrzone były te hamulce (w środe jade na kontrolne odpowietrzanie)

 

Czy z ABS trzeba jakoś 'specjalnie' hamować? Bo ja poprostu depczę pedał w deskę...

Poza tym. Jak wyłączyć ten ABS, bo jeżeli to działa tak jak powyżej to ja nie chce tego mieć.

Opublikowano

Ja u siebie mam takie same odczucia. Zaznaczam, że wszystko sprawne, oponki zimowe w super stanie, amortyzatory też OK.

 

Dołoże do tego jeszcze jedno: Jak jade do tyłu gdzieś na parkingu na śliskim, lub nawet w lecie po jakimś żwirku to praktycznie zero hamowania - tylko ABS terkocze. Bez niego bym stanął od razu w miejscu.

http://www.dami.pl/~wiktorc/BMW/tuning.jpg
Opublikowano

hmmmmmmmm

 

mi sie wydaje ze cos wyolbrzymiacie - u mnienie ma takich objawow - abs jak działa - kazdy wie....... widomo do czego słuzy , ale w okreslonych sytuacjach wydłuza droge hamowania ( nieznacznie ) - np gdy hamujemy na sliskich lisciach , w kopnym sniegu , na duzych wybojach oraz gdy sie ma niesprawne amortyzatory.........

 

nie wyobrazam sobie jazdy moim bmw bez absu w zimie to by była tragedia......

 

do do hamowania podczas jazdy do tyłu - tylne koła przekazuja tylko ok 30% całkowitej siły hamowania - wiec to normalne ze przy jezdzie na R hamulce sa duzo słabsze - sam tego doswiadczyłem kiedys na parkingu - golfem hciałem szybciej cofnac i jakiz było moje zdziwienie kidy sie zatrzymałem na zdezaku innego samochodu ( mimo hamulca wcisnietego w podłoge - bez abs...) - gdybym jechał tak samo do przodu to bym 3 razy zdarzył zahamowac :duh: na szczescie nic sie nie stało :mrgreen:

Opublikowano
Uważam, że powinniście nauczyć się korzystać z ABS-u. Zawsze należy tak hamować, aby nie korzystać z ABS. Poprostu delikatniej posługiwać się pedałem hamulca.
Opublikowano
Uważam, że powinniście nauczyć się korzystać z ABS-u. Zawsze należy tak hamować, aby nie korzystać z ABS. Poprostu delikatniej posługiwać się pedałem hamulca.

Ale chyba po to jest ABS zeby z niego korzystac (skrajne sytuacje),choc szczerze powiem ze wolalbym nie miec ABS-u i polegac tylko na moim wyczuciu.

Pozdro

Pozdrawiam wszystkich chorych na tzw chorobe BMW :)

http://img500.imageshack.us/img500/4504/06102004bmwe34series5m5resize3.jpg

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
ABS - pedał do deski i paciorek. Ten system nie jest po to, żeby szybciej wyhamować (szczególnie na szutrze to widać), tylko po to, żeby nie stracić panowania nad autem. Po drugie punto jest o wiele lżejsze, a masa przy zatrzymywaniu się, szczególnie na lodzie, śniegu, czy brei ma znaczenie zasadnicze.
Kai
Opublikowano
A mi się wydaje, że to poprostu jest ABS jakiejś pierwszej generacji czy coś takiego (poprostu stary). Jeździłem prawie nową X3, 3 sedan oraz Mini CooperS do tego np. oplem astrą II combi. Wszystkie z ABS i tylko u mnie w E36 mam takie odczucie :(
http://www.dami.pl/~wiktorc/BMW/tuning.jpg
Opublikowano
Uważam, że powinniście nauczyć się korzystać z ABS-u. Zawsze należy tak hamować, aby nie korzystać z ABS. Poprostu delikatniej posługiwać się pedałem hamulca.

Ale chyba po to jest ABS zeby z niego korzystac (skrajne sytuacje),choc szczerze powiem ze wolalbym nie miec ABS-u i polegac tylko na moim wyczuciu.

Pozdro

 

Właśnie potwierdziłeś moje słowa. ABS dobremu kierowcy nie jest potrzebny. Ja hamuje tak, aby go nie używać. 15 lat prawo jazdy i stłuczek brak.

Opublikowano

Dziwią mnie troszkę wypowiedzi niektórych.... :wink:

Ja tam jestem bardzo zadowolony z ABS-u w mojej staruszce a tym którym sie nie podoba takie działanie tego ustrojstwa proponuje jego wyłączenie....żaden problem, przekaźnik albo bezpiecznik i nie macie problemu :wink:

Zastanawiam sie tylko po co :?: Gdyby tak bardzo przeszkadzał to pewnie producenci samochodów by go nie montowali.....że nie wspomne o tym że chyba od tego roku jest on obowiązkowym wyposażeniem w nowych samochodach.......

Nie wiem jak Wy ale ja wole mieć kontrolę nad pojazdem ( możliwość skrętu i jazdy na wprost ) podczas gwałtownego hamowania niż nagle pojechać bokiem bo akurat trafiłem na taką nawierzchnię że każde z kół miało inną przyczepność.....

Oczywiście to tylko moje zdanie a każdy zrobi jak chce :wink:

Opublikowano
Je też jestem zadowolony pod warunkiem, że jest lato i jadę do przodu :mrgreen:
http://www.dami.pl/~wiktorc/BMW/tuning.jpg
Opublikowano
[Właśnie potwierdziłeś moje słowa. ABS dobremu kierowcy nie jest potrzebny. Ja hamuje tak, aby go nie używać. 15 lat prawo jazdy i stłuczek brak.

 

brak słów :duh:

Opublikowano

A ja tam obstawiam bzdetne opony lub zwalona geometrie...

Na krzyki, ze amortyzatory, geometria i opony sa jak najbardziej w porzadku mam juz odpowiedz: sprawdzcie jeszcze raz! :) Taki ze mnie uparty osiol ;)

były: E30 318is coupe, E30 325i saloon, E36 320i coupe, E34 520i sedan
Opublikowano
Amortyzatory mam wymieniane (przednie, nowe), geometrię będę jechał ustawić jak wymienię łączniki stabilizatora (mega zryte gumki mają).. wtedy pojadę na ścieżkę, zobacze co jeszcze i ustawię na sam koniec. Opony mam delikatnie mówiąc 'średnie' i chcę kupić sobie nowe na przód.
Opublikowano

Ja mam amory i oponki z tamtego sezonu, a jeżdżę mało. Geometria git, zawiecha sprawna. Jestem jednym z tych co lubią mieć wszystko na tip-top i dlatego te wątpliwości co do ABS.

 

Widoczne tak ma być i już. Kierowca jest najważniejszy, a te wszystkie systemy to tylko w nagłych wypadkach się przydają.

 

Z drugiej strony moje autko ma już swój wiek (93r) i systemy nie są najnowsze.

http://www.dami.pl/~wiktorc/BMW/tuning.jpg
Opublikowano
[Właśnie potwierdziłeś moje słowa. ABS dobremu kierowcy nie jest potrzebny. Ja hamuje tak, aby go nie używać. 15 lat prawo jazdy i stłuczek brak.

 

brak słów :duh:

 

Zatkało kolegę? Nie dziwię się, oj malutko wiemy o technice jazdy samochodem malutko.

W żadnej rajdówce nie widziałem tego urządzenia, ciekawe dlaczego?

Pytanie jest oczywiście retoryczne bo ja wiem, a kolega niech się domyśla.

Opublikowano
tak właśnie działa ABS jak ktoś dobrze jeździ to abs mu tylko przeszkadza jedyny + jak dlamnie to że po naciśnięciu absu można manewrować kierownicą
Opublikowano
Zatkało kolegę? Nie dziwię się, oj malutko wiemy o technice jazdy samochodem malutko.

W żadnej rajdówce nie widziałem tego urządzenia, ciekawe dlaczego?

Pytanie jest oczywiście retoryczne bo ja wiem, a kolega niech się domyśla.

 

heeh w rajdowkach nie ma prawie żadnych systemów.. wyszstkie takie wynalazki ich poprostu zwalniają.. nie daj Boże kontroli trakcji w rajdowce.. czasy spadły by im o pare sekund na osie ;)

 

A co do absu to naprawde terzba by bardzo podzielić sytuacje i wymieniać te w których sie przydaje i te w których nie.. tak np. jadąc na wprost przy średnio śliskiej nawieżchni kiedy sami potrafimy wyczuć moment tracenia przyczepności kół jest niepotrzebny, sami sobie poradzimy. Ale gdy przyjdzie nam coś szybko obinąć w na śliskiej nawieżchni nie wyobrażam sobie jazdy bez pomocy absu. Ostatnio mnie uratował przed spotkaniem ze słupkiem na parkingu ;) Wlasciwie to wlasnie został on wymyślony aby możliwa byla kontorla pojazdu przy ostrym hamowaniu. Jeździłem też chevroletem camaro mojego brata gdzie nie ma absu i ta kolumbryna leeeci gdzie jej sie żywnie podoba czy ze skręconymi kołami czy prostymi.. a i wyczuć hamulców sie tak latwo nie da ;)

 

Wiec podsumowując ja jestem na tak ;)

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
tak właśnie działa ABS jak ktoś dobrze jeździ to abs mu tylko przeszkadza jedyny + jak dlamnie to że po naciśnięciu absu można manewrować kierownicą

 

No właśnie po to on jest :duh:

Kai
  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

tak czytam i sam sie zastanawiam co o tym myslec bo mam podobny problem i powiem szczerze nie jest mi do smiechu gdy nie moche wyhamowac na mokrej nawierzchni za innymi samochdami.

 

dodam tylko ze mam jeszcze nissana almere tez z ABSem i nic takiego nie wystepuje, tam naprawde ABS pomaga wyhamowac, a w mojej beci czasami wlosy staja mi deba gdy plyne do przodu a inni hamuja bez problemow.

Opublikowano
Naprawiłem samoregulator ręcznego prawym tylnym kole (jakiejś blaszki nie było), oraz zmieniłem przednie opony na nowe i wszystko hula jak należy. Heble brzytew.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.