Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

witam,

zastanawiam się nad zmianą 320d(136) na 330d skrzynia manualna z 2004r. Miesięcznie robię jakieś 1300km krótkie odcinki po małej miejscowości,sporadycznie jakaś trasa. Czy warto inwestować w auto z silnikiem 3 L?? Jakie będzie spalanie w takich warunkach. Proszę o realne spalanie,bo w wypowiedzi typu 5, 6L nie uwierze:). Czy może lepiej zainwestować w 320d z końcówki serii?+chip na 180km??czy w 320d jest możliwe wyeliminowanie tych felernych klapek w kolektorze??

Opublikowano
na takie dystanse nie lepiej benzyne?? 330d krecąc sie wokół komina te 10 spokojnie łyknie wiec zastanów sie nad np 330i :cool2:
Opublikowano
ja mam co prawda wersje 184KM, ale myślę że będzie podobnie. jeżdżę średnio połowę w trasie i połowę w mieście. średnie spalanie od dłuższego czasu kształtuje się na poziomie 7,8l. w samym dużym mieście (Kraków) spalanie dobija do poziomu 9-10l, na samej trasie między 6,5-7,5l. minimalne spalanie jakie zaobserwowałem to było 5,1l :mrgreen: jak skończyły mi się klocki hamulcowe z przodu i jechałem cały czas jednostajnie 70km/h w trasie. z tego co sobie jeszcze przypominam, dłuższa trasa z włoch (1300km) z nie za dużą prędkością (max. 140km/h) skończyła się spalaniem 6,2l
Opublikowano
oczywiscie w warunkach zimowych dodajemy tak z dwa literki do przodu :D

 

ile? :shock: mnie spalanie zimą zwiększyło się gdzieś o 0,3-0.4... a momentami nawet zmniejszylo, bo wolniej jezdze ;)

Opublikowano
W ciepłe dni spalanie w miescie z kompa wychodziło max 8l(do pracy mam około 4/5 km)w dniach teraźniejszych gdzie temperatura nawet w dzień spada ponizej minus 10,komp pokazuje 10l(silnik w stanie idealnym)jest to normalnym objawem spowodowanym dogrzewaniem silnika.Natomiast jeżeli komus w zimie różnica wychodzi 02,05 litra to gratuluje :wink:
(*pozdrawiam*)
  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
U mnie spalanie latem a zima prktycznie jest takie same. Tak jak kolega wyżej pisze latem jezdzi sie szybciej i auto więcej spala. Zima nie szaleje , krótkich odcinków też nie robię wiec silnik ma odpowiednia temperaturę. Jesli Ty tak jak pisałeś jeździsz do roboty te 5km silnik tyle co sie nagrzeje i juz go gasisz dlatego w twoim przypadku spalanie może być większe niż latem. Piszę tak nie po to żeby narzucić wszystkim moja wersję i koniec ale przedstawiam to tak ze wszystko zależy od tego kto i jak jeździ swoim autem

http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?f=159&t=161201 Zapraszam do galerii

Sprzedam

Przekaźniki modułu komfortu do E46 3-Seria, M3, E83 X3, E52 Z8 , Z4 E85, E53 X5 E39, M5 E38 - centralny zamek, podnośniki szyb)

Zdjęcia przekaźników w galerii

Opublikowano
Moja kopci w miescie srednio 9,5l/100km w obecnych warunkach. Sa to moje obliczenia, nie wg. komputera. Latem spalanie kalkuluje sie w granicach 8,5l/100km. Na trasie (Bialystok->Warszawa->Bialystok) lacznie z miastem udalo mi sie zejsc do szokujacego 5,6l/100km. Srednio na trasie po 130km/h. W skali tygodnia dziennie robie okolo 25km... Bym zapomnial - 330d automat.
  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Miesięcznie robię jakieś 1300km krótkie odcinki po małej miejscowości,sporadycznie jakaś trasa. Czy warto inwestować w auto z silnikiem 3 L??

 

Moim zdaniem szukaj 320d, lub nawet jakiegos benzyniaka.

 

330d to auto na długie trasy, podczas jazdy na krótkie odcinki powoli sie rozgrzewa, spala dużo i szybciej sie zużywa.

spieszmy się kochac e36, tak szybko odchodzą...
Opublikowano

330d to auto na długie trasy, podczas jazdy na krótkie odcinki powoli sie rozgrzewa, spala dużo i szybciej sie zużywa.

 

zgadzam się. 330d to typowy samochód na autostrady. do tego wszystkiego dodam jeszcze rozmiar felg i opon - są drogie, profil niski i na dziurawych drogach w miastach trzeba się bujać 30-40km/h często.

Opublikowano

Ja prowadzę statystyki spalania swojej 330xd 184KM (manual), od momentu zakupu (28 lipca 2010). Średnie spalanie z tych 5 miesięcy wychodzi 7,17 l/100km.

 

30.07 - 20.08 (przejechany dystans 757km, spalanie 6,47 l/100km)

20.08 - 04.09 (przejechany dystans 826km, spalanie 6,53 l/100km)

04.09 - 20.09 (przejechany dystans 873km, spalanie 6,75 l/100km)

20.09 - 15.10 (przejechany dystans 705km, spalanie 7,40 l/100km)

15.10 - 06.11 (przejechany dystans 776km, spalanie 7,33 l/100km)

06.11 - 25.11 (przejechany dystans 774km, spalanie 7,40 l/100km)

25.11 - 20.12 (przejechany dystans 556km, spalanie 8,54 l/100km)

 

Jeżdżę przeważnie odcinki po 13 km do pracy z czego 3 km miasto. Jak widać przyszła zima i spalanie wzrosło nawet o 2 litry. Dodam, że za każdym razem tankuje pod korek :)

Opublikowano

zima 9,5 l- przewaznie dojazd do pracy 7 km ( zimny silnik)

lato 7,5l- jazda na tzw "emeryta' no i podczas intensywniejszej eksploatacji do 12l

Z uwagi na obecne ceny oleju stawialbym na benzyne (z konkretna sekwencją)

Opublikowano

330d touring 184km, manual

 

ostatnie dwa tankowania:

 

8.5l/100km - 100% Warszawa, odcinki po 35km (dojazd do pracy) - komputer pokazuje 7.2l/100km

6.6l/100km - 70% trasa, 30% Warszawa (te same odcinki po 35km) - komputer pokazuje 5.4l/100km

 

spalanie sprawdzam zawsze na zasadzie tankowanie do pełna, wyjeżdzenie ~3/4 zbiornika, tankowanie do pełna.

Opublikowano
Troszeczke zaskakują mnie posty typu w zimie jeźdze wolniej dlatego spalam mniej :duh:,rozumiem że w zimie ruszanie spod świateł w śniegu czy też lodzie(u mnie takie warunki panuja juz z 2,3 tygodnie)jest ekonomiczniejsze niż ruszanie w lecie bo robimy to wolniej :shock: prędkosci uzyskiwane w miescie w zimie są duzo mniejsze niz w lecie"katujemy"auta na niższych biegach przez co z automatu spalanie sie diametralnie zmienia,ale nie bede sie spierać o litr czy dwa w każdym bądz razie kolego radze tobie przy takich przebiegach jakie pokonujesz miesiecznie rozgladnąc się za benzynką.
(*pozdrawiam*)
Opublikowano
Koledzy zapomnieli wspomnieć o oporach toczenia jakie stawia śnieg i błoto pośniegowe. Na krotkich odcinkach spalanie może wzrosnąc nawet dwukrotnie. Zima, to gęsty olej w dyfrze, skrzyni, silniku. Zima to także zwiększone zuzycie prądu na ogrzewanie szyby, dmuchawy itd, itp Ten prąd nie bierze sie znikad.
Opublikowano
W Twoim przypadku oszczędność na dieslu będzie marginalna - dobra ropa kosztuje tyle co benzyna, żeby odczuć różnicę na co dzień na małych dystansach będziesz musiał robić ostry emeryt drive. Nie wspominając o wyższych kosztach napraw dyszlaka. Ja co prawda mam 320d, ale w Krakowie na krótkich dystansach (1-1,5km rano i po południu do biura) lekką ręką 7-8L w zimie. W dodatku niebawem kolejne radosne wydatki, bo dwumas powoli się kończy, turbina lekko zapocona olejem, lekką ręką 5-6tys. Niemniej na trasie benzyna ssie równo ;) Bo chyba nikomu tu na forum nie udało się zejść poniżej 5,5L? W dyszelku to norma :)
  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
323i w trasie przy super spokojnej jezdzie 8/100. Niżej chyba sie zejsc nie da takim autem.
spieszmy się kochac e36, tak szybko odchodzą...
Opublikowano
W Twoim przypadku oszczędność na dieslu będzie marginalna - dobra ropa kosztuje tyle co benzyna, żeby odczuć różnicę na co dzień na małych dystansach będziesz musiał robić ostry emeryt drive. Nie wspominając o wyższych kosztach napraw dyszlaka. Ja co prawda mam 320d, ale w Krakowie na krótkich dystansach (1-1,5km rano i po południu do biura) lekką ręką 7-8L w zimie. W dodatku niebawem kolejne radosne wydatki, bo dwumas powoli się kończy, turbina lekko zapocona olejem, lekką ręką 5-6tys. Niemniej na trasie benzyna ssie równo ;) Bo chyba nikomu tu na forum nie udało się zejść poniżej 5,5L? W dyszelku to norma :)

 

Potwierdzam przy jeździe do pracy i z powrotem po 2-3 km lepiej chyba benzin. Moje 320d teraz zamieniłbym chyba na benzynę. spalanie w takich warunkach jak teraz to na krótkich trasach ok 9l/100km ON. Co prawda jak robię trasę to spalanie jest pocieszające.

BMW E46 320D 2000r.
Opublikowano

benzyna w moim przypadku odpada, skoro mam od lat stałych dostawców ON :) więc mógłbym nie przeżyć tankowania pb98 :roll:

na 17 zimą kiepsko się jeździ,powiedzmy 205/50? czyli w 9 L 330d powinienem się zmieścić? duża różnica jest w OC między silnikiem 2.0 a 3.0? jest realne naciągnięcie opony 205/50 na 7.5 cala felge?jak z komfortem?

Opublikowano
benzyna w moim przypadku odpada, skoro mam od lat stałych dostawców ON :) więc mógłbym nie przeżyć tankowania pb98 :roll:

na 17 zimą kiepsko się jeździ,powiedzmy 205/50?

 

nie tak źle. ja się już przyzwyczaiłem i jest dobrze.

 

czyli w 9 L 330d powinienem się zmieścić?

 

spokojnie.

 

duża różnica jest w OC między silnikiem 2.0 a 3.0?

 

jak masz duże zniżki, to ok. 200zł rocznie.

Opublikowano

z tego co zauważyłem to dla Ciebie 330d to zbyt dużo, jeśli zaczynasz wymyślać że 17 to za dużo, pytasz o ile jest droższe oc powyżej 2l, czy tez rozmyślasz o spalaniu to przepraszam ale chyba nie stać Cię na trzy zero de,

kręcisz się po wiosce to gdzie te 200km czy 260km rozwinie się ? na tej sporadycznej trasie ?

więc kup tańsze w utrzymaniu i eksploatacji 320d na max wypasie i ewentualnie zawirusuj

albo nie ściskaj portfela i dla kaprysu kup sobie 3er z silnikiem, który chyba nawet dostał nagrodę roku jako engine of the year i nie licz każdej złotówy i ciesz się z fury co urywa pół dupy

 

co do trakcji to jak będziesz jeździł spokojnie to w czym problem ? będziesz chciał to 205 zabijesz w miesiąc

ja mam 255 w 320d i jak przypierd... ze sprzęgła to potrafi zamielić tylko co z tego ?

Opublikowano
jak wygląda sytuacja z oponka 205/50/17 na feldze 7.5 cala?? czy opona nie jest zbyt naciągnięta??

jak wygląda trakcja latem na takich oponach w 330d?

 

Ja mam takie zimowki. Jest ok, ale rantu ochraniającego felgę nie ma.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.