Skocz do zawartości

BMW E90, po chiptuningu- czy to jest bezpieczne.??


automaniak80

Rekomendowane odpowiedzi

witam kolegów zastanawiam się czy ten chiptuning jest bezpieczny dla silnika, zrobiłem sobie po namowie mojego kolegi zmiane programu w sterowniku silnika w moim e90 - 320d - oryginalnie 164 ps. auto oryginalnie fajnie jeżdziło ale jak mówie zostałem namówiony przez kolege żeby zrobić, zrobiłem to w takiej małej firmie w Głogowie Młp. k. rzeszowa- taki dłubacz elektronik co robi wszystko w elektronice samochodowej nawet to co serwis nie zrobi ( naprawił stacyjke w e90 a miałem już nową kupować ) a do sedna sprwy zmierzam - TAK MI ZMIENIŁ program ,że teraz auto mam wrażenie że chce wyskoczyć z karoseri, jestem w szoku jak zmieniła się moc, spalanie sprawdziłem ostatnio na trasie takie samo a nawet może mniejsze.!!!, z rury dymka nawet nie widać, więc na czym to polega.????, i czemu fabryka odrazu tego nie robi jesli jest to bezpieczne.???, i skąd przy takim samym spalaniu jest o tyle mocy więcej. COŚ W TYM NIE ROZUMIE SAME PLUSY ALE JAKIE SA MINUSY.???, teraz jak jade to boje sie wcisnąc na 3-ce gaz do oporu bo boje się że coś się urwie w silniku - jedzie jak szalony. CZY KTOŚ MOŻE ODPOWIEDZIEĆ NA NURTUJĄCE MNIE TEMATY, I CZY ROBIŁ MOŻE KTOŚ W TYM WARSZTACIE W GŁOGOWIE MŁP.??? A JEŚLI TAK TO CZY WSZYSTKO OKI W EKSPLOATACJI.?? KOLEŚ DZIWNIE MAŁO WZIOŁ BO 800ZŁ- ponoć współpracuje z v- techem z krakowa i oni mu te programy meilowo obrabiają , czy może warto podjechać i żeby mi zmniejszył tą moc troche , mam e90 z przebiegiem 110000km i nie chce zaszkodzic silnikowi, jakie wasze opinie.?? pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie mam wykresu, ważniejsza od wykresu jest rzeczywista moc odczuwalna w normalnej jezdzie a nie suche wykresy w warunkach rolkowych a nie na drodze., chyba to jest ważniejsze niż wykres, myslisz ,że ci co robia wykresy to nie mają sposobów na niby lepszy wykres.?? :D , ale nie oto w tym chodzi , chodzi o to czy nie jest to szkodliwe.?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Prrrrryy szalony. No jeśli to naprawdę różnica tak ogromna jak piszesz, takie wrażenia, to nie musi to być bezpieczne, cena też nie jest do końca bezpieczna, więc i pewnie wykresu brak a on by najwięcej powiediał. czekamy na papier z hamowni.

 

ed. no widzę, ze odpowiedź już jest. Więc odp Ci czy to jest bezpieczne, to tak, ale tylko wtedy gdy robi to ktoś kto się na tym zna, nie robi aby zrobić ale podchodzi do tego indywidualnie i tyko wtedy gdy masz auto w bdb stanie technicznym,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie mam wykresu, ważniejsza od wykresu jest rzeczywista moc odczuwalna w normalnej jezdzie

 

Ważniejsze jest to, jak ta moc przyrasta, dlatego pytam o wykres. A jeśli go nie masz, to w jaki sposób mamy Ci odpowiedzieć na pytanie, czy Twój mod jest bezpieczny?? Poznając wrażenia z jazdy?? :)

virus by Masters - 190km, 395Nm
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Następny amator robiący chipy :)

Stary jak masz taką moc to teraz ją wykorzystaj i czym prędzej gnaj na hamownie :D

Pozdrawiam :)

http://www.mslab.com.pl


Do sprzedania:

Komplet felg z oponami zimowymi RSC - 17" Wzór Styling V Spoke 236

Nowy zestaw felg do F30 LCI 17" oponami zima i lato

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

[więcej. COŚ W TYM NIE ROZUMIE SAME PLUSY ALE JAKIE SA MINUSY.???, teraz jak jade to boje sie wcisnąc na 3-ce gaz do oporu bo boje się że coś się urwie w silniku - jedzie jak szalony. CZY KTOŚ MOŻE ODPOWIEDZIEĆ NA NURTUJĄCE MNIE TEMATY, I CZY ROBIŁ MOŻE KTOŚ W TYM WARSZTACIE W GŁOGOWIE MŁP.??? A JEŚLI TAK TO CZY WSZYSTKO OKI W EKSPLOATACJI.?? KOLEŚ DZIWNIE MAŁO WZIOŁ BO 800ZŁ-

 

Auto gna jak szalone do czasu, virus za 800zł zapewne spowoduje albo spowodował zniszczenie turbo, dpf itp...., a dlaczego fabryka tego nie zrobiła bo nasi garażowi inżynierowie wiedzą lepiej od inżynierów z Monachium jaką moc powinno mieć BMW i dlatego Polacy przodują w projektowaniu samochodów na świecie :D A tak na serio wątek był poruszany wielokrotnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie mam wykresu, ważniejsza od wykresu jest rzeczywista moc odczuwalna w normalnej jezdzie a nie suche wykresy w warunkach rolkowych a nie na drodze., chyba to jest ważniejsze niż wykres, myslisz ,że ci co robia wykresy to nie mają sposobów na niby lepszy wykres.?? :D , ale nie oto w tym chodzi , chodzi o to czy nie jest to szkodliwe.?

...jeśli rzeczywista moc odczuwalna jest ważniejsza od "suchej diagnozy" na rolkach...to Twoje odczucia dają wiele do myślenia...skoro tak ciągnie jak dziki :roll:

...tu nie chodzi o kreski, a o to że doświadczony tuner po tym co zobaczy na wykresie i danych z logów dynamicznych jest w stanie określić co "w trawie piszczy"

..a co do "niemieckich" gotowych programów, to nie byłbym ich taki pewny...Niemcy to specjaliści od pakietów tuningowych...uwierz mi że w Polsce jest wielu bardziej doświadczonych i dobrze ogarniających temat fachowców...miałem propozycję wrzucania od Niemca...po 100 ojro...miał w bazie 15000 gotowców...ale po pierwszych próbach wychodziły takie maniany..a co poprawka było gorzej...wysyłałem wykres...mówiłem co potrzebuję...a przychodziło coś zupełnie innego...więc dałem sobie spokój :duh:

...no a co do sposobów na "lepsze" wykresy...to właściwie nie wiem po co miałby ktoś je "ulepszać"...to zabawa na krótką metę...prędzej czy później rynek zweryfikuje takiego "specjalistę".....zresztą osobiście nie wiem co mógłbym zrobić z wykresem żeby lepiej wyglądał...przynajmniej na mojej hamowni nie mam takich możliwości :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

[

 

 

dlaczego fabryka tego nie zrobiła bo nasi garażowi inżynierowie wiedzą lepiej od inżynierów z Monachium jaką moc powinno mieć BMW i dlatego Polacy przodują w projektowaniu samochodów na świecie :D A tak na serio wątek był poruszany wielokrotnie.

 

 

Zgadzam sie w 100 procentach. :) Jak slucham kolejnych opowiesci i teorii naszych "inzynierow" to tez doszedlem do takiego zdania. pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

[

 

dlatego Polacy przodują w projektowaniu samochodów na świecie

 

...noo..biorąc pod uwagę naszą krajową motoryzację, w jakich warunkach się "rozwija", i to że projekty polskich inżynierów wygrywają w konkursach i na ich podstawie buduje się np. najnowszy model BMW...to nawet zbytnio nie minąłeś się z prawdą :norty: :cool2:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

[

 

 

dlaczego fabryka tego nie zrobiła bo nasi garażowi inżynierowie wiedzą lepiej od inżynierów z Monachium jaką moc powinno mieć BMW i dlatego Polacy przodują w projektowaniu samochodów na świecie :D A tak na serio wątek był poruszany wielokrotnie.

 

 

Zgadzam sie w 100 procentach. :) Jak slucham kolejnych opowiesci i teorii naszych "inzynierow" to tez doszedlem do takiego zdania. pozdrawiam

I tutaj Panowie nie macie racji. Fabryka robi to i robi dla wielkiego zysku czyli marketingowo. Tworzony jest model auta i silnik, ktory ma np. 150 konikow. Po dwoch trzech latach robiony jest lift. (listewki, swiatełka :D itp) oraz normalny fabryczny chip. autko dostaje np. 163 km. ITD sprzedaz idzie lepiej. Nastepnie za dwa lata dostaje większe turbo moze większy IC i mamy nowa piekna moc 177 km. Ale to nie koniec, ten silnik mozna podkrecić jeszcze lepiej i tak będzie. Czy ktoś zastanawia sie,że jeżdzi na tym samym starym silniku z przed 10 lat? Tak robia wszystkie firmy samochodowe a tutaj dziwimy sie dlaczego nie ma ori. chipów? :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgadzam sie w 100 procentach. :) Jak slucham kolejnych opowiesci i teorii naszych "inzynierow" to tez doszedlem do takiego zdania. pozdrawiam

:D rób wszystko w ASO, płać i myśl, że auto masz na gwarancji, do momentu jak coś poważnego się nie ...., wtedy okaże się, że ASO myśli trochę inaczej a Twoja sprawa i auto zostaną pokazane np. w TVN TURBO-program TURBO KAMERA, oczywiście aby Cię to nigdy nie spotkało :cool2:

a chip jest tak zły, że aż strach myśleć co się stanie z autem, ostatnio słyszałem, że ma zły wpływ na tapicerkę, pozdr.

było:

E87, 120d, 2004, chip: 191KM/437Nm - 2004-2007, 30 miesięcy funu z jazdy :)

E91, 320d, 2007, chip: 193KM/406Nm - 2007-2010, 30 miesięcy czołgania się z "A" do "B" :(

E90 LCI, 330d, 2010, chip: 286KM/600Nm - 2010-2013, 42 miesiące przyjemności z skromności :cool2:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgadzam sie w 100 procentach. :) Jak slucham kolejnych opowiesci i teorii naszych "inzynierow" to tez doszedlem do takiego zdania. pozdrawiam

:D rób wszystko w ASO, płać i myśl, że auto masz na gwarancji, do momentu jak coś poważnego się nie ...., wtedy okaże się, że ASO myśli trochę inaczej a Twoja sprawa i auto zostaną pokazane np. w TVN TURBO-program TURBO KAMERA, oczywiście aby Cię to nigdy nie spotkało :cool2:

a chip jest tak zły, że aż strach myśleć co się stanie z autem, ostatnio słyszałem, że ma zły wpływ na tapicerkę, pozdr.

 

 

Do tej pory tak robiłem z każdym autem i generalnie nie miałem z niczym problemów, na każdą wymienioną rzecz w A.S.O. mam gwarancję. U Pana Józia jest z tym różnie z reguły więcej popsuje niż naprawi a jak przyjedziesz z reklamacją to i tak powie że to z Twojej winy. Ale niech każdy robi gdzie chce. pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do tej pory tak robiłem z każdym autem i generalnie nie miałem z niczym problemów, na każdą wymienioną rzecz w A.S.O. mam gwarancję. U Pana Józia jest z tym różnie z reguły więcej popsuje niż naprawi a jak przyjedziesz z reklamacją to i tak powie że to z Twojej winy. Ale niech każdy robi gdzie chce. pozdrawiam

pomimo "wielu rozczarowań" jakie spotkało mnie z strony ASO :mad2: , jeżdżę i będę dalej do nich jeździć :mad2: :mad2: ponieważ:

1) możliwości prawne są zdecydowanie większe,

2) sprzęt ASO jest "x" razy lepszy od sprzętu "P. Józia",

3) mają aktualne bazy danych więc szansa na rozwalenie czegoś innego przy demontażu jest zdecydowanie mniejsza,

4) w autach XXI wieku (takich jak nasze :mrgreen: ), główna diagnoza jest komputerowa a dodatkowo odchodzi się od tradycyjnej naprawy a naprawia się poprzez wymianę na nowe podzespoły :mad2: - więc praktyczna wiedza mechaników, doświadczenie jest mniej ważne :cry2: :cry2: od szkoleń z czytania komputera,

5) z racji tego, że robią tylko daną markę okazuje się, że wiedzę mają większą niż "P. Józio", który ogarnia wszystkie auta...

 

ale po za tym ASO to samo zło (terminy, ceny, lekceważnie klienta czy próby robienia z niego debila....) :twisted: , jedynie gorszą sprwą dla auta może być "chip" :mrgreen: :mrgreen: pozdr.

było:

E87, 120d, 2004, chip: 191KM/437Nm - 2004-2007, 30 miesięcy funu z jazdy :)

E91, 320d, 2007, chip: 193KM/406Nm - 2007-2010, 30 miesięcy czołgania się z "A" do "B" :(

E90 LCI, 330d, 2010, chip: 286KM/600Nm - 2010-2013, 42 miesiące przyjemności z skromności :cool2:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgadzam sie w 100 procentach. :) Jak slucham kolejnych opowiesci i teorii naszych "inzynierow" to tez doszedlem do takiego zdania. pozdrawiam

:D rób wszystko w ASO, płać i myśl, że auto masz na gwarancji, do momentu jak coś poważnego się nie ...., wtedy okaże się, że ASO myśli trochę inaczej a Twoja sprawa i auto zostaną pokazane np. w TVN TURBO-program TURBO KAMERA, oczywiście aby Cię to nigdy nie spotkało :cool2:

a chip jest tak zły, że aż strach myśleć co się stanie z autem, ostatnio słyszałem, że ma zły wpływ na tapicerkę, pozdr.

Chip nie jest zły jeżeli robią go ludzie którzy wiedzą co robią !!!,czyli jak bezpiecznie zwiększać moc naszych bmw (w granicach rozsądku) , i denerwują mnie tylko tezy " w fabryce BMW nie wiedzieli co robią" a my w wawie wiemy i poprawimy po nich silnik....a najgorsze jest robienie z 320d 163 KM = 330D 204 :duh:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zarejestrowani
A dlaczego najgorsze?? Ja naprawdę nie rozumiem takich tekstów, chip spokojny czyli np z 320d 177km na 210km to jest delikatny chip i jedyne co robi to wyciaga fabryczne zdlawienie jednostki, sprzeglo i tak jest z modelu 330d wiec sporo wytrzyma, a nowe silniki diesla są na tyle wytrzymala konstrukcją że poradzą sobie spokojnie.

b4c4c1867b858a60.jpg.30a4296d964cadcc5bbee45deeb1292d.jpg

OFICJALNY ZEWNĘTRZNY PARTNER BMW AG

Chiptuning Programowanie Carplay Kodowanie Diagnostyka BMW AOS

Tel. +48-790-465-462

https://www.facebook.com/Codemybimmer

https://www.instagram.com/codemybimmer

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aby zakończyć dyskusje o fabrycznych i garazowych chipach ,to wiem napewno że z jednym z garazowych naszych polskich "Panow Jozkow" kilka wiodących samochodowych firm niemieckich konsultuje swoje fabryczne programy. Majac na miejscu takich "Józków" powinnismy sie tylko cieszyc a nie wyszydzac wszystko co dzieje sie poza ASO.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Chip nie jest zły jeżeli robią go ludzie którzy wiedzą co robią !!!,czyli jak bezpiecznie zwiększać moc naszych bmw (w granicach rozsądku) , i denerwują mnie tylko tezy " w fabryce BMW nie wiedzieli co robią" a my w wawie wiemy i poprawimy po nich silnik....a najgorsze jest robienie z 320d 163 KM = 330D 204 :duh:

I tutaj znowu sie nie zgodze. Jeśli fabryka zrobiłaby tylko jednego chipa od razu na 200 KM (a jest to możliwe i ludzie o tym wiedza) to cały marketing szlag by trafił. Jak wczesniej pisałem specjalnie dawkuja moc po troche by przyciagac klientów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poproszę o odpowiedz :

1) dlaczego flotówki BMW mają mniejszą moc a kręcą po 500 tyś, po co BMW zmniejsza moc?

2) dlaczego budynie mercedesa mają dużą pojemność 220 cdi 90 km i 122km i mało mocy a kręcą najwięcej kilometrów z aut dostępnych na rynku przynajmniej z aut na które stać normalnych ludzi.

 

Proszę o link do auta które w pierwszym roku kupna było zawirusowane z 177 km na 210 km i przekręciło 500 tyś , ewentualnie 163 na 200 km tylko nie Alpina.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aby zakończyć dyskusje o fabrycznych i garazowych chipach ,to wiem napewno że z jednym z garazowych naszych polskich "Panow Jozkow" kilka wiodących samochodowych firm niemieckich konsultuje swoje fabryczne programy. Majac na miejscu takich "Józków" powinnismy sie tylko cieszyc a nie wyszydzac wszystko co dzieje sie poza ASO.

 

Pan Józek będzie zawsze Panem Józkiem- ale czasem okazuje się że Pan Józek jest adiunktem na Politechnice Warszawskiej/ Profesorem (osobiście znam taki przypadek ale gość dłubie przy subaru SVX-ach) i wtedy Niemiecy tiunerzy konsultują z nim program.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poproszę o odpowiedz :

1) dlaczego flotówki BMW mają mniejszą moc a kręcą po 500 tyś, po co BMW zmniejsza moc?

2) dlaczego budynie mercedesa mają dużą pojemność 220 cdi 90 km i 122km i mało mocy a kręcą najwięcej kilometrów z aut dostępnych na rynku przynajmniej z aut na które stać normalnych ludzi.

 

Proszę o link do auta które w pierwszym roku kupna było zawirusowane z 177 km na 210 km i przekręciło 500 tyś , ewentualnie 163 na 200 km tylko nie Alpina.

Kolego, nie jestem żadnym fanem chipów ale uważam, że przyjemność z jazdy jest zdecydowanie większa niż "patrzenie" na auto jak pięknie i bezawaryjnie się starzeje...

co do "żyłowania" układów masz 100% rację, wszystko co jest mocniejsze z danej pojemności będzie krócej zyć, przykładem mogą byż zwykłe ciągniki, mają ogormne pojemności a moc/moment porównywalna do najsłabszych diesli z rynku osobówek, tylko, żę są zaprojektowane na 100000000000000000000roboczo godzin, jaka jest przyjemność z jazdy, ale za to ile przejadą, każdy wybiera to co chce...

a co do mercedesa to popatrz na "nowy" silnik diesla 3.0 z tego roku, w stosunku do starego zmieniono:

1) intercooler (który jak wiesz jeżeli chodzi o trwałości układu ma się jak piernik do wiatraka...),

2) kompresję,

3) dano chip, który głównie podniósł ciśneinie doładowania o 0,2Bar...

są to oficjalne dane z MERCEDSA, nie zamyla, że to nowy silnik, nowe rozwiązania, silnik jest stary i z jedną turbina ma teraz 265KM....wzrost od poprzednika to ~15%....

 

nie chcesz nie chipuj ale nie "krzycz", że chip to zło :mrgreen: :mrgreen:

 

żadne moje auto które używam jak prywatne nie padło z powodu chipa ale moje prywatne/służbowe auta padły bez chipa:

1) ford focus 1.8 tdci-przebieg ~30tys. km, wiek ~15 miesięcy, na gwarancji, serwisowany tylko w ASO - ul. Pułwska W-wa, godz.~15.00, 2008r, zapalił się stojąc w korku, ugasiła go straż zakładowa bojąc się, że narobi większych szkód, wszystko co było pod maską to śmieć, został właściwie blok silnika - auto na gwarancji, co zrobiło ASO - nie przyznało się, że to ich wina/marki/auta.... naprwa poszła z ubezpieczenia, sprawa w sądzie...

2) vw glof VI - 2.0 tdi -przebieg ~60tys. km, wiek ~20miesiący, auto na gwarancji, serwisowane tylko w ASO - pada ewidentnie skrzynia, co robi ASO-smaruje wodziki i mówi, że to normalny efekt, wg wszstkich skrzynia nadaje sie tylko na wymianę a co gwarant - niech Pan idzie do sądu...

więc proszę nie pisz mi, że "fabryki" to cód, za dużo miałem aut aby w to wierzyć i za szybko widzę, że się starzeję aby przejmować się tym, że moje chipowane auto nie przejedzie bez awarii 500 tys.km...

było:

E87, 120d, 2004, chip: 191KM/437Nm - 2004-2007, 30 miesięcy funu z jazdy :)

E91, 320d, 2007, chip: 193KM/406Nm - 2007-2010, 30 miesięcy czołgania się z "A" do "B" :(

E90 LCI, 330d, 2010, chip: 286KM/600Nm - 2010-2013, 42 miesiące przyjemności z skromności :cool2:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Proszę o link do auta które w pierwszym roku kupna było zawirusowane z 177 km na 210 km i przekręciło 500 tyś , ewentualnie 163 na 200 km tylko nie Alpina.

Ja starałem sie pokazac mechanizm jaki stosuje fabryka (przez fabryczny chiptuning) aby sprzedac jak najwięcej aut z jednego modelu. Czy można wykrecic 10 kM więcej lub mniej nie odpowiem bo sie na tym nie znam. Nasi tunerzy robia ten przyrost mocy szybko, na miejscu i dobrze.Nie trzeba czekac 10 lat az fabryka sama to zrobi. A pytanie, ktoro zadałeś jest od razu odpowiedzia. Silnik 177 km. jest ta sama konstrukcja (z przed kilku lat) gdy zaczynano od chyba 136 KM. Widocznie ten motor nie da sie podkrecic powyzej 200 kM. (cyfry, które podalem są przykladowe). Ale musisz przyznać, że mozliwosci tego silnika sa niesamowite, ze 136 do 200 to mistrzostwo świata :D . Na koniec pytanko: dlaczego z gory zakladasz,że jesli tuner podniesie moc to z zasady zrobi to zle a jak to samo zrobi programista fabryczny jest pięknie?

Edytowane przez azajec
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zarejestrowani
Poproszę o odpowiedz :

1) dlaczego flotówki BMW mają mniejszą moc a kręcą po 500 tyś, po co BMW zmniejsza moc?

2) dlaczego budynie mercedesa mają dużą pojemność 220 cdi 90 km i 122km i mało mocy a kręcą najwięcej kilometrów z aut dostępnych na rynku przynajmniej z aut na które stać normalnych ludzi.

 

Proszę o link do auta które w pierwszym roku kupna było zawirusowane z 177 km na 210 km i przekręciło 500 tyś , ewentualnie 163 na 200 km tylko nie Alpina.

 

Juz Ci tumacze niedoinformowany do koca kolego:

 

1.Flotówki mają zmniejszona moc tylko w krajach w których płaci się podatek od mocy i emisji CO ( sam mam taką wersję i salon BMW w Belgii mnie o tym poinformował) i nie ma to nic wspólnego z przebiegiem, a "kręcą " 500 tyś km tak samo jak normalne, tylko we flotówkach nikt nie cofa liczników bo klient i tak by nie uwierzył!

 

2.A dlaczego ja widziałem w211 e400cdi po chipie i to w wersji hard który ma już 610tys km i wciąż się nie psuję? Albo mojego ojca stara skoda superb, którą miał od 2003 do 2008 jako służbówkę, miała 2.5 TDI podciągnięta ze 155km na 200 i na 430nm i zrobiła 360tyś km z czego prawie 100tyś z moją ciężką nogą i aktualnei śmiga nią mój kuzyn który ma prawko od roku u męczy ją cały czas ? I wiesz co dalej nic się nei dzieje!!

 

Proste, jak dbasz, umiesz jeździć i pamiętasz o przykazaniach dieslowca, to będzie ok , a jak jesteś fujarą i masz dodatkowo pecha no to sorry.

b4c4c1867b858a60.jpg.30a4296d964cadcc5bbee45deeb1292d.jpg

OFICJALNY ZEWNĘTRZNY PARTNER BMW AG

Chiptuning Programowanie Carplay Kodowanie Diagnostyka BMW AOS

Tel. +48-790-465-462

https://www.facebook.com/Codemybimmer

https://www.instagram.com/codemybimmer

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aby zakończyć dyskusje o fabrycznych i garazowych chipach ,to wiem napewno że z jednym z garazowych naszych polskich "Panow Jozkow" kilka wiodących samochodowych firm niemieckich konsultuje swoje fabryczne programy. Majac na miejscu takich "Józków" powinnismy sie tylko cieszyc a nie wyszydzac wszystko co dzieje sie poza ASO.

 

Pan Józek będzie zawsze Panem Józkiem- ale czasem okazuje się że Pan Józek jest adiunktem na Politechnice Warszawskiej/ Profesorem (osobiście znam taki przypadek ale gość dłubie przy subaru SVX-ach) i wtedy Niemiecy tiunerzy konsultują z nim program.

 

Sorry, ale mam kontakt ze wszystkimi silnikowcami w Wojskowej Akademii Technicznej i ich wiedza ogranicza się jedynie do materiału studiów i alternatywnych źródeł napędów. Wszyscy jak jeden mąż wmawiają mi że niemożliwe jest osiągnięcie 400km z silnika 1.8turbo VW co zrobiliśmy już kilka lat temu. Tuningu póki co nigdzie nie uczą i niestety większość tunerów uczyła się na swoich autach lub co gorsza klientów. Mam kontakt z tym rynkiem od początku i doskonale wiem co, kto i kiedy robił. Bezpieczny program zrobiony PROFESJONALNIE nie ma prawa zniszczyć jednostki napędowej, to użytkownik niszczy samochód w momencie otrzymania większej mocy katuje samochód bardziej niż wcześniej. Tak samo rodzą się mity o większym zużyciu paliwa po programie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.