Skocz do zawartości

Komentarze do "diesel czy benzyna"


M330d

Rekomendowane odpowiedzi

Virus jest zrobiony bez hamowni coś na ok 170KM albo kuni jak kto woli, Chip był robiony u bardzo dobrego goscia w Radomiu, speca od licznikow itp, znawcy tematu pewnie wiedza o kogo chodzi. Co sie tyczy czasow to nie bawie sie w pomiary bo po co, liczy sie jazda w miescie itp :P no i 330d juz nie ucieka az tak daleko :P

oj ciężko z tymi 170 KM jedź na hamownie to zobaczysz .....

SPECIAL REMAPPING SERVICE - SOFTWARE ENGINEERING - IDA PRO


Chiptuning Łódź


ŁÓDŹ BYDGOSZCZ BIRMINGHAM LONDON


https://www.tc-performance.com/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 1,8 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

(...) A pieniądze na ewentualną niezawodną instalacje LPG, o której była też mowa można w 320d przeznaczyć na podniesienie mocy o 20-30KM a wtedy to trzeba juz 325i minimum aby się z takim "badziewnym" dieslem mierzyć. (...)

 

Nie przesadzajmy... takie 320d (150km) po programie może się mierzyć co najwyżej z 320 (2.2 170KM) i niczym wyżej.

 

Ps. Zaznaczam, że nie jestem zagorzałym przeciwnikiem diesli. Sam często ujeżdżam takie 320dTa po lifcie i uważam, że na tle konkurencji to świetny silnik.

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie przesadzajmy... takie 320d (150km) po programie może się mierzyć co najwyżej z 320 (2.2 170KM) i niczym wyżej.

Dla jasności dla mnie osiągi auta to nie tylko osiągi od 0-100km/h, ale także przyśpieszenie od 80-120km/h. 320d (150KM) ma lepsze przyśpieszenie 80-120km/h od 325i, natomiast sprint do setki gorszy od 320i 170KM. Myślę że robiąc program na 170-175KM w 320d, można liczyć w najgorszym wypadku na podobne osiągi z 320i w sprincie do 100km/h i V-max, przyśpieszenie 80-120km/h będzie natomiast zbliżone dla 330i. Ja też nie bronię ślepo diesla ale to przyśpieszenie na 4 biegu właśnie jest bardzo istotnym argumentem dla osób jeżdżących długie trasy, bo pozwala dynamicznie wyprzedzać. Większość "konfrontacji" z innymi autami to tez raczej "podjeżdżanie" na trasie, gdzie nie ma startu od 0km/h, czy osiągania prędkości maksymalnych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie przesadzajmy... takie 320d (150km) po programie może się mierzyć co najwyżej z 320 (2.2 170KM) i niczym wyżej.

Dla jasności dla mnie osiągi auta to nie tylko osiągi od 0-100km/h, ale także przyśpieszenie od 80-120km/h. 320d (150KM) ma lepsze przyśpieszenie 80-120km/h od 325i, natomiast sprint do setki gorszy od 320i 170KM. Myślę że robiąc program na 170-175KM w 320d, można liczyć w najgorszym wypadku na podobne osiągi z 320i w sprincie do 100km/h i V-max, przyśpieszenie 80-120km/h będzie natomiast zbliżone dla 330i. Ja też nie bronię ślepo diesla ale to przyśpieszenie na 4 biegu właśnie jest bardzo istotnym argumentem dla osób jeżdżących długie trasy, bo pozwala dynamicznie wyprzedzać. Większość "konfrontacji" z innymi autami to tez raczej "podjeżdżanie" na trasie, gdzie nie ma startu od 0km/h, czy osiągania prędkości maksymalnych.

 

wklejałem już w tym wątku takie porównanie: viewtopic.php?p=921036#p921036 ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
Ja tam nie wiem o co wam chodzi z tą elastycznością. Rozumiem przyśpieszenie od niskich obrotów w dieslu fajne jest, ale w benzynie starczy że zredukuje do trójki (z odpowiednią przegazówką trwa tyle co reakcja turbo w dieslu) i przyśpieszam o niebo lepiej niż diesel. Podejrzewam że gdyby porównać najszybsze przyśpieszenia miedzy 80-120, niezależnie od biegu to porównywalny diesel odpadnie. (ale tu czysto subiektywne odczucie nie poparte wynikami tylko jazdą kilkunastoma pojazdami).
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja tam nie wiem o co wam chodzi z tą elastycznością. Rozumiem przyśpieszenie od niskich obrotów w dieslu fajne jest, ale w benzynie starczy że zredukuje do trójki (z odpowiednią przegazówką trwa tyle co reakcja turbo w dieslu) i przyśpieszam o niebo lepiej niż diesel. Podejrzewam że gdyby porównać najszybsze przyśpieszenia miedzy 80-120, niezależnie od biegu to porównywalny diesel odpadnie. (ale tu czysto subiektywne odczucie nie poparte wynikami tylko jazdą kilkunastoma pojazdami).

 

to wychodzi ze oplaca sie benzyniaka kupowac tylko w automacie, zeby sie nie owachlowac biegami jak glupi... i myslisz ze 318i 143KM przyspieszaloby lepiej niz porownywalny diesel czyli 320d 150KM? bardzo nie sadze :norty:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ehhh poczytałem sobie troszkę i aż... :duh:

 

Wymaglowaliście tu chyba wszystko i to w różne strony... ten wątek to niekończońca się opowieść.

 

Jedni udowadniają, że mało wydaja na paliwo i remonty a drudzy, że są szybsi od światła i mają kasy jak lodu :D.

Diesle i tak kupili oszczędni aby za dobrą cenę sprzedać Polakom to co z nich zostało :mrgreen:.

Benzyny kupili Ci co myśleli sercem a nie kielnią i również sprzedali nam podobny złom. A cała reszta, która kupiła perełki/igiełki to są ci co mają farta w życiu i kompletnie nie ma tu znaczenia czy to d czy i.

 

A ja powiem tak... kupiłem samochód do jeżdzenia, 330d bo chciałem mieć stock a nie virusowane 320d i kompletnie od a do z jestem z tego zadowolony. Baa powiem więcej pewnie podobnie byłbym zadowolony z 330i tyle, że mój styl jazdy z wiekim trochę zdziadział i bardziej pasuje do diesla.

 

Co lepsze? Hmm lepiej wiedzieć co się ma niż żyć w nieświadomości i tyczy się to wszystkich posiadaczy.

 

Odnośnie wygłupów dot. osiągów w E46 to zarówno 330d jak i 330i to może i były całkiem dynamiczne samochody, ale do prawdziwie szybkich jest im daleko o współczesnych rakietowozach nie wspominając. Proponuję więc nie podniecać się, że jeden ma sek szybciej do 100 a drugi ma niewiadomo jaki wypał na 4 kiedy to i tak jest g... warte.

 

A dlaczego tak jest? Bo ani 330d nie jest tak oszczędny jak chcieliby jego właściciele, ani 330i nie jest tak szybkie jak wyobrażają sobie jego posiadacze. I tym stwierdzeniem pozdrawiam wszystkich kierowców e46.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

A dlaczego tak jest? Bo ani 330d nie jest tak oszczędny jak chcieliby jego właściciele, ani 330i nie jest tak szybkie jak wyobrażają sobie jego posiadacze. I tym stwierdzeniem pozdrawiam wszystkich kierowców e46.[/b]

 

Popieram w całej rozciągłości! Dlatego ciułanie grosza na 335i rozpoczęte :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla jasności dla mnie osiągi auta to nie tylko osiągi od 0-100km/h, ale także przyśpieszenie od 80-120km/h. 320d (150KM) ma lepsze przyśpieszenie 80-120km/h od 325i, natomiast sprint do setki gorszy od 320i 170KM. (...)

 

Myślałem, że masz pojęcia o czym piszesz ale widać myliłem się. Dla jasności rozwinę swoją myśl...

 

Zakładając, że te przyspieszenia są z 4 czy 5 biegu to masz racje, jednak jeśli jakakolwiek 6 cylindrowa benzyna przyspieszy od tych 80 do 120 na 3 biegu to 320d po prostu zostanie w tyle, niezależnie na jakim biegu by jechało.

 

Naprawdę uważam, że 320d po lifcie to świetne auto ale jeżdżę takim dosyć często i ogarnia mnie śmiech jak czytam takie przytaczanie katalogowych testów elastyczności i pisanie, że odchodzi lepiej niż np. 2.2 bo przecież żaden użytkownik benzyny, który chcę naprawdę szybko odjechać przy prędkości 80km/h nie robi tego na 4-5 biegu tylko na 3.

 

Odnośnie wygłupów dot. osiągów w E46 to zarówno 330d jak i 330i to może i były całkiem dynamiczne samochody, ale do prawdziwie szybkich jest im daleko o współczesnych rakietowozach nie wspominając. Proponuję więc nie podniecać się, że jeden ma sek szybciej do 100 a drugi ma niewiadomo jaki wypał na 4 kiedy to i tak jest g... warte.

 

A dlaczego tak jest? Bo ani 330d nie jest tak oszczędny jak chcieliby jego właściciele, ani 330i nie jest tak szybkie jak wyobrażają sobie jego posiadacze. I tym stwierdzeniem pozdrawiam wszystkich kierowców e46.

 

Przecież nikt tu nie pisze jakie to e46 jest szybkie tylko porównuje ze sobą dane wersje silnikowe tego modelu. Osobiście też nie uważam, żeby były to jakoś nad wyraz dynamiczne auta na tle tych nowych i nie ma się co oszukiwać ale e46 330i za kilka lat będzie mogło się ścigać co najwyżej z jakimś nowym 320d.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobra , nie mowie ze jest rowno 170 ale cos ok, napewno jezdzi duzo lepiej niz 320 w CR 150 KM, duzo lepiej zbiera od dolu a i jak wspomnialem 330 juz tak nie odjezdza,

maksymalna sprawdzilem i niestety skrzyni nie oszukam na rownej drodze, nie z żadnej gorki itp, troche ponadi 220km/h na blacie obroty 4500 i tyle.

Po chipie jak mowilem wyraznie lepiej sie zbiera i ciagnie do wyzszych obrotow.

No ale kazdy ma swoje zdanie, ja tylko pisze jak jest, nie widze sensu koloryzowania.

A tak na marginesie to wszystko mam poczyszczone od kolektora po filterki na zaworkach, egr out :) itd

a jak ktos pisze ze 320d to tylko dla oszczednosci sie kupuje, to niech wyciagnie gaz ze swojej benzyny i zacznie lac benzyne, a zapewniam ze mu auto plesnia zajdzie :) hahaha

Edytowane przez Tomek1983asd
.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
Albo to 320D które było na dniach innowacji BMW miało zaciągnięty na stałe ręczny albo mówicie o jakiś innych 2 litrowych dieslach. :mrgreen: To nie dość, że nie jechało to jeszcze wyprzedzała jazda testowa jakiegoś fiata czy coś. :duh:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
a jak ktos pisze ze 320d to tylko dla oszczednosci sie kupuje, to niech wyciagnie gaz ze swojej benzyny i zacznie lac benzyne, a zapewniam ze mu auto plesnia zajdzie :) hahaha

 

Czemu wyrzucasz, chcesz oszczedzasz kupujesz diesla. Ja oszczędzam i jadę na gazie. Gaz jest takim samym paliwem jak benzyna czy ropa. Wieć o co chodzi?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pytanie: Dlaczego fabrycznie nie robią masowo silników na gaz?

 

Zwolennikiem gazu nie jestem ale też mam pytanie.

 

Dlaczego w e46 cabrio a do liftingu także w coupe nie montowano silników diesla ? :P

 

Bo były za głośne :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pytanie: Dlaczego fabrycznie nie robią masowo silników na gaz?

 

Zwolennikiem gazu nie jestem ale też mam pytanie.

 

Dlaczego w e46 cabrio a do liftingu także w coupe nie montowano silników diesla ? :P

 

Z tego co wiem nie odpowiada się pytaniem na pytanie :wink:

Przed liftem coupe nie wiedzieli co dobre? :8)

 

A poważniej to nie o to chodzi, podobne pytanie do Twojego: np. dlaczego nie montowali najsłabszych benzyn w serii 7/8?

Jeśli chodzi o gaz to czy

-nie opłaca się?

-nie będzie zbytu?

-nie nadaje się?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pytanie: Dlaczego fabrycznie nie robią masowo silników na gaz?

 

Zwolennikiem gazu nie jestem ale też mam pytanie.

 

Dlaczego w e46 cabrio a do liftingu także w coupe nie montowano silników diesla ? :P

 

Bo były za głośne :mrgreen:

 

I popyt byłby mniej więcej taki jak na 330i w touringu :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
Gaz jest takim samym paliwem jak benzyna czy ropa. Wieć o co chodzi?

 

Pytanie: Dlaczego fabrycznie nie robią masowo silników na gaz?

 

1. jako opcja istnieje mozliwość montażu gazu w wielu samochodach (opel, fiat, renault, Vw), głownie w miejskie samochody. bo jak ktoś kupuje tanią octawię w podtawowym 1,6 to liczy sie kosztami a gaz daję sporę oszczędności.

2. Nie montuje się fabrycznie bo zajmuje miejsce, waży (no gaz też ma swoje wady),

3. Jak ktoś kupuje np.3litrową benzynę nową to raczej nie przejmuje sie kosztami, czyli po prostu przy nowych samochodach nie ma takiego popytu na gaz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1. jako opcja istnieje mozliwość montażu gazu w wielu samochodach (opel, fiat, renault, Vw), głownie w miejskie samochody. bo jak ktoś kupuje tanią octawię w podtawowym 1,6 to liczy sie kosztami a gaz daję sporę oszczędności.

 

Ktoś spotkał się w salonie BMW z ofertą montażu LPG ??

A tak w ogóle skoro gaz jest takim samym paliwem jak każde inne to trzeba zmienić tytuł wątku z "diesel czy benzyna" na "diesel czy benzyna czy też benzyna z lpg". Zakładając koszty eksploatacji (nie paliwa) w silniku benzynowym na poziomie X to taki sam silnik benzynowy z LPG na pewno przysporzy wyższych wydatków właścicielowi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A moze ktos opisze jakie mial BMW na gazie i jak było. Czy mial jakies problemy. Mi sie wydaje ze gaz + BMW to nie jest takie zle wyjscie.

Zawory sterowane hydraulicznie, nie ma turbo jak w 1.8T z VW.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
1. jako opcja istnieje mozliwość montażu gazu w wielu samochodach (opel, fiat, renault, Vw), głownie w miejskie samochody. bo jak ktoś kupuje tanią octawię w podtawowym 1,6 to liczy sie kosztami a gaz daję sporę oszczędności.

 

Ktoś spotkał się w salonie BMW z ofertą montażu LPG ??

 

:mrgreen: google prawde Ci powie, BMW montuje gaz w swoich autach, tyle że CNG. ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.