Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
Witam wszystkich, mam pytanko odnośnie amortyzatorów do E34 520i, a dokładnie jakie amrtyztory polecacie? A i jeszcze jedno czy ktoś może zakładał amorki NK?? Czy są one godne polecenia?? Z góry wielkie dzięki za pomoc.
  • Członkowie klubu
Opublikowano
Chcesz dwa razy wymieńiać czy zrobić raz i zapomnieć o temacie :?: Zainwestuj w BILSTEIN'y B4

Auto Classic Service - 603975574

BMW Partner

Diagnostyka, mechanika i elektryka BMW

Swapy i indywidualne modyfikacje

AUTOPOMOC

BMW M7 - 1:44.821 Tor Poznań

Opublikowano

Ja mam NK, przejechały 70tys, nie moge narzekać, polecam Ci oryginały, znalazłem ostatnio na Allegro:

http://allegro.pl/item600800941_amortyzator_gazowy_oryginal_bmw_2szt_bmw_e34_nowe.html

www.alltech24.pl - oświetlenie led, xenon, ringi ccfl, markery led, pokrowce samochodowe, przetwornice napięcia, lampy robocze led



[url=http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=160bfe16170114a1][img]http://images41.fotosik.pl/1246/160bfe16170114a1m.jpg[/img][/url]
Opublikowano
Popieram, te oryginały to ciekawa sprawa, również ciekawi mnie jak były one przechowywane, a tego sie nigdy nie dowiesz, zwlaszcza jak gosciu przywiózł je z niemiec. Amortyzatory powinny byc przechowywane , składowane w pionie a nie powinny leżec, pdobna sprawa z wiskozą, która przechowywana w magazynach albo u kogos w kanciapie, w pozycji leżącej a nie pionowej, nie nadaje sie do niczego, bo sprzęgło sie chrzani...
Opublikowano
Amortyzatory powinny byc przechowywane , składowane w pionie a nie powinny leżec

 

 

ale dotyczy to tylko olejowych, a w książce wyczytałem że jeśli były przechowywane w pozycji leżacej to przed montażem powinno się je ustawić do pionu na 24-48 h i wszystko wróci do normy.

 

 

PS. Również polecam Bilstein.

  • Członkowie klubu
Opublikowano
Ja mam NK, przejechały 70tys, nie moge narzekać, polecam Ci oryginały, znalazłem ostatnio na Allegro:

http://allegro.pl/item600800941_amortyzator_gazowy_oryginal_bmw_2szt_bmw_e34_nowe.html

 

Dziwna sprawa z tymi orginałami.

250 zł za sztukę? :duh:

a ja myślałem że za orginał trzeba zapłacić około lub lekko ponad 600zł za sztukę.

 

Te za 250zł to chyba wyjete z auta i dobrze wyczyszczone :D

 

Pozdro

003.jpg
Opublikowano

Ja właśnie wczoraj byłem na stacji diagnostycznej by sprawdzić stan amortyzatorów. Ok 3 mies. temu założyłem Bilsteiny B4 z przodu i jest: Lewy przód 69% , Prawy przód 65%.

 

Ale nie o tym chciałem powiedzieć...z tyłu mam jeden (prawy )do wymiany 34% ale :shock: po lewej z tyłu - nigdy,ale to nigdy jak mam samochód, od 6 lat tłuczenia po lubelskich dziurach ,i z pustym nieobciążonym tyłem (słyszałem ,że to niezbyt dobrze dla amorków) nie był wymieniany :!: a ma 76%!!! To lepiej od tych nowych z przodu :jawdrop: Nie wiem co tam siedzi, ale to coś jest :cool2:

 

Ale to był koniec dobrych wiadomości. Bo choć przód doprowadziłem do ideału (niczego się nie czepili) to z tyłu mam po obu stronach tuleje wahaczy do wymiany a to podobno droga impreza. Ostatnio był temat na forum, szukałem go bo miałem ochotę poczytać o kosztach ale jakoś nie mogę go znaleźć :doh:

Opublikowano
Ja mam NK, przejechały 70tys, nie moge narzekać, polecam Ci oryginały, znalazłem ostatnio na Allegro:

http://allegro.pl/item600800941_amortyzator_gazowy_oryginal_bmw_2szt_bmw_e34_nowe.html

 

Dziwna sprawa z tymi orginałami.

250 zł za sztukę? :duh:

a ja myślałem że za orginał trzeba zapłacić około lub lekko ponad 600zł za sztukę.

 

Te za 250zł to chyba wyjete z auta i dobrze wyczyszczone :D

 

Pozdro

 

Dla mnie to nie jest jakaś taniocha tylko normalna cena. Tu też są oryginały http://www.allegro.pl/item581797852_amortyzatory_boge_bmw_e34.html

w podobnej cenie i to ze sklepu. Ja bym chyba kupił właśnie te. Boge to przecież Sachs, prawda?

Opublikowano
No dobra a teraz jeszcze jedno pyttanie w 1990 roku w E34 były montowane 4 rodzaje amortyzatorów, i teraz pytanie jakie są u mnie ja mam E34 z 10.1990r czy ta sie to rozpoznac po nr vin czy cos w tym stylu????
Opublikowano
co myślicie o zmianie tylnego zawieszenia w 520i na te z 540? zakupiłem niedawno amorki ze spręzynami oryginalne własnie z 540 i we wtorek chce je założyć.
Opublikowano
co myślicie o zmianie tylnego zawieszenia w 520i na te z 540? zakupiłem niedawno amorki ze spręzynami oryginalne własnie z 540 i we wtorek chce je założyć.

 

 

z mojej wiedzy to się nie różnią te amory i sprężyny w 520 i w 540...

Opublikowano
No dobra a teraz jeszcze jedno pyttanie w 1990 roku w E34 były montowane 4 rodzaje amortyzatorów, i teraz pytanie jakie są u mnie ja mam E34 z 10.1990r czy ta sie to rozpoznac po nr vin czy cos w tym stylu????

 

Masz jedną z 2 wersji zawieszenia:

 

Jeżeli pod maską masz taki widok:http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/e2825f977b9c9b9f.html to powiedzmy że to Wersja 1:http://bmwfans.info/original/E34/Lim/520i-M50/ECE/L/M/1990/10/mg-31/ill-31_0077/

Gdzie nr.1 to łożysko/poduszka amortyzatora a nr. 8 to łoza blaszana.

Kupujesz wtedy takie Łożysko:http://www.allegro.pl/item587973486_lozysko_amortyzatora_przod_bmw_e30_e34_e28_e24.html

 

Jeżeli pod maską widzisz to:http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/acaf258ba5722893.html to powiedzmy że to wersja 2 a wtedy twoje zawieszenie wygląda tak: http://bmwfans.info/original/E34/Lim/520i-M50/ECE/L/M/1990/10/mg-31/ill-31_0120/ Gdzie nr 1 to łożysko połączone z łoza na sprężynę.

 

Wówczas kupujesz łożysko takie:http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/bbff5d078c5d9f20.html - ostatnio było na Allegro po ok 80zł.

 

Napisałem Ci o łożyskach bo będziesz musiał je wymienić, a teraz możesz od razu kupić sobie wcześniej bo już wiesz jakie trzeba. Lepiej to niż potem mechanik po wyjęciu proponuje Ci ze skepu z wyższą ceną.

 

Co do amortyzatorów to gwint ma mieć 14mm średnicy na nakrętkę, trzpień może być krótszy - ok 2 cm (pod gwintem). Nie powinno być problemów.

Opublikowano
Dobra wszystko fajnie podałeś mi rożnice w łożyskach, mam takie jak na pierwszym zdjęciu, a co z amrokami ??? Bo z tego co napisałeś (Co do amortyzatorów to gwint ma mieć 14mm średnicy na nakrętkę, trzpień może być krótszy - ok 2 cm (pod gwintem)). nie wynika jaki ma być rodzaj amortyzatora. Może być krótszy, a może być dłuższy nie ma to znaczenia???
Opublikowano

No właśnie ta długość to długość trzpienia. Jedne mają 2 cm a inne 4,3cm. Mi mechanik powiedział ,żebym kupił z dłuższym bo może zabraknąć. Ale przysłali mi z krótkim - tym 2 cm (pod gwintem) i były idealne. Poduszka typu 1 go (jak opisałem wyżej) zmieściła się i łoza nr.8 ze schematu też.

Nie wiem jak z długością trzpienia w przypadku 2 który Ci opisałem. Tam raczej trzeba dłuższy trzpień, bo idzie tam jeszcze krążek pod samą nakrętkę na górze(masz to na schemacie). Wszystko zależy od tych łożysk. To one muszą się zmieścić na trzpieniu amortyzatora, dlatego Ci o nich napisałem. Ale wydaje mi się ,że w przypadku wersji 2 idą dłuższe trzpienie (4,3 mm) bo widać po mocowaniu spod maski, że wystają dużo ponad nadkole.Zobacz jak masz pod maską - czyli to co Ci mówiłem wcześniej. Jak masz wersję 1 szą to wystarczy krótki trzpień. Jakiś rewelacji nie ma z amortyzatorami (jak masz oczywiście seryjne zawieszenie a nie sportowe). A wersja 2 to raczej dłuższe.

 

Więc jak masz wersję 1 to: 14mm nakrętka,krótki trzpień 2 cm i to wszystko. Piszę Ci na podstawie mojego doświadczenia. Ja miałem taki http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/8ff3e3bc69e3b5c1.html. A z tymi łożyskami to dobrze ,że Ci napisałem bo kiedy ja pytałem "fachowców" czy rzucając okiem pod maskę ,można ocenić jakie poduszki/łożyska pasują to mówi ,że nie! Że trzeba rozebrać i dopiero widać.

A jednak okazuje się,że nie trzeba. Tyko trzeba być trochę dociekliwym i poszperać w internecie :dance:

 

ps: jeśli masz to co w wersji 1 - czyli gwint schowany głęboko w gumie (widok spod maski) - tak napisałeś - że z pierwszego zdjęcia, to ja mam tak samo. Krótsze - 2 cm są OK!

Opublikowano
tak mam nakrętke schowaną w gumie tak jak dokładnie piszesz i mały dekielek ten plasitikowy zakrywający dostep do nakrętki mocującej amortyzator. Czyli u mnie trzpień 2cm :) A teraz powiedz mi jeszcze jakiej firmy kupiłeś amorki ??? Ze względy na wysoki kurs euro kayaba wychodzi dosc drogo ale nie wiem czy warto zainwestować w cos onnego typu nk czy gabriel???
Opublikowano

Ja kupiłem Bilsteiny B4 czyli PNE 3119 http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/9f0269f0de609939.html. Były na allegro w promocji z jakiś likwidacji magazynu za 170zł /szt. i kupiłem od tego samego sprzedawcy łożyska Lemforder po 60 zł/ szt.

 

Lubię szukać okazji. Ostatnio salon BMW na Rakowieckiej wyprzedawał jakieś pojedyńcze rzeczy i łyknąłem "tak na wszelki wypadek" orginalny Sachs za 51zł. http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/27e34c7dcc0d9a91.html Właśnie w Święta siostra wraca z W-wy to mi go przywiezie :D niestety 1 szt.

 

Wracając do tematu to Kupiłbym na Twoim miejscu po 250zł Bilsteiny albo BOGE. Jeśli masz 150zł na szt. to możesz kupić NK, podobno są dobre. Tak mówił mi jeden sprzedawca różnych marek amorków. Kayaba,Monroe są za drogie, bo kosztują ok 220zł więc sie nie opłaca, bo lepiej po 30zł dołożyć i mieć BOGE lub te Bilsteiny.

 

Chciałem jeszcze zastrzec,że te wskazówki które Ci dawałem odnośnie długości trzpienia to ustalenia do których sam doszedłem i zrelacjonowałem Ci to co było u mnie. Myślę,że będziesz miał tak samo ale w razie czego to nie miej do mnie pretensji :hand: bo wiesz, w życiu różnie bywa. Ale myslę,ze powinno być OK bo u mnie jest to samo i jest OK :cool2:

  • 2 tygodnie później...
Opublikowano
Ja kupiłem Bilsteiny B4 czyli PNE 3119 http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/9f0269f0de609939.html. Były na allegro w promocji z jakiś likwidacji magazynu za 170zł /szt.

 

 

Hejka - odnośnie tej ceny Bilstein'a to jest dosyć kusząca - , ale niedawno sam wymieniałem na kayaby , niby też w promocji - i okazalo sie ze po przejechaniu 10 tyś obydwa sie rozciekły. = wazne jest sprawdzić datę produkcji - jesli wogole jest mozliwe takie sprawdzenie.

 

 

A Gabriela sam przeżyłem - i powiem 90 tyś na taksówce wytrzymały.

Aktualnie mam Gabriele w swojej 7 , i jestem zadowolony.

Natomiast NK - wiadomo różnie można trafić :) ta firma tylko daje opakowanie , a na co w srodku trafisz to już różnie bywa.

 

 

Pozdrawiam.

By ZacAnaheim


"Nie ma ludzi niewinnych są tylko źle

przesłuchani"


"Prawo jest jak płot - żmija zawsze się prześliźnie, tygrys zawsze przeskoczy, a bydło przynajmniej się nie rozłazi, gdzie nie powinno."

  • 4 tygodnie później...
Opublikowano
Dolacze sie do pytania. Mam u siebie gorne mocowanie w "wersji 1" - czyli na krotki trzpien (20mm). Moze ktos z Kolegow wie, ktory amorek z oferty Bilsteina bedzie pasowal? (3025, 3024, 3119, 3118) Posiadam zawieszenie standardowe. Niestety w katalogu Bilsteina nie ma podanych wymiarow, tylko rocznik i typ zawieszenia. U mnie byc moze sa zalozne gorne poduszki innwe niz byly w oryginale i pod te chce dopasowac amortyzator.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.