Skocz do zawartości

320d mocne szarpnięcie silnikiem przy gaszeniu


piotrek1410

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 691
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

No to niezle bo Ja mam to samo przy gaszeniu silnik zadrzy. Nie pszejmowalem sie tym do tej pory. To moj pierwszy diesel wiec myslalem ze te typy tak maja, a teraz widze ze trzeba to szybko zdiagnozowac

 

Już sam nie wiem co mamy zrobić, czy diagnozować, czy zostawić. Zastanawiają mnie tylko jakie skutki będą po dłuższym czasie tego szarpania. Jeszcze będę szukał przyczyny, ale kiedyś cierpliwości braknie...

Damy radę !!!!!!!!!!!!!!!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie samo telepnięcie przy gaszeniu to małe piwo. U mnie strasznie telepie całym autem jak sie rozgrzeje i puszczę na luz. Przy predkości poniżej 40km/h jak nacisnę pedal hamulca zaczyna sie...telepie jakby mial sie rozwalić :roll: Jak dojeżdzam so skrzyżowania nie puszczając na luz z na biegu to tego nie ma...

 

CO WY na to?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam taki problem. Przy gaszeniu silnika jest mocno wyczuwalne szarpnięcie silnika przenoszące sie na budę i nawet na wnętrze auta.

 

witam

 

w swojej jedynce mam dokładnie to samo. po wyłączeniu silnika są dwa, trzy bujnięcia budą na boki. co dziwne, jak gaszę na zimnym silniku to jest ok...

oczywiści komputer nic nie pokazuje ale ja podejrzewam koło dwumasowe.

pytanie do kolegi który już je wymieniał, wsadziłeś nowe oryginalne, zamiennik czy może koło po regeneracji?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie samo telepnięcie przy gaszeniu to małe piwo. U mnie strasznie telepie całym autem jak sie rozgrzeje i puszczę na luz. Przy predkości poniżej 40km/h jak nacisnę pedal hamulca zaczyna sie...telepie jakby mial sie rozwalić :roll: Jak dojeżdzam so skrzyżowania nie puszczając na luz z na biegu to tego nie ma...

 

CO WY na to?

 

Obajawy, które ty masz wskazują właśnie na koło dwumasowe, ale samo szarpnięcie przy gaszeniu nie koniecznie... Ja na wolnych obrotach nie mam najmiejszych wibracji, silnik pracuje bardzo równo, także przy małych prędkościach na luzie.. Miałem takie objawy jak ty w innym autem i było to koło dwumasowe, wymieniłem i spokój...

Damy radę !!!!!!!!!!!!!!!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Koło dwumasowe to chyba raczej przy obciążeniu a nie na luzie przy delikatnym hamowaniu. Byłem dzisiaj na diagnostyce i gośc mi mówi że mam chyba krzywe tarcze z przodu...od razu mi sie skojarzyło z tymi wibracjami na luzie przy delikatnym wciśnieciu hamulca....a ze potem przenoszą się dalej na cała budę nawet po zatrzymaniu to byc może te nieszczesne poduszki pod silnikiem ewentualnie pod skrzynią...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Koło dwumasowe wsadziłem nowe LUK i do tego nowa tarcza

, więc dla tego nie sądzę by miało związek z telepaniem przy gaszeniu

Le Mans winners 2006 2007 2008 R10tdi :) 2009 908 HDI :) 2010 R15 TDI ;)no cóż trzeba wiedzieć gdzie leży przyszłość motoryzacji :) TDI
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Koło dwumasowe wsadziłem nowe LUK i do tego nowa tarcza

, więc dla tego nie sądzę by miało związek z telepaniem przy gaszeniu

 

Wszystko jasne, gdyby to powodowało koło dwumasowe to po wymianie, którą zrobiłeś przestało by telepać przy gaszeniu. Więc trzeba szukać innej przyczyny. Wiem, że masz rację bo sam borykałem sie w innym aucie przez pół roku z kołem dwumasowym i chyba nie pomylił bym teraz objawów uszkodzonego koła dwumasowego z czymś innym..

Damy radę !!!!!!!!!!!!!!!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie radziłbym wam się po prostu przyzwyczaić,bo z tego co widzę niedługo prace magisterską napiszecie a telepać i tak będzie :twisted:

a propos bo nie czytałem całego,czy ktos brał pod uwagę amortyzator drgań silnika(vibration damper),fachowo to się nazywa wibroizolator :D

A little piece of heaven in my hands
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie radziłbym wam się po prostu przyzwyczaić,bo z tego co widzę niedługo prace magisterską napiszecie a telepać i tak będzie :twisted:

 

Wcześniej czy później i tak do tego dojdę co jest przyczyną, Ale fakt jest taki, że pracę chyba napiszemy>>> :mad2:

Damy radę !!!!!!!!!!!!!!!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Juz mnie powoli to do rozpaczy zaczyna doprowadzać... A wyglada to tak:

Jadę sobie i widzę skrzyżowanie i czerwone światło. Puszczam na luz i powoli toczę się do skrzyżowania i dopóki nie naciskam pedału hamulca (zaznaczam że lekko) to jest ok, a jak delikatnie naciskam auto wpada w wibracje i im bliżej do całkowitego zatrzymania to tym gorzej. Po zatrzymaniu jeszcze chwilę nim telepie i słychać metaliczne pukanie w okolicy prawego koła (od strony paseżera), jakby coś o coś uderzało. Po czym następuje cisza...I ta cisza trawa do następnego skrzyżowania i następnego hamowania...

Dziś rano jechałem do pracy i zauwazyłem, że jak sie już silnik rozgrzeje to te wibracje pojawiają się nawet wtedy jak hamuje z bardzo małej prędkości.

 

Sprawdziłem że jak hamuje w ten sam sposób na biegu to takiego telepania nie ma.

 

Więc jaka może być przyczyna tych wibracji??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

galczych masz rację.

 

Sprawdziłem to dzisiaj rano i faktycznie, gasząc zimny silnik jest super brak szarpnięcia.

To już wiemy, teraz trzeba znaleźć logiczną odpowiedz na te zjawiska.

Na chłopskirozum to może być właśnie coś gumowego: jak guma jest zimna to jest twarda i bardzie stłumi to szarpnięcie a jak sie nagrzeje to jest miękka i szarpnie silnikiem. To jest tylko takie mySlenie moje, nie wiem czy w dobrym kierunku... Może to jest to koło pasowe na wale korbowym?????

 

to nie jest tak ze bmw CR tak ma, jak kupilem a4 1995 1.9 tdi 90 kucy silnik 1Z przebieg ponad 200000, mial dokladnie to samo!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Juz mnie powoli to do rozpaczy zaczyna doprowadzać... A wyglada to tak:

Jadę sobie i widzę skrzyżowanie i czerwone światło. Puszczam na luz i powoli toczę się do skrzyżowania i dopóki nie naciskam pedału hamulca (zaznaczam że lekko) to jest ok, a jak delikatnie naciskam auto wpada w wibracje i im bliżej do całkowitego zatrzymania to tym gorzej. Po zatrzymaniu jeszcze chwilę nim telepie i słychać metaliczne pukanie w okolicy prawego koła (od strony paseżera), jakby coś o coś uderzało. Po czym następuje cisza...I ta cisza trawa do następnego skrzyżowania i następnego hamowania...

Dziś rano jechałem do pracy i zauwazyłem, że jak sie już silnik rozgrzeje to te wibracje pojawiają się nawet wtedy jak hamuje z bardzo małej prędkości.

 

Sprawdziłem że jak hamuje w ten sam sposób na biegu to takiego telepania nie ma.

 

Więc jaka może być przyczyna tych wibracji??

 

Wymieniałeś tuleje wahacza ?

QUATTRO

Diesel ? No thanks....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tulei wahacza nie wymieniałem. Ale byłem w sobote na przeglądzie okresowym i gośc mi sprawdził całe zawieszenie. Jedynie zwrócił uwagę na delikatnie wyrobione (poprostu mają już troszkę wiekszy luz niz nowe) silentblocki te tylne - za kołem.

 

Tuleje mogłyby powodować takie telepanie?

 

Ja juz kupiłem poduchy pod silnik i czekam aż sie cieplej zrobi żeby wymienić. Od tego zaczne. Ale po wczorajczej jeździe zaczynam sie zastanawiać nad tym kołem pasowym (tłumikiem drgań)...ale czy warto wydać 800+robocizna tak w ciemno...i potem okaże się że to nie było to:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Juz mnie powoli to do rozpaczy zaczyna doprowadzać... A wyglada to tak:

Jadę sobie i widzę skrzyżowanie i czerwone światło. Puszczam na luz i powoli toczę się do skrzyżowania i dopóki nie naciskam pedału hamulca (zaznaczam że lekko) to jest ok, a jak delikatnie naciskam auto wpada w wibracje i im bliżej do całkowitego zatrzymania to tym gorzej. Po zatrzymaniu jeszcze chwilę nim telepie i słychać metaliczne pukanie w okolicy prawego koła (od strony paseżera), jakby coś o coś uderzało. Po czym następuje cisza...I ta cisza trawa do następnego skrzyżowania i następnego hamowania...

Dziś rano jechałem do pracy i zauwazyłem, że jak sie już silnik rozgrzeje to te wibracje pojawiają się nawet wtedy jak hamuje z bardzo małej prędkości.

 

Sprawdziłem że jak hamuje w ten sam sposób na biegu to takiego telepania nie ma.

 

Więc jaka może być przyczyna tych wibracji??

 

Arturb, jak to opisujesz to, aż mnie ciarki przechodzą. Miałem dokładnie ale to dokładnie takie same objawy w innym aucie jak Ty masz teraz w Beemce.

Wiem jak to może wkur..... człowieka, bo sam jeździłem z tym prawie siedem miesięcy. Każde skrzyżowanie to był dla mnie koszmar. Telepało przy chamowaniu na luzie i chwilę po zatrzymaniu. Wymieniałem wszystko pokolei: tarcze hamulcowe 4 szt., poduszki silnika,poduszki skrzyni biegów, wszystko co mogło się telepać. Nic się nie zmieniło telepało przy hamowaniu na luzie na małych prędkościach i już. Wszedłem na forum, napisałem temat i tu naraz kilkanaście odpowiedzi: koło dwumasowe wymień i wszystko mminie. Nie miałem wyjścia, wymianiłem koło razem ze sprzęgłem i spokój, nie to auto. Cieszyłem się płynną pracą diesla. Myślę, że twoje objawy wskazują na koło dwumasowe... Pozdrawiam

Damy radę !!!!!!!!!!!!!!!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to mnie nie pocieszyłeś....Chyba trzeba to będzie rozebrać i zobaczyć na dwumas bo tak w ciemno wydać tyle kasy to :mad2: :mad2: :mad2:

 

Wiadomo, lepiej najpierw sprawdzić, zanim wydasz tyle kasy. Tylko czy w rękach poznasz czy dwumas jest ok czy nie??? Powodzenia, obym nie miał racji...

Damy radę !!!!!!!!!!!!!!!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myśle że sie da. Dobry spec to i bez rozbierania wyczai o ci biega. Tylko musze takiego znaleźć...Zastanawia mnie bardzo ten dwumas bo przy przyspieszaniu nic sie nie dzieje...opisałem objawy gościowi w serwisie to mi pierwsze co powiedzial to tlumik drgań - koło pasowe. Mówi że te objawy tak wskazują...i bądź tu mądry...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myśle że sie da. Dobry spec to i bez rozbierania wyczai o ci biega. Tylko musze takiego znaleźć...Zastanawia mnie bardzo ten dwumas bo przy przyspieszaniu nic sie nie dzieje...opisałem objawy gościowi w serwisie to mi pierwsze co powiedzial to tlumik drgań - koło pasowe. Mówi że te objawy tak wskazują...i bądź tu mądry...

 

Ja nie jestem mechanikiem, więc może gość z serwisu ma rację. Tylko jak ja miałem uszkodzone koło dwumasowe w poprzednim aucie, to też jeździłem po serwisach i fachowcach, nikt nie powiedział, że to od koła. Dopiero zwykli użytkownicy, którzy przerobili ten temat pomogli mi w diagnozie...Mieli rację. Doda, że podczas jazdy na biegach nic mi nie szarpało tylko podczas hamowania na luzie... Był to VW golf IV TDI. Może w BMW takie objawy powoduje właśnie tłumik drgań, oby tak było...Lepsze zło... :modlitwa:

Damy radę !!!!!!!!!!!!!!!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam,

 

widze ze niezle sie juz napociliscie z tym tematem zarzucania silnika :)... szczerze mowiac ja na to az tak bardzo nie zwracalem uwagi az musze sie przyjrzec, ale powiem tyle ze wymienialem to kolo pasowe tzw. tlumik drgan zalozylem firmy CORTECO

czesc nr 1:

http://www.realoem.com/bmw/showparts.do?model=AP71&mospid=47665&btnr=11_3313&hg=11&fg=18

 

Objawy byly takie ze strasznie klekotal silnik ale tylko na wolnych obrotach... przy dodawaniu gazu drgania ustawaly i silnik rowno i miekko pracowal...

jesli chcecie tego posluchac to wygladalo to tak :

 

http://pl.youtube.com/watch?v=nyRDjO8KfBg

 

---jedynie nie widac tego kola bo nie wiedzialem jeszcze wtedy ze to wlasnie ono... ale u mnie golym okiem bylo widac jego bicie na boki i zarzucanie paskiem na samym dole... teraz chodzi gladko i rowno

 

po wymianie super cicho i ladnie ;).... 650zl + 160zl robota...

 

powiem jeszcze jako ciekawostke ze mam skrzynie automatyczna i nie mam dwumasu wiec drgan na sprzegle nie wyczuje.... jedynie na luzie mam drgania na kabinie ale to pewnie poduszki do wymiany ... zostawiam to sobie na wiosne :)....

 

W tej chwili cos mi lekko puka a w lewym przednim kole i ponoc to tuleje wahacza.... czekam jak przyjda w przyszlym tygodniu i wymienie... zobaczymy czy cos bedzie dalej lekko klekotac...

 

pozdrawiam

Karol[/b]

///e46 touring 320d 08/2002r 150KM STEPTRONIC,

JUN2008--->181tys km

DEC2010--->216tys km

///e90 2.0i, 130KM automat Schwarz

Aug2015 ---->102 tys km

Sep2016 ---->120tys km

///e46 318Ci coupe M-pakiet ;)

Mar2017 ----->211tys

Jan2018 ------>227tys km

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam,

 

widze ze niezle sie juz napociliscie z tym tematem zarzucania silnika :)... szczerze mowiac ja na to az tak bardzo nie zwracalem uwagi az musze sie przyjrzec, ale powiem tyle ze wymienialem to kolo pasowe tzw. tlumik drgan zalozylem firmy CORTECO

czesc nr 1:

http://www.realoem.com/bmw/showparts.do?model=AP71&mospid=47665&btnr=11_3313&hg=11&fg=18

 

Objawy byly takie ze strasznie klekotal silnik ale tylko na wolnych obrotach... przy dodawaniu gazu drgania ustawaly i silnik rowno i miekko pracowal...

jesli chcecie tego posluchac to wygladalo to tak :

 

http://pl.youtube.com/watch?v=nyRDjO8KfBg

 

---jedynie nie widac tego kola bo nie wiedzialem jeszcze wtedy ze to wlasnie ono... ale u mnie golym okiem bylo widac jego bicie na boki i zarzucanie paskiem na samym dole... teraz chodzi gladko i rowno

 

po wymianie super cicho i ladnie ;).... 650zl + 160zl robota...

 

powiem jeszcze jako ciekawostke ze mam skrzynie automatyczna i nie mam dwumasu wiec drgan na sprzegle nie wyczuje.... jedynie na luzie mam drgania na kabinie ale to pewnie poduszki do wymiany ... zostawiam to sobie na wiosne :)....

 

W tej chwili cos mi lekko puka a w lewym przednim kole i ponoc to tuleje wahacza.... czekam jak przyjda w przyszlym tygodniu i wymienie... zobaczymy czy cos bedzie dalej lekko klekotac...

 

pozdrawiam

Karol[/b]

 

Sprawdź czy przy gaszeniu masz to szarpnięcie silnikiem i daj znać.

 

A co do tulei wachacza, też ostatnio wymieniałem. Łatwo to sprawdzić. Skręć koło i kopnij do niego od przodu, to samo druga strona. Jak stuka tuleja z lewej to lewe koło powinno się więcej zatrząść, ja tak miałem i postawiłem na tuleję. Wymieniłem i spokój ze stukiem...

Damy radę !!!!!!!!!!!!!!!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wg mojego sprawdzania poprzez "kopanie w kolo" :) nic nie drzalo ;) za to odkrylem co innego pod macha i musze jechac do machera co mi tam grzebal :mad2: ehhhhhhhhhhh.....

 

w takiej sytuacji wcale nie wiem czy wymieniac juz te tuleje...

 

Piotrek1410 a co do dziwnego zarzucania przy gaszeniu to owszem silnik buja sie w lewo i prawo i znowu w lewo tak jakby trzy kolysniecia i potem wszystko nagle staje....... wiec pewnie o tym mowisz myslac o zarzucaniu.... jak sie rozgrzal to mysle ze troszke mocniej zarzucal... ale moze juz sie naczytalem tutaj i teraz sie sugeruje :P

 

a wogole jak powymienialiscie te poduchy pod silniekiem skrzynia itp. to silnik na wolnych obrotach jak na niego patrzycie to bardzo drzy?? jak to jest? moze ktos nagrac jakis filmik z drganiem na wolnych obrotach i pokazac? :modlitwa: (mowa o 320d 150KM)

 

bo nie wiem czy poduchy wymieniac... "mechanik" powie ze wymieniac dla niego to w to graj!!!!!

:mad2:

///e46 touring 320d 08/2002r 150KM STEPTRONIC,

JUN2008--->181tys km

DEC2010--->216tys km

///e90 2.0i, 130KM automat Schwarz

Aug2015 ---->102 tys km

Sep2016 ---->120tys km

///e46 318Ci coupe M-pakiet ;)

Mar2017 ----->211tys

Jan2018 ------>227tys km

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wg mojego sprawdzania poprzez "kopanie w kolo" :) nic nie drzalo ;) za to odkrylem co innego pod macha i musze jechac do machera co mi tam grzebal :mad2: ehhhhhhhhhhh.....

 

w takiej sytuacji wcale nie wiem czy wymieniac juz te tuleje...

 

Piotrek1410 a co do dziwnego zarzucania przy gaszeniu to owszem silnik buja sie w lewo i prawo i znowu w lewo tak jakby trzy kolysniecia i potem wszystko nagle staje....... wiec pewnie o tym mowisz myslac o zarzucaniu.... jak sie rozgrzal to mysle ze troszke mocniej zarzucal... ale moze juz sie naczytalem tutaj i teraz sie sugeruje :P

 

a wogole jak powymienialiscie te poduchy pod silniekiem skrzynia itp. to silnik na wolnych obrotach jak na niego patrzycie to bardzo drzy?? jak to jest? moze ktos nagrac jakis filmik z drganiem na wolnych obrotach i pokazac? :modlitwa: (mowa o 320d 150KM)

 

bo nie wiem czy poduchy wymieniac... "mechanik" powie ze wymieniac dla niego to w to graj!!!!!

:mad2:

 

Powiem Ci, że jestem już głupi z tego. Przy gaszeniu silnik zabuja sie własnie, szarpnie całą budą, jak zimny to nie szarpnie. Ale juz sam nie wiem. \dla mnie tak nie powinno być. Mam jeszcze golfa i a4 w dieslu i takiego czegoś nie ma. A4 przy gaszeniu zachowuje sie jak benzyniak, żadnego najmniejszego szarpnięcie na boki... Parę dni temu jechałem z kolegą, który ma E46 w dieslu 2003r i też przy gaszeniu jest identyczne szarpnięcie jak u mnie. Nie mogę sie do tego przyzwyczaić. Ostatnio jak gaszę silnik to daję głośniej radio by się troszkę zagłuszyć :mad2:

 

A co do poduszek. To u mnie wyglądały jak nowe, ne zerwane itp. Wymieniłem i kolosalna zmiana. Na wolnych obrotach nawet kierownica minimalnie nie drga i fotele w niejscu stoją. Przed wymnianą wszystko się trzepało...

Damy radę !!!!!!!!!!!!!!!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.