Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
Okazuje sie ze duch idioty marka pola dalej straszy!!! Kiedys jak robilem przeglad i samochod mial jekies cos nie tak to dostawalo sie na np. 2 tygodnie przedluzenie, robilo sie co trzeba i bylo ok. Dzisiaj jak kazdy normalny Polak pojechalem zrobic badanie w ostatnim dniu waznosci przegladu i okazalo sie ze mam amortyzator do pupy. Wiedzialem ze mam rozwalone, ale sobie pomyslalem ze dostane prologate, zrobie co trzeba i bedzie git. Jakiez bylo moje zdziwienie jak mi pan diagnosta powiedzial ze od dwoch lat juz nie ma tak normalnie, nie!!!. Albo sie pzrechodzi przeglad albo pakuj sobie auto na lawete i naprawia i plac chgw ile za to ze drogi w Polsce wygladaja jak w Mozambiku. Na szczescie oddal mi dowod wiec jade jutro do mechanika (mam nadzieje ze mnie akurat policja nie zlapie), zrobie co trzeba i powtorka z rozrywki.
Opublikowano

heh tak pecha miał kolega :mad2: ...

Ogólnie to w Polsce czy w Niemczech nie ma problemu z przeglądami...

Robiłem we wakacje TUV w Niemczech i tam wyglada to tak jak u nas, tylko kosztuje cała operacja badań ok.50euro...a nie 95 czy 100zł-nie wiem ile teraz w Polsce kosztue :mrgreen:

Poszukujemy tunerów !!

Forum samochodowe, forum motoryzacyjne, forum tuningowe

http://samochody.kei.pl/zdjecia/logo_phpBB2.gif

Randki: dates

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Ludzie molerus ma rozwalone amortyzatory a wy doradzacie lewy przegląd :shock: Człowiek się zabije jak tego nie naprawi! Inna spraw, że trzeba jeździć wcześniej na badania ( ja robię zawsze ze 2 tygodnie przed terminem ).
Opublikowano
heh tak pecha miał kolega :mad2: ...

Ogólnie to w Polsce czy w Niemczech nie ma problemu z przeglądami...

Robiłem we wakacje TUV w Niemczech i tam wyglada to tak jak u nas, tylko kosztuje cała operacja badań ok.50euro...a nie 95 czy 100zł-nie wiem ile teraz w Polsce kosztue :mrgreen:

 

Ale w niemczech, nie załatwisz sobie droższego przęglądu co by auto napewno go przeszło, a w PL w co drugim załadzie, możesz się "dogadać". A poza tym po co robiłeś TUV w Niemczech, jest on honorowany w Polsce :?:

Opublikowano
Na szczescie oddal mi dowod wiec jade jutro do mechanika...

 

Następnym razem nie proś się o to aby Ci dowód oddał tylko rżnij głupa że pieniędzy zapomniałeś to zawsze działa 8)

 

Swoją drogą to dziwna sprawa z tym brakiem warunkowego przeglądu, czy oby napewno tak jest w całej polsce? może diagnosta miał zły dzień i nie chciało mu się wystawiać czasowego :think:

Tylko BMW jest ważne...


http://ot.mklub.net - Ciemna strona wpływu BMW na umysł człowieka :-]

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Dzisiaj jak kazdy normalny Polak pojechalem zrobic badanie w ostatnim dniu waznosci przegladu i okazalo sie ze mam amortyzator do pupy. Wiedzialem ze mam rozwalone, ale sobie pomyslalem ze dostane prologate, zrobie co trzeba i bedzie git.

 

No tak 'jak każdy normalny Polak', potem widać na drogach te strupy co nie wiadomo jakim cudem jeszcze jadą, a jadą wcale nie prosto. Nie piję akurat do Ciebie ale tak samo uogólniam jak Ty. Napisał byś lepiej że liczyłeś, że diagnosta się nie do czepi i kolejny rok pojeździsz na rozwalonym amorku, bo skoro wiedziałeś że jest do wymiany to co za problem było go wymienić przed przeglądem, jak i tak teraz to musisz zrobić. :duh:

Zresztą czytając te pare odpowiedzi można by dojśc do wnosku że większość waszych aut to nie przejdzie przeglądu skoro polecacie warsztaty co biorą łapówy za pieczątki.

  • Członkowie klubu
Opublikowano
Dzisiaj jak kazdy normalny Polak pojechalem zrobic badanie w ostatnim dniu waznosci przegladu i okazalo sie ze mam amortyzator do pupy. Wiedzialem ze mam rozwalone, ale sobie pomyslalem ze dostane prologate, zrobie co trzeba i bedzie git.

 

No widzisz nie jak każdy normalny, bo jednak większość robi to raczej parę dzni wcześniej.

 

A amorki wymień bo jednak dla :idea: Twojego i nie tylko :idea: bezpieczeństwa.

 

Pozdro - Krzysiek.

BMW E84 2.8iX

BMW E31 840Ci M60B40

BMW Klub Polska

Opublikowano

No tak skoro wiedziales , ze do wymiany, to sie takie rzeczy robi natychmiast.

 

To tylko swoje bezpieczenstwo poprawiasz.

 

A do diagnosty za lewe kaske, kazdy wie gdzie i za ile da sie zrobic.

 

Tylko czy jest sens z takich korzystać.

 

 

Odpowiedzmy sobie sami, bo szkoda na forum o tym pisac.

Opublikowano
Troche mnie to dziwi że nie wystawiają już papierka że samochód jest dopuszczony warunkowo do ruchu jak nie przejdzie badań. Nie dalej jak w marcu tego roku robiłem przegląd (po terminie bo samochód stał u mechanika) i wyszło że mam drążek środkowy do wymiany. Pan diagnosta bez problemu wystawił papierek że mogę się poruszać z max prędkością 40km/h i mam 2 tygodnie na usunięcie usterki. Po wymianie drążka wróciłem do niego i zapłaciłem 20zł za ponowny przegląd (przegląd drążka środkowego) i dostałem stempelek do dowodu. Aha - jak sobie tak jeździłem z papierkiem że jestem warunkowo dopuszczony do ruchu to pech chciał i w któryś dzień panowie policjanci nagrali mnie na kamerke jak nieznacznie przekroczyłem prędkość. Przy sprawdzaniu dowodu rejestracyjnego zobaczyli że nie mam ważnego przeglądu i pokazałem im wtedy papierek który dostałem od diagnosty - to im w zupełności wystarczyło (na szczęście nie zauważyli że tam było napisane że mogę jechać max 40km/h - pewnie wtedy mandat byłby większy :lol: ) Nie wiem - może rzeczywiście nie wszędzie wystawiają te dokumenty o warunkowym dopuszczeniu do ruchu?
Opublikowano
Nie wiem - może rzeczywiście nie wszędzie wystawiają te dokumenty o warunkowym dopuszczeniu do ruchu?

 

U mnie w Legionowie są 3 okręgowe stacje diagnostyczne, i nie słyszałem o problemach z wystawianiem tymczasowego przeglądu, myśle że jednak trafiłeś na takiego diagnoste

Tylko BMW jest ważne...


http://ot.mklub.net - Ciemna strona wpływu BMW na umysł człowieka :-]

  • 1 rok później...
Opublikowano

po pierwsze:

Polacy maja jeszcze nastawienie prl dotyczace przegladow. Przeciez to chodzi o wasze bezpieczenstwo!!

po drugie:

Nie ma przepisu prawnego regulujacego iz mozna nie przejsc badania technicznego z powodu niesprawnych amortyzatorow :) (no ale w praktyce stosuje sie to jako powod do negatywu)

Opublikowano
naprawą amorków to jedno a dogadanie sie z diagnostą (choćby miła gadka i ze 20 zyla) to inna kwestia. ja mialem wiele razy zawsze jakis babol ktory usuwalem po przegladzie a Pan diagbnosta miałna flache i wszyscy byli happy. oczywiscie tak jak mowie , kwetia podejscia i miłej atmosfery
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.