Amrtyzatory 50% skuteczności ok?

[jakub]

Diagnosta powiedział, że w BMW to norma. Dwa dni temu byłem Cooperem na badaniu i wykazało 76-77%. Zbierać kasę na nowe amorki czy te jeszcze posŁużą?

[luzny]

Diagnosta powiedział, że w BMW to norma. Dwa dni temu byłem Cooperem na badaniu i wykazało 76-77%. Zbierać kasę na nowe amorki czy te jeszcze posŁużą?

 

Jak byłem na przeglądzie rejestracyjnym to kazałem sobie sprawdzić skuteczność

amorów , wyszło im ze przód już jest troche słaby ale tył jest OK.

Dokładnie nie pamiętam ale z przódu miały ponad 60%.

Po wymontowaniu okazało się że amory z tyłu były już martwe a miały

być w dobrym stanie.

Wydaje mi się że te pomiary w stacjach diagnostycznych nie są

miarodajne.

[green71]

dwa miesiące temu byłem na przeglądzie focusem i wyszła skuteczność 70-71%,diagnosta nie miał żadnych zastrzeżeń.A niedawno pojechałem BWM żeby sprawdzić zawieszenie bo 30.10 kończy mi się przegląd.Przód wyszedl 65%.Diagnosta stwierdził że są słabe a na monitorze widziałem że świeciły na czerwono,więc chyba gdzieś koło tego jest granica skuteczności.

[daniello320i]

Jeżeli skuteczność jest poniżej 40% wtedy najwyższy czas na wymianę. Skoro na teście wyszło 60% to nie ma się co spieszyć z wymianą ponieważ to jeszcze DOBRY wynik (a jeżeli diagnosta twierdzi że są do d*** to niech sie puknie w łeb). Nowo założony amorek wykaże co najwyżej 85% sprawności - czy to znaczy że od początku jest niepełnowartościowy??? Otóż nie. poza tym duży wpływ na jakość badania ma chociażby ciśnienie w oponach (dobry diagnosta powinien je skontrolować przed badaniem) oraz rozmiar koła.

[Kylo WR]

Wydaje mi się że te pomiary w stacjach diagnostycznych nie są

miarodajne.

 

Też tak myslę.

Brat zmieniał na przodzie a na badaniu wyszły gorzej od starych z tyłu :mrgreen:

[biernas]

Dla kolejnego przykładu pewien znajomy w e39 z Nivo pojechał na diagnostykę i tył mu wyszedł 45%....

 

Mysli sobie do wyrzucenia i kupił nówki w ASO po czym pojechał na diagnostykę i tu zaskoczenie 46% :mad2:

 

Kasa w błoto :cry2:

[borystb]

Mysli sobie do wyrzucenia i kupił nówki w ASO po czym pojechał na diagnostykę i tu zaskoczenie 46% :mad2:

 

Kasa w błoto :cry2:

hmm tak jak u mnie kupilem nowe na przod i po 3 miesiacach mialem przeglad i wyszlo z prawy przod ma 35% a lewy przod 10% wnerwilem sie niezimsko :mad2: :mad2: ale oddalem je na gwarancje i wyszlo ze jakas wada i dali nowe :mrgreen: po zalozeniu pojechalem po 2 miesiacach sprawdzic je tak dla siebie i bylo 97%P 96%l :mrgreen: gosc po diagnozie powiedzial ze sa suche i ze posmigam na nich troche :8)

[jakub]

Dla kolejnego przykładu pewien znajomy w e39 z Nivo pojechał na diagnostykę i tył mu wyszedł 45%....

 

Mysli sobie do wyrzucenia i kupił nówki w ASO po czym pojechał na diagnostykę i tu zaskoczenie 46% :mad2:

 

Kasa w błoto :cry2:

 

Czyli ja mam lepsze :)

[biernas]

Czyli ja mam lepsze

 

Czyli nie masz Nivo bo inna historyja ze skutecznością....

 

Na moje jak nie czujesz jadąc, ze koła podskakują na nierównościach to zostaw jak jest. W przeciwnym wypadku wynik na stacji nic nie znaczy bo i tak są do wymiany. :roll:

[borystb]

Na moje jak nie czujesz jadąc, ze koła podskakują na nierównościach to zostaw jak jest.

kiedys nie wyczujesz jak ci podskakuja na zakrecie i poczujesz jak drzeo w maske sie wbija!!po to ktos wymyslil diagnoze zeby byc pewnym ze jedziesz bespiecznie a nie na wyczucie :!: na wyczucie mozna babe po tylku klepac :!:

[jakub]

Na moje jak nie czujesz jadąc, ze koła podskakują na nierównościach to zostaw jak jest.

kiedys nie wyczujesz jak ci podskakuja na zakrecie i poczujesz jak drzeo w maske sie wbija!!po to ktos wymyslil diagnoze zeby byc pewnym ze jedziesz bespiecznie a nie na wyczucie :!: na wyczucie mozna babe po tylku klepac :!:

 

Doświadczony kierowca po kilkuset metrach wie, że amorki nie są ok. U mnie jest z autem wszystko idealnie, pytałem tylko o doświadczenie z % na diagnostyce.

[arturb]

Ja założyłem nowe Monroe i pojechałem na diagnostykę i wyszło mi 76%

[borystb]

Doświadczony kierowca po kilkuset metrach wie, że amorki nie są ok.

z tym sie zgodze ale biorac pod uwage ze nasze drogi sa w wiekszosci nie nadajacej sie do jazdu to jadac taka droga gdzie jest dziura na dziurze i nierownosc na nierownosci trudno jest wyczyc nietylko amorki ale i cale auto :!: wiadomo ze jak ktos smiga tylko swoim autem to zna je na wylot i wie na co ten samochod stac :!: a z drugiej strony to wiesz mlody lepek odbiera prawko wsiada w auto kupione przez starych i jedzie ile fabryka dala,przejedzie kilka tys kilometrow i mysli ze ma doswiadczenie a w extremalnych sytuacjach niewie jak sie zachowac :!:

[kartoon]

Co do tematu pol roku temu pojechalem sprawdzic amorki - na badaniu wyszlo mi, ze jeden ma 56% skutecznosci a drugi jest krzywy wiec ja debil idiota wymienilem tylko ten krzywy ale pominmy ten temat... Dzis po przejechaniu 14 tys km od wymiany jade na przeglad a koles mi mowi, ze ten co byl nowy ma 59% skutecznosci a ten co nie byl wymieniany a jakis czas temu - dokladnie 6 miechow mial 56% teraz ma 2 % czyli jakby go nie bylo. Dodam, ze omijam dziury i duuuzo jezdze a zadnego dyskonfortu nie odczulem tzn przod nie uciekal, auto wydaje mi sie nie skakalo. Czy jest to mozliwe??

[BaX]

Te % można sobie w buty wsadzić, dobra stacja diagnostyczna ma pomiar na wykresie gdzie widać amplitude tłumienia i tam najlepiej widać w jakim zakresie drgań jak trzyma który amortyzator. W E36 robiłem 'z nudów' u znajomego pomiary co kwartał, % zawsze wychodziły tak samo ale amplituda na wykresie byłą już różna. Co lepsze bo po mnie często na ścieżke wjeżdzały auta które miały po 70% skuteczności tłumienia, a u mnie na nowiutkich SACHS-ach wyszło 46% na obu kołach.

[reza]

a czy na pływ badania moze miec twardosc i specyfika amorków,sportowe,twardsze,mieksze lub rodzaj sprezyn?bo specyfika tłumienia w kazdych jest inna i te urzadzenia do badania musza miec jakis odnosnik

[BaX]

reza: sęk w tym, że nie mają

[reza]

a własnie ze chyba maja. jak badałem na seryjnych amorkach nowych bilsteinach b4 i seryjnych sprezynach to wyszło na tyle po obu stronach po 76% a pare dni(chyba 3) pozniej po załozeniu sprezyn -35 wyszło 62%,skad ta roznica?stacja ta sama,koła te same.wykresów nie widziałem:(amorki w 3 dni tez sie raczej nie zurzyły,przez te 3 dni auto przejechało moze ze 2km

[reza]

moim zdaniem te pomiary nie odzwierciedlaja stanu faktycznego amortyzatorów.moze zalerzy to tez od rodzaju/jakosci/stanu urzadzen pomiarowych?diagnosta powinien wydawac opinie na podstawie tych amplitud o których mówił BaX a nie procentów.bo jak widac to z tym i procentami to bywa roznie.czasami zurzyte maja po 70% a nówki po 45%

[pietrzyk]

Koledze BaX chodziło chyba o to, że właśnie nie mają odnośnika do specyfikacji tłumienia danych amorków i sprężyn ;)

[reza]

chyba masz racje :wink:

[Arton]

W pracy mamy tester amortyzatorów f-my MAHA i sprawa wygląda tak: Dla samochodów średniej wielkosci (np e36,46 jakieś vectry czy a4) sprawny amortyzator powinien mieć pow 70%. Jeżeli ma pomiędzy 60 a 70 % to jeszcze trochę trzyma, pon. 60% do wymiany. Nowe amortyzatory mają sprawność w granicach 75-85%. Ciekawie wygląda sprawa z małymi samochodami typu punto, corsa itp. W nich z tyłu nawet nowe amortyzatory mogą mieć sprawność 45-60%.

[Zbir]

Dorzuce swoje trzy grosze odnosnie tych procentów.

 

W sewisie Shella test wyszedł mi na wszystkich czterech >60% a amory były totalnie martwe, ciekły a koła skakały na dziurach jak piłki.

 

Wiec potwierdzam zdanie innych że o kant d.. takie testy.

[Arton]

Dorzuce swoje trzy grosze odnosnie tych procentów.

 

W sewisie Shella test wyszedł mi na wszystkich czterech >60% a amory były totalnie martwe, ciekły a koła skakały na dziurach jak piłki.

 

Wiec potwierdzam zdanie innych że o kant d.. takie testy.

60% dla MAHY i 60 dla np HEKI to nie musi być to samo. Ja pracuje na testerze 5 lat robiąc rocznie pomiary ok tysiąca samochodów i z reguły to co napisałem w poscie powyżej ma potwierdzenie w praktyce.

[M330d]

W buty te dane mozna sobie wlozyc. Na wynik ma wpływ spreżyna, wyskość profilu opony, ilość cisnienia, temperatura powietrza itp..

 

Ja mamw330d 47-50% przyoponach 225/235 40 18 i żadnych problemów z trakcja ani z przyczepnością. Wczorajsze testy na torze nie wykazały żadnych problemów z zawieszeniem. Skręca perfekcyjnie.

 

Kiedyś zmontowałem KAYBe do Astry GSI i wyszło mi nie całe 60% na starcie....