Zamiar zakupu e36... ale...

[bigkaban]

Witam. Zamierzam zakupić swoje pierwsze w zyciu BMW 316i e36

dokladnie ten okaz: http://otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C4654421

Nie chodzi mi o moc gdyz glownie bede sie uczyl jezdzic po miescie a tu mocy mi nie potrzeba. Moje pytanie brzmi troche inaczej. Otoz chcialbym sie dowiedziec ile pali taki okaz? Wiem, ze temat ten byl poruszany juz wielokrotnie ale z tege co wyczytalem to na miescie wychodzi od okolo 7 do 13 litrow. Jak dla mnie troche za duza rozbieznosc by w ciemno brac auto. Dlatego prosze o odpowiedz wiarygodna dotyczaca spalania przy optymalnym operowaniem gazem i biegami? Pytam poniewaz moze po prostu nie stac mnie na bmw? A nie chce go kupic zeby stal pod blokiem:(

Z gory dziekuje za odpowiedz i ewentualne rady.

[Drifte]

Pierwsze co, to w życiu bym nie dał 13 000zł za kompakta z 1.6 pod maską bo to jest śmiech. Jak to kupisz, to sprzedasz, za góra 9000, a i w to bym nie wierzył. Szukaj raczej Coupe 1.8 iS jesli zalezy Ci na spalaniu, bo nie wiem czy w kompaktach występowąły iS.

[matcin84]

Ja polecam 318i jezdze nim od ponad 3 lat . W trasie przy spokojnej jezdzie zamyka sie w 8l /100km . Kazde auto pali duzo jak deptasz, mialem kiedys VW Polo Fox z litrowym silniczkiem i autko palilo mi ponad 10 l w trasie ,a w miescie - nie bylem w stanie okreslic bo nie nadążałem z tankowaniem:P.

Wracajac do BMW - niestety jedyną wadą tych aut jest slabe zawiesznie , ktore nie jest na polskie drogi - i szykuj sie na czeste wymiany roznych podzespolow w zawieszniu. Nie sztuka kupic auto , sztuka je utrzymać.... :cool2:

[bigkaban]

Ok dziekuje za wypowiedzi.. coz do utrzymania auta to wiadomo, ze aby jechac to trzeba smarowac;-) co do sumy 13 tys to u mnie w rejonie to za sume okolo 10 tys moge dostac co najwyzej rok 94.. wiec nie wiem czy warto bo zawsze to 4 lata starsze.. coz mialem golfa 1.8 tez mi 10 spokojnie wcinal a nawet 11 ostatnio.. a bmw coz jakos 316 compact mi sie zajedwabiscie podoba:) wizualnie mile dla oka

[Sendra]

Pierwsze co, to w życiu bym nie dał 13 000zł za kompakta z 1.6 pod maską bo to jest śmiech.

 

Tys jest smiech, i na tym bym poprzestal bo w kolejna sprzeczke odnosnie mocy i pojemnosci silnika nie mam zamiaru sie wdawac... Kazde auto traci na wartosci, ludzisz sie ze Ty sprzedasz swoj za wiecej niz go kupiles? Powodzenia! Takich madrosci bigkaban nawet nie sluchaj ani nie sluchaj magikow ktorzy Ci mowia w stylu "nie bierz 316 bo to szmira lepiej wez is, choc is to w sumie spali tyle co 320 a to zawsze R6 i ten cudowny dzwiek silnika, ale jak juz myslalbys o 320 to lepiej kupic 325 bo to spala w zasadzie tyle samo a mocy wiecej, a jak juz 325 rozpatrywac to chyba najlepiej kupic 328 bo to ma i kopa i spala niewiele wiecej" tacy tez sie trafiaja a to o czym prawia to zwykle bajkopisanie... :duh: 316i w compacie to bardzo dobre polaczenie, buda wazy 1175kg i wysponujac 102KM mozesz tym bardzo zwinnie sie poruszac. Powiem szczerze ze jesli zamierzasz sie tym uczyc jezdzic to jest to i tak za mocne auto. Tylny naped, nieco popada i naprawde auto sie slizga po asfalcie i trzeba nieco sie wykazac by nie zrobic z auta rzezby, na suchym mocy brakuje do uslizgow ale napewno jej nie brakuje do dynamicznej jazdy dajacej duzo frajdy. Silnik M43 jest w zasadzie nie do zajechania, trzeba naprawde miec talent by to zrobic. Tylko skonczony impotent intelektualny powie o tym silniku ze jest zly i do bani, daje wszystko co moze dac taka pojemnosc i robi to wrecz idealnie, garnie sie do jazdy od samego dolu obrotow a od 3000obr/min jedzie az milo... Ja swoim 316i na gazie nie ustapowealem ani Audi A4 125KM ani slynnemu VW TDI 1,9 wiec sam ocen czy ten silnik jest taki lipny jak Ci niektorzy mowia, dodam ze moj jest na gazie i nie mam tendencji do pisania basni, pisze to co sprawdzilem :) Auto w normalnej jezdzie miejskiej spala 9-10litrow Pb. 7 litrow mozna uzyskac chyba tylko pchajac samochod polowe dystansu wiec odrazu wloz to miedzy bajki a na 13 litrow to trzeba naprawde zapracowac (5000obr/min i wyzej i tak non stop, czysty bezsens). Jezdze 316i compact i jesli cenisz sobie sprawnie przemieszczajacy sie samochod, bezawaryjny, niezawodny, doskonale sie prowadzacy i dajacy frajde z jazdy to bierz i ciesz sie jazda. Moglbym dolaczyc do grona polecajacych 318ti (tak w compac'ie oznaczano 318is czyli silnik M42 i M44) bo sam chcialbym miec taki silnik ale wystepuje tu ryzyko zakupu od "pasjonata" mocy ktory wymeczyl ten silnik tak ze pojedzie niewiele lepiej jak 316i bo wieksza czesc pary pojdzie w gwizdek, taki bywa stan tych jednostek... Co do samego 316i, jesli chcesz jezdzic oszczednie to paradoksalnie ten silnik trzeba wkrecac tak do minimum 3000 obr/min, jak wrzucasz kolejne biegi na nizszych obrotach auto sie dusi i pali wiecej, madrosciom ekologow mowimy STOP. Ogolnie polecam i mam nadzieje ze moja wypowiedz nieco Cie zachecila do kupna tego samochodu. Powiem bez bicia, z czasem 316i bedzie Ci sie wydawal za slaby ale nim to nastapi to duuuzo radosci z jazdy Cie czeka i pozytywnych wrazen a i uwierz mi lepiej uczyc sie jezdzic BMW w tym silniku bo ono jeszcze wybaczy ewentualne bledy, choc tez robi to bardzo niechetnie. Co do egzemplarza z oferty, ladny i ciekawa cena, az za ciekawa ale moze nie ma co byc podejrzliwym, jechac, ocenic i jak jest ok to kupic bo naprawde warto, pozdrawiam!

[demeter]

Wszystko zależy od tego jak dynamicznie jeżdzisz.

Osobiscie lubię przycisnąć (mam 318i) i u mnie spalanie wychodzi około 10 l.na 100 km przy jeżdzie mieszanej.

A kiedyś testowałem mu spalanie zalałem za 50 dych i przejechałem 160 km.

Wszystko zależy od tego jak jeżdzisz.(nawet bus mi spala 11 on na 100 merol 307 d) bo po prostu lubię dynamiczna jazdę.

Pozdrawiam.

[Tomcio_e36]

Ja powiem tylko tyle-miałem m40 1,8 po remoncie(cała gora,wałek,dzwigienki,popychacze),w stanie igła i faktycznie palił koło 10 litrów,ale dlatego ,że to był muł a nie auto,wymysł księgowych a nie inżynierów,bmw ''ohne motor'' jak mówią w bawarii.Jeśdziłem bo musiałem,ale tej radości z jazdy brakowało.Taki przemieszczacz.Teraz kupiłem 2,0 silnik z aluminiowym dołem,m52b20 i faktycznie pali mi 14-15 litrów w mieście.Ale nareszcie czuję że mam znowu bmw,dynamiczne, zrywne i dające to COŚ!! I powiem wam tak-po zrobieniu jakiś 3tysięcy od zakupu,wybawieniu już się tym autkiem,stwierdziłem ,że sprawdze do ilu da się zejść.Czyli trasa do pracy znowu 120km/h jak 1,8 (tamtym tak jeździłem)a nie 170-180.Zaznacze że jeźdze drogą co ma po trzy pasy w jedną stronę.Żadnych zrywów delikatne rozpędzanie i cały czas jazda na ekonomizer.Auto było zatankowane do pełna i p 135 kilometrach zatankowałem znowu nawet z tego samego dystryutora na tej samej stacji-wlazło 12,4 litra-czyli mniej niż dziesięć.I co z tego,żadnej frajdy.Więc jeżdze tak jak dawniej-1 i do przodu i czuję że żyję-więc jak chcesz poczuć bmw to silniki naprawdę powyżej 2,0,tam jak chcesz wyprzedzać to naciskasz i auto jedzie a w 1,8 to miałem wrażenie ,że ono na coś jeszcze czeka.

I jest jeszcze jedna rada od doświadczonego użytkownika bmw-w końco z tymi autami już 9 lat-w bmw nie patrzy się na rocznik tylko na stan techniczny,nie na licznik tylko na kondycję silnika i podzespołów-przy sprzedaży dwa lata starszą igłe i tak sprzedaż lepiej niż dwa lata młodszego podpicowanego trupa.

A co do spalania to można założyć gaz-byle pożądnie i dobrą instalkę,wtedy 2,0 weźmie ci 16 litrów gazu w mieście a to i finansowo mniej niż 1,8 benzyny.Róźnica tylko taka że 2,0 na gazie chodzi i prawie nie czuć spadku a 1,8 ledwie na benie jedzie a na gazie to już wcale...

[bigkaban]

Witam. Dziekuje wszystkim za wypowiedzi, ktorych udzieliliscie. Wróce do swojej wypowiedzi- do pracy mam 5km wiec pewnie nawet sie silnik nie zagrzeje. Czasem ale to bardzo rzadko trasa z 300 km w obie strony wiec tak naprawde potrzebne mi auto do jazdy miejskiej a 316 mi wizualnie wpadla w oko. Zawsze moge kupic renault scenic w dieslu i tez bede sie toczyl ale ja bym jednak chcial jezdzic. Jeszcze jedno; piszecie o tylnym napedzie, ze trzeba uwazac i w ogole wiec to jest dla mnie tez argument na to by sie zastanowic. w koncu nie mam o tym zielonego pojecia a kierowcow madrzejszych od kodeksu bardzo czesto widac na drzewach albo w okolicznych rowach. Takze trzeba jezdzic ostroznie. Co do patrzenia na ekonomizer to jak pewnie zauwazyliscie w tej 316 go nie ma alboo ja nie umiem go zlokalizowac. A co do samego spalania to jesli zmieszcze sie w 10l jadac sobie spokojnie przez miasto to nie bede narzekal. Nie oczekujcie ode mnie, ze kupie bmw i bede robil drifty na szosie.. za bradzo kocham swoje dziecko zeby jez osierocic. Mam tylko marzenie by moc sobie czysciic na podworku bmw i jezdzic nim do pracy. a zamiast scenica ktorym tez bym dojechal chcialbym cos milego dla oka. Pozdrawiam. Jesli kogos urazilem to przepraszam ale naprawde dla mnie to autko nie bedzie sluzylo do sprawdzania sie na trasie tylko takim srodkiem lokomocji do pracy. A skoro 5 km mam to chyba silnik sie nie rozgrzeje nawet i bedzie palil wiecej.Prawda to?? Pozdrawiam i zycze udanego smigusa.

[Drifte]

Prawda to, ale sporą różnice to byś odczuł jakbyś jezdził do pracy ze 30 km. Ja jestem w podobnej sytuacji co Ty, tez na codzień robie jakieś 10 km, nieraz kapke więcej a mam silnik 2.8. Przesiadłem sie z Hondy z silnikiem 1.6 O WIELE WIELE ekonomiczniejszej od BMW 1.6 i różnica w spalaniu na miesiąc to w przeliczeniu na złotówki jakieś 100 - 150 zł.

[FhissT]

co wątek o wyborze BMW to pojawiają sie takie śmieszne stwierdzenie jak przytoczył nam Sendra ktory zajebiście to wszystko ujął:

 

Takich madrosci bigkaban nawet nie sluchaj ani nie sluchaj magikow ktorzy Ci mowia w stylu "nie bierz 316 bo to szmira lepiej wez is, choc is to w sumie spali tyle co 320 a to zawsze R6 i ten cudowny dzwiek silnika, ale jak juz myslalbys o 320 to lepiej kupic 325 bo to spala w zasadzie tyle samo a mocy wiecej, a jak juz 325 rozpatrywac to chyba najlepiej kupic 328 bo to ma i kopa i spala niewiele wiecej" tacy tez sie trafiaja a to o czym prawia to zwykle bajkopisanie...

 

zobaczcie jakie jest dziwne przekonanie, że 1,6 102 KM w BMW to shit ale za to 1,8 90KM w przykładowym golfie III to dobry wybór... śmieszne no nie??

fakt faktem ze w ofercie są świetne 2,5 24V ale co z tego, koleś chce mieć normalny samochód, a nie sprzet do latania bokiem... ani słowa o poronywalnym spalaniu obu jednostek (juz takie brednie słyszałem i czytałem nie raz!)... tym bardziej ze mało jest niezajechanych 325i na naszym rynku... jak trafisz fajny egzemplarz to bierz 1,6 tak jak koledzy wyżej napisali nie ustepuje dla np A4 1,8!

ja nie wiem czy każdy musi mieć r6 po macha?? dajcie spokoj 1,6 to tez dobry wybór!

ja sie dawno przestałem łudzić ze R6 spali tyle co R4... pzdr!!

[radekcarlos]

Ewentualnie zakup 318is.

Potrafi 2-litrówke zajechać.

Silniki M42 i M44 to bardzo udane konstrukcje (o wiele bardziej wytrzymałe od pojemniejszych silników)

Napewno lepiej kupić 325 lub 328 niz 320,zbyt duże spalanioe wzgledem osiagów.

[Vincent Hanna]

316i 1998 za trochę ponad 13 tysięcy?

 

Człowieku, jeśli jest w dobrym stanie to bierz, nie ma co się zastanawiać!

[steedy]

tak, ale do rejestracji, więc 1000 zł jak nic należy doliczyć :wink:

[bigkaban]

w sumie to podoba mi sie takze ten... oba sa ladne jak dla mnie i w osiagalnej odleglosci. Prosze fachowcow o krytyczne komentarze, ktory wyglada na bardziej zadbany technicznie bo ladny zlom to mi niepotrzebny:)

 

http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C4754775

 

PS jaka jest cena zagazowania tego autka bo wiem, ze sa jakies kolektory plastikowe i w ogole a tutaj to sprzedajacy powiedzial mi tylko, ze silnik m43

No i ten nie ma komputera bo sprawdzone zostalo ze tylko zegarek ma

 

Prosze o kilka slow na temat tego autka i na co zwracac uwage rpzy zakupie.

[Sendra]

Fajne to autko z ogloszenia, wyglada wiarygodnie, i cena odpowiednia :) Jedyne co widze to:

- hamulec reczny do wyregulowania bo cos wysoko stoi ale to 30 minut pracy a jedyne czego trzeba to standartowego podnosnika ktory powinien byc w bagazniku, i kluczy plaskich 9 i 11

- dziwne ze gniazdo diagnostyczne ma przy akumulatorze bo w M43 ilekroc je widzialem bylo przy drugim kielichu.

- no i inspekcja do wykasowania

Fajne jest ze ma ten mini komputer z funkcja zegarka, nieczesta rzecz a przydatna o ile dziala :) Co do ekonomizerow to w compactach ich chyba nie ma bo ile widzialem takich BMW to nigdy ich nie bylo, podobnie jak i klimatyzacji choc niekiedy widuje ogloszenia compactow z klima... Ten z '98 roku to prawdziwa okazja o ile jest w dobrym stanie i po oplatach bo zwykle ten rocznik kosztuje 15-17 tys zl... Co do bmw z gazem to sa dwie szkoly, albo kupic auto bez niego i samemu zalozyc, albo szukac z gazem. Pierwszy uklad jest dobry bo wiesz co masz, drugi natomiast wychodzi taniej... Teraz polecalbym 1 opcje choc sam bedac jeszcze nieswiadom wybralem opcje 2 i mialem tyle szczescia ze trafilem na dobrze zalozona instalacje i nie mam z nia najmniejszych nawet problemow. Nie strzela, nie faluje, ladnie sie wkreca a to 2generacja wiec jedyne i nieuniknione to auto jest odczuwalnie slabsze w dole obrotow ale od 2000 zaczyna jechac a ze sie ladnie wkreca to tragedii nie ma... Spala 12 litrow LPG w miescie a w trasie 8-9 litrow. Trudno podac ceny pojazdow z gazem i bez, niekiedy sa one nizsze jakby jedyne za co sie placi to instalacja gazowa (zwykle w autach o gorszej kondyci) lub jest wyzsza pi razy drzwi mozna dodac 1-1,5 tys, ale to nie jest zadna norma... Na koniec zgodze sie z drifte ze ekonomia pracy R6 znacznie sie poprawia w trasie i jesli duzo sie tak jezdzi to sam bym rozwazal R6 ale poki jezdze 90% czasu po miescie to niestety w tych warunkach roznica w spalaniu R4 a R6 jest juz znaczna a i koszta utrzymania ogolem biorac tez sa wyzsze (koszta oplat obowiazkowych, plynow technicznych itd...). Jak sie dysponuje ograniczonym budzetem to lepiej kupic R4 i miec na ewentualne konieczne wymiany czesci niz cala kase pakowac w utrzymanie auta a przy ewentualnych naprawach ciac koszta wszedzie gdzie sie tylko da poddajac auto powolnemu procesowi wyniszczania... Jeszcze moge dorzucic ze nie ma co sie bac tylnego napedu, jak go wyczujesz to bedziesz doskonale wiedzial kiedy auto moze sie uslizgnac i gdzie lezy granica kiedy zaczyna sie auto prowokowac do uslizgu... Pozdrawiam! ps. dodam ze nie jestem zadnym handlarzem, po prostu z wlasnej obserwacji jak szukalem samochodu dokonalem takich obserwacji o jakich pisze...

[bigkaban]

Fajne jest ze ma ten mini komputer z funkcja zegarka, nieczesta rzecz a przydatna o ile dziala :)

 

no wlasnie nie ma kompa tylko sam zegarek... 98 kosztuje 13400 plus oplaty wiec kolo 15 dalej dylemat czy warto dolozyc te 4k.

[Sendra]

Napewno to jest sam zegarek? Zegarek wyglada nieco inaczej, ma coprawda dwa przyciski ale oznaczone sa one jeden przez "H" a drugi przez "M" a tutaj przynajmniej wygladem odpowiada komputerowi... Roznica w cenie jest kwestia rocznika, jednak jak ktos wczesniej madrze napisal BMW kupuje sie po stanie samochodu a nie po roczniku. To juz musi byc Twoja decyzja. Zarowno przebieg 191tkm jak i 154tkm to zaden przebieg dla M43 dlatego musisz sam ocenic ktory samochod bardziej Ci odpowiada, ile zamierzasz go trzymac u siebie no i przede wszystkim ocenic stan technicznych tych pojazdow. Dodatkowo w tym z '98 masz kontrole trakcji (jak twierdzi sprzedajacy), poduszke dla pasazera, skorzana kierownice i tylna wycieraczke...

[bigkaban]

na pewno sprawdzal gaka kierunkowskazow i ani drgnie nie ma napisu bc i mowi ze nic innego nie chce pokazac jak tylko godzine. chce troche nim pojedzic wie cnei kupuje na pol roku

[Makorider]

Kurde niektórzy piszą takie głupoty że szok.Mam E36 316i M43.Nie ma najmniejszych problemów z tym motorem,i chodzi elegancko,po drugie jest na łańcuszku więc to jest duży plus.Spalanie na trasie przy lajtowej jeździe wskazuje mi ok 6l/100km.A powiem szczerze że wymiatam 316i Audi B4 2.0 :mrgreen: jestem bardzo zadowolny,ale niestety to mój samochód tylko mamy.Ja kupuję po wakacjach E36 320 :roll2: i tobie radzę to samo:)

[Sendra]

Patrzac po zdjeciach oba samochody nadaja sie do dluzszego uzytkowania, jesli sie dba o te samochody to one odwdzieczaja sie bezawaryjna eksploatacja i tyle. Kwestia czy chcesz doplacic za mlodszy rocznikowo samochod po wszystkich liftach jakie byly w E36 no i z roznicami w wyposazeniu czy wolisz oszczedzic, no i przede wszystkim ktory samochod Ci sie bardziej podoba... Co do tego komputera dokladnie nie wiem jak sie go obsluguje, mam to co prawda wyjasnione w ksiazce ale po niemiecku :( Jak wroce do domu to obadam bo mam sciagnieta polska ksiazke od E36, moze tam jest cos o tym...

[bigkaban]

po blizszym przyjrzeniu sie tej z 98 doszedlem do wniosku z kolega ktory ma bmw ze ta 98 nie bardzo sie nadaje bo byla bita.. poducha pasazera odstaje mocno od reszty kokpitu a takiej kichy to nie powinno byc.. wiec byla wyciagana albo bita. w kazdym razie kolega mi po tych fotach radzi zeby jej nie brac bo na dzien dobry jest podejrzana. Co wy na to? ta 94 mi sie podoba i jutro ja chyba zdobede:) Edytowane 24 Marca 2008 przez bigkaban

[Basti735]

Akurat znaczek na kierownicy to normalka.Niektóre kierownice miały znaczek,inne nie. :nienie:

Klapka poduchy pasażera-fakt- odstaje.Ale...do Zielonej Góry masz blisko więc jedź i oglądaj!A nóż się trafi dobra bo kolega-fachura od BMW-jakoś z tą kierą niewypalił :roll: .

[bigkaban]

No ok moze i tak.. glownie jednak zalezy mi na tym komputerze. ta z 98 ma go. wiem, ze nie kupuje sie auta dla komputerka ale jakos chcialbym go miec a 4 tys za komputerek to troche srednio nieprawda??

[Sendra]

Ma rowne szpary a co jak co po bitym przodzie jest niesamowicie trudno ustawic je tak by bylo ok... Co do kierownicy wszystko zalezy od tego jaka sobie zamowiles, jest kilka rodzajow kierownic i napewno po znaczku nie mozna oceniac wypadkowosci auta. U mnie tez jest znaczek a poduszka w srodku jest i dzwona nie bylo :) To samo z przykrywka poduszki pasazera, zawsze tak odstaje, nie tylko w BMW ale i w innych markach tez, za przyklad podam Audi A4 kolegi... U mnie tez odstaje i obadaj wszystkie compact'y w internecie, w kazdym bedzie odstawac bo to norma, taka konstrukcje ma ta deska :) Jedyne jak mozesz sprawdzic wypadkowosc auta to miernik lakieru, bardziej zastanawialyby mnie przednie reflektory ze spryskiwaczami ale moze ktos zmienil bo mu sie takie podobaja... Komputer tak naprawde to jest byle co bo spalanie sobie sam policzysz na stacji a jaka jest tempetatura to sobie sprawdzisz wychodzac z domu, jak juz placic 4 tys to za poduszke i kontrole trakcji... Edytowane 24 Marca 2008 przez Sendra

[Basti735]

To jedź,zobacz i daj znać. :)