za wysoki spalanie TDS ?

[yaca_k]

Od pewnego czasu - tzn. moze jakies 3-4 miesiace - moje autko wiecej pali. W miescie przy srednio dynamicznej jezdzie jest to 9l/100km. Jesli chcialbym oszczedzac, to zejde najwyzj do 8,8l/100km. Wczesniej spalala przy sredniej jezdzie ok 8,5l/100km a oszczedzajac mozna bylo zejsc do 8,2l/100km.

 

Moze jestem przewrazliwiony, ale co moze byc przyczyna? Auto nie kopci, przyspiesza chyba tak jak powinno, predkosc max katalogowa...

 

Czy moze to byc wina przeplywomierza (chodzi o ewentualne zabrudzenie). Bo np. Carsoft nie wykazuje zadnych bledow...

 

pozdro

[skidmarks]

normalnie ci pali

 

9 litrów w mieście - u mnie to jest <10

[sebos76]

pali w normie, wg instrukcji tds w mieście może łyknać nawet 11 a w ogóle teraz zimą

moja jak jeżdze tylko z pracy i do pracy 2,5 km w 1 stronę to komp pokazuje spalanie w okolicach 12-13

[Gierap]

Od pewnego czasu - tzn. moze jakies 3-4 miesiace - moje autko wiecej pali. W miescie przy srednio dynamicznej jezdzie jest to 9l/100km. Jesli chcialbym oszczedzac, to zejde najwyzj do 8,8l/100km. Wczesniej spalala przy sredniej jezdzie ok 8,5l/100km a oszczedzajac mozna bylo zejsc do 8,2l/100km.

 

Moze jestem przewrazliwiony, ale co moze byc przyczyna? Auto nie kopci, przyspiesza chyba tak jak powinno, predkosc max katalogowa...

 

Czy moze to byc wina przeplywomierza (chodzi o ewentualne zabrudzenie). Bo np. Carsoft nie wykazuje zadnych bledow...

 

pozdro

 

Różnicy wielkiej nie masz,wystarczy że jakiś ON gorszy jakościowo i już spalanie delikatnie wzrosło,skoro piszesz że z 8.5 na 9l skoczyło to bym nie szukał specjalnie dziury w całym :wink:

[biernus]

pali w normie, wg instrukcji tds w mieście może łyknać nawet 11 a w ogóle teraz zimą

moja jak jeżdze tylko z pracy i do pracy 2,5 km w 1 stronę to komp pokazuje spalanie w okolicach 12-13

 

A i wiecej mozna ;D

[Johann]

spoko, kazde auto zima wiecej pali a powiem ci ze moj tds oscyluje w granicach 10 litrow ;)

[Danek24]

jak ja bym chciał żeby moja TDS-ka tylko tyle paliła. A pali 11 nawet przy zimowych i dynamicznych warunkach jazdy 12l/100km. No tyle że automat! Pozdrowionka

[Centrino]

dokladnie tak jak koledzy pisza. To jest normalne spalanie tds`ow. Trzeba brac pod uwage, iz temperatury otoczenia sa nizsze i autko sie dluzej nagrzewa a co za tym idzie bedzie wiecej palic

[Danek24]

no właśnie chyba że ktoś nie nagrzewa tylko odrazu w palnik daje!!! A potem to turbo wrak i automat żle biegi zmienia :lol: . A tak serio to aura znacznie wpływa na spalanie i to chyba normalka jest. Jak było cieplej to moja sie wyrabiała w okolicy 10 a teraz około 12 (miasto i zima) W trasie jak z rajchu prowadziłem przy prędkości około 130km/h do 140km/h wyszło mi 7,5l/100km. Niemcy i autostrady. W polsce wyszło inaczej :wink: Pozdrowionka

[phemous]

Witam! Potwierdzam z ręką na sercu mówię że po ustawieniu pompy wtryskowej na kompie KTS w serwisie Bosh , spalanie na trasie 7,5 - 8 litrów, ,, miasto 10 km do pracy i spowrotem 9,8 litra ,, ,no można wiecej ale jeźdzę bardzo delikatnie,,,,,oczywiscie 5 stopniowy automat i kombi jak w opisie, Pozdrawiam

Jeśli starasz się oszczędnie jeździć ,a łyka Ci 13 litrów to jest za dużo, radzę odszkodować 50 zeta i ustawić kąt wtrysku na pompie porządnie !!

U mnie też tyle wcinała na trasie do 13 l, po ustawieniu jest żwawsza, troszkę mocniej puszcza kopcia, ale śmiga i mało pali !!Pozdrawiam

[Łosiowy]

Potwierdzam to co napiali koledzy Spalanie w TDS moze być od 7l do 12l i to jest norma.Automat-kombi-zima-korki swoje robi :D .Jak narazie to u siebie mam średnie spalanie po miescie 11l wynik z 5tys km

Pozdrawiam

[maly 78]

A mój TDS pali 12-13 literków i wcale nie szaleję.Chodź bym bardzo się starał niechce zejść niżej :roll:

[MarekW]

Srednie spalanie teraz (zima, 8 do 8.5 l/100km) fifty miasto - fifty trasa. W mieście korki jak ... (zużycie w litrach/godz. - Wrocek) i wtedy zużycie do 9 litrów. A i tak uważam, że może byc mniejsze, bo czasem depnę... :twisted:

 

Pozdrawiam - życzenia szczęścia w Nowym Roku

[Jarec]

Mój pali jakbym nie kombinował po mieście 10-11, no ale czasem lubie go troche pomęczyć :) delikatnie oczywiście..

pozdr

[thenygoos]

Spadła temperatura to i się nie dziw... Ja mam wprawdzie benzynę, ale widzę na OBC różnicę w zużyciu paliwa jak mam tylko krótkie trasy do pracy (ok. 5 km) kiedy silnik nie osiąga normalnej temperatury pracy i dłuższe ale też w mieście, kiedy przez znaczną część trasy jest w pełni nagrzany... Kiedyś jeżdżąc Civic'iem, który ma 2 razy mniej płynu w układzie chłodzenia dla ciekawości testowałem wpływ ogrzewania wnętrza podczas owego 5 km odcinka do pracy w warunkach zimowych. Jak grzanie wnętrza było włączone (ciepłe powietrze z wylotów zaczynało lecieć tak na ostatnim kilometrze), to po dojechaniu do pracy silnik nigdy nie osiągał normalnej temperatury pracy. Jak było ogrzewanie wyłączone to już w 60% drogi był nagrzany. Poczekaj do wiosny i lata, a będziesz mile zaskoczony spadkiem zużycia paliwa :cool2:

[yaca_k]

szczerze, to w kazdym aucie jakie dotychczas mialem, wzrost spalania spowodowany zima wynosil 0,5-1l/100km.

 

moj tds pali 9l/100km tak jak pisalem. to dotyczy glownie dojazdow do pracy ok 25km w jedna strone. na trasie mam podobne spalanie 8-9l, ale nie jezdze jakos specjalnie ekonomicznie.

 

raz w miare sie pilnujac na trasie katowice-warszawa-katowice zszedlem do 7l/100km ale to byla jazda w zasadzie caly czas 120km na tempomacie.

[thenygoos]

... dotyczy glownie dojazdow do pracy ok 25km w jedna strone

 

Taki dojazd do pracy nie ma istotnego wpływu na zużycie lato/zima, bo udział trasy pokonany w stanie niedogrzania nie powala z nóg (te 0,5-1,0 l/100 km to jest OK).... Gorzej, jak ktoś dojeżdża na odcinkach na których silnik przez cały czas jest niedogrzany... Wtedy to ma znaczenie... :cry2:

[maly 78]

Ja do pokonania mam 4 kilometry i dlatego może te 13(zima niedogrzany,krótki dystans niech mu tak będzie) ale i w lato ciężko zejść poniżej 11,5 :roll2:

[skidmarks]

... dotyczy glownie dojazdow do pracy ok 25km w jedna strone

 

Taki dojazd do pracy nie ma istotnego wpływu na zużycie lato/zima, bo udział trasy pokonany w stanie niedogrzania nie powala z nóg (te 0,5-1,0 l/100 km to jest OK).... Gorzej, jak ktoś dojeżdża na odcinkach na których silnik przez cały czas jest niedogrzany... Wtedy to ma znaczenie... :cry2:

 

temperatura poniżej +10 czy trasa czy miasto czy dogrzany czy niedogrzany rzutuje na spalanie taki czas taka pora (tylko niekoniecznie musi być 0,5-1 litr)

[MarekW]

Zużycie paliwa to pokopany temat. Spróbuję opisać kilka aspektów i ciekaw jestem komentarzy.

1. Sprawa to oczywiście paliwo. Stacje (te markowe też) biorą z Płocka. Różnice polegają na częstości czyszczenia zbiorników na stacji, domieszek, jakości pomiaru dystrybutorów (lepiej pokazują te elektroniczne) i latem o której tankuje się auto. To ostatnie szczególnie dotyczy benzyny, tam gęstość od rana zmienia się b. szybko.

Stacje warto sprawdzić na: http://www.uokik.gov.pl/pl/jakosc_paliw/wyniki_kontroli_jakosci_paliw/

 

2. Stan techniczny auta - już opisywano i nic odkrywczego nie dodam.

 

3. Styl i warunki jazdy - każdy lubi depnąć, moim zdaniem warto trzymać 2-3k obrotów, żeby nie przeciążać wału i innych elementów, mimo, że przy 1,5k obrotu zużycie jest min. Ale koszt naprawy będzie wyższy niż ew. oszczędności. Warto natomiast przewidywać sytuację przed sobą i mniej używać hamulca, a prędkość regulować obrotami. Zimą taka umiejętność jest szczególnie przydatna, oszczędza się też na blacharzu.

[328 kiler]

Moja palila w mieście do 11l/100km a na trasie do 8l/100km a przy 200km/h na trasie palila 12l/100km