Skrzypiące zawieszenie

[Shorty]

Witam wszystkich!

Przeglądałem forum :reading: i nic pasującego nie znalazłem :( .

Problem jest taki oto:

Coś mi skrzypi w zawieszeniu. Jest to słyszalne tylko przy przejeżdżaniu przez np. osiedlowe garby. Jak auto zjeżdża z garba to słychać skrzypnięcie, nie jest głośne ale jednak jest :evil: . Mi się wydaje, że dochodzi z okolic lewego przedniego koła.

Ponadto byłem przed sylwestrem na pomiarze geometrii i niestety :cry2: właśnie z tym kołem jest nie tak: jest bardzo delikatnie jakby cofnięte i pochylone górą w stronę silnika (odchylenia od normy są do 40 minut).

Samochód bardzo lekko ściąga w prawo, a kierownica jest bardzo minimalnie przekręcona w lewo.

Objawy takie jak powyżej. A teraz pytania:

1.Czy skrzypienie i te objawy można wiązać ze sobą? Jestem na 99.99% przekonany, że tak, ale potrzebuję upewnienia.

2. Co to może być - zarówno ten dziwny dźwięk jak i problem z kołem (kołyska, wahacz, silentblok, końcówka)

3. Jak to może wyglądać ze strony kosztów - chodzi mi o to, czy warto zaoszczędzić i wstawić zamienniki, czy się w to nie bawić (wiem, wiem sporo tego było na forum :duh:) ?

4. Co sądzicie o używanych częściach w tym temacie?

5. Gdzie to mogę zrobić w okolicach wawy? Chodzi mi o 100% diagnozę i naprawę.

 

Aha, człowiek, który badał geometrię mówił, że sprawa bardzo pilna nie jest, ale za to bardzo denerwująca. :evil: :evil: On sugerował kołyskę.

Dzięki wszystkim z góry. :modlitwa:

pzdr

[MariuszBurgi]

Miałem w tamtym roku coś podobnego w E39 528 ale z tylnym zawieszeniem... skrzypiało tak, że cholery można było dostać. Mechanik tryskał WD40 na wszystkie elementy tylnego zawieszenia i efektu nie było.

Dopiero wymiana którejść z gum (nie pamietam której) w tylnym zawieszeniu pomogła... o ile dobrze pamietam był to któryś z silentbloków ale głowy nie dam.

Dopiero wtedy nastąpiła cisza...

Wiem jak bardzo jest to denerwujące ale musisz kombinować i osłuchiwać każdy element. Mi zajęło to trzy dni :x

 

Jeśli idzie o skrzywione koło to gorzej... jakiś powód takiego stanu rzeczy musi być...

Gdzie to zrobić?

Mogę Ci polecić miejsce w Wawie... Tak samo wtedy jak i teraz robiłem to w serwisie.... Zbyszka Brolera który specjalizuje się w Mersedesach ale BMW również nie są mu obce. Osobiście serwisuje u niego każde BMW i Mercedesy i nigdy nie miałem problemu. Mają kompa do BMW, stanowisko od geometrii i sprytnych mechaników. Polecem...

Jak coś to podaje do nich nr. 22- 679 99 49

Jakby nie mieli miejsca to powołaj się na Mariusza od srebrnego TDS lub SL' a 107 i Smart' a :lol:

Mam już tam kartę specjalnego klienta :D :wink:

[Shorty]

Dzięki za odpowiedź :handshake: . Przyczyny mogą być dwie: pierwsza to coś helmut mógł zdziałać, do dolne nadkole właśnie przy tym kole było jakby wypalone. Wyglądało to tak jakby nadkole tarło o opone w trakcie jazdy i temperatura je stopiła.

Druga przyczyna to mój mały, zaznaczam bardzo mały poślizg przy skręcie :evil: i puknołem tym właśnie kołem w krawężnik :zlosc: - prędkość max 20 km/h. Przyczyna oblodzona jezdnia. :evil:

To co napisałem to o tym wiem. Reszta to .............. :?: :?: :?: :silenced:

Właśnie mi to skrzypienie też sugeruje silent, pytanie teraz czy również może to być przyczyną krzywizny?

[akrystian]

wskutek uderzenia mógł zgiąć się McPherson i koło "leży"

[marcosz]

Podłączam się pod temat. Moja becia zaczęła skrzypieć jak kareta królowej Bony. Skrzypi strasznie tył, nawet przy wsiadaniu i wysiadaniu. Znajomy mechanik wziąl auto na "szarpaki" itp. diagnozy jednoznacznej nie mógł postawić, chyba jakaś guma - wydaje się że dźwięki dochodzą z góry amora.

[Shorty]

Podłączam się pod temat. Moja becia zaczęła skrzypieć jak kareta królowej Bony. Skrzypi strasznie tył, nawet przy wsiadaniu i wysiadaniu. Znajomy mechanik wziąl auto na "szarpaki" itp. diagnozy jednoznacznej nie mógł postawić, chyba jakaś guma - wydaje się że dźwięki dochodzą z góry amora.

A z kołami wszystko o`rajt? U mnie skrzypienie pojawia się tylko i wyłącznie na garbach. Przy takiej "ręcznej" próbie amorów, no wiecie jakiej, nic nie słychać poza charakterystyczną pracą tłoka w amorku. Powiem szczerze usterka niepokoi mnie trochę :mad2: bo właśnie ciężko :zlosc: jest ustalić co to dokładnie jest. Boje się :pray: , że wymienię pół zawiasu i dalej nie będzie tak jak powinno być. :jawdrop:

Pojadę do mechaniora to może cuś bliżej powiem :reading2: , ale to chyba nie w tym tygodniu bo czasu zero :bokser: . Jak ja nie lubię awarii ... :mlotek: :mlotek: :mlotek:

Zaczynam się utwierdzać w przekonaniu, że to na 100% jakiś element gumowy, tylko który :?: :?: :?: :?: :?: :?:

[luk]

Miałem podobny problem w E34 z tyłu, powodem skrzypienia był element gumowo-metalowy (ciągle zapominam jego nazwy) :) który łączy amortyzator z nadwoziem. Niestety żeby to zweryfikować trzeba trochę autka rozebrać bo nie widać tego (przynajmniej z tyłu w e34) gołym okiem. Objaw był taki, że jak jechałem po dużych wybojach nic nie skrzypiało, ale jak jechałęm po kostce brukowej to z tyłu dochodziły odgłosy podobne do szybko otwierających się i zamykających drzwiczek starego kredensu :) .

[kiokio]

Nie wiem jakiego typu jest to skrzypienie, ale najczęściej skrzypi swożeń wahacza, sprawdz czy gumka nie jest pęknięta jeśli tak to wycisneło smar dostała się woda i skrzypi mój patent na wykluczenie wahaczy to:

weż strzykawkę z igłą napełnij ją olejem i nawet jeśli gumka na swożniu jest cała to przebij ja igła i wpuść tam trochę oleju - ta operacja nie niszczy gumki bo dziurka jest tak mała że sama się zasklepia pod wpływem elastyczności gumy nic z tamtąd nie będzie wyciekać, tylko nie rób tego za grubą igłą. Skrzypiec może sprężyna od zawieszenia wytarła sie podkładka gumowa i skrzypi lub sprężyna sie źle układa obejrzyj dokładnie sprężyne, amor nie jest zgięty?? raczej by ciekł ale też sprawdz. no a gum zawieszenia nie sprawdzisz tak łatwo.

[Shorty]

Nie wiem jakiego typu jest to skrzypienie, ale najczęściej skrzypi swożeń wahacza, sprawdz czy gumka nie jest pęknięta jeśli tak to wycisneło smar dostała się woda i skrzypi mój patent na wykluczenie wahaczy to:

weż strzykawkę z igłą napełnij ją olejem i nawet jeśli gumka na swożniu jest cała to przebij ja igła i wpuść tam trochę oleju - ta operacja nie niszczy gumki bo dziurka jest tak mała że sama się zasklepia pod wpływem elastyczności gumy nic z tamtąd nie będzie wyciekać, tylko nie rób tego za grubą igłą. Skrzypiec może sprężyna od zawieszenia wytarła sie podkładka gumowa i skrzypi lub sprężyna sie źle układa obejrzyj dokładnie sprężyne, amor nie jest zgięty?? raczej by ciekł ale też sprawdz. no a gum zawieszenia nie sprawdzisz tak łatwo.

Dzięki Kiokio za rady :modlitwa: . Problem polega na tym, że ja mam dwie lewe ręce do takich zabiegów :evil: Poza tym, czy możliwe jest żeby podkładka wytarła się przy przelocie 68 kkm z czego tylko 5 kkm w Polsce? Amor jest suchutki.

Aha, skrzypienie nie jest głośne. Jeśli gra radio, nie mówię że głośno, normalnie to nic nie słychać

[Felix - BMW Klub Polska]

u mnie skrzypi ale domyslam sie , że opona zapasowa tak sobie trze .nooo tak mnie to wnerwia że jejuu. :wink:

[kiokio]

Poza tym, czy możliwe jest żeby podkładka wytarła się przy przelocie 68 kkm z czego tylko 5 kkm w Polsce? Amor jest suchutki.

Aha, skrzypienie nie jest głośne. Jeśli gra radio, nie mówię że głośno, normalnie to nic nie słychać

 

a chyba że masz taki przelot to raczej wykluczone, sam nie wiem ciężko jest zdjagnozować coś wirtualnie równie dobrze może to byc jakas pierdółka

[Mariah]

Do tego co napisał Kiokio dorzuć jeszcze możliwość skrzypienia łączników stabilizatora. Teraz będziesz miał pełen obraz tego co jest do sprawdzenia.

Powodzenia.

[Shorty]

No więc Guys, byłem u zaufanego Pana mechaniora i odstawiam auto dopiero pod koniec przyszłego tygodnia :evil:, ale, że kilka osób z branży go polecało więc poczekam. Natomiast co ciekawe, Pan Bogumił powiedział, że jeżeli coś skrzypi to tylko "dobrze" bo łatwiej zdiagnozować :wink: . Chociaż z drugiej strony nie twierdził, że to łatwe zadanie, także wszyscy koledzy mogą mieć rację. Tak BTW to ostanio miał Citroena Berlingo z bardzo podobnym problemem. Wymieniono w nim prawie całą oś (chodzi rzecz jasna o zawias) i dalej było źle. Właściciel był bliski obsesji :mad2: . Okzało się, że przyczyna była w lewym tylnim kole :idea: :shock: (tu poparł swją wypowiedź fachowym terminem, ale go nie zapamiętałem :duh: Zapytam przy następnej wizycie :phone: ).

Także pażywiom uwidzim. Dzięki Panowie. :modlitwa: za zainteresowanie się topic-iem.

Aha, jeżdże ale 140km/h przekroczyć nie wolno bo ciągnie powyżej do prawej niemiłosiernie. :nienie: niestety :cry2:

Byle kible mnie biorą uaaaaaaaa :cry2: :beksa: :beksa:

[kiokio]

Jeszcze przyszła mi jedna rzecz do głowy, sprawdz czy przypadkiem nie piszczy Ci maska chodzi konkretnie o zamek maski i ta sprężynke dociskową, miałem tak kiedyś w Audi 100 doprowadzało mnie to do pasji piszczało jak jechałem a jak bujałem autem na postoju to cisza bo bujałem za błotniki, no i przez przypadek oparłem się o maskę... :twisted:

[Shorty]

Dzięki Kiokio :handshake: , ale niestety nie. Z maską jest alles klar. To skrzypienie jest o tyle dziwne, że pojawia się tylko i wyłącznie na garbach i to przy zjeździe z nich :?: :roll: :roll: :roll:

[Sebast - BMW Klub Polska]

Podłączam się pod temat. Moja becia zaczęła skrzypieć jak kareta królowej Bony. Skrzypi strasznie tył, nawet przy wsiadaniu i wysiadaniu. Znajomy mechanik wziąl auto na "szarpaki" itp. diagnozy jednoznacznej nie mógł postawić, chyba jakaś guma - wydaje się że dźwięki dochodzą z góry amora.

1. Sprawdź czy jedna strona czy obie skrzypią.

2. Sprawdź sobie czy masz i czy są całe takie przelotki gumowe przez które przechodzi linka do hamulca ręcznego (nożnego ;) )

[m_atrix - BMW Klub Polska]

Siemka,

Jak juz powiedzieli przedmowcy moze byc kilka roznych powodow.

Skoro jednak dzieje sie to przy ruchach pionowych zawieszenia to polecam sprawdzenie :

- gumy stabilizatora

- laczniki stabilizatorow

- tyleje amortyzatora(lacza amorka z wahaczem)

- silenblock wahaczy choc malo prawdopodobne.

No jakos tak w takiej kolejnosci, ale powinno byc latwo na stacji diagnostycznej test sprawnosci amorkow.

Jakby co w sobote bedziemy sobie furki obsluchiwac, wiec jak masz czas to wdepnij.

Pozdrawiam

Kamil

[marcosz]

Testy wypadają pomyślnie. Wzrokowo wszystko jest ok. Trudno ocenić górę zawieszenia bo dostęp jest okropny.

Skrzypi tylko jedna strona. Muszę się umówić na dłuższe spotkanie z mechanikiem, boje się ze jak mechanik dobierze się do zawieszenia to dopiero mogą się pojawić problemy - auto przeleciało 200 tyś. - a może to i dobrze bo czas na przeglądzik.

[trempes]

Napisze jaki bym problem u mnie w e39T, mianowicie podczas wsiadania czy zamikania drzwi lub w czasie jazdy cos skrzypialo w lewym tylnym kole byl to bardzo parszywy dzwiek. Popsikalem wd40 i nic nie dalo, dopiero mechanik poradzil, zrobil doslownie zastrzyki olejowe w tuleje gomowe, na poczatku dalej skrzypialo ale po przejechaniu ok pol km olej sie rozszedl i jest znowu cisza. Pozdr

[kiokio]

Trempes, nie chcę Cie martwić ale gumy w zawieszeniu nie są olejoodporne (oprócz gumek swożni i mandzet przegóbów) piszczeć przestało ale następnym obiawem będzie stukanie bo guma od oleju sie rozpuszcza i parcieje daje na to 6 miesięcy max

[Sebast - BMW Klub Polska]

Testy wypadają pomyślnie. Wzrokowo wszystko jest ok. Trudno ocenić górę zawieszenia bo dostęp jest okropny.

Skrzypi tylko jedna strona. Muszę się umówić na dłuższe spotkanie z mechanikiem, boje się ze jak mechanik dobierze się do zawieszenia to dopiero mogą się pojawić problemy - auto przeleciało 200 tyś. - a może to i dobrze bo czas na przeglądzik.

Zdejmij sobie koło z tej strony gdzie Ci skrzypi i zobacz sobie tą przelotkę, to jest czasem powodem - wszystkie testy będą OK, bo ona za to nie odpowiada :)

[loco]

witam,

 

u mnie też skrzypiało - diagnoza mojego mechanika była szybka i skuteczna - to jest element metalowo gumowy zawieszenia tylnego nazywający się TULEJA PŁYWAJĄCA - cena dwieście kilkadziesiąt pln.

 

jeżeli chodzi o wytartą dolną częśc nadkola w przednim kole to u dzieje się to jeżeli ten plastik zostanie dosunięty (najczęściej przy połamantch już troche plastikach przez co mają luzy) do koła przez przeszkodę - wystaje tam taski mini chlapacz - wtedy opona przeciera nadkole rpzy srkęcie - ja wymieniełam już dwa nadkola z tego powodu - dużo jeżdże po polnych drgach.

[Shorty]

witam,

 

u mnie też skrzypiało - diagnoza mojego mechanika była szybka i skuteczna - to jest element metalowo gumowy zawieszenia tylnego nazywający się TULEJA PŁYWAJĄCA - cena dwieście kilkadziesiąt pln.

 

jeżeli chodzi o wytartą dolną częśc nadkola w przednim kole to u dzieje się to jeżeli ten plastik zostanie dosunięty (najczęściej przy połamantch już troche plastikach przez co mają luzy) do koła przez przeszkodę - wystaje tam taski mini chlapacz - wtedy opona przeciera nadkole rpzy srkęcie - ja wymieniełam już dwa nadkola z tego powodu - dużo jeżdże po polnych drgach.

No dzięki serdeczne. Na razie nic nie robię bo mam umówioną wizytę u mechanika ale muszę poczekać bo są inne sprawy na głowie. :evil: :evil: :evil: Właśnie wydaje mi sie, że z tyłem też jest coś nie tak bo auto nie prowadzi sie tak jak zaraz po sprowadzeniu - jest nerwowe. Na pewno w tyle mam luzy na lewym łączniku stabilizatora - tak orzekło ASO :evil: warszawskie - co jeszcze nie wiem. Z przodu też coś jest nie tak - zachowanie auta napisałem I poście tegoż wątku.

Samochód oddam do roboty pod koniec stycznia i na pewno zdam dokładną relację :twisted: :twisted: . Co do nadkola też mam taką teorię jak Loco. :wink:

pozdro for Everyone :diabel_faja:

[ozzy]

Nie wiem czy to było bo nie mam czasu :cry: czytac wszystkich postow ale w bumach zwlaszcza e39 zwlaszca w tylnim zawiasie przyczyna skrzypien w wiekszosci przypadkow sa łaczniki stabilizatorów ,ktore maja luzy.Proponuje na poczatek to sprawdzic a nie prognozowac najbardziej pesymistycznych scenariuszy. :wink:

[Michu-BMW Klub Polska]

Jeżeli koło "leży" w którąś stronę to sprawdź amortyzator, tym bardziej, że jak napisałeś zaliczyłeś krawężnik.......Na 90% będzie krzywy....