[e 36] brak mocy na zimnym silniku

[Wasa 73]

Chłopaki mam mały problem. Co to może być.

Mam BMW e 36 320 M50. Jak wyjeżdzam w trase i jest zimny silnik to przez ok. 2 km jak jej daję więcej gazu (dynamiczna jazda) to coś nie chce jechać, tak jakby ją coś trzymało. Po ok. 2 km gdy się troch zagrzeje idzie jak burza. dodam że nie dzieje się to za każdym razem. Nieraz silnik jest zimny i ciągnie odrazu. Co to będzie za przyczyna

Edytowane 6 Lutego 2008 przez Wasa 73

[prl]

Chłopaki mam mały problem. Co to może być.

Mam BMW e 36 320 M50. Jak wyjeżdzam w trase i jest zimny silnik to przez ok. 2 km jak jej daję więcej gazu (dynamiczna jazda) to coś nie chce jechać, tak jakby ją coś trzymało. Po ok. 2 km gdy się troch zagrzeje idzie jak burza. dodam że nie dzieje się to za każdym razem. Nieraz silnik jest zimny i ciągnie odrazu. Co to będzie za przyczyna

 

Mam to samo, ale u mnie na 99% winną okazuje się być przepustnica od LPG. Ma dużo mniejszy otwór na powietrze niż domyślnie zaprojektowano w BMW a teraz mamy ciepłe dni i powietrze jest lżejsze i rzadsze więc takie są tego okoliczności :)

[Zdzira 850I]

Ja mam chyba podobny problem bo moja 520I M50 dopóki zimna dusi się między 1500 a 2500 RPM ale nie mocno tylko tak jakby się zalewała a po chwili idzie jak burza nie wiem co to jest wystęopuje w 80% przypadków po odpalenieu silnika chyba że wskazówka temepratury przekracza niebieskie pole to wtedy już to zjawisko nie występuje

[prl]

Tak mnie naszło.... a może bliski końca jest silnik krokowy? Mam drugi w zapasie więc jeśli będę miał czas to podmienie i sprawdzę :)

W 320 wcale nie jest to takie proste, wszak łapek nie mam filigranowych :D

[Darek80s]

mam silnik318i M40 i mam dokładnie takie same objawy :|

[Benetton]

Mam M52B20 i u mnie tez te same obiawy, tyle ze nie jest to duzy spadek mocy.

[Kylo WR]

Panowie to tak jak z człowiekiem. Jak ktoś kazałby biec kilometr bez rozgrzewki to byśmy padli w połowie trasy. To samo z samochodami. Chyba u każdego na zimnym slnik nie chodzi jak powinien. To normalka.

[maciejek]

A czy przypadkiem nie fiksuje czujnik temperatury?? Pokazuje np. minimalnie że stoi na 40 stopniach i stąd takie problemy na zimnym.

[prl]

Panowie to tak jak z człowiekiem. Jak ktoś kazałby biec kilometr bez rozgrzewki to byśmy padli w połowie trasy. To samo z samochodami. Chyba u każdego na zimnym slnik nie chodzi jak powinien. To normalka.

 

Noooo nie zgodze sie zbytnio z tym twierdzeniem gdyż do pół roku temu nie miałem tego problemu. Więc jeśli nie miałem to nadal nie powinno go być , a jeśli mam to jest to problem do rozwiązania.

[raul]

Deptajcie tak Panowie dalej na zimnym silniku :nienie:

[zwierzchu]

Koledzy popatrzcie sobie na przeplywomierz a jesli macie LPG to sprobujcie przeciscic wtryski ja jak kupilem auto to siedzialy mi wtryski bo gosc jezdzil caly czas na gazie ooo jeszcze krokowca przeczyscie to nic nie kosztuje jedynie troszke czasu, ale wiadomo zimne auto ma swoje zachowanie :D

[prl]

Koledzy popatrzcie sobie na przeplywomierz a jesli macie LPG to sprobujcie przeciscic wtryski ja jak kupilem auto to siedzialy mi wtryski bo gosc jezdzil caly czas na gazie ooo jeszcze krokowca przeczyscie to nic nie kosztuje jedynie troszke czasu, ale wiadomo zimne auto ma swoje zachowanie :D

 

1. przepływomierz piezoelektryczny, sprawny. ECU nie zgłasza błędu.

2. wtryski mam ok, nie jeżdże cały czas na gazie, bardzo często zapominam go wogóle włączyć. instalacja ma pół roku.

3. silnik krokowy jest ok, czysty i sprawny.

[illusion]

Mam dokladnie to samo w mojej. Jak odpale na zimnym po nocy to przez ok 2 km jest duzo slabsza, w momencie gdy wskazowka minie niebieskie pole wraca jej normalna moc. Wrazenie jest takie jak by sie zalewala paliwem, ryczy a nie jedzie. Nie mam pojecia co to, ale w sumie nie jest jakies strasznie uciezliwe, gdyz na zimnym sie nie depta. Mimo to ciekawe zjawisko. Ktos to rozpracowal?

[prl]

Ha.... a kiedy przełącze ręcznie na gaz to problem znika, nawet jak silnik zimny!

Czyli powinniśmy brać pod uwagę to co działa tylko na benzynie a gaz tego nie odczytuje. Instalacja LPG pobiera dane u mnie tylko z czujnika TPS oraz sondy lambda i chyba przepływomierza.

[pawel_e30]

U mnie też po nocy rano tak słabo idzie, jakby go bolało jak mu przycisne, chodzi powiedzmy równo ale wydech bardziej tak dudni jakby na 3 gary chodził, słabszy jest minimalnie w sumie, ale słychać jak tak jakoś troszkę inaczej i ciężej chodzi, jak sie rozgrzeje to idzie elegancko

[Radek_ZG]

A może to tylko woda na sondzie osiada przez noc i zanim nie odparuje sonda nie pracuje dobrze... (tak tylko głośno myślę :))