Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

całe zawieszenie nowe wymieniłem z przodu jak i z tyłu,nowe sprężyny z tyłu też wymieniłem W TOURINGU pojechałem na pełną geometrie z obciążeniem ustawili mi idealnie, po 2 tyg pojechałem na korekcję przódu i wyszło że prawy tył straCIŁ ZBIEŻNOŚĆ I POCHYLENIE KOŁA , gdzie szukać przyczyny ? SDprężyna mogła się przesunąc lub przekręcić ? dodam że prawwy tył niżej siedzi o 1 cm  od lewego  jedynie co nie wymieniałem to tylnych amortyzatorów , proszę o pomoc 

TO.jpg

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

Jak prawy tył siedzi niżej to lewy przód siedzi wyżej, mam tak samo.

Nawet zepsuty zegar dwa razy na dobę pokazuje właściwą godzinę ;)
  • Moderatorzy
Opublikowano

Się ułożyło, to się skrzywiło 🙂 

2 godziny temu, batman0704 napisał(a):

jedynie co nie wymieniałem to tylnych amortyzatorów

Wystarczy, że jeden ma większe ciśnienie i ta strona będzie wyżej. Też mam jedną stronę trochę wyżej i w E36 też tak miałem i nigdy nie doszedłem z tym do ładu. 

Opublikowano (edytowane)
W dniu 25.06.2025 o 18:05, madseason napisał(a):

Całe zawieszenie wymienione?

Co konkretnie? Tuleje pływające z tyłu też, łożyska?

dwie sprężyny z tyłu, dwie tuleje pływające, 4 wachacze  i  z przodu 4 wachacze i dwa drążki kierownicze z jabłuszkami

potem pojechałem na pełną geometrię i ustawili mi idealnie po paru dniach pojechałem na korekcję  tylko przodu bo   tulejka mi się rozsypała w zwrotnicy i musiałem to naprawić, i jak wjechałem  znowu na ustawienie geometri odrazu  na kompie było pokazane że prawy tył się rozjechał , stracił zbieżność i pochy6lenie koła 
tuleje wózka wymieniałem 5 lat temu i jak niedawno sprawdzałem są całe

z bliska zrobiłem zdjęcie tej śruby regulacyjnej i jest w zerowym położeniu jak i lewa strona więc co so się stało że się sama zbieżność rpzestawiła ?

 

60adb91b-59f2-48bf-b621-bb62d9da7b27.jpg

Edytowane przez batman0704
  • Moderatorzy
Opublikowano

Tak jak napisałem wcześniej - po wymianie elementy się ułożyły i geometria się zmieniła. 

  • Moderatorzy
Opublikowano
2 godziny temu, batman0704 napisał(a):

dwie sprężyny z tyłu, dwie tuleje pływające, 4 wachacze

Więc teoretycznie komplet. Możesz też sprawdzić czy łożyska nie kończą się. Ale to na geometrii jako podstawę powinni zrobić.

Dokręcanie tylei gumowych w wahaczach powinno się odbyać też na obciążonym kole - jesli nie to moga się zerwać.

I pytanie bonusowe - jakiej marki części. Kiedyś miałem przygodę w e39, mechanik wymienił wszystko w zawiasie na Lema, poza jednym wahaczem, który kupił SRL - jeśli dobrze pamiętam - no i oczywiście, po tysiącu km ten wahacz zsunął się z tulei i koło też bokiem stanęło.

Sprężyny też mogą powodować nierówne ułożenie, jeśli nie są zamontowane dokładnie w miejsca. (może być z przodu albo z tyłu i samochód będzie przekoszony).

Opublikowano

Byłem na geometri pare dni temu i ustawili mi kąt pochylenia kół tylnych , ogólnie miesści się w normie ale różnica jest 7mm prawe koło wchodzi bardziej do środka niż lewe , czy różnica w prowadzeniu auta na mokrej powierzchni lub śliskiej będzie odczówalna w tzw myszkowaniu czy to nie ma różnicy? czy jechać skorygować kąt pochylenia koła ? Czy tak może zostać i nie będzie mi zdzierało opony ?

514093727_1093402496184528_5055778668670497109_n.jpg

  • Moderatorzy
Opublikowano
Godzinę temu, batman0704 napisał(a):

nie będzie mi zdzierało opony ?

Przy pochyleniu raczej nie, bardziej jak nie będzie zbieżności. Opróżnisz zbiornik, albo zatankujesz i wartości będą inne. Z tyłu pochylenie jest w zakresie, a z przodu masz poza zakresem lewe koło gdzie tych wartości się nie reguluje. Zwykle jak jest w normie to tak zostawiają, bo lekko ruszy kluczem i wszystkie parametry się diametralnie zmieniają. Poza tym jakbyś pojechał na geo kolejny raz po kilku tys. km to i tak wszystko będzie przestawione. 

  • Lubię to 1
Opublikowano
40 minut temu, Fuser napisał(a):

Przy pochyleniu raczej nie, bardziej jak nie będzie zbieżności. Opróżnisz zbiornik, albo zatankujesz i wartości będą inne. Z tyłu pochylenie jest w zakresie, a z przodu masz poza zakresem lewe koło gdzie tych wartości się nie reguluje. Zwykle jak jest w normie to tak zostawiają, bo lekko ruszy kluczem i wszystkie parametry się diametralnie zmieniają. Poza tym jakbyś pojechał na geo kolejny raz po kilku tys. km to i tak wszystko będzie przestawione. 

całe zawieszenie nowe dałem i po geometri powinno być wszystko w idealnym stanie ustawione a tak nie jest , jeżeli chodzi o prawe tylne koło , kąt pochylenia koła to różnica jest 7mm od lewego, ojciec ma x3 f24 i różnica w pochyleniu koła to 2mm  i dlatego mnie troszkę to nie pokoi

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

pytanie jeszcze o firmę części, czy zamiennik ma taki sam wymiar jak ori z aso

Samochody które były złe jak były nowe, odradzają się w Polsce jako używane BMW
Opublikowano
Teraz, nomad66 napisał(a):

pytanie jeszcze o firmę części, czy zamiennik ma taki sam wymiar jak ori z aso

z tyłu 4 wachacze dałem febiego z przodu dałem 4 wachacze trw , tuleje pływające i drążki kierownicze lemfordera i sprężyny sachsa

  • Moderatorzy
Opublikowano
43 minuty temu, batman0704 napisał(a):

zawieszenie nowe dałem i po geometri powinno być wszystko w idealnym stanie

W dwudziestoletnim muzeum nie będzie w idealnym stanie. Może się zdarzyć, że karoseria jest na tyle skrzywiona, że zbraknie zakresu regulacji na śrubie. Poza tym napisałem, że jak lekko ruszy kluczem to te wartości diametralnie skaczą. Jak zmienia zbieżność to pochylenie też się zmienia więc jak akurat ustawi tak, że jest w zakresie to już nie rusza, bo mu szkoda czasu kręcić śrubami na przemian.

43 minuty temu, batman0704 napisał(a):

różnica jest 7mm

To nie są milimetry tylko setne części stopnia. Dla zobrazowania zmiana o 1° to długość łuku 17,5 mm dla okręgu o promieniu 1 m, a tu mówimy o zmianie o 0,07°.

33 minuty temu, batman0704 napisał(a):

wachacze dałem febiego

To akurat zły wybór. Niestety kiedyś też tego nie wiedziałem i kupiłem Febi przód i po dwóch tygodniach wymieniałem tuleje. Febi robi bardzo miękkie gumy.

  • Lubię to 1
Opublikowano
23 godziny temu, Fuser napisał(a):

To nie są milimetry tylko setne części stopnia. Dla zobrazowania zmiana o 1° to długość łuku 17,5 mm dla okręgu o promieniu 1 m, a tu mówimy o zmianie o 0,07°.

no właśnie ja odmierzałem kąt pochylenia koła  miarą w warunkach garażowych , poziomicę przyłożyłem o rant koła dolnego  , górną część poziomicy o  nadkole  i miarą zmierzyłem  od górnego ranta felgi do poziomicy 

na YT znalazłem filmik dudy który pokazał że 10mm to jeden kąt   

 

  • Moderatorzy
Opublikowano
6 godzin temu, batman0704 napisał(a):

filmik dudy który pokazał że 10mm to jeden kąt   

Urządzenie na ścieżce diagnostycznej mierzy zbieżność w milimetrach na metr czyli od punktu początkowego po przejechaniu metra koło zboczy z toru jazdy (w jego przypadku) o 11 mm. Jeśli nawet 1 stopień to 9 mm dla koła 18", chociaż nie wiem skąd to wzięli, to i tak twoje 0,07° (siedem setnych stopnia różnicy) to prawie 15 razy mniej.

image.png.397da2f9dbf884d27f2e38830712b461.png

7 godzin temu, batman0704 napisał(a):

poziomicę przyłożyłem o rant koła dolnego  , górną część poziomicy o  nadkole  i miarą zmierzyłem  od górnego ranta felgi do poziomicy 

Może byłby jakiś sens takich pomiarów pod warunkiem, że błotnik prawy jest tak samo oddalony od środka felgi jak błotnik lewy. Wtedy mógłbyś sprawdzić różnice pochylenia między kołami.

 

  • Lubię to 1
Opublikowano
17 godzin temu, Fuser napisał(a):

Może byłby jakiś sens takich pomiarów pod warunkiem, że błotnik prawy jest tak samo oddalony od środka felgi jak błotnik lewy. Wtedy mógłbyś sprawdzić różnice pochylenia między kołami.

 

sprawdziłem miarą i jest idealnie , a wracając do przedniego lewego koła,  jak wymieniałem  wachacz banan to zwrotnica do końca nie chciała wejść do  amortyzatora i nie siedzi tak jak prawa strona  i to pewnie dltatego są takie  nie fajne parametry na lewym kole, lewy amor jest zamiennik i to może przez to nie chcę wejść ale mam w planach kupić sachsa i w tedy powinno ładnie siąść 
Wybacz że tak się dopytuję ale ja się uczę w mechanice ale z zawodu jestem kucharzem  

  • Moderatorzy
Opublikowano

Jak masz z przodu jeden inny amortyzator i do tego jeszcze źle osadzony to szkoda było kasy na geo. Mogłeś zaznaczyć na śrubach stare położenie i tak ustawić po wymianie wahaczy, a geometrię zrobić raz po wymianie całości. 

15 godzin temu, batman0704 napisał(a):

zawodu jestem kucharzem 

Gratuluję. Praktyczny zawód 👍

Opublikowano
8 godzin temu, Fuser napisał(a):

Jak masz z przodu jeden inny amortyzator i do tego jeszcze źle osadzony to szkoda było kasy na geo. Mogłeś zaznaczyć na śrubach stare położenie i tak ustawić po wymianie wahaczy, a geometrię zrobić raz po wymianie całości. 

kilka krotnie próbowałem  wsunąć go w zwrotnicę , ale niestety nie da rady, chyba źle wytłoczony jest ten amor, kupuje  sachsa i  montuje a zamiennik do kosza, różnica jest 1 cm siedzi za wysoko

8 godzin temu, Fuser napisał(a):

Gratuluję. Praktyczny zawód 👍

dziękuje 😉

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

Ostatnio szukałem zamiennika amortyzatorów do swojej na przód i czytając opinie ludzi, nie jesteś pierwszy któremu amortyzatory nie chcą wejść do końca. Chyba zostaje tylko Sachs.

Po czterdziestce człowiek ma, trochę z osła, trochę z lwa.
Opublikowano
6 godzin temu, piotr520 napisał(a):

Ostatnio szukałem zamiennika amortyzatorów do swojej na przód i czytając opinie ludzi, nie jesteś pierwszy któremu amortyzatory nie chcą wejść do końca. Chyba zostaje tylko Sachs.

w tym tygodniu zamawiam

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.