Skocz do zawartości

Brak samochodu zastępczego w serwisie?


Yossi123

Rekomendowane odpowiedzi

Hej,


Niedawno dowiedziałem się w swoim serwisie, że BMW nie udostępnia już samochodów zastępczych na czas napraw gwarancyjnych. :shock:

Jedynym wyjątkiem jest sytuacja gdy auto zostaje dostarczone na lawecie, wówczas samochód przysługuje. Doradca nawet zaproponował mi takie obejście sytuacji abym wezwał po dom lawetę :8) (mam do zrobienia pierdołę a auto w pełni sprawne).


Podobno taka nowa polityka centrali. W tej klasie jestem w szoku, że można robić takie numery. Ktoś może potwierdzić?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Moderatorzy

Namawiają do korzystania z BMW mobile care bo wtedy auto musi podstawić bmw Polska.

Natomiast jeśli nie naprawia w 3 dni robocze to aso jak najbardziej daje samochód zastępczy, dokładnie to opisałem w mojej galerii.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to się zmieniło kilka dni temu... pierwszy raz jechałem z lusterkami i BMW mobile care podstawiło mi furę zastępczą pod salon... trzy dni pózniej dzwoniłem ponownie z lusterkami i już powiedzieli, że muszę wezwać lawetę... auto zastepczę dostałem pod dom, a jakiś czas pózniej zadzwonił laweciarz.. zawsze można się z nim dogadać pod serwisem i tam mu podpisać kwity, że Was wiózł ;)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja w czwartek jadę na wymianę miski olejowej w F10, auto zostaje na jeden dzień i mam dostać auto zastępcze (530e). Może więc to też zależy od ASO.


Ja ogólnie zawsze pytam ile czasu przewidują na serwisowanie auta. Jak jest to 2-4h to czekam na miejscu. Można fajnie sobie popracować poza biurem w skupieniu wtedy :)


Jak jest to dłuższy czas niż 4h to ustalam z serwisantem termin taki, aby było dostępne auto zastępcze. W ASO mają ograniczoną liczbę aut zastępczych, nie każdemu mogą dać na już auto. Przez to czasem muszę poczekać dłużej na serwis, ale w sumie nigdy nie miałem nic pilnego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...
W sumie długo opierałem się od napisania postu w tym temacie, bo wspomnienia źle działają na moje nerwy. Niemal dwa lata temu miałem wymieniany na gwarancji słupek silnika w F34 B48M. Przyjechałem sam bez uprzedzenia. Dostałem 2 active tourer w dieslu na 1! dzień. Moje auto było w serwisie chyba 50 dni. Parafrazując klasyka "poprzedniego reżimu" powiedziano mi wprost: "auta zastępczego nie ma i nie będzie". Jeśli będzie Pan miał pilną potrzebę, to proszę dać znać wcześniej. Może uda się jeszcze na jakiś dzień udostępnić "dwójeczkę". Ale ja po jednym dniu nie chciałem już mieć nic wspólnego z "dwójeczką". Mam jeszcze cały czas "forka" na cięższe zadania i wolałem się nim telepać niż prosić o "dwójeczkę" na 1 dzień. A teraz ciekawostka, tą "dwójeczką" z dumnym napisem BMW Zdunek codziennie jeździ mój sąsiad, który pracuje w serwisie. Tak wygląda życie samochodu zastępczego. Na szczęście wymiana słupka silnika przebiegła sprawnie i samochód śmiga jak nowy, zero usterek.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 miesiące temu...
Dokładnie, zmień serwis po prostu. W Krakowie jest podobnie, jeden dealer może dać Ci auto zastępcze ale jak zapłacisz :D za to drugi ma kilka samochodów i należy o to zapytać i zapisać się na listę (nie zawsze są dostępne z dnia na dzień). Nie wiem jak z dłuższą szkodą, czy wtedy dadzą na kilka dni, ja zmieniłem dealera i na razie tylko jednodniowe wypożyczenia mi się zdarzyły.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

W Opolu niestety też dziadostwo, nic nie dają. Trzeba dzwonić na Assistance, wtedy przywożą auto zastępcze na lawecie a zabierają do naprawy. Jestem w szoku, auto odebrałem nowe już z wadami i taki zonk. Teraz będzie cyrk z lawetą pod domem a do serwisu mam 5 minut drogi, paranoja.

Poprzednio miałem Audi i nigdy nie było problemów z darmowym autem zastępczym, nawet przy wymianie opon czy oleju.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W Opolu niestety też dziadostwo, nic nie dają. Trzeba dzwonić na Assistance, wtedy przywożą auto zastępcze na lawecie a zabierają do naprawy. Jestem w szoku, auto odebrałem nowe już z wadami i taki zonk. Teraz będzie cyrk z lawetą pod domem a do serwisu mam 5 minut drogi, paranoja.

Poprzednio miałem Audi i nigdy nie było problemów z darmowym autem zastępczym, nawet przy wymianie opon czy oleju.

Handlowiec stanął na wysokości zadania i załatwił samochód zastępczy z demówki. Muszę przyznać, że bardzo dobra obsługa z jego strony od momentu poszukiwania samochodu aż do teraz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.