Skocz do zawartości

Nowe BMW 3 G20 - zdjęcia, filmy, opinie


felixo

Rekomendowane odpowiedzi

tak jak mowil moj handlowiec, daja rabaty 8%

 

g20.png

g20.png


Czyli mówisz, że ta piękność powyżej mogłaby być kupiona za:

- cena całkowita: 0.92 * 295,206 = 271,589.52 zł


- wpłata 25% = 67,897.38 zł

- leasing (5 lat, 20,000 km): 0.92 * 3,337.84 = 3,070.72 zł


:D

 

Ja dostałem już propozycje z rabatem 14%:-)

Pozdrawiam


Maciek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 1,2 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Zawieszenie także pozytywnie mnie zaskoczyło. Jest dostatecznie komfortowe ( adaptacyjne M) , zwłaszcza , że mam 18 calowe felgi ( opona 45mm) . Odczuwa się dopiero jakieś większe wertepy, typu szyny kolejowe na kiepskim przejeździe . Trzymanie drogi na zakrętach fenomenalne.

 

Jestem ciekaw opinii na temat zawieszenia adaptacyjnego. Ja osobiście jechałem tym sportowym z M-pakietu i moim zdaniem było wystarczająco komfortowe. Zastanawiam się czy adaptacyjne potrafi być bardziej komfortowe? Pertyn w swojej recenzji zwrócił uwagę, iż adaptacyjne amortyzatory potrafią "dobijać". Dlatego zastanawiam się czy są one warte dopłaty względem zawieszenia sportowego M.

 

Ja dostałem już propozycje z rabatem 14%:-)

 

Ooo fajnie, miło słyszeć, że są takie możliwości :) Widocznie trzeba pytać po wielu salonach :) Wtedy też łatwiej o doposażone auto i/lub znośną ratę leasingową: )


A co do drzwi: to pod tym względem jestem bardzo zadowolony z tych w E90. Gdy pierwszy raz je zamknąłem w 2011 roku, byłem pod wrażeniem tego głuchego dźwięku, jaki wydają. Świetnie się zamykają, naprawdę w mało którym samochodzie tej klasy jest coś takiego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A czy możecie wypowiedzieć się coś więcej o wyciszeniu - przy prędkościach autostradowych oraz od tzw. "odgłosów z zewnątrz", czyli na ile fajnie czuć odcięcie od dźwięków przejeżdżających innych aut, gwaru ulicznego itd. Na razie nikt o tym nie wspomina, a to był problem poprzedniej 3-ki....
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14% to daja brokerzy,wiec jak na salon to kosmos.


adaptacyjne nie jest koszmarnie drogie i warto doplacic.

 


Salon i to bez żadnych kombinacji. Nawet bez ich finansowania.

Pozdrawiam


Maciek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A czy możecie wypowiedzieć się coś więcej o wyciszeniu - przy prędkościach autostradowych oraz od tzw. "odgłosów z zewnątrz", czyli na ile fajnie czuć odcięcie od dźwięków przejeżdżających innych aut, gwaru ulicznego itd. Na razie nikt o tym nie wspomina, a to był problem poprzedniej 3-ki....

 

Jeździłem 320d z szybą izolacyjną przednią. Odcięcie od szumu jest porównywalna do 5 G30. Jest po prostu cicho. Lusterka zaczynają hałasować przy około 160-170 km/h.


Ogólnie jest gigantyczny przeskok do f30/f31.


Jedyny problem jaki miałem to 320d nie jedzie. Wiem, że ma chyba 6,8 s do 100 km/h ale wrażenia są, że to stoi w miejscu. Jest cicho i komfortowo (m pakiet i m pakietowe zawieszenie). Trzymasz gaz w podłodze, czekasz, czekasz aż coś się wydarzy a tu nic. Dopiero jak spojrzysz na zegary że masz 150 km/h to wiesz, że coś się dzieje.


U mnie w F (zarówno w diesel i benzynie) czuć przyspieszenie i jest frajda, a w G20 tego i zabrakło:-(

Pozdrawiam


Maciek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wie ktoś kiedy prawidziwe bmw (340i) będzie w konfiguratorze?

 

A pozostałe bmw nie są dla Ciebie prawdziwe ?

Nie każdego stać kolego na wydatek ponad 300 tys na 340i .

89fd7c4724419b3am.jpg
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wie ktoś kiedy prawidziwe bmw (340i) będzie w konfiguratorze?

 

A pozostałe bmw nie są dla Ciebie prawdziwe ?

Nie każdego stać kolego na wydatek ponad 300 tys na 340i .

 

Ja przesiadając się z 640i F12 do 330i G20 jakoś nie czuje żebym wsiadał go "nieprawdziwego" BMW . Szczerze powiedziawszy to F12 trąci myszką przy G20 :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Moderatorzy

w nowym Auto swiecie jest test porównawczy:

330i vs MB c300.

Wygrał Mercedes.

Stwierdzono, że Mercedes jest mniejszy w środku, ale lepiej się prowadzi od BMW i daje więcej frajdy z jazdy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja też si podzielę swoimi wrażeniami z nowej 3. Miałem okazję godzinę pobawić się w salonie i godzinę potestować podczas jazdy. Niestety do jazd dostępna była tylko wersja 320d, chciałem 330i, która ma być w bliżej nieokreślonym czasie w tym salonie.

Zacznę od kolorów. Tu na szczęście dostępne były wszystkie, które chciałem zobaczyć, aby jakieś wykluczyć i wybrać właściwy dla mnie. O gustach i kolorach się nie dyskutuje ale … Do jazd testowych auto było w kolorze portimao blue i o ile na zdjęciach ładnie się prezentuje to na żywo już nie. Jak już ktoś pisał wcześniej, raz wpada w fiolet raz w niebieski i to w różne odcienie w zależności od światła i kąta patrzenia. Auto nie robi takiego wrażenia jak F30 w estoril blue. A jak będzie przybrudzone to już w ogóle. Drugi na placu stał w kolorze białym bez żadnych czarnych dodatków. W tym kolorze auto wyglądało jak każde inne w ogóle nie rzucało się w oczy i prawie bym go nie zauważył gdyby nie stał tyłem i widać było tylnie światła. Może to surowa opinia ale chyba dlatego, że teraz mam białego i nie było u mnie tu takiego wow. Trzecim kolorem był sunset orange. Kolor niesamowity, pięknie się prezentuje. Stał na placu i z daleka się wyróżniał. Nawet chyba brudny będzie rozpoznawalny i ładnie wyglądał. Jak nie byłem do niego przekonany przed wizytą, tak teraz jest wart zastanowienia się nad nim lub nad czwartym mineral grey ale tylko w jednej opcji. Jeden egzemplarz mineral grey stał w salonie z czarnym grillem i srebrno-czarnymi alufelgami. W tej konfiguracji auto wyglądało rewelacyjnie, można brać w ciemno. Drugie w tym kolorze stało na placu i niestety tu straciło swój urok a wszystko przez srebrny grill i alufelgi, które popsuły wszystko i wyglądało jak zwykłe szare wśród wielu innych szarych.


1.jpg

2.jpg

3.jpg

4.jpg

5.jpg


Co do środka, to auto robi mega pozytywne wrażenie. Bardzo przyjemne dla oka, nie chce się wysiadać, buzia się cieszy. Pukałem, stukałem wciskałem i nic, zupełnie nic nie trzeszczy, skrzypi, także podczas jazdy. Wszystkie elementy dobrze sprasowane i dopasowane. Trochę śmiesznie wygląda nowa gałka od automatycznej skrzyni biegów. Błyszcząca, krótsza cała czarna patrząc z pozycji kierowcy bo boków i wstawek srebrnego praktycznie nie widać i nawet w m pakiecie była taka sama. Trzeba się przyzwyczaić. Kierownica gruba, grubsza niż w F30 ale momentalnie ją wyczułem i mimo takiego wyglądu to w praktyce oraz odczuciu bardzo przyjemna. I-drive nie trzeba reklamować. Jest intuicyjny nawet dla tych co wcześniej nie mieli z nim do czynienia w poprzednich modelach. Dla mnie nie potrzebny jest dotyk ekranowy, bo gałką można wszystko załatwić a tu jednak trzeba się trochę nachylić do niego by cos tyknąć. Ale mało czasu miałem na zabawę, więc może w czymś będzie uzasadniona ta funkcjonalność. Wszystko czytelne i jasne head up, panel nawigacji i liczników. Co do liczników, no cóż, taka moda. Bardziej skupiałem się najeździe niż co się tam wyświetla ale dla mojej żony, jak mi powiedziała jest nieczytelny. Do mnie akurat nowy przemawia i po przesiadce do mojego F30 stwierdziłem, że u mnie jest taki prosty ale smutny. W nowym w zależności od trybu jazdy zmienia się kolorystyka, pewnie wszystko można tu spersonalizować ale na to szkoda było czasu. Zastanawia mnie tylko jaki jest efekt nocą, czy daje po oczach lub czy jest jakiś tryb nocny. U mnie sprzedawca tego nie wiedział. Co do zamykania drzwi i klapy od bagażnika, to nie mam zastrzeżeń. Nic nie musiałem domknąć lub trzasnąć mocniej. Wszystko było tak, jak powinno. W bagażniku brak jest wolnego miejsca pod podłogą na różne klamoty, bo podłoga w ogóle się nie podnosi. Szkoda, bo w F30 wożę tam wszystko co ma być schowane i nie zajmuje miejsca w bagażniku.


Odpalenie i jazda. Dużo, dużo lepiej niż w F30. Poprawa na plus niesamowita. Przy odpalaniu żadnych drgań, wibracji i niepokojących odczuć. Silnik cichutko sobie mruczy, postęp w tej kwestii naprawdę słyszalny i mowa o tym samym silniku. Sama jazda to już poezja. Zdecydowanie ciszej niż w F30. Przy 150 km/h żadnych szumów z zewnątrz, które by niepokoiły, auto po prostu wbija się w powietrze a nie walczy z nim a jeździłem w lekko wietrzny dzień. Poprawiona została aerodynamika i zlikwidowano szumy z opływu lusterek. Ale najciekawsze są właściwości jezdne. Pomimo kół 19 z RFT auto jechało jak po szynach, przyklejone do drogi. Pomimo dziur i kolein zero myszkowania i uciekania na boki. Wszystkie nierówności tłumione, nic nie przenosiło się do środka. Był słyszalny lekki szum opon przy 20-30 km/h ale może takie opony. Niestety nie zwróciłem uwagi jakiej były firmy. Układ kierowniczy poprawiony w stosunku do F30. Jest precyzyjny jak w E90. Reaguje na każdy minimalny ruch. Wreszcie znowu czuć auto. Jeździłem tylko w trybie comfort i sport, co chwilę przełączałem aby sprawdzić je w różnych sytuacjach. Najbardziej zmianę da się to odczuć w trybie comfort, chyba najczęściej używanym, przynajmniej przeze mnie. Brak jest jakiś luzów jak w Skodach czy Fiatach przy miejskich trybach. Kręci się ją z odpowiednim oporem i w G20 wiemy, że jedziemy BMW tak, jak to było w starszych modelach. Jeśli chodzi o przyśpieszenie to potwierdzam, że go nie czuć. Może 320d to nie rakieta ale w F30 jak depnę gaz to auto reaguje od razu, nie wbija w fotel ale czuć przyśpieszenie. W G20 mamy wrażenie jakby nie się nie działo, przyśpieszamy ale tego nie czujemy. Nie wiem czy to wina oprogramowania czy niedotartego silnika ale reakcja na gaz jest bez tak zwanego zrywu i to mi się nie podoba. Dlatego czekam na wersję 330i do jazdy w celu porównania.

Edytowane przez Slamon
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mysle, ze ten szary na placu nie wygladal tak okazale, bo byl bez m pakietu w przeciwienstwie do tego stojacego w salonie... te czarne wneki robia robote...

bialy bez osprzetu m performance (optycznego) nie robi wrazenia, co widac nawet na zdjeciach....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pytanie czy ten szary to był Mineral Grey czy też Dravit Grey. Ten drugi jest z palety Individual, widziałem na żywo, z czarną nerką, czarnymi felgami i przyciemnianymi szybami - pozostałe zdjęcia załączyłem na str. 33. Ten tutaj przynajmniej z salonu - wygląda podobnie. Moim zdaniem ten z Twoich zdjęć z salonu to Dravit Grey, a z placu to Mineral Grey. Z palety nie M-pakietowej jest jeszcze brązowy i niebieski Ridge, który defacto wygląda jak taki jasnozielony.


Inne odczucia przyspieszenia w G20 względem F30 mogą być też efektem większych rozmiarów, lepszego zawieszenia. Dla mnie było okej, ale moje daily też nie jest szybkie, więc może to dlatego. Reakcja na gaz uważam, że była dobra, głębsze wciśnięcie pedału gazu powodowało natychmiastową reakcję. Acz tego jak reagowała 440i w trybie Sport to długo nie zapomnę.


IMG-0501.jpg

IMG-0503.jpg

IMG-0504.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
Jak dla mnie g20 najlepiej wyglada w czarnym. Uwazam, ze ten szary w salonie sie wszystkim tak bardzo podoba poniewaz przy salonowych swiatlach wpada w czern. Ten granat na zdjeciu tez wyglada bardzo fajnie, natomiast pomarancz juz slabo ale z tego co kolega mowi to na zdjeciach wyglada to zupelnie inaczej niz na zywo.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ten czarny rzeczywiście ładny , ale jak dla mnie sunset orange jest bynajmniej na chwilę obecną najfajniejszy, oczywiście swoją opinię bazuję na zdjęciach bo na żywo jeszcze nowej trójki nie widziałem, no i musi być w m-pakiecie zewnętrznym bo np ten zderzak(jego bok/dół), https://zapodaj.net/9ab2960d43457.jpg.html wygląda po prostu słabo , natomiast ten szary M z posta kolegi powyżej jest już fajny.
p44ahXld_o.jpg
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze

Ale masakra.... Jak ktos wyżej pisał jest test w auto świat... I trójka przegrywa przez cenę....

Mniejsza o to, ale przez ten cudowny wynalazek zwany filtrem dla benzyniakow gpf to auto lżejsze od mojej 330i z 6 końmi więcej oraz 50nm więcej czyli 258ps 400nm robi setkę 5,8, zmierzone przez auto świat 5,5 (całkiem dobrze) to już 0 200 ponad 23 sekundy to tragedia...

Może po chipie dp kat i jak będzie IC Wagner bedzie 330ps 520nm wtedy jeszcze da radę zejść pewnie 4,8-4,9 do 100 i z 17 0-200co jest Oki, gdzie jeszcze bez IC teraz mam 5do100 i 18,4 do 200

Jeździłem 330i i nie chce mi się pisać monologow... Ale płacić 300k bez rabatu za fajne 330i RWD ze szpera za swiezszy (bez wątpienia) design, lepsze wyciszenie to chora faza... To tylko moja opinia....

Auto wygląda fajnie w dravit grey, niebieski średni....

Jedynie wizualnie lasery wyglądają Oki...

Środek materiały bdb jakość...

Jednak do mnie nie przemawia i nie bronię tu f30...

Po prostu poczekam na lci lub 340i jak bedzie taka różnica jak między 330i a x3 30i czyli 30k w przypadku 340im a x3 40im to cena będzie 290k już z Wydechem i kilkoma bajerami to wolę mieć prawie standardowa 340im niz wypas 330i.

Pozdrawiam

male-bmw-2.png
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie każdy też potrzebuje nie wiadomo jakich osiągów. Ja tam jak jechałem tą 440i zrobioną na 360 PS to osobiście stwierdziłem, że to auto jest wręcz za szybkie, jego moc jest po prostu nie do wykorzystania gdziekolwiek poza autostradami - no chyba, że jedziemy łamiąc wszelkie przepisy drogowe, choć to przy odrobinie chęci potrafi nawet moja 318i, a co dopiero 40i... 0-200 jest istotne tylko do ścigania się, auto tak czy inaczej rozpędza się dość sprawnie, a 0-100 jest świetne. Najważniejsza będzie jego elastyczność, czyli do jazdy po mieście + czasem trasa. Myślę, że tak jak piszesz spokojnie będzie szło zrobić okolice 300+ PS i 500+ Nm. Ciekawe tylko jak to wpłynie na:

a) żywotność silnika i pozostałych podzespołów

b) spalanie

Btw, jak masz jakieś filmiki swojej 330i to chętnie bym zobaczył :)


A ja z kolei zostawię filmik jak przyspiesza G20 330i ze szperą. Umówmy się, ale realnie po mieście nie licząc porządnych R6/V6+ i jakichś wynalazków typu Golf R, porobionych civiców, ewentualnie Tesla = nic temu nie dorówna i taka 330i skasuje praktycznie wszystko co się rusza. A stanowi to marginalny odsetek samochodów (dobrze poniżej 1%).


Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
Pominales cupre r bardzo udane auto, stingera, focusa rs, Type r, i jeszcze Kilka innych. Wysłałem priv aby nie śmiecić. 26 do 200 to czas 330i RWD ze szpera to aż wstyd, 330irwd f30 robiło okolo 23 w serii :(
male-bmw-2.png
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie każdy też potrzebuje nie wiadomo jakich osiągów. Ja tam jak jechałem tą 440i zrobioną na 360 PS to osobiście stwierdziłem, że to auto jest wręcz za szybkie, jego moc jest po prostu nie do wykorzystania gdziekolwiek poza autostradami

 

No poprostu nie mogę :(.

Zrozumcie ludzie ze moc to przyjemność.

To chyba może napisać tylko osoba co nigdy nie miała na dłuzej mocnego auta.

Mocy nigdy za wiele, sam prawą nogą regulujesz a auto oddaje ile mu zapodasz.

Trzeba właczyć myślenie i nie jeździć zerojedynkowo.

A jak kolega chce jeździć wszędzie zgodnie z przepisami to i Kia 1.6 100PS bedzie za szybka.


Ach te fora, to za duzo mocy, to za duży telewizor, to za lekki rower itp... :mad2:

Edytowane przez galczych
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Prawo przychodu krańcowego - przeskok ze 100 koni na 200 robi wrażenie, ale z 300 na 400 już mniejsze, jak dorzucisz do tego ograniczenia prawne w wykorzystania takiej mocy oraz zwykły zdrowy rozsądek to taka zabawa poza torem zwyczajnie się nie opłaca.
***** ***
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie każdy też potrzebuje nie wiadomo jakich osiągów. Ja tam jak jechałem tą 440i zrobioną na 360 PS to osobiście stwierdziłem, że to auto jest wręcz za szybkie, jego moc jest po prostu nie do wykorzystania gdziekolwiek poza autostradami

 

No poprostu nie mogę :(.

Zrozumcie ludzie ze moc to przyjemność.

To chyba może napisać tylko osoba co nigdy nie miała na dłuzej mocnego auta.

Mocy nigdy za wiele, sam prawa noga regulujesz a auto oddaje ile mu zapodasz.

Trzeba właczyć myślenie i nie jeździć zerojedynkowo.

A jak kolega chce jeździć wszędzie zgodnie z przepisami to i Kia 1.6 100PS bedzie za szybka.


Ach te fora, to za duzo mocy, to za duży telewizor, to za lekki rower itp... :mad2:

 

Ale ja to rozumiem, naprawdę :) Tyle tylko, że za tę przyjemność trzeba dopłacić naprawdę wiele w cenie i w spalaniu. Być może Ciebie stać na M5 za 700-800k PLN, więc wtedy rzeczywiście ma to sens, gratuluję swoją drogą :) Myślę, że 330i również zapewni sporo radości (wiadomo, nie tyle co M340i), ale za to w dużo bardziej przystępnej (choć i tak sporej) cenie.



Kamil89, dokładnie to miałem na myśli. Przykładowo, dla mnie przesiadka ze 143 PS na 258 PS miałaby duży sens, bo to da się wykorzystać. Ale między 258 a 360 przeskok już mniejszy, szczególnie biorąc pod uwagę to, co można realnie wykorzystać, nie narażając się przy tym stróżom prawa. Zresztą, widać to między 740i vs 750i E38. V12 znacznie droższa, bardziej prestiżowa, a różnica w osiągach widoczna dopiero powyżej 200 km/h. Idąc Twoim tokiem myślenia, ten kto wybiera 740i to frajer.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.