Skocz do zawartości

Kupno 1er - porady, opinie, porównania. Pomoc w wyborze.


ARUS1

Rekomendowane odpowiedzi

Olej… olej te opinie n/t słabości silników B48. 2,5 roku temu robiłem @ na ~315KM i HP+. Jakoś nic złego się nie dzieje, a jeżdżę niemal codziennie. Regularny serwis co 10-12kkm, porządne świece, tarcze, klocki itd. BTW, poczytaj ile jest fakapów dot. N13 lub B38…
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 1,2 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

  • Zasłużeni forumowicze
Diesle bierz , N47 , B47 albo benzyna B48 . 3 cylindry to do daci czy matiza czy picanto . jeżdżę 3 cylindrami w pracy no ale tu się nie wybrzydza . prywatnie : nie ma bata . jak trafię do piekła ( innej opcji nie będzie ) to pewnie do końca wszystkiego będę 3 cylindrami jeździł .
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co za czasy...pamiętam jak zapisywałem się na forum to n47 było złem wcielonym i teksty unikaj jak ognia były na porządku dziennym. :D

Nie wiem jak ewoluował ten silnik od 2007 roku, czy po 2009 uspokoiły się rozrządy i jak wygląda kwestia obierania zębatki przez łańcuch itp., na ile b47 jest lepszy. Znalazłem jeden ciekawy egzemplarz, z przebiegiem 120tysi, ale interwały olejowe co 30tysi więc odpuściłem. Poza tym codziennie w pracy jeździmy dieslami więc wolałbym daily w benie... :mad2:

Plus dla diesla, że chyba dzielnie zniesie chipa na 180-190km, czy się mylę? I teraz pytanie, czy problemy zgłaszane na forum n13 nie wynikają z dużej podaży na rynku i z faktu, że po chipie lekko nie mają?


edit

p.s...temat jedynki na szczęście nieaktualny

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

W dziale "dwójek" czytałem niepochlebne jednak opinie o mocniejszym bracie b48-poza pompą do 2016 to lecą cylindry po chipie. Zatem n13 czy b38???

 

Te B48 które lecą po chipie to z tego co wiem wersje 20i zrobione "pod korek" i jeżdżone na 95, a tam jest ogromny jak na turbo stopień sprężania 11:1 więc o stuki bardzo łatwo stąd właśnie uszkodzenie tłoków. W 25i, 30i czyli 225/252KM jest 10,2:1, w M35i z 308KM w JCW albo nowej jedynce/dwójce GC z jest 9,5:1). Natomiast nie słyszałem o problemach z B48 nawet 20i zrobionym u sprawdzonego tunera i tankowanym potem 98.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam Panowie , zamierzam kupić "jedyneczke" ale w temacie BMW jestem zielony jeśli chodzi o silniki sprawy techniczne wyposażenia itd bo cały czas siedziałem w VAGu , szukam tylko benzyny do ok.36tys i mam do Was pytanie o tą oferte czy warto zastanowić się?

-->https://www.otomoto.pl/oferta/bmw-seria-1-bmw-f20-116i-czarny-zadbany-po-serwisie-okazja-ID6E5gFy.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Świeżo kupiona F20 na standardowym zawiasie stoi na kołach 205 55 16. Jako, że autem będzie jeździła żona chciałbym założyć max 17. Felga 7.5 cala 17 et 32. Opona 225 45 17. Moje pytanie czy znacząco wpłynie to na komfort i możliwe uszkodzenia? Czy zostawić leliej na 16 ?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
Świeżo kupiona F20 na standardowym zawiasie stoi na kołach 205 55 16. Jako, że autem będzie jeździła żona chciałbym założyć max 17. Felga 7.5 cala 17 et 32. Opona 225 45 17. Moje pytanie czy znacząco wpłynie to na komfort i możliwe uszkodzenia? Czy zostawić leliej na 16 ?

 

Moja żona jeździła 6 lat właśnie na 225/45/17, żadnych problemów.

Obecnie jeździ na 3er na 19" i też daje radę;)

Audi A4 2.0Tq /CompSport stage 1/

BMW F20 /CompSport stage 1/ - było

BMW G21 318d - jest

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Koniecznie sprawdzajcie łańcuch rozrządu u mnie prawie się urwał, napinacz już prawie by spadł... Miałem szczęście


Ten zestaw łańcucha nie kosztuje dużo.. ok 500zł, no chyba że trzeba też wymienić koła zmiennych faz rozrządu to wtedy 1 tys zł


Mowa o silnikach N13B16

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Koniecznie sprawdzajcie łańcuch rozrządu u mnie prawie się urwał, napinacz już prawie by spadł... Miałem szczęście


Ten zestaw łańcucha nie kosztuje dużo.. ok 500zł, no chyba że trzeba też wymienić koła zmiennych faz rozrządu to wtedy 1 tys zł


Mowa o silnikach N13B16

Ja właśnie kupiłem auto po mocnym przeskoku łańcucha i doszło do kolizji. Napinacz rozsypał się w drobny mak, pękła w nim sprężyna i był zatarty w pozycji max wciśniętej. Nie wyobrażam sobie przy przebiegu 150 tys wymienić sam łańcuch zostawiając stare koła które mimo tego ,że są sprawne są już wyrobione przez stary wyciągnięty łańcuch.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odbiegając od tematu. Auto kupiłem po przeskoczeniu rozrządu i kolizji tłoki zawory. Po zrobieniu głowicy wszystkie zawory nowe i uszczelniacze. Ale nurtują mnie 2 rzeczy. Obroty trzyma idealnie równe na obrotomierzu i kompie a czuć delikatne bujanie budy na wolnych. 0k 710 rpm.

Po odpaleniu na zimno z rury leci zawsze sporo wody i jest para. Wydech pordzewiały więc to musiało być też wcześniej. n13b16. Dolot był idealnie czysty, katalizator bialuśki jak nowy. Spaliny nie śmierdzą. Korekty książkowe. Zero błędów, zero turbo dziury, zapie-a fajnie. Tylko ta woda lejąca z wydechu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 tygodni później...
  • 3 miesiące temu...
A ktoś ma większe konkrety nt. tego silnika b37 niż "do maszyn rolniczych" i o kulturze pracy. Ogólna awaryjność, trwałość podzespołów w tym rozrządu, klapy kolektora itp.itd.? Wyszukiwarka na forum dużo nie pokazuje...

 

Nie wiem jaka jest różnica pomiędzy b37 a b38 w kulturze pracy ale benzyna moim zdaniem spisuje się całkiem nieźle. Drgania silnika czy wkręcanie się na obroty niczym nie ustępują czterem garom natomiast efekty dźwiękowe zdecydowanie lepsze po stronie trzech garnków :D Co do trwałości to przynajmniej b38 z wczesnych lat produkcji miały kilka wad w tym łożysko oporowe na wale korbowym, które lubiło się rozsypywać. U mnie skończyło się to pękniętym tłokiem i wymianą całego silnika na nowy. Po wymianie nic mu nie dolegało.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...
Wg mnie trzeba pobrać raport z którejś z firm zajmujących się weryfikacją danych i po kłopocie. Ostatecznie można to samemu porównać na miejscu z miernikiem i w stacji diagnostycznej. To też są niewielkie koszty w skali takiej inwestycji. BTW, możesz zapytać o kondycję akumulatora. Mój /rok starszy/ nadaje się do ewidentnej wymiany.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Mam lekko nietypowe pytanie zakupowe.


Rozważam kupno BMW 1er generacji F20/F21 pod kątem używania w jednym konkretnym celu - jeżdżenia po Maderze. Nabyłem tamże hacjendę, generalnie planuję spędzać każdą zimę, stawia to pewne wymagania pod kątem auta:


- zasadniczo na drogach wąsko i ciasno. Jeździłem tu BMW 116i przez 2 miesiące (z wypożyczalni) i stwierdziłem że to auto idealne na tę wyspę

- nie robi się dużych przebiegów (cała wyspa dookoła ma ~200km), więc ekonomika spalania nieistotna

- istotna możliwie mała awaryjność (dużego wyboru fachowych serwisów tutaj nie ma), ale jest za to sporo "jedynek", więc powinno być łatwiej z jakimś przeglądem czy serwisem

- sporo trzeba zasuwać pod górkę, więc minimum 150KM i automat: zakres od 118d, 120d, 120i do M135i, jeśli się nie mylę. Ten ostatni wariant chyba jednak zbyt niszowy jak na tutejsze realia

- xdrive niekonieczny, ale nie zaszkodzi mieć

- diesel miałby tu komfortowe warunki, bo temperatura nie spada poniżej +15C (pomijając góry), więc lekka preferencja w stronę ropy.


Planuję kupić używkę z dobrych rąk w możliwie idealnym stanie, raczej nie chcę nowej jedynki, bo jest rzadziej tu spotykana, trzeba by na nią pewnie długo czekać, itp.


Pytanie: jaka wersja rocznikowa / silnikowa byłaby statystycznie najmniej awaryjna w warunkach jw?

Ewentualnie w drugą stronę: jakich wersji lepiej unikać?

Dzięki za wszelkie opinie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak szukasz komfortu jazdy, polecam wszystko od 120d i 120i w górę. Reszta to padało do jeżdżenia po płaskim. Aha, 120i produkowane od lipca 2016, bo wcześniejsze miały wadliwy silnik /seria N/ z felerną pompą oleju. Diesel przy takim niskim nalocie też nie jest wskazany, bo zakochasz DPF i będą koszty.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.