Skocz do zawartości

E9x rozmiar opon i felg - pomoc w wyborze.


sokolnh

Rekomendowane odpowiedzi

Coś w tym jest....

Jak wspomniałem wcześniej jeżdżę od ponad 30 lat po Warmii i miałem okazję parę srogich i śnieżnych zim przeżyć.

Kiedyś nie było opon zimowych a szczytem marzeń był zakup Kormoranów z Olsztyńskiego Stomilu.

Jeździłem Fiatem 125 i Ładą 2107, które to miały tylny napęd i opony "całoroczne" - teraz powiedzielibyśmy letnie.

Nigdy nie miałem takiej sytuacji jak opisałem wcześniej a sprawcami tego horroru były 6-letnie Continental-e klasy premium.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 3,1 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Panowie, zupełnie nie rozumiem Waszej krytyki w stosunku do kolegi wyspiarz, przecież w żadnej z wypowiedzi nie napisał głupoty - mimo to został ukamienowany.

Mieszkam w górach i wiem co to znaczy świeży śnieg. Wasze przykre doświadczenia ze śniegiem wydarzyły się najczęściej w górach lub na świeżym mokrym śniegu - wydaje mi się, że nie było to spowodowane tym, że opona miała 2-3 lata (oczywiście z odpowiednią ilością bieżnika) ale tym że przyjeżdżacie na swoich miejskich/autostradowych oponach klasy premium w góry i zaczynają się problemy - to są opony stworzone na trasy przelotowe a nie na kopny śnieg. (Nie wspominam o umiejętnościach- nikogo nie obrażając).

Test o którym pisaliście kilka postów wyżej - mogę się założyć, że każda opona klasy premium przegra z budżetową Dębicą na podjeździe z kopnym/świeżym śniegiem (mowa o obu nowych/nie jeżdżonych oponach). Sam to testowałem w poprzednim samochodzie kiedy zakupiłem opony sugerując się testami (opony 3 miesięczne), kolega w tym samym modelu samochodu kupił właśnie Dębicę (opony 1,5 roczne) i [bAD] - mój samochód nie podjechał nawet do połowy podjazdu na który ten drugi wyjechał, po zamianie kierowców efekt jak poprzednio.

Wniosek taki, miałem super opony klasy premium, które były stabilne na autostradach, świetne na deszczu i bardzo dobre na zmarzniętym śniegu, jednak wypadały przeciętnie/słabo na świeżym/mokrym/kopnym śniegu. Niestety nie można mieć wszystkiego i podczas zakupu opon przede wszystkim należy odpowiedzieć sobie na pytanie w jakich warunkach najczęściej będziemy jeździć, a w razie czego podczas wyjazdów zimowych wozić se sobą łańcuchy.

Mimo wszystko należy być świadomym kierowcą i pamiętać, że wraz z zużywaniem się/starzeniem opony jej skuteczność spada i na to trzeba brać poprawkę.

 

Sorry za OT

 

otóż to.... 90% pieniaczy śmiga po mieście, albo w trasie po kraju gdzie najwięcej na przelotówkach to jest soli i wody.... i cieszy się zimówką, którą zmienić trzeba co 2-3lata bo już sparciała, i skartoniała.... Ja swego czasu za gówniarza, jeździłem/kupowałem używane opony bo taniej 1-2 letnie z bieżnikiem 6 w porywach 7mm ( + kolejne ze 2-3 lata mojej jazdy bo opony zmieniałem zawsze ze względu na bieżnik albo uszkodzenie ) i jadąc w góry czy to na sylwestra czy to na dechę, nie miałem w sumie problemu z podjazdami po zaśnieżonych podjazdach, stąd moje zdziwienie, że tu nagle 3 letnie opony wg opinii wielu nadają się na śmietnik i nie da się na nich jeździć ... jak ja na takich i starszych ogarniałem zimy góry bez większych problemów, podobnie w lato...

 

pzdr. Łukasz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie, zupełnie nie rozumiem Waszej krytyki w stosunku do kolegi wyspiarz, przecież w żadnej z wypowiedzi nie napisał głupoty - mimo to został ukamienowany.

Mieszkam w górach i wiem co to znaczy świeży śnieg. Wasze przykre doświadczenia ze śniegiem wydarzyły się najczęściej w górach lub na świeżym mokrym śniegu - wydaje mi się, że nie było to spowodowane tym, że opona miała 2-3 lata (oczywiście z odpowiednią ilością bieżnika) ale tym że przyjeżdżacie na swoich miejskich/autostradowych oponach klasy premium w góry i zaczynają się problemy - to są opony stworzone na trasy przelotowe a nie na kopny śnieg. (Nie wspominam o umiejętnościach- nikogo nie obrażając).

Test o którym pisaliście kilka postów wyżej - mogę się założyć, że każda opona klasy premium przegra z budżetową Dębicą na podjeździe z kopnym/świeżym śniegiem (mowa o obu nowych/nie jeżdżonych oponach). Sam to testowałem w poprzednim samochodzie kiedy zakupiłem opony sugerując się testami (opony 3 miesięczne), kolega w tym samym modelu samochodu kupił właśnie Dębicę (opony 1,5 roczne) i [bAD] - mój samochód nie podjechał nawet do połowy podjazdu na który ten drugi wyjechał, po zamianie kierowców efekt jak poprzednio.

Wniosek taki, miałem super opony klasy premium, które były stabilne na autostradach, świetne na deszczu i bardzo dobre na zmarzniętym śniegu, jednak wypadały przeciętnie/słabo na świeżym/mokrym/kopnym śniegu. Niestety nie można mieć wszystkiego i podczas zakupu opon przede wszystkim należy odpowiedzieć sobie na pytanie w jakich warunkach najczęściej będziemy jeździć, a w razie czego podczas wyjazdów zimowych wozić se sobą łańcuchy.

Mimo wszystko należy być świadomym kierowcą i pamiętać, że wraz z zużywaniem się/starzeniem opony jej skuteczność spada i na to trzeba brać poprawkę.

 

Sorry za OT

 

otóż to.... 90% pieniaczy śmiga po mieście, albo w trasie po kraju gdzie najwięcej na przelotówkach to jest soli i wody.... i cieszy się zimówką, którą zmienić trzeba co 2-3lata bo już sparciała, i skartoniała.... Ja swego czasu za [bAD], jeździłem/kupowałem używane opony bo taniej 1-2 letnie z bieżnikiem 6 w porywach 7mm ( + kolejne ze 2-3 lata mojej jazdy bo opony zmieniałem zawsze ze względu na bieżnik albo uszkodzenie ) i jadąc w góry czy to na sylwestra czy to na dechę, nie miałem w sumie problemu z podjazdami po zaśnieżonych podjazdach, stąd moje zdziwienie, że tu nagle 3 letnie opony wg opinii wielu nadają się na śmietnik i nie da się na nich jeździć ... jak ja na takich i starszych ogarniałem zimy góry bez większych problemów, podobnie w lato...

 

pzdr. Łukasz

 

Racja w 100%. Moje doświadczenia są bardzo podobne.

-------------------

Artur

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Witam,

 

Wiem, że tematów jakie opony na zimę było mnóstwo, mnie jednak interesuje sprawa kształtu rowków opony.

W tym roku wyszła nowa Michelin Alpin 5 - z tego co czytałem nr 4 była bardzo dobra, ale jak też widać, miała nieco inny kształt. 5 jest bardziej w stylu "V" - zaś A3 i A4 nie były aż tak mocno "V" - zapewne chyba nikt z użytkowników forum nie jeździł (a byłoby super gdyby tak) tymi nowymi Alpine 5, bo to są nowe opony z 2014 roku i mam strach, że będę się ślizgać podczas np. podciągania do tyłu pod górę (styl V właśnie bardzo dobrze działa "do przodu' - a słyszałem niekoniecznie jest tak z kierunkiem wstecznym, szczególnie że mamy tylny napęd).

 

Jeśli moje obawy są nieuzasadnione to proszę też napisać. Trochę też mam stracha ze względu na cenę - z montażem 400 zł/sztuka - a nie chcę potem kląć przez 4 lata - oczywiście chciałem inne opony, ale żaden serwis nie gwarantuje, że opona będzie z 2014 roku a ja zastrzegałem, że ma być nie starsza niż 6 mies - to wszyscy drapią się w głowy. Każde przecież dziecko wie, że opona dokładnie rok stara nie jest warta ceny nowej. Wiedzą o tym serwisanci też, tylko, że hurtownie mają zawalone oponami po sam dach to wciskają ludziom kit, że "panie, opona leżakowana do 3 lat to jest uważana za nową" - co kwituję tylko przytaknięciem, żeby nie podkręcać atmosfery.

 

Pomału zaczyna mnie boleć głowa od tych opon i ich wyboru. Wielu ludzi pisze, że GoodYear Ultragrip 7,8 są bardzo dobre. A ktoś mi mówi, że nie, bo mają okrągłe brzegi i trzeba spuszczać powietrze aby lepiej trzymały się jezdni (co owocuje oczywiście zużyciem opony).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O jakim rozmiarze opon w ogóle mowa - bo to ma duży wpływ na cenę.

Opona uważana jest za nową najczęściej do 18 miesięcy od daty produkcji. Nie zawsze jest możliwość kupienia opon z bieżącego roku i nie zawsze jest możliwość sprawdzić tego na 100%

Ja nie przesadzał bym z tym rocznikiem gdyby opony były z końca ubiegłego roku.

BMW E36 1991 Limuzyna 325i 2005↔2007

BMW E46 2002 Touring 320d Lift 2007↔2010

BMW E91 2006 330d 2010↔2018

BMW E81 2007 118d 2015→

BMW F31 2014 325d 2018→

icon1.png

F31-C-HRj_qqhnpsx.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to jeszcze się pochwal gdzie dostaniesz te oponki za 400 z montażem

Co do bierznika- myśle ,że michelin wie co robi

 

To są 205/55/16 index H - a mieszkam w Niemczech i tutaj je dostanę za 400 z montażem. Co do postu kolegi drugiego: mamy wrzesień, jak zacznę na nich jeździć, będzie listopad lub koniec października - czyli prawie rok, gdyby były wyprodukowane w 2014. Ja też nie panikuję, że opona do 1 roku jest już bardzo stara - ale przyznam, że gdybym miał dać taką cenę za oponę już prawie 2 letnią to szukałbym nowszej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ostatnio czytałem test motoryzacyjny o przechowywaniu opon, i pisali że guma opon przechowywanych w przystosowanych do tego magazynach, starzeje się kilkanaście razy wolniej niż założona na aucie i użytkowana.

http://www.felgi-opony.com/Aktualnosci/Starzenie_sie_opon,3,439,15.html

 

Rozmiar 205/55/16 jest w miarę tani...ale to trochę nie za mało do 325i?

R16 spokojnie kupisz do 400zł z montażem, ale można nawet znacznie taniej. Uważaj przy zakupie aby nie wcisnęli ci indeksu prędkości "T" do 190 km/h (chyba to trochę za mało jak dla 325i?

 

Jeśli chodzi o kształt "V" to miałem kiedyś Nokian WR lub W+, i opony spisywały się bardzo dobrze i były wyjątkowo "żywotne". Polecam

 

Teraz mam Hankook i*cept evo W310 (asymetryczne) z indexem "V" i nośnością XL, i napiszę że stabilność prowadzenia jak na oponach letnich - super. Z wad: są dosyć twarde (no ale to są XL) i po 4 sezonach zrobiły się już głośniejsze. Ogólnie to jestem zadowolony i ponownie rozważył bym ich zakup.

BMW E36 1991 Limuzyna 325i 2005↔2007

BMW E46 2002 Touring 320d Lift 2007↔2010

BMW E91 2006 330d 2010↔2018

BMW E81 2007 118d 2015→

BMW F31 2014 325d 2018→

icon1.png

F31-C-HRj_qqhnpsx.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Słuchajcie mam taki dylemat. Muszę w tym roku kupić cos na zimę . Od 2 lat jeżdzę na 255x35x18 tył i 225x40x18 przód zarówno w lecie jak i w zimie . Nie powiem jeździ sie ok . Troszkę twardo ale wina Opon rsc. Chciałem juz kupić pirelli soto zero 3 w tym rozmiarze ale zacząłem sie zastanawiać ze może lepiej bedzie jak kupie felgi 17 i opony 225x45x17.

 

Minus jest taki ze na 255 nie założę łańcuchów a planuje wyjazd w Alpy , choć z drugiej strony byłem juz 3 razy na tych kołach w Dolomitach i obyło sie bez nawet w śnieżyce ( zawsze mogę pojechać drugim autem ).

 

Czy ktoś z was ma doświadczenie z takimi oponami ? Tak by moc je bezpośrednio porównać . W sumie to cześciej udawało mi sie podwiesić auto na śniegu niż nie umieć wyjechac. Jeden sezon miałem 16 sle to był dramat.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie nie zgodzę sie z Tobą. W pierwszym roku tak właśnie zrobiłem kupiłem 16 i continentale. I był dramat auto prowadziło sie tragicznie , miałem wrażenie ze zaraz sie przewróci . A na sniegu wielkiej różnicy nie zauważyłem . Tak wiec 16 na pewno nigdy juz nie założę .
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Do tej pory jeździłem na 16, teraz szukam felg 17" do E90 LCI. Upatrzyłem w moim mieście coś takiego:

 

http://allegro.pl/alufelgi-17-cali-bmw-styling-wz-142-opony-pirelli-i4760063457.html

 

Są to chyba od E87. Nie znam się na tym, więc chciałbym się upewnić czy w ogóle będą pasowały, czy trzeba jakies dystanse czy jak?

 

I jeszcze jedna sprawa. Taki układ opon może być do e90 LCI?

 

Tył: 225/45/17

Przód: 205/50/17

 

Z góry dzięki za pomoc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

warto dać dystanse, ponieważ koła z takim ET będą bardzo mocno schowane

dystanse 15-20mm na koło

poza tym wg mnie tez wzór średnio pasuje do lci

 

Dokładnie tak jak kolega pisze. Duże dystanse bo inaczej jest tragedia.

Ja mam z takim et i mam zalozone dystanse 15mm i jest zdecydowanie za mało. Na wiosne zakupię 30mm i bedzie ok

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolego kup coś z odpowiednim ET do Twojego auta. Zakup alufelg z dużym ET i zakładanie dystansu to zła droga.

Ja u siebie mam teraz od F10 Styling 236 V-Speiche ET30. ( w oryginale moje ET 34).

Zobacz sobie w mojej galerii.

Wyszły troche na zewnątrz i jest super.

-----///Moja galeria- BMW E90- M Pakiet LCI///------

http://www.bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?f=158&t=146363

Klik by powiększyć


e34a03810f04.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podłącze się pod temat.

Do e91 2007 przed liftem, potrzebuje dobrac zwykłe stalowe felgi pod koła zimowe. W necie są ET34 i ET31 oba jako oryginalne, nie bardzo wiem czym sie róznia. Czy te ET31 bedą pasowac do mojego modelu? (opona 205/55/16) Czy mogą byc zwykłe opony czy muszą byc runflaty?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie ma wielkiej różnicy między et 31 a 34 .

Jeśli kupisz et 31 to będą wyglądały lepiej na aucie ( nie będą tak mocno schowane w nadkole ) chociaż to tylko kilka milimetrów ale zawsze .

Możesz śmiało kupić z oponami zwykłymi na których jest bardziej komfortowo .

Sam zmieniłem ostatnio na zimowe koła a konkretnie te :

http://allegro.pl/jak-nowe-kola-zimowe-bmw-e91-e90-z4-5x120-8mm-z3-i4614760503.html#tabsAnchor

 

Wygląd autka się poprawił et 30 i rozmiar 17" robią swoje .

Domek nad najczystszym jeziorem na Mazurach - Wakacje - Święta - Ferie - Weekendy - Sylwester -http://domkinarty.spanie.pl/
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.