Skocz do zawartości

Opinie o silnikach 28i oraz 35i w BMW 2 - porażka czy ok?


zoniiic

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

Pierwszy post na forum i z racji, że nie ma działu poświęconego BMW 2 zostawię posta tutaj, gdyż chodzi o silniki, które są również montowane w F30tkach. Chodzi mi głównie o opinie dotyczące silników w 228i oraz M235i. Samochody jak i konstrukcje silników dość nowe i mało co pisze na internecie, nawet na forach zagranicznych - poza tym za granicą sytuacja wygląda inaczej, tam większość śmiga do serwisu i mają gdzieś co im się sypie, a po gwarancji zamiana na coś innego.

 

Mianowicie doszły mnie gdzieś plotki, ale nigdzie nie mogę ich potwierdzić, że silnik 28i boli to, że pęka albo łańcuch albo napinacz (nie pamiętam co dokładnie), natomiast o 35i nie słyszałem złego słowa. Ktoś może to potwierdzić albo dodać swoje pięć groszy do tematu? Aktualnie użytkuję Mk6 GTI, ale niedługo czas na przesiadkę i jest dylemat między Mk7 R a 228i czy też M235i. Nie powiem, ale wolałbym 28i ze względu na mniejsze spalania (chyba, że 3.0T od BMW to magiczna konstrukcja, której wystarczy powietrze do działania :D), ale trochę boję się o ten silnik - czy nie jest wyżyłowany i te w/w plotki, które słyszałem 2 czy 3 razy.

 

Chciałem pytać o pomoc w wyborze między Mk7 a, dajmy przykładowo, M235i, ale na forum BMW mija się to chyba z celem... :D

 

Dzięki z góry za wszelkie odpowiedzi!

 

Edit: Jakby zajrzał tu jakiś moderator, to można przenieść do działu o jedynkach F20, bo nie pomyślałem o tym wcześniej...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niedawno czytalem troche o silniku N55 (ktory jest w M235i) i ogolnie ma on jakies tam problemy, ale nic szczegolnego.

Duzo gorzej wypada 28i - byly przypadki nawet pekajacych tlokow.

 

Co do wyboru, to ja bym bral M235i zamiast Golfa R. Daje wiecej frajdy i ma lepszy dzwiek, lepiej tez wyglada. Ale jesli bardziej odpowiada Ci auto, ktore daje pewnosc 4 lap i banalne opakowanie (a takie jest nadwozie Golfa R) - to bierz VW. To juz kwestia osobistych preferencji :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

35i to wcale nie jest nowy silnik, w wersji N55 produkują go gdzieś od 2009 roku, a poprzednią wersję N54 od 2007. wszystkie bolączki z początków produkcji są w nim już dawno naprawione.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za odpowiedzi. Właśnie trochę boję się tego N20B20 z 228i, bo tak jak piszecie, może się sypać. W przypadku N55 z 235i, są jakieś znane problemy czy raczej wszystko jest dopracowane? Wiadomo, że problemy z czasem się pojawią, ale zakładam że niewielkie i spowodowane eksploatacją a nie wadami konstrukcji.

 

Co do budy, to kwestia gustu. Moje samochody to były zawsze VAGi, bo podobają mi się ich konfiguracje, wygląd i parę innych czynników się na to składa. Z BMW natomiast jedyne budy, które mógłbym mieć u siebie to E92 albo F22, starszych modeli BMW nie biorę pod uwagę a nowe za grube i masywne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć !

 

gdzie można poczytać o pękających tłokach? Sam czytałem przed zakupem o mikropęknięciach głowicy po długo dystansowym teście ale szczegółów testu brak.

 

Z tego co wiem dużo forumowiczów posiada wzmocnione wersje 28i na ok. 300KM i jak na razie nie słyszałem nic złego, nawet zwiększonego apetytu na olej ... Oczywiście jak ktoś będzie katował ten silnik to szybko osiągnie sukces. Jak zamierzasz jeździć ostro autem to kup dużą pojemności i wolnossaka ale to już skazuje Cię na starsze wypusty ... chyba że jedyny słuszny wolnossak z innej stajni RS4, w budzie B7 wygląda i jeździ rewelacyjnie. Kumpel był jakiś czas temu w Poznaniu i widział jak na torze RS4 objeżdżała 911tki w pięknym stylu ...

Skoro boisz się spalania to raczej tez ostro nie zamierzasz jeździć, od czasu do czasu przycisnąć można również 28i i nie sądzę, że się szybko będzie psuć. Pewnie 35i będzie trwalsze bo jest mniej wysilone. 235i głównie do zabawy brzmi rewelacyjnie, ponoć 135i na torze potrafi pokazać pazur osiągalny dla niewielkiego grona aut.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

RS4 jeździ rewelacyjnie tylko przez pierwszy miesiąc od czyszczenia i polerowania głowicy i zaworów :8) sam się przez chwilę zastanawiałem nad RS4/RS5 zamiast 335i i niestety problemy z nagarem mnie zniechęciły.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

gdzie można poczytać o pękających tłokach? Sam czytałem przed zakupem o mikropęknięciach głowicy po długo dystansowym teście ale szczegółów testu brak.

Z tego co wiem dużo forumowiczów posiada wzmocnione wersje 28i na ok. 300KM i jak na razie nie słyszałem nic złego,.

 

Masz racje, moj blad - pomylily mi sie silniki... Chodzi o pekniecia na glowicy.

 

Tu fajny artykul o problemach N20:

http://www.germanboost.com/content.php?3651-BMW-2-0-liter-four-cylinder-N20-turbo-motor-already-having-issues-Head-cracks-under-stress-above-331-pound-feet-of-torque

 

Co do RS4 B7 to... nagar, angar, nagar i utrata mocy juz po paru miesiacach uzytkowania. Inna sprawa, ze nie wierze, zeby B7 RS4 objezdzalo Prosiaki, przynajmniej jesli mowimy o wersjach standard.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie wszystkie 911 mają 420KM a układ jezdny RS4 nie pozostawia nic do życzenia, na dość szybkim torze jakim jest Poznań wcale nie musi wygrywać Porsche, nawet jeżeli to sławetne 911 ... Z całym szacunkiem do auta, którego od lat jestem wielkim papierowym fanem. Sprawa kierowcy oczywiście w tym przypadku będzie ogrywać największa rolę, tym bardziej wśród amatorów.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

no tak ale ten artykuł mówi o problemach N20 przy tuningu powyżej 450Nm...temat był szeroko dyskutowany na bimmerboost.com i to w oparciu o tą dyskusję napisali ten artykuł

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dużo jest rozbieżnych opinii na temat gangu tego motoru, jedni strasznie narzekają inni piszą że ok....

Bad_Boy Ty miałeś 335i więc możesz obiektywnie napisać....

Wiadomo nie jest to R6, ale czy tak tragicznie jest? (dla mnie gang silnika to bardzo istotna sprawa)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem ładna i zdrowa e92 335i

Jeżeli chodzi o dźwięk silnika to faktycznie 335i jest 5 razy lepsza

328i w połączeniu z nowym automatem wydaje się tak samo szybka do 200 km/h

Porównujac filmy z moich przyspieszeń i testów jest jednak 2-3sek wolniejsza.

Przyspiesza jednak sprawnie do 250 km/h

Na hamowni wychodzi ze w praktyce 328i ma bonus i średnio 260-270 PS.

Spalanie- w 335i miałem 11l

teraz przy takim samym użytkowaniu 8.8l. ( 328i mam na "20, 335i na "19)

Generalnie gdyby nie dzięk silnika nie uwierzyłbym ze to 4 cylindry.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Załóż wydeszek do 328 i bedzie dużo lepiej z dźwiękiem.

Też miałem 335i i faktycznie ciut szybsza,ale zrobisz program i różnice się zatrą :wink:

U mnie na hamowni zero bonusów-w serii miała 245 koni.

co do spalania wiadomo,wszytko zależy od nogi,ale podziwiam średnie spalanie w 328i rzędu 8-9 litrów no chyba ,że tylko w trasie.

U mnie to 12-13 litrów przy dynamicznej jeździe w większości po mieście.

Ogólnie F30 nic się nie psuje i jestem zadowolony ,no może oprócz tego że maglownica mi zaczęła stukać (podobno znany problem w BMW).

Niestety na gwarancji nie udało mi się wywalczyć nowej .... i stuka...

89fd7c4724419b3am.jpg
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

co prawda na co dzień nie jeździłem 328i ale miałem z nim do czynienia, bardzo poważnie rozważałem jego zakup dlatego urządziłem sobie przez kilka weekendów ''małe'' testy.

 

28i wypada dużo lepiej w kwestii spalanie/osiągi, jak dla mnie to pod tym względem prawdziwy majstersztyk od BMW, mało kto da mu radę a spalanie ok 10l/miasto, dźwięk słaby ale jak przedmówca @Loop wspomniał można wspomóc go wydechem np. Performance i myślę że będzie dużo lepiej, jedynie to że była/jest to nowość można zaliczyć do dyskomfortu, co z późniejszą eksploatacją itd. ale wszystkie silniki kiedyś były nowościami, N20 mogę podsumować - ekonomiczny zapie....acz.

35i pali więcej, jest niewiele szybszy, odczuwalna różnica jest od 200, lepsza kultura i dźwięk, zresztą to wszystko już podsumował @Bad_Boy,

dlaczego nie kupiłem więc N20 ? bo zrezygnowałem z F30 na rzecz F10,

moim zdaniem 35i pasuję lepiej do ciężkiej F10

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
Chciałbym podkreślić jedną sprawę. Jeździłem 328i, X3 28i oraz 528i. Poziom wyciszenia F10 jest wg mnie duużo lepszy niż obu pozostałych. Druga rzecz wymaga doprecyzowania. Kiedy słychać silnik. W F10 jadąc "normalnie" czyli wystarczająco dynamicznie np po mieście silnik praktycznie nie przekracza 2500 obr/min. Wtedy tego silnika nie słychać. Na wysokich obrotach oczywiście wychodzi, że to 4 cylindry, ale mi na pewno nie przeszkadza, a nawet lubię go słyszeć. Oczywiście nie jest to 6 cylindrów. Za to przy nowym aucie trzeba dopłacić min 50 tyś zł. Oczywiście nie bronię tego silnika, ludzie go kupują przede wszystkim z powodu chorej akcyzy, gdyby różnica była na poziomie 20 tyś to bym nawet nie rozważał 4 cylindrowego silnika.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zgadzam się z przedmówcą - F10 jest zdecydowanie bardziej cicha i komfortowa. Jak ktoś chce auta w trasy i nie przeszkadza mu waga oraz wymiary auta to wybór jest prosty. Dodatkowe co najmniej 200kg niestety odbija się na dynamice/zwinności. Kolega ma 3.0D i chodzi to fajnie ale 3ka bardziej zwrotna i z silnikiem 28i na prawdę więcej potrafi.

Wyciszenie F30 to rzeczywiście najsłabszy punkt, na samym początku po przesiadce z A4'12 myślałem, że coś jest "nie tak" ale po przeczytaniu paru postów i rozmowie z serwisem wszystko się zgadza, 3ka jest głośna powyżej 140km/h. Jak jadę sam to mi to nie przeszkadza nawet jadąc szybciej ale dłuższa trasa z rodziną przy prędkościach rzędu 160km/h potrafi zmęczyć ... Być może w tym roku będę ją wyciszał, chociaż ostatnio mi trochę przeszło (przyzwyczaiłem się). Po przesiadce z F10 jest wielka różnica, zwłaszcza przy prędkościach rzędu 180km/h.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam na wstępie cieszę sie że ktoś mysli o m235i nie będę sam

silnik w tym aucie to poezja brzmi świetnie ciągnie jak szalony jak do tej pory to nie słyszałem nic złego na temat tego silnika,czytam sporo na amerykanskich forach bo tam tego najwiecej same superlatywy.

Ja mam przejechane 10tyś w niecałe 5 miesięcy zero problemów

spalanie no ja mam ciężką nogę to 12 do 15 litrów

Samo auto polecam bardzo

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.