Skocz do zawartości

Jaki silnik do e90?


suchatowka

Rekomendowane odpowiedzi

Pamiętaj, że to jest lista potencjalnych problemów, wcale nie jest powiedziane, że one wystąpią wszystkie. Równie dobrze można mieć N43, które będzie chodziło w miarę dobrze, a można mieć N46, w którym popsuje się pełno innych rzeczy, ot chociażby Valvetronic, czyli rzecz, która naprawdę potrafi przysporzyć kłopotów.

 

BMW N46B20 common problems

1. High oil consumption. Reasons for this problem are the same as in BMW N42 and it is mainly connected with usage of low quality motor oil. Drivers need to use oil that is recommended by BMW brand. Otherwise it can lead to malfunctions in valve stem seals and later pistons rings can also go out of order. Such problem occurs every 30,000 miles (50,000 km) of mileage.

2. Vibration. You can get rid of this problem after you have your Vanos variable valve timing system cleaned.

3. Noise. Reasons are the same as in N42. They are connected with timing chain tensioner or stretching timing chain. It happens after every 60,000 miles (100,000 km) of mileage.

Pay attention that valve cover gasket may leak every 30,000 miles (50,000 km). In this case you need to change it. In some case replacement of vacuum pump may be necessary.

If you want to prevent any kinds of problems and malfunctions you only need to use high quality motor oil which is recommended by BMW specialists. At the same time you need to proceed with regular maintenance and examinations of your N46B20 engine. If you follow these easy tips you are very unlikely to face any problems for a long time.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 15,6 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

  • Zasłużeni forumowicze
A myślisz że pozostałe z ogłoszeń to mają 200 kkm ? Moja jest z końca 2014 r. i już ma 215 kkm. Jeśli stan jest bdb to bierz śmiało.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
Ja naprawiam te silniki wiec wiem co jest potencjalne a co prawdziwe. Nie istotne jak klopotliwe jest n46, jest proste i tanie w naprawie. Kazdy silnik benzynowy na bezposrednim wtrysku bedzie duzo bardziej kosztowny w naprawach jak ten na posrednim. Nie wspominam juz, co dla wielu jest istotne, brak mozliwosci lpg w tych nowszych.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na pewno masz sporo racji, acz N46 również nie cieszy się dobrymi opiniami, wystarczy sprawdzić na autocentrum tudzież tu na forum, zarówno 318i jak i 320i, wielu użytkownikó zgłasza rozmaitej maści problemy z tymi motorami, więc byłym daleki od wysuwania konkluzji, że "to jest nieistotne jak bardzo N46 są kłopotlowe". N43 w ocenach użytkowników na autocentrum wypada lepiej (weź z tego tyle ile uważasz za słuszne, to tylko jedna z miar). Jest istotne jak coś jest kłopotliwe, bo nawet jeśli wyjdzie trochę taniej, to mało komu jest na rękę wieczne użeranie się z autem, co realnie obniża przyjemność z korzystania. Silniki stają się coraz bardziej zaawansowane konstrukcyjnie i tego nie przeskoczysz, o ile nie będziesz jeździł ciągle silnikiem 1.6 102 PS od VW czy czymś podobnym. Żeby nie było, absolutnie nie twierdzę, że N43 jest konstrukcją idealną (bo nie jest), ale uważam, że ogromna ilość złych opinii na jego temat wynika ze złej eksploatacji (olej co 30k km), braku wiedzy zarówno mechaników jak i użytkowników (coś tam dzwoni? Aaa olać, jadę dalej). Mój egzemplarz jako naprawdę zadbany i poszanowany od nowości jest dla mnie swojego rodzaju testem. Jeżeli TAKI egzemplarz, tak dbany i szanowany nawali - to wtedy znaczy, że naprawdę coś jest nie tak. Ma już za sobą cewki, teraz był NOXem, termostat i czujnik niskiego ciśnienia paliwa. Zero błędów. Z grubych rzeczy jedyne co jeszcze potencjalnie mogłoby nawalić to wtryskiwacze i rozrząd. Planuję autem pojeździć jeszcze z 4-5 lat myślę (~~ 60,000 km, czyli do przebiegu 160-170k km). Zobaczymy czy to wytrzyma :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
To napisze tak, mamy w rodzinie, obecnie jezdzi corka, e46 n42, od 8miu lat, zrobilismy ponad 100tys km na lpg, czesto latalem do uk nia, nigdy nic sie nie popsulo, nigdy. Syn jezdzi 120i n46, zero problemow, nigdy sie nie popsula. Zrobilem wiele n42/n46 i tam tylko rozrzad i uszczelniacze, raz na 150tys km i tyle. Zadnego dbania i latania aby cos wypalac. Na bezposrednim wtrysku to wole diesla n47 niz benzyne n43.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie rozglądam się na mobile.de za poliftem 320d i spora część ogłoszeń to jednak automaty, jak one wypadają w ogóle na tle manuali? Jeśli chodzi o potencjalne koszta oraz problemy?

Nie miałem wcześniej bmw, a z reguły odradza się kupowanie 8-10 letnich samochodów z automatami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
Te automaty są ok, niestety zdarzają się awarie ale ostatecznie można kupić drugą skrzynię. W manualachza to na pewno trzeba robić sprzęgło i dwumas.
3A0jS9b.png
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Moderatorzy
Panowie rozglądam się na mobile.de za poliftem 320d i spora część ogłoszeń to jednak automaty, jak one wypadają w ogóle na tle manuali? Jeśli chodzi o potencjalne koszta oraz problemy?

Nie miałem wcześniej bmw, a z reguły odradza się kupowanie 8-10 letnich samochodów z automatami.

No w stanach jeżdżą automatami dziesiątki lat i żyją.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na pewno masz sporo racji, acz N46 również nie cieszy się dobrymi opiniami, wystarczy sprawdzić na autocentrum tudzież tu na forum, zarówno 318i jak i 320i, wielu użytkownikó zgłasza rozmaitej maści problemy z tymi motorami, więc byłym daleki od wysuwania konkluzji, że "to jest nieistotne jak bardzo N46 są kłopotlowe". N43 w ocenach użytkowników na autocentrum wypada lepiej (weź z tego tyle ile uważasz za słuszne, to tylko jedna z miar). Jest istotne jak coś jest kłopotliwe, bo nawet jeśli wyjdzie trochę taniej, to mało komu jest na rękę wieczne użeranie się z autem, co realnie obniża przyjemność z korzystania. Silniki stają się coraz bardziej zaawansowane konstrukcyjnie i tego nie przeskoczysz, o ile nie będziesz jeździł ciągle silnikiem 1.6 102 PS od VW czy czymś podobnym. Żeby nie było, absolutnie nie twierdzę, że N43 jest konstrukcją idealną (bo nie jest), ale uważam, że ogromna ilość złych opinii na jego temat wynika ze złej eksploatacji (olej co 30k km), braku wiedzy zarówno mechaników jak i użytkowników (coś tam dzwoni? Aaa olać, jadę dalej). Mój egzemplarz jako naprawdę zadbany i poszanowany od nowości jest dla mnie swojego rodzaju testem. Jeżeli TAKI egzemplarz, tak dbany i szanowany nawali - to wtedy znaczy, że naprawdę coś jest nie tak. Ma już za sobą cewki, teraz był NOXem, termostat i czujnik niskiego ciśnienia paliwa. Zero błędów. Z grubych rzeczy jedyne co jeszcze potencjalnie mogłoby nawalić to wtryskiwacze i rozrząd. Planuję autem pojeździć jeszcze z 4-5 lat myślę (~~ 60,000 km, czyli do przebiegu 160-170k km). Zobaczymy czy to wytrzyma :)

 

No właśnie, te złe opinie o n43 to jakieś powielane mity, bo 3 ludziom coś wysiadło. Jeżdżę n43 od 2 lat i absolutnie nic się nie dzieje. Nic. Uwielbiam ten silnik. Cichutki. Mało pali (bezpośredni wtrysk). Nie cieknie nic. Kuzyn jeździ n43 w e87 od roku i też absolutnie nic. Kolega jeszcze dłużej jeździ e60 z n43 w wersji 170 KM i jest bardzo szczęśliwy, bo tylko tankuje. Ludzie kupują albo z ogromnymi przebiegami albo po dzwonach i potem płacz (z reguły). A to bardzo fajny ekonomiczny silniczek, dla tych co zaczynają przygodę z bmw w benzynie. Może nie wbija w fotel ale nie każdy chce jeździć M3.


Co z tego, że n46 można odpalić z lpg, jak nie ma miejsca na koło zapasowe i butlę trzeba wozić w bagażniku? Bagaże mam na kolanach trzymać? Do tego jak ebnie valvetronic w n46 to człowiek zęby zbiera, a w n43 tego ustrojstwa nie ma. O takich rzeczach, że stary n46 jest dziurawy jak ser szwajcarski i cieknie z każdej strony szkoda mówić. Zgoda jest prostszy konstrukcyjnie niczym 1.6 8V VW ale dlatego, że to konstrukcja z 2001 r.? Sprzed 18 lat? I do tego ma swoje wkurzające przypadłości.

www.kancelariaturowski.pl
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Troszku zła skala porównania:


1. ile wymiana wtrysków, a ile wymiana valvetronica?

2. ile przez np. 4 lata spali benzyny jeden silnik, a ile drugi (jaka jest różnica w kieszeni?

3. ile uszczelki, a ile cewki/świece?

itd.


Każdy niech sobie sam odpowie i decyduje.

www.kancelariaturowski.pl
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
Na pewno masz sporo racji, acz N46 również nie cieszy się dobrymi opiniami, wystarczy sprawdzić na autocentrum tudzież tu na forum, zarówno 318i jak i 320i, wielu użytkownikó zgłasza rozmaitej maści problemy z tymi motorami, więc byłym daleki od wysuwania konkluzji, że "to jest nieistotne jak bardzo N46 są kłopotlowe". N43 w ocenach użytkowników na autocentrum wypada lepiej (weź z tego tyle ile uważasz za słuszne, to tylko jedna z miar). Jest istotne jak coś jest kłopotliwe, bo nawet jeśli wyjdzie trochę taniej, to mało komu jest na rękę wieczne użeranie się z autem, co realnie obniża przyjemność z korzystania. Silniki stają się coraz bardziej zaawansowane konstrukcyjnie i tego nie przeskoczysz, o ile nie będziesz jeździł ciągle silnikiem 1.6 102 PS od VW czy czymś podobnym. Żeby nie było, absolutnie nie twierdzę, że N43 jest konstrukcją idealną (bo nie jest), ale uważam, że ogromna ilość złych opinii na jego temat wynika ze złej eksploatacji (olej co 30k km), braku wiedzy zarówno mechaników jak i użytkowników (coś tam dzwoni? Aaa olać, jadę dalej). Mój egzemplarz jako naprawdę zadbany i poszanowany od nowości jest dla mnie swojego rodzaju testem. Jeżeli TAKI egzemplarz, tak dbany i szanowany nawali - to wtedy znaczy, że naprawdę coś jest nie tak. Ma już za sobą cewki, teraz był NOXem, termostat i czujnik niskiego ciśnienia paliwa. Zero błędów. Z grubych rzeczy jedyne co jeszcze potencjalnie mogłoby nawalić to wtryskiwacze i rozrząd. Planuję autem pojeździć jeszcze z 4-5 lat myślę (~~ 60,000 km, czyli do przebiegu 160-170k km). Zobaczymy czy to wytrzyma :)

 

No właśnie, te złe opinie o n43 to jakieś powielane mity, bo 3 ludziom coś wysiadło. Jeżdżę n43 od 2 lat i absolutnie nic się nie dzieje. Nic. Uwielbiam ten silnik. Cichutki. Mało pali (bezpośredni wtrysk). Nie cieknie nic. Kuzyn jeździ n43 w e87 od roku i też absolutnie nic. Kolega jeszcze dłużej jeździ e60 z n43 w wersji 170 KM i jest bardzo szczęśliwy, bo tylko tankuje. Ludzie kupują albo z ogromnymi przebiegami albo po dzwonach i potem płacz (z reguły). A to bardzo fajny ekonomiczny silniczek, dla tych co zaczynają przygodę z bmw w benzynie. Może nie wbija w fotel ale nie każdy chce jeździć M3.


Co z tego, że n46 można odpalić z lpg, jak nie ma miejsca na koło zapasowe i butlę trzeba wozić w bagażniku? Bagaże mam na kolanach trzymać? Do tego jak ebnie valvetronic w n46 to człowiek zęby zbiera, a w n43 tego ustrojstwa nie ma. O takich rzeczach, że stary n46 jest dziurawy jak ser szwajcarski i cieknie z każdej strony szkoda mówić. Zgoda jest prostszy konstrukcyjnie niczym 1.6 8V VW ale dlatego, że to konstrukcja z 2001 r.? Sprzed 18 lat? I do tego ma swoje wkurzające przypadłości.

Nie ma sensu sie spierac, u jednych n46 lata latami i jest ok i tani w naprawie, drugi bedzie chwalil n43. Kazdy ma swoje bolaczki. Co do lpg w e90 to temat dawno rozwiazany i nie tracisz bagaznika, wywala sie wanne i butla idzie od dolu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.